LEGO Harry Potter
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- Lego Batman: The Videogame
- Lego Harry Potter: Years 1-4 avada LEGavra (?)
- Kobiety w Neo+
- Shadow of the Colossus (dawniej Nico i Wanda)
- Eternal Sonata(a.k.a. Trusty Bell: Chopin's Dream)
- Dead or Alive Paradise
- Help!
- ICO
- Nike + Iphone Biegniesz, grasz, spalasz kalorie, nabijasz statsy!
- MotorStorm: Arctic Edge
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- bibliotekarz.opx.pl
Odchudzanie brzucha
pierwsza część (chyba nikt nie ma wątpliwości, że powstanie sequel) nowej serii gier Traveller's Tales będzie nazywała się LEGO Harry Potter Years 1-4
http://www.youtube.c...atch?v=F57e6Ay- ... r_embedded
znając życie, będzie lepsza niż reszta gier o hp
aktor grający główną rolę tytułowego Pottera swego czasu przyznał się, iż uwielbia na potegę zaliczać swoje fanki - kilka wyrzucił z łóżka gdy te w miłosnym uniesieniu krzyczały oh Harry ! :|
Nie ma to jak rozległa wiedza o swiecie, cwan.
Akurat nie tak to było; powiedział, że _gdyby_ ktoś powiedział na niego Harry podczas miłosnych uniesień, wywaliłby.
http://www.femalefir...o.uk/celebrity/ ... 16500.html
Pod jednym względem Lego Potter będzie słabszy od poprzedników spod znaku Lego. Tamte (SW, Indiana, Batman) łączyły pokolenia, całkiem dosłownie, przed konsolą i TV :) Zresztą sam właśnie wstałem od Lego Indiana 2.
A w Pottera młody sobie zagra sam, jeśli będzie chciał i w sumie to pierwsza gra serii którą tatuśkowie zbędą wzruszeniem ramion ;)
Będzie łączył w drugą stronę. Grających dorosłych, którzy lubią serię "LEGO" z młodymi, którzy lubią Harrego. To chyba nic złego.
Zresztą dorośli też czytają Harrego.
No ta, ale wcześniej łączył dzieci lubiące Indianę/SW i LEGO z rodzicami lubiącymi Indianę/SW i LEGO. Z dwóch wspólnych zainteresowań ostało się jedno.
Niby czemu? Młodzi fani Pottera skazani są na nienawiść do LEGO?
Ups, zapomniałem napisać. Still, mój tato nie jest nawet w 1/1000000000 takim fanem Pottera jak jest SW czy Indy'ego :)
Skoro już tak przerabiają kolejne filmowe serie na Legutki, jak sądzicie - za co wezmą się w następnej kolejności? Ja nie pogardziłbym legowym Matrixem lub Piratami z Karaibów. Na "dolarową trylogię" Sergio Leone raczej bym nie liczył. Zabójcza Broń czy Szklana Pułapka może nieźle by wyszły, ale nie wiem czy zmieszczą się w ratingu "E". Ale "powrót do przyszłości" leży i czeka, by po niego sięgnąć. Pogromcy duchów dostali niedawno grę, ale nie z klocków. Macie jakieś inne pomysły?
Twilight :lukam:
Ale na poważnie: a może złapać się za jakąś grową serię i przerobić ją na legoludki? Np. LEGO Final Fantasy (hihi) czy LEGO Ratchet & Clank. Można też wskoczyć do samych serii wydawniczych LEGO i tam szukać inspiracji: Spider-Man też chciałby otrzymać swoją gierę :)
Raczej nie ma szans by w tej serii znalazło się coś, co nie zostało jeszcze przerobione na prawdziwe klocki. Rock Band można uznać za typowy skok na kasę i nic więcej.
Licencje, które IMO sprawdzą się przełożone na LEGO (kolejność losowa):
- Narnia
- LOTR
- Aladyn
- Sherlock Holmes
- James Bond
- Jurrasic Park
- Goonies :^^:
- Piotruś Pan
Licencje, które IMO sprawdzą się przełożone na LEGO (kolejność losowa):
Mówisz o tym, że dobrze pasuje to do gry LEGO, czy o potencjalnym sukcesie komercyjnym?
- Narnia
To moze być OK i tak i tak - gry narniowe były dośc podobne w swej strukturze do produkcji Traveller's Tales, a i marka chyba się mocno całkiem trzyma.
- LOTR
Spoko, dzieciaki i rodzice lubią LotR, więc nie ma problemu.
- Aladyn
- Piotruś Pan
- Jurrasic Park
te licencje nie wydają Ci się zbyt... martwe, chłodne i stare? Gry TT sprzedają się głównie dzięki wykorzystaniu popularnych marek, więc jak byłoby z tym? Zamiast Petera Pana i Alladyna lepiej by było wykorzystać myszkę Micky chociażby :)
- Sherlock Holmes
- James Bond
A to jakaś abstrakcja dla mnie, nie wyobrażam sobie tego pod względem gameplay'owym (Holmes i masowe okładanie gostków po ryjach? nah) i markowym (nowe Bondy są trochę bardziej skierowane do starszej publiki, nie?) :o
Nowy Holmes (w kinach niebawem) to właśnie okładanie oprychów po ryjach. :) Zresztą wystarczy dać nieco silniejszy nacisk na zagadki. A co do Bonda - zdecydowanie nowe Bondy nie są kierowane do starszej publiki. :D Casino Royale i Quantum of Solace dostały przecież PG-13. ;)
O tym PG-13 to nie wiedziałem, ale ilość rozpierdzielu mnie skłaniała raczej ku jakiemuś 15+ ;) A nowy Holmes pewnie, okładanie po ryjach trochu, ale z jakimś "mroczniejszym" twistem chyba? No i sex jest ;)
PG-13 w USA to mniej-więcej odpowiednik 15+ w większości skal europejskich. Ale rating filmu a gry to dwie różne rzeczy. Przykładowo:
Filmy:
Raiders of the Lost Ark -- PG
Indiana Jones and the Last Crusade -- PG13
Indiana Jones and the Temple of Doom -- PG
Gra na ich podstawie:
Lego Indiana Jones: The Original Adventures -- E10
Film:
Indiana Jones and the Kingdom of the Crystal Skull -- PG13
Gra na jego podstawie:
Lego Indiana Jones 2: The Adventure Continues -- E10
ZLEGOizować można i Aliena. ;P
A bardziej na temat:
Harry Potter and the Sorcerer's Stone -- PG
Harry Potter and the Chamber of Secrets -- PG
Harry Potter and the Prisoner of Azkaban -- PG
Harry Potter and the Goblet of Fire -- PG13
Harry Potter and the Order of the Phoenix -- PG13
Harry Potter and the Half-Blood Prince -- PG
Gra pokrywająca pierwsze 4 (Lego Harry Potter: Years 1â4) pewnie będzie miała E10, jak reszta gier LEGO. :)
były jeszcze klocki ze spidermanem, nie można o tym zapominać
Nie postawiłem sobie za cel opisać wszystkie gry LEGO, tylko pokazać, że setting w którym osadza się gry LEGO nie musi spełniać jakichś kryteriów "rodzinnej rozrywki", żeby sama gra mogła. :)
były jeszcze klocki ze spidermanem, nie można o tym zapominać
Można też wskoczyć do samych serii wydawniczych LEGO i tam szukać inspiracji: Spider-Man też chciałby otrzymać swoją gierę :)
hmpf.
Nice spamming skillz, man! :^^:
Fajnie by było gdyby nowe gry na licencji Lego odeszły trochę od formuły "idź i walcz", bo to ciągłe kopiowanie schematów już mnie trochę znudziło. Jasne, gra się supcio, ale ileż można.
Indiana 2 jest pod wieloma względami dość nowatorska, odrębne bonusowe levele, liczne wyścigi, rozległe światy "wyjściowe", choć ostatecznie to i tak hmm... idź i rozwalaj :D Ale czy da się wymyślic coś równie cieszącego dużych i małych jak nieskrępowana rozwałka?
W co-opie z dobrą partnerką ... do przysłowiowej usr..ej śmierci ^^