Kobiety w Neo+
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- NEO PLUS #109 (kwiecień 2008) w sprzedaży od 04.04.2008
- NEO PLUS #122 (maj 2009) w sprzedaży od 04.05.2009
- Neo Plus #132 (Marzec 2010) W Sprzedaży Od 06.03.2010
- NEO PLUS #118 (styczeń 2009) w sprzedaży od 05.01.2009
- NEO PLUS #116 (listopad 2008) w sprzedaży od 04.11.2008
- NEO PLUS #121 (kwiecień 2009) w sprzedaży od 06.04.2009
- NEO PLUS #129 (grudzień 2009) w sprzedaży od 07.12.2009
- NEO PLUS #128 (listopad 2009) w sprzedaży od 05.11.2009
- NEO PLUS #115 (październik 2008) w sprzedaży od 03.10.2008
- NEO PLUS #123 (czerwiec 2009) w sprzedaży od 03.06.2009
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- smiley.htw.pl
Odchudzanie brzucha
czemu w redakcji n+ nie ma żadnej kobiety... co ! :x
Takie pytanko: czy jeżeli spełniłabym wasze wymogi umiejętności "pisarskich" :wink: to czy zatrudnilibyście biedną studentkę na pół etatu i ile byście płacili???
Wprawdzie maturę zdaję dopiero w przyszłym roku, ale pytam z ciekawości bo zastanawiam się gdzie studiować.... taka gorączka maturalna :wink: większość moich znajomych ciągle o tym gada bo musieli sie zdecydować w wrześniu co zdają.... i przeszło na mnie.... :wink:
Edit: ha to mój 100 post
ja tez chce ja tez chce hehehe
I ja tez, staralem sie jak moglem, mialem nawet lepsza kampanie niz Samoobrona :mrgreen:, ale niestety, nic nie wyszlo. A podobno ladne teksciki mi wychodza. I to zupelnie gratis :)
PS. Jestem ciekaw, gdzie teraz pracuje Anek? Nie wiem, w CD-Action chyba nie, moze szykuje sie nam jakies pocketpismo :roll: :wink:
ja tez chce ja tez chce hehehe
Kobiety w Neo Plus? A po co ci?
Kobiety w Neo Plus? A po co ci?
A czemu nie? Choć obecny skład mi jak najbardziej odpowiada :D Ale może dziewczyną oprócz naszej boskiej ekipy przydała by się jakaś przedstawicielka płci pięknej.
Banan jako Bishonen już się nie liczy? :wink:
ja nie mowilem ze chce kobiet w neo plus - wrecz przeciwnie - jak mi jakaś kobieta wklepie w tekkena to wtedy zmienie zdanie...
Odpowiem na pytanie z pierwszego posta - choć zrobię to dość pokrętnie. :)
Płeć nie ma znaczenia. Pewnie działa zasada losowości. Więcej chopczyków gra na konsolach niż dziewczynek. Więc więcej chopczyków jest redaktorami, niż dziewczynek. Z redaktorek w naszej szeroko pojętej reakcji pamiętam tylko Anek i Pocketienne (z GameBoya). Czyli dwie. Co mniej-więcej oddaje stosunek liczbowy chopczyków do dziewcząt grających.
Na razie na horyzoncie nie ma dziewczynek piszących. Ważne jest jedno - tak jak w każdej innej pracy. Kiedy powstaje nabór na stanowisko, każdy szef rozpatruje jakie firma będzie miała korzyści z zatrudnienia danej osoby. Nie zatrudnia się z litości, ze względu na płeć, czy pochodzenie (hmmm... przynajmniej w założeniach). Zatrudnia się, żeby zwiększyć kapitał ludzki firmy. Wciągnąć jakąś perełkę do zespołu, powiększyć wartość zespołu. Mam nadzieję, że dobrze tłumaczę. A do czego zmierzam?
Jeśli chce się znaleźć pracę, to:
a) firma wie ile da kasy,
b) firma wie na jakich warunkach zatrudnia ludzi.
Ale: firma nie wie co kandydat może jej dać i jakie korzyści będą z jego zatrudnienia. A o to jednak chodzi. Ma się to też przekładać na zyski, które są podstawowym celem egzystencji każdej komercyjnej instytucji.
Moja sugestia dla koleżanki Mileny (oprócz gratulacji za setny post):
1. napisz do Gulasha, a nie na forum
2. pomyśl jak się wyróżnić spośród innych listów, jakie dostaje
3. pomyśl co możesz dać magazynowi, czego nie mogą inni - jak pismo na Tobie skorzysta.
4. nie zaczynaj od tego, czego to byś nie chciała (pół etatu, pensja) - roszczeniowy stosunek do pracy jest bardzo źle widziany - na takie pytania przyjdzie czas. najpierw trzeba przedstawić swoje atuty, żeby Twoja subiektywnie postrzegana przez pracodawcę cena wzrosła. Dzięki temu najpierw wykreujesz się na specjalistę, a potem możesz zażyczyć sobie większej kasy.
A taki jestem mądry, bo też zaczynałem od pisania listów do Gulasha. :P
Pozdrawiam ciepło,
Grabarz
A taki jestem mądry, bo też zaczynałem od pisania listów do Gulasha. :P
Ciekawe, czy Gulash tez zaczynal od pisania listow do Gulasha ;)
Ale ja tak z ciekawości nawet nie wiem czy będę, podkreślam będę studiować w Wrocławiu czy w wawie, albo jeszcze gdzieś indziej .. bo to dopiero za 2 lata nawet nie wiem czy się dostane tak mi łba akurat przyszło
Co do tekkena i pokonania jakiś facetow przez dziewczynę do odsyłam do mojej 5 letniej tak 5 letniej kuzyneczki tak nawala w klawisze ze normalnie nie nadĹĄżasz rozwali każdego serio
Ekhm.. A ja tez mam male doswiadczenie, ostatnio napisalem recke nowego Kirby'ego (5000 znakow 8) ), moge strzelic jakis felietonik albo newsa, ew. porady odnosnie danej gry. Mysle, ze mam dosc ciekawy sposob patrzenia na rozne tytuly i pisze od siebie, a nie sugeruje sie opinia innych. Nie bralbym zadnej pensji czy wyplat, wystarczy tylko Picartio pod tekstem :wink: Nie mowie tez od razu o stalej wspolpracy; moglbym byc rezerwowym, tzn. ktos lub cos nie wypali, to ja wymysle. A czy nikt z redakcji mnie nie zna? Bo nie wiem, jakis debiut na rynku juz mialem... w 10000 egzemplarzy :mrgreen:
ja patrze pod katem utrzymania sobie stancji....... :( bo raczej z wody kasy nie zrobie....
Coz, najwiecej forsy mozna zarobic na reklamach - w TV, na ulotkach, billboardach, moze warto sprobowac? To nie jest wbrew pozorom zlosliwy zart, reklama chocby takiego "Żaka" wymaga ludzi mlodych, pieknych i kreatywnych, jak to sie mowi. Wszelkiego rodzaju zbieractwo tez sie oplaca. Wezmy chocby mineraly; na tym tez mozna cosik zgarnac. W kazdym razie jakby co, bede pierwszy - kolekcjonuje :)
__________________________________________________________________________________
A teraz wrocmy do sprawy recenzenta. Osobiscie uwazam, ze nadawalbym sie na takie stanowisko, a poza tym w redakcji mniej pracy, przy czym bilans niezachwiany. Nie chce pieniedzy!!! :lol:
Hmm kiedys myslalem ze fajnie by bylo byc recenzentem ale ...
ale chyba tylko dlatego ze mialbym wtedy dostep do najnowszych gier i konsol a co wazniejsze nie musial bym grac na piratach :D
To byloby fajne ale jak pomysle o obowiazkach o goniacym czasie i tak dalej to juz robi sie mniej fajnie .
Ja zawrze mialem jakas prace tzn od 15 roku zycia :P i jakos nigdy nie mazylem o tym lub innym zajeciu poprostu sie trafialo . Teraz zajmuje sie tym co lubie i naczym sie znam i co mnie interesuje a mianowicie jestem serwisantem i montierem Piecow ( PeCetow :P ) bardzo lubie ta prace i lubie sie tym zajmowac chociaz na piecu grac nieznosze :D
Bardzo mnie bawi reakcja ludzi na wiesc o tym ze mam w domu konsole i co gorsza naniej gram !!
Zycze kazdemu aby mial prace ktora lubi i pracowal z fajnymi ludzmi :D
Zyczenia przyjete :) Ja np. chcialbym zostac psychologiem (naturalnie wyzsze stany swiadomosci i kineza) z licencja na publicystyke (takze recenzje), doswiadczenia astrofizyczne, mini-mangi i jeszcze pare innych rzeczy. Wolalbym sie ksztalcic w paru roznych kierunkach, latwiej dostac robote, a zyski sa wieksze :P W kazdym razie chcialbym gratisowo popisac dla Neo Plus - zdobylbym troche rozeznania w tej branzy - sama Anek mnie chwalila :mrgreen:
a ja bym chciala zostac kims kto nic nie robi a kosi kase - np. politykiem - i to najlepiej takim znanym jak giertych czy lepper------- :wink: joke
a tak na powage to chyba informatykiem - a jaka specjalnosc to jeszcze nie wiem.
A co ty myslisz, ja tez chetnie dostawalbym sto stow co miesiac, mialbym chalupke, immunitet i nikt by mi nie podskoczyl :twisted: ale w tej chwili mysle przede wszystkim o tym, aby jakos wkroczyc do branzy publicystow, a i uwazam, ze neo crew by to znacznie ulatwilo prace :)
Masz Picatrio tupet...
Hm? :shock: :shock: Ale.. o co.. o co chodzi? Nie rozumiem... przeciez chyba redakcja wie, ze nie skonczylem 18? Czy o cos innego? :shock:
Hm? :shock: :shock: Ale.. o co.. o co chodzi? Nie rozumiem... przeciez chyba redakcja wie, ze nie skonczylem 18? Czy o cos innego? :shock:
Nie tylko redakcja - przeciez nie oni sami zajmuja sie badaniem Twojego zywota.To juz jest ogolnopolska mania i kazdy zna metryczke z data Twoich urodzin.
"Kobiety w Neo+" - to tak dla przypomnienia tematu weseli spamerzy :)
To bedziesz musial, sensei, za pare dni zlozyc mi zyczenia :) Po prostu sadze, ze redakcja, ktora kontaktowala sie (a moze i kontaktuje) z Panią Anną M. Gidyńską (pseudo Anek) slyszala o takim jednym... zreszta byl taki jeden mail... :)
A ja ciagle nie wiem, co takiego zrobilem. Kiedy moge, staram sie byc uprzejmy, naprawde. A jezeli moja dyskusja tutaj wydaje sie zbyt natarczywa (choc nie wiem, czemu, staralem sie wymienic swoje plusy :wink: ), to juz przechodze gdzies indziej. Nic na sile. A co do tych kobiet... no coz, nawiazala sie rozmowa, a poza tym gdzies mialem ta legitymacje bishonena :P
"Kobiety w Neo+" - to tak dla przypomnienia tematu weseli spamerzy :)
zadne tam weseli spamerzy - wypraszam sobie to jest powazny temat :wink:
A taki jestem mądry, bo też zaczynałem od pisania listów do Gulasha. :P
Ciekawe, czy Gulash tez zaczynal od pisania listow do Gulasha ;)
po stokroć LOL. nie, no co ty, Gulasha na stanowisko Master of Game mianowali Patioci!
no jak ty na to wpadłeś :?
sorry za offtopa, ale nie mogłem się powstrzymać :D
Ha-ha-ha, to ja, Great Offtopicspammaster :? Wiec caly czas nie wiem, o co mi sie tym razem dostalo. A nazywanie kobiet spamerami to chyba gruuubaa przesada - wszystko zalezy od talentu danej osoby, a nie jej plci... bardzo chcialbym ujrzec recke jakiejs nie-zawodowej pani :)
Zdajac ostatnio egzamin na studiach (poprawkowy...) z przedmiotu "Integracja europejska" doczytalem sie ciekawego casusu (chyba "Kalanke") - wedlug niego jezeli na jakies stanowisko ubiegaja sie dwie osoby roznej plci z jednakowymi kwalifikacjami to posade MUSI dostac osoba ktora reprezentuje plec wystepujaca w mniejszosci w danym zakladzie pracy (jest to tak zwana dyskryminacja pozytywna)...Tak nakazuje prawo Unii Europejskiej.Droga Mileno jezeli wiec bedziesz startowac o stanowisko recenzenta razem z jakimis "meskimi szowinistycznymi swiniami" to jestes w uprzywilejowanej pozycji:).Zycze powodzenia.
Ja opowiadam się za równouprawnieniem kobiet i mężczyzn!!!!
Ja opowiadam się za równouprawnieniem kobiet i mężczyzn!!!!
Ciekawe , chcialbym zobaczyc kobiete w zakladzie mechanicznym z kluczem w ogrodniczkach i ktora kreci cos pod maska LOL Wersja w kilofem i kopalni delikatnej reki tez jest niezla .
Sa coraz nie zalezniejsze ze niedlugo bedzie jak w sexmisji . :wink:
Sa coraz nie zalezniejsze ze niedlugo bedzie jak w sexmisji . :wink:
"Kobieta mnie bije..."
smiac mi sie chce , jak slysze ze babki chca rowno uprawnien :D Moja mam jak mi to powiedziala to dwa razy pod rzad szla sama na rynek i nosila zakupy :D Chciala rowno uprawnienia , to miala ;) Nosila siatki jak faceci , jest rowno czy nie ? 8)
chodziło mi o jednakowe wynagrodzenia za tę samą pracę, np: w firmie a często bywa tak, że mężczyźni zarabiają więcej z niższym wykształceniem aniżeli kobiety z wyższym mimo, że oboje wykonują dosłownie te same zadania.
A co ma do czegokolwiek wykształcenie w tym dziwnym kraju, gdzie młodzież i po studiach na dwóch kierunkach nie ma pracy? Akurat w przypadku zatrudnienia kobiety mają lepiej (poczytajcie ogłoszenia "Przyjmę" - wszelkie biura szukają w większości kobiet, i to bynajmniej towarzyskie...) i prędzej znajdą pracę. Zarobki to inna sprawa, ale przynajmniej praca jest. Po szczeblach kariery zawodowej to jeszcze przyjdzie czas się wspinać...
A facet? Pracownik fizyczny lub informatyk od czasu do czasu znajdzie prace. Albo dostawca (jak masz autko), albo przedstawiciel handlowy potocznie zwany domokrążcą. Jak się panie zapatrujecie na ten typ pracy? Tak myślałem. Przecież macie lepsze posady do wyboru...
Co do publicystyki - nie od razu Rzym zbudowano i tak naprawdę do pisma takiego jak Neo+ nie tak łatwo się dostać (a przynajmniej nie bez jak to mówią Angole "silnych pleców"). Proponuję paniom najpierw podszkolić warsztat pisząc dla jakiegoś serwisu (jak np. GO) czy zina internetowego (np. SS-NG) i liczyć na to, że ktoś je zauważy. Bo takie "ja chce, ja chce" zda się zwyczajnie na nic. :)
Zauważyłam, iż bardzo przejąłeś się tym tematem, co i dobrze, ponieważ świadczy to o Twojej wierności wobec forum A co do kobiet w Neo Plus - to masz rację, niech wszystkie pójdą praktykować a najlepiej pójdą w kąt.
Tomish , wracajac do wyksztalcenia , jest to smieszne w naszym kraju . Licza sie papierki , a nie umiejetnosci . firma woli miec ciapowatego magisterka ktory sie pierw musi troszke pooczyc, zamiast takiego ze srednim ktory wiele wiecej umie . Pozatym magiterek zawola wiecej , bo ma mgr , niz zwykly pracownik po sredniej np . I pracodawcy i tak sie wycwanili , przyjmuje pracownikow na staze . Dostajesz 400 zl i to jest jakby nauka zawodu itp . Robisz jak normalny pracownik po 8 godzin za 400 zl Ja tak robilem , jak odebralem te 400 zl podziekowalem :] A staz mam .
Zeby nie bylo oftopowo , to fakt faktem ze do n+ nie latwo sie dostac .Gul o tym sam pisal na forum , ale jezeli chetna osoba - Kasia , napisze naprawde dobry txt to czemu na probe nie ma dostac czegos do zrecenzowania ? Trzeba probowac , a jak nie to wtedy zaczac od czegos mniejszego - serwis na necie .
@Kasia
Nie no, spokojnie :) Żadnych wojen, keine grenzen xD
To po prostu rada - naprawdę zacząć gdzieś pisać, gdzieś gdzie nie będą mieli takich wymagań jak w Neo, wyrobić warsztat, wyszlifować teksty i mając już w dorobku kilkanaście tysięcy znaków wystartować do Gulasha ponownie.
Na pewno lepsze to niż:
Nie ukrywam, iż chciałabym pracować jak wiele osób w redakcji gazety mimo, że studiuję pedagogikę a nie dziennikarstwo (chociaż pedagogika ma wiele wspólnego z dziennikarstwem) i zdaję sobie sprawę, że jest trudno dostać się gdziekolwiek, nawet do małej gazetki w moim mieście.
;)
Dzięki za @.. Kasia - małpą to może i byłam w poprzednich wcieleniach, za pierwotnych czasów.
Cóż nie przejmuję się, czy dostanę się gdziekolwiek do pracy czy nie, podchodzę do tego z dystansem, ponieważ jak pragnę tak z całego serca i nawet jestem przekonana, że do pewnych rzeczy absolutnie się nadaję, to w moim przypadku nigdy się to nie spełnia, zatem przyjmuje postawę neutralną albo niezależną.
Jak nazwać moją sytuację..? Zwyczajny pech.
Dzięki za @.. Kasia - małpą to może i byłam w poprzednich wcieleniach, za pierwotnych czasów.
Gimmie a break...
Cóż nie przejmuję się, czy dostanę się gdziekolwiek do pracy czy nie, podchodzę do tego z dystansem, ponieważ jak pragnę tak z całego serca i nawet jestem przekonana, że do pewnych rzeczy absolutnie się nadaję, to w moim przypadku nigdy się to nie spełnia, zatem przyjmuje postawę neutralną albo niezależną.
Jak nazwać moją sytuację..? Zwyczajny pech.
...another one, please.
.
a co ci szkodzi papier? a noz ci sie kiedys przyda? ja tam wychodze z zalozenia ze papier jak jest to jesc nie wola, lepiej miec niz nie miec... skoro uwazasz, ze kazdy idiota moze zrobic wyzsze to wez i sobie zrob, napewno ci nie zaszkodzi, a raz na dwa tygodnie mozesz weekend poswiecic przeciez
co do drugiej czesci : nie musi byc, mielu i kax sa z wroclawia, matt z opola bodajze
(...)bo każdy się kształci i w dzisiejszych czasach nawet kretyn sobie może zrobić wyższe(...)
Może? Ciekawe...
(...)skończyłem średnią i na własne życzenie więcej szkół nie kończyłem, wziąłem swój los w swoje ręce(...)
Ok, twoja sprawa, ale w takim razie z jakiej paki piszesz:
(...)tak po studiach w zasadzie już nic nie wyniesiesz, bo nikt już się tam nie uczy i takie wykształcenie to jest tylko zwykły papier bez umiejętności i wiedzy. Kto studiuje ten wie, jak się zalicza semestry itp.
btw - jak się niby zalicza semestr?
Każdy sobie może przekalkulować ile lat traci na naukę po średniej, a ile przez ten czas może sobie gdzieś kasy natrzepać i już się ustawić w życiu i zrobi się to prędzej niż marnotractwo lat na szkoły powyżej średniej(...)
A potem ani Ce, ani Me, ani kukuryku i Lepper blokuje sejm...
Każdy również mówi, że trzeba lata sobie ciułać do emerytury. Doprawdy? Policzcie sobie wszystkie składki i ile dają kuruniówki i będziecie mieli czarno na białym, że się nie opłaca nic ciułać lat, bo lepiej wyjdzie, jak sam sobie prywatnie gdzieś ulokujesz kasę niż dawać je państwu.
Tu nie wnikam, ekonomistą nie jestem. Ale te miliony Polaków jednak "ciułają do emerytury"...
Mnie może co najwyżej dopaść skarbówka, a patrząć na ten kraj graniczy to wręcz z cudem, że dopadną :lol:
A co - nie płacisz podatków od znaczków? ;)
Wracając do tematu to przecież recenzent w Neo+ to musi by raczej chyba z Warszawy, czyż nie?
Niekoniecznie. Redaktor "główny" - jak najbardziej. 8)
Czychu Ty się nie ucz, to będzie Ci łatwiej do Samoobrony wstąpić :lol: Nie, no żartuje, ale...skwituje to tak "Paaaaanie, daj pan spokój!!!".
Dzisiaj takie czasy , ze trudno cos wywrozyc dobrego . Dzis taki dobry kierunek, za pol roku bedzie syf , a nie kierunek . Na studia sie latwiej dostac , latwiej skonczyc - to tez wymagania pracodawcow wzrastaja w sprawie wyksztalcenia.Prawda jest taka ze jak masz dobre znajomosci , albo gadasz dobrze , to po podsatwowie znajdziesz prace . Jeden po studiach w urzedzie dostaje 1200 zl W jednym zakladzie kumpel po zawodowce odbiera po 3 tys przy dobrym miesiaczu :wink:
I studia zalezy od miasta , slyszalem ze polibuda warszawska , szczegolnie egzamin wstepny na te studia , to poziom testu do gimnazjum , porownujac egazmin wstepny na polibude w poznaniu . Takie sa opinie studentow na www poibudy ktorejs.
Sa jeszcze prywatne czy zaoczne studia . Nie ma juz czasow , placisz idziesz dalej , ale nie jest to taki poziom jak normalnym studiow .
Wracając do tematu to przecież recenzent w Neo+ to musi by raczej chyba z Warszawy, czyż nie?
Musi raczej miec kompa , worda i skrzynke pocztowa .
Sry luck, ale to co napisales, to jakies brednie:lol:. Politechnika w Warszawie, to najlepsze politechnika w Polsce i uwierz mi, nie jest sie latwo dostac (wiem, bo mam paru kumpli). Nie sadze rowniez, ze egzaminy sa latwiejsze niz te w Poznaniu...a co do szkol prywatnych: to jest jakis mit, taka prawda. Ale co ja tu bede gadal.
Do Czycha: studiuje pol roku i duuuuuuuuuzo sie nauczylem przez ten czas. I te brednie, ze po studiach nic nie bede wiedzial :shock:...skad ty to wziales :O?
P.S Sry za nie pisanie na temat (znowu...)
Sry luck, ale to co napisales, to jakies brednie:lol:. Politechnika w Warszawie, to najlepsze politechnika w Polsce i uwierz mi, nie jest sie latwo dostac (wiem, bo mam paru kumpli). Nie sadze rowniez, ze egzaminy sa latwiejsze niz te w Poznaniu...a co do szkol prywatnych: to jest jakis mit, taka prawda. Ale co ja tu bede gadal.
No wlasnie nie brednie, mi koledzy ktorzy zdawali i z czasem dowiedzieli sie o egzaminach we wawie smialisie , ze we wawie to niczym test do gimnazjum . Nawet z forum ktos pisal , ze sie wybiera na japonistyke czy jak to sie nazywa i mial do wyboru poznan albo wawe , i wyjedzie do wawy , bo jest latwiej .
A jak jest to nie wiem i nie bede sie klocil, ani wnikal , bo mam to gdzies :twisted:
Do Czycha: studiuje pol roku i duuuuuuuuuzo sie nauczylem przez ten czas. I te brednie, ze po studiach nic nie bede wiedzial :shock:...skad ty to wziales :O?
(znowu...)
Zaraz mi sie przypominaja studenci ktorzy byli na zakladzie na praktykach . Zgodze soe :D Wiedze to oni mieli , niczym encyklopedia.Maszyny i jej czesci wymieniali na jednym wdechu . Szkoda ze, za bardzo nie wiedzieli jak sie tym obsluzyc , jak sie pracuje na tym , a tak wogole to drewniane rece do pracy :lol: :lol:
Co do twoje wiedzy ktora posiadales przez pol roku , to duzo sie nauczyles ? czu duzo wykules ? To roznica . Szkoro nauczyles torozumiem ze jak bedziesz na 5 roku , w miedzy czasie "troche" egazminow zaliczysz, bedziesz w stanie znac tematyke pierwszego roku i pierwszego polrocza ? Czyli za 4,5 roku .
IMO praktyka jest wazniejsza od teori , ja wole zobaczyc co jak dziala , popatrzec na to . Rysunek wzorki i opis danego urzadzenia , za wiele mi nie pomorze . To tak jakbym mial sie uczyc matmy przez 3 lata bez cwiczen , a po 3 latach musze umiec liczyc zadania ?!
Tu nie wnikam, ekonomistą nie jestem. Ale te miliony Polaków jednak "ciułają do emerytury"...
W Chinach w fabrykach zabawek na przerwie sniadaniowej jest 4 tys pracownikow ............ 10 osob mieszka w pokoju 10 metrow kwdratowych , pracuje caly dzien , po kilka zmian (fabryki unich dzialaja 24h ) za 8zl miesiecznie , zeby po paru latach zostac (z powodu zmeczenia) kaleka , albo padna przed maszyna z powodu wyczerpania .
Artykul ostanio byl w gazecie , taki dodatek .
Dobra, koniec offtopa. Nastepny post nie na temat wylatuje.
.
matt z opola bodajze
a to dobre 8)
Ale podpowiem, że na codzień do redakcji mam całe pół minuty szybkiego marszu :P
Teraz sie wydalo jak czytacie wszyszczy gazete :] O ile mnie pamiec nie myli matt mial napisane w profilu Łomża Team, a w jakims numerze bylo napisane , ze sie przerowadzil do wawy i tym samym ma blisko do redakcji .
Po co kupujecie gazete i sciemniacie ,ze czytacie od deski do deski :lol:
Matt to pisał parę tekstów w Neo+ zanim go Gulash wziął do redakcji, więc jakby Ciebie Kasia opublikowali parokrotnie w Neo+ to myślę, że byś miała sporo szans. Tylko Kasia zastanów się dobrz, czy byś się nie wypaliła, bo jak tak sobie pomyśleć to uważam, że takie ciągłe pisnie recenzji to trochę żmudna robota ;)[/quote]
...a nie pomyślałes sobie, że ja mogę być niewymagającą istotą...?Jeżeli ktoś lubi pisać to pisze przez połowę lub całe swoje zawodowe życie, jeżeli ginekolog lubi zaglądać tu i tam to też robi to przez połowę lub całe! swoje zawodowe życie i należy zrozumieć, iż każdy pasjonuje się czymś innym. To według mnie jest niczym złym w porównaniu z "NicNierobieniem" albo z twierdzeniem, że "Nic mnie nie interesuje".
A z ciekawości Kasiu - jakie masz konsole w domu, jaki jest twój ulubiony growy gatunek i ulubiony tytuł? :)
.
To tylko Czychu oznacza że ty też PRÓBOWAŁEŚ :D
Czysiek - get a life :x
Odpowiem na pytanie: mam konsolki Psx i Ps2, ulubiony gatunek...przygodowe z elemantami horroru, ulubiona gra: (seria) Resident Evil - prowadziłam Bloga o tych grach dopóki mi go nie skasowano (z niewiadomych dla mnie przyczyn). Lubię także serię Tekken, Silent Hill, różne rajdy samochodowe, Chase the express, gry do układania muzyki, Dino crisis, Swing, Urban Chaos. The best is Resident Evil :-)
Jeżeli ktoś jest zainteresowany obejrzeniem "ducha: mojego Bloga to zapraszam pod link poniżej. To tyle co pozostało z mojego pamiętnika:-(
Dodam, że zamieszczałam w nim solucje, zdjęcia z różnych stron, filmiki, muzykę - słowem, zbiór tego co było dla mnie najpotrzebniejsze jeżeli chodzi o RE, to co najlepsze z sieci.
http://216.239.59.10...arch?q=cache:dc ... ucja&hl=pl
Hmm... jaka wszechstronność :wink:
ah jejejej :-)
ah jejejej :-)
Czy to oznacza, że mamy kobiete w NEO+ :?:
Byłoby ciekawie. 3mam kciuki.
Byłoby ciekawie. 3mam kciuki.
..nie trzymaj :-) tylko puść!!!!!!!
Gry to typowa działka dla mężczyzn i ich domena a kobiety stanowią zaledwie 1% populacji:-) graczy, ale napewno za to są wyjątkowe, jedyne w swoim rodzaju :-)
Czytaajc twoje posty to wyglada odbieram to tak
" chciala bym isc do pracy , ale takie bezrobocie ,ze nawet nie proboje "
Napisalas juz cos do Gulasha ? Marcela ? Napisz raz , drugi i trzec , jak bedzie potrzeba 4 , za 5 lat napiszesz , ze robota dla facetow .
Wystarczy, że raz zrobiłam z siebie pośmiewisko na całego, ale przynajmniej nikt mnie nie widział i mnie nie zna. Już wystarczy.
Jest jeszcze jakaś kobieta na forum interesująca się grami i pisaniem artukułów?:-)
Trzeba pisac , pisac i jeszcze raz pisac . Ja tez kiedys cos napisalem 8) Podsumowanie : :lol:
Akurat w swoim wypadku wiedzialem , ze nie umiem pisac , chcialem sie upewnic ,.
powiedzmy, że to co pisałam to spóźniony żart prima aprylisowy :-)
Trzeba pisac , pisac i jeszcze raz pisac . Ja tez kiedys cos napisalem Cool Podsumowanie : Laughing
Akurat w swoim wypadku wiedzialem , ze nie umiem pisac , chcialem sie upewnic ,.
no to bylo niezle :P
a co do ciebie kasiu to podstawa to to czy jestes pewna ze nadajesz sie do tej pracy jezeli tak to jak napisal Luck pisac pisac pisac i pisac no i oczywiscie grac :P a napewno predzej czy pozniej bedziesz to robic zawodowo !
czemu w redakcji n+ nie ma żadnej kobiety... co ! :x
Takie pytanko: czy jeżeli spełniłabym wasze wymogi umiejętności "pisarskich" :wink: to czy zatrudnilibyście biedną studentkę na pół etatu i ile byście płacili???
Wprawdzie maturę zdaję dopiero w przyszłym roku, ale pytam z ciekawości bo zastanawiam się gdzie studiować.... taka gorączka maturalna :wink: większość moich znajomych ciągle o tym gada bo musieli sie zdecydować w wrześniu co zdają.... i przeszło na mnie.... :wink:
Edit: ha to mój 100 post
Nie pasuje,poprostu.Nic nie mam do kobiet,ale nie wyobrażam jej sobie w redakcji :?
A kto pamieta Olge Gauner? :wink: Olga, wroc! Chche posluchac o Twoich bojach z nowa szpila spod szyldu "Barbie" czy inne Mary - Kate & Ashley :wink:
Powiedziałbym ze w NEO+ potrzebna jest jakaś pzredstawicielka płci pięknej !!!!! Wprowadziło by to sporo świeżości do recęzji. Kobiety mają inny punkt widzenia, inne podejście do tematu gier. Przekonałem sie o tym grając z moją narzeczoną. Pokazuje mi rzeczy w różnych tytułach na które w normalnych okolicznościach jako 100% samiec nigdy nie zwruciłbym uwagi:)
Pozatym samica w załodze NEO+ zmuśiłaby większą ilość samcow do skrobania konkretniejszej ilośći listów itd....wiecie....chęć zaimponowania :)
[/list]
Lubię dziewczyny grające na konsoli i uważam to za normane :lol:
A ja mam takie jedno pytanko do wszystkich tu obecnych :angel:
czytaliście by neo+ jak by w redakcji były same baby :?: :lol:
A ja mam takie jedno pytanko do wszystkich tu obecnych Angel
czytaliście by neo+ jak by w redakcji były same baby Question Laughing
a ja nato pytanie zapytam tak : A ty pewnie nie czytalbys neo gdyby okazalo sie ze w redakcji sa sami czarni ? ( murzyni , asfalty czy jak to mowia rasisci )
mi wali kompletnie kto pisze byle pisal tak aby mi sie podobalo to pisanie i nie mowie tu oczywiscie o zgodnosci gustow i tak daley bo to juz inna sprawa .
tak wiedz twierdzisz ze kobiety sa gorsze od meszczyzn ? nie potrafia pisac grac a juz napeano nie pisac o grach ? ciekawe a wiesz ze wogole jest cos takiego jak rownosc oczym mowil jezus , budda i inni duchowi przywodcy ( czyli ludzie znani i lubiani :P ).
zreszta co ja bede pisal jeszcze naslesz namnie jakis kuk luks klan i co bedzie ( gulp )
Cześć
Nazywam się Ałła Waśko i chciałabym zostać recenzentką waszego
pisma. Posiadam dwie konsole - psp i Nintendo Ds niedługo planuje
zakup x360 . Mam dużą wiedze o starych grach i o arcade interesuje
się ,,tuningiem konsol''. Z góry dziękuje za jak najszybszą
odpowiedź . Mój nr kontaktowy 691690613 lub domowy 0857176076
Nawiązując do jednego z ostatnich felietonów Dagona, czy teraz z perspektywy czasu chcielibyście damską rękę w redakcji?? :skacze:
Ja szczerze mówiąc chętnie bym poczytał więcej takich listów jak z ostatniego numeru list KaHy :P Coś JK próbowała z Dagonem pisać, ale ona nie za bardzo mi się widzi w Neo ;)
Nawiązując do jednego z ostatnich felietonów Dagona, czy teraz z perspektywy czasu chcielibyście damską rękę w redakcji??
No jasne, zawsze to jakaś odmiana, choć nie twierdzę, że panowie z Neo odwala złą robotę, wręcz przeciwnie :twisted:
Ja szczerze mówiąc chętnie bym poczytał więcej takich listów jak z ostatniego numeru list KaHy
Ja tyż :D
Coś JK próbowała z Dagonem pisać, ale ona nie za bardzo mi się widzi w Neo
Bez obrazy dla nikogo ale słabe to było... :roll:
Coś JK próbowała z Dagonem pisać, ale ona nie za bardzo mi się widzi w Neo
Bez obrazy dla nikogo ale słabe to było... :roll:
nie słabe a mainstreamowe tzn "wszyscy maja mambę, mam i ja" :nie: żenuła :ninja:
Kobiety w N+ nie są czymś nieosiągalnym, niedostępnym - to wszystko zależy od człowieka, niezależnie jaką ma płeć, a jakie hobby - jeśli kobieta gra i chciałaby o tym pisać, to musi przysyłać felietony i inne art'y do redakcji eNPlusa - jeśli będzie ich dużo i każdy w miarę pro - to tak samo jak Mielu czy inni, tak i ta kobieta może dostać się do czasopisma traktującego o jej hobby. Pamiętacie chociażby felieton niejakiej KAMIKO (głównie o horrorach) z numeru 63? Coś pięknego - myślę, że wypowiem się za wiele osób z tego grona, pisząc PRAGNIEMY KOBIET/Y W REDAKCJI N+ ! :)
Ale to, tak jak już napisałem - kwestia tego, czy jakieś kobiety piszą do redakcji, próbują się załapać. Przecież Gul nie będzie "latał" za jakimiś panienkami na targach czy cuś i składał propozycje o.O ;). Pozdro szacun,
jak juz pisalem , dlamnie osobosicie niejest wazne kto pisze recki , i w zadnym wypadku nie podpisze sie pod stwierdzeniem ze chce aby jednym z recenzentow byla kobieta !
chce by recenzenci dobrze pisali ! i tylko to , ich plec , rasa, wyglad , lub preferencje seksualne mi wisza !
jesli chodzi o to ze czesto nie zgadzam sie z recenzja jedna lub kolejna juz , to zawsze pod wzgledem tego co bylo w jej tresci, a w zadnym wypadku nie to kto napisal !
chyba ze dla niektorych facetow wydaje sie ze posiadanie kobiety w neo wygladalo by w ten sposob , ze byla by to laska ala miss uniwersom , i co miesiac byly by jeje akty z konsolkam (kurde dobry pomysl :zakochany: ) no ale to juz ich osobista tragedia :P
i co miesiac byly by jeje akty z konsolkam
hehe, oczywiście najważniejsze jest to co pisze, ale gdyby na takim PSE można było podejść do stanowiska Neo+ i pogadać z nią osobiście to byłoby miło :^^:
Muszą się wreszcie w Neo plus Pojawić jakies kobiety...Szkoda ze nie ma Anek ona zawsze fajnie pisala....Jak tak mozecie zatrudnijcie jakas czytelniczke
Chodzi o to, żeby kobieta pisała na odpowiednim poziomie. Jak choćby Krupik w SS. Ach, Krupik... :zakochany: (dobra, żart :P )
sakin, dokładnie tak jak napisał Uuk - nikt nie będzie ze świecą szukał odpowiedniej, ładnej (:ninjadance:), mądrej, dobrze piszącej dziewczyny, jeśli taka sama się nie zgłosi. Osobiście namawiam do spróbowania swych sił Kleksię, ew. LL i rikku :zakochany:
kobiety lubią gry? :shock:
Ano lubiom :tak:
lolz :lol:
Ano lubiom hehe o czym przekonałem się dzisiaj - koleżanka, której raczej nie "posądzałem" o grania rozgadała się na temat nieprzespanych nocy przy MoH'ah itp. hehe muszę jej kupić XO aby wspólnie pograć, póki co pozostają gierki, hmm wstępne xD
Przydaly by sie ale nie uwazam tego za koniecznosc.