Blur
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- Naruto Shippuuden: Ultimate Ninja Storm 2
- ~ Sailor Moon ~
- Medal of Honor: Airborne
- Jeanne d'Arc
- Wipeout HD - turniej
- White Knight Chronicles: The Awaken of the Light & Darkness
- SC II czy Tekken 5
- Bioware/ Jade Empire
- PS3 - Pogadanki
- TWOJA WYMARZONA KONSOLA...
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- bibliotekarz.opx.pl
Odchudzanie brzucha
Szykuje się nowy racer od Bizarre Creations. Będą szybkie bryki, bronie, pancerze, świetny model zniszczeń. Mario Kart dla dorosłych :wink:
http://polygamia.pl/Polygamia/1,95336,6 ... tions.html
http://kotaku.com/52...2/project-gotha ... ing-series
Na **uj sie pytam ... PGRy wychodzily im genialnie, a oni chca zamienic moja ulubiona serie wyscigowa w jakies yebane Twisted Metal :cry:
A ja mam inne pytanie: wyjdzie jeszcze kiedyś świgałka z tytułem na więcej niż 4 litery? Blur, Dirt, Grid, Pure,... O_o
Zapomniałeś o Fuel ;p
Nie zapomniałem, użyłem przecież wielokropka. :foch:
Oczywiście. Jak tylko Sony weźmie się za Gran Turismo 4.9: Spring 2011 Edition: Deluxe +.
Coś w tym jest. Z nowych serii to chyba tylko Motorstorm ma jakąś konkretną nazwę.
Na **uj sie pytam ... PGRy wychodzily im genialnie, a oni chca zamienic moja ulubiona serie wyscigowa w jakies yebane Twisted Metal :cry:
Ile można robić a później grać w PGRY itp.
Ja za grą ala Twisted Metal tęsknie od dawna!
Pierwsze obrazki: http://www.neogaf.co...rum/showpost.ph ... ostcount=1
Wygląda bardzo midnajtowo.
OMFG, co to urwa jest?
Lepiej było zrobić kopie PGRa i wydać go multiplatformowo.
Ja tam nie mam problemów co do nazwy i screenów.
Bardzo... elektryzująca gra. :hmmm: Nie powiem tylko, żeby to wyglądało ładniej od ostatniego PGR. :/
Screeny słabe, ale znając BC to gra będzie ostatecznie bardzo ładna. Dziwna wydaje mi sie koncepcja, ale z drugiej strony - tego typu wyścigów - pure, nawet przesadzony arcade, jest na rynku może kilka, więc czemu nie? Tym bardziej, ze trasy mają być takie jak na arcade racera przystało. Ciekaw ejstem jak gra wypadnie w konfrontacji z wyścigami kolesi od Pure.
Graficznie pewnie nie dorowna PGR3 nawet ale mowi sie trudno. Zobaczymy jak bedzie z gejplejem.
trailer: http://polygamia.pl/Polygamia/1,95335,6 ... _inni.html
Zaczyna się niczym PGR5... :lol:
http://www.gametrail...3-09-blur/49957
Trailer. Te 20 samochodów na trasie to niestety kosztem otoczenia, które zubożało od czasu PGR4. A poczekajcie, na hasełko reklamowe na końcu, to padniecie :lol:
Fajna nutka. W trailerze wystepuje urywek gdzie widac kawałek gameplaya (samochod skaczacy z mostu). Wyglada to gorzej od NFS Wanted. Hasło całkiem niezłe, nie bede spoliował. Chociaż brakuje mi w nim podpisu - Captain Obvious.
Graficznie pewnie nie dorowna PGR3 nawet ale mowi sie trudno.
No i sie nie mylilem.
Ostatnio coś wzrósł popęd na samochodówki? Mi i tak wystarczy FORZA 2 i Burnout Revange(ew.Paradise)
Trochę grafy. Takie sobie.
http://www.gamersyde...ws_7963_en.html
Okej temat do zamkniecia. Przy Turn10, Bizzare Creations, w obecnej formie moze sie schowac.
Rozumiem, ze gra bedzie chodzi w 60 klatkach, bo przy tak sredniej grafie 30fps'ow bedzie smiechem na sali.
Wywiad: http://e3.gamespot.c...ideo/6210374/?t ... es;title;4
Widzę, że już wszyscy mają gdzieś, czy gra będzie miodna, czy nie, bo grafa nie dorównuje FM3 o_O
Jak dla mnie nie musi kosić graficznie, jeśli tylko będzie frantic fun i na ekranie będzie dużo się działo.
Będzie 30 klatek, inaczej Bizarre by się pochwaliło. Ale też będzie split-screen na czterech graczy.
napewno jest lepszy od Oasis :king:
http://www.gametrail...-hd-blur/100536
8.7 od GT. Świetnie to wygląda w akcji :o
Punkt G dał 8.0
Forum Neo+... jedyne forum na ktorym wchodzac do tematu z gra zamiast komentarzy odnosnie gier znajduje gameranking...
Dobrze, że grafa nie jest kosmologiczna, przynajmniej odpale na full i pogram bez dropów ^^ Na allegro na razie po 100zł schodzą, poczytam recke w Neo i jeśli multi daje radę to kupię niedługo.
Punkt G dał 8.0
W recce wygląda to za***iście - gra już jest na mojej lisćie arcade'owych racerów do zagrania.
Nie wiem, czy ktoś się ze mną zgodzi, ale jeśli gra nie zaczyna się od "A WOOOHOOO!" to ocena leci o 2 punkty w dół. Sorka, tytuł zobowiązuje.
W recce wygląda to za***iście - gra już jest na mojej lisćie arcade'owych racerów do zagrania.
Nie wiem, czy ktoś się ze mną zgodzi, ale jeśli gra nie zaczyna się od "A WOOOHOOO!" to ocena leci o 2 punkty w dół. Sorka, tytuł zobowiązuje.
Jeśli się zaczyna, to u mnie leci w dół o trzy 3 punkty. Pussy music gtfo.
Cieszy mnie, ze OST to DnB i inna elektronika, a nie jakies pedaly wyjace do mikrofonu jak w Burnoucie. Tak przynajmniej mozna wywnioskowac z video recek i bety, w ktora gralem. Tak czy inaczej, jakos nie mam cisnienia na ta gre.
Song 2 to genialny kawałek, Blizz! Jak możesz?!
Cieszy mnie, ze OST to DnB i inna elektronika, a nie jakies pedaly wyjace do mikrofonu jak w Burnoucie. Tak przynajmniej mozna wywnioskowac z video recek i bety, w ktora gralem. Tak czy inaczej, jakos nie mam cisnienia na ta gre.
No ale "Song 2" jak nic pasuje na rozpoczęcie gry ;)
Dobrze, że grafa nie jest kosmologiczna, przynajmniej odpale na full i pogram bez dropów ^^ Na allegro na razie po 100zł schodzą, poczytam recke w Neo i jeśli multi daje radę to kupię niedługo.
Miałem okazje pograć w betę. Ale starczyło mi ochoty tylko na 30 minut. Później jakoś się nie chciało dalej bawić. Ot, taki Rollcage, tylko, że trochę mniej radochy. Przy Rollcage'u kiedyś bawiłem się przednio. Przy tym jedno odpalenie mi starczyło. Się zastanawiam czemu takie wysokie oceny, po becie, gra przeciętna. Z resztą Split/Second (podobny gatunek), po demie oceniam podobnie.
Jak na razie, pierwszy pretendent do gry roku !
Ogromne zaskoczenie, rewelacja, wstępnie daję dyszkę (to dopiero moja czwarta dycha dla gry current genowej) - zweryfikuję tą notę, za parę dni, ale szansę na jej zostawienie są całkiem spore.
Dizajn Undergroundów, model jazdy i rozmach MotorStorma, mechanika gry z Wipeouta - idealnie to zmiksowali !
Doskwiera dosyć wysoki poziom trudnośc, brak paska nitro do pomocy przy wychodzeniu z zakrętów i prostych (podobnie w splitsecond) a także imo zbyt duża loteria szczęścia w stosunku do skila (podobnie w split second) ;)
Nie chciałbym Cię obrazić nowy forumowiczu ale jak dajesz dyche Blurowi to jesteś chyba nie w pełni sił umysłowych :)
Blizz nie pier**l, song2 to fajna nuta :)
Mnie martwi, ze ponoć jest dosyć frustrująca i niesprawiedliwa i trzeba się sporo napocić nawet na easy, zeby coś powygrywać - przynajmniej wg IGN, ale GT też mówi jasno, ze gra nie jest łatwa. Dla mnie tego typu gry nie powinny frustrować, z tego powodu odpuściłem sobie granie w Pure, który dla mnie szybko stał się cholernie trudny. No i jednak Split Second recki ma o wiele lepsze i też podejście do tematu bardziej nieograne...
Ja zacząłem dzisiaj grać i powiem tyle - na normalu nie umiem wygrywać wyścigów. Po 3 które ukończyłem na 3 miejscu dałem se spokój i wrzuciłem easy. No i wiecie jakie wspaniałomyślne było activision dla pctów - nikogo, wiem - ale ... nie ma możliwości własnego zbindowania klawiszy/pada, są tylko po 2 presety. Tempe hu*e.
Nie moja wina, że mało ludzi potrafi grać w gry wyścigowe, przez co, także na nich się nie znają i nie wiedzą jak je oceniać.
Zacząłem od harda, troszkę wymiękłem, więc przestawiłem na normal... i dalej jest trudno. Jednak, jak już pisałem, przy odrobinie szczęścia da się wygrać. Na trasie jest sporo myślenia - większość 'dopałek' odpala się na dwa spasoby, co potęguje strategie: "chronić swą dupkę, czy może zaryzykować i walczyć o pierwszą pozycję" Na szczęście większość tras jest szeroka (czasem za bardzo) co ułatwia odpowiednie rozdysponowanie w czasie, do trzech dopałek posiadanych jednocześnie.
Także pisałem, że dycha to ocena wstępna, która czeka na weryfikacje, na dzień dzisiejszy to 10.
Kiedy jednocześnie na rynku pojawia się RedDeadRed. i powyższy Blur - 99% graczy wybierze RDR, ja wybrałem Blura, wcześniej SS, a jeszcze wcześniej MNR. RDR będzie musiał poczekać.
ps. SS też jest niesprawiedliwy, bardziej niż Blur.
Tempe hu*e.
Po pierwszym słowie liczyłem na jakieś łacińskie powiedzenie o czasie czy coś, a tu polskie z błędami dwoma :lol:
Fwank zasugerował mi zakup Blura. To też zrobiłem. Niby GOTY 2010 hehehe.
Fwank zasugerował mi zakup Blura. To też zrobiłem. Niby GOTY 2010 hehehe.
I jak wrażenia, GOTY czy SZROTY? :^^:
Na pewno bliżej temu do Mario Kart Wii niż takiemu Modracers. Wyścigi są błyskawiczne, eventy z góry określone, loadingów praktycznie nie ma. Gameplay jest cudowny, grafika zapierdziela 60 a może i więcej klatek na sekundę. Bizzare są geniuszami.
ps. już na starcie przywitał mnie kawałek muzyczny, który muszę zidentyfikować w swojej kolekcji - kopara na podłodze, z miejsca pokochałem tą grę
ps2. Crystal Method - Smile?
Nie zgadniecie. Trzeba czekać na patcha :lol: Ale zabugowane gry teraz robią. Gra freezuje w publicznym multi. Nie ma muzyki w menu. To po co w takim razie była beta? :lol:
Dobrze że przynajmniej jest odpowiedź na forum Bizzare, że coś z tym zrobią.
Singiel jest boski, wysłałem fwankowi 4 challenge, 3 z nich mi pobił i wysłał na powrót jeden z ustanowionym nowym wynikiem. Udało mi się przybliżyć do niego na 25 milisekund, ale i tak miałem o 1000 za mało punktów.
Masz na myśli piosenkę Blur - Song 2? Bo to podobno jest na początku. Chyba, że już po intrze. Ja dziś kupiłem SS i zaraz siadam, to w odpowiednim temacie będę pisał.
Czasem muzyka jest w menu, czasem nie. Ta po intrze jest zapętlona, co też jest nienormalne.
To pewnie nie Song 2, bo to podobno tylko w intrze. Ale co tam ja wiem, ja mam SS (zaraz siadam). Ale kumpel ma kupić Blur, to się wymienimy kiedyś, też zatem pyknę.
Po intrze jest: Smile? - Crystal Method z płytki o tytule "Divided by Night". Płytka nie zebrała dobrych opinii wśród tzn. "recenzentów" ale mnie się strasznie podoba.
Smile jest okej. A nawet bardziej niż okej.
Póki co 2 screeny jak ta gra wygląda. Powiem szczerze, że właśnie na taki wypas się nastawiałem pociskając w Midnight Club Los Angeles. Czegoś mi tam brakowało, porządnego modelu jazdy i pójście w 100% stronę arcade. Blur jest świetny, zamiast zaliczając eventy i idąc przed siebie, powtarzam nie raz jeden żyłując wyniki i poprawiając czas przejazdu.
Szkoda, że gra się zapewne sprzeda gorzej niż taki Red Dead Redemption czy choćby Split Second.
te <<<<<<<<<<<<<<<< na zakrętach ... tego mi w Burnout Paradise brakowało :cry:
TEXZ czyli co polecasz? lepiej kupować blur niz SS ?
W SS nie grałem.
W SS nie grałem.
Ja w SS grałem, w Blur nie. Ale w SS jest miasto prawie takie samo jak w Burnout 3 Takedown, tylko kraksy mniej efektowne, ale niszczenie miasta jest mocne. Kolega gra w Blur i też sobie chwali, ale jeszcze tego na żywo nie widziałem. Polecam poczekać do wydania nowego N+, pewnie będą recenzje obu :^^:
Yes! Dziś wyszła łatka do multi i teraz działa niczym złoto. To chyba najlepsze samochodowe multi jakie grałem na konsolach, a już na pewno najbardziej ekscytujące.
Po oglądnięciu recenzji na GT się napaliłem, ale będę miał od kumpla, tak że luz. Na razie dalej SS ja.
Po oglądnięciu GT to ja wsiadłem w samochód i heja. Tak więc się nie dziwię.
Po oglądnięciu GT to ja wsiadłem w samochód i heja. Tak więc się nie dziwię.
Sekunde po tym, jak przeczytałem w Twoim poście "heja" usłyszałem to samo słowo w TV, bo leciała reklama "Heyah". Coś w tym musi być!
To co Fax wypisuje w recenzji to jest jakaś masakra. Muzyka w Blur nie nakręca? Boże człowieku oczym ty gadasz? Nakręca maksymalnie. Ten tytuł zjada s/s pod każdym względem. Lepiej idź Fax pograj na wii bo do recenzowania wyścigów to się chłopie nie nadajesz. I nie dlatego ze masz inne zdanie tylko ze wogole nie czujesz takich gier.
To co Fax wypisuje w recenzji to jest jakaś masakra. Muzyka w Blur nie nakręca? Boże człowieku oczym ty gadasz? Nakręca maksymalnie. Ten tytuł zjada s/s pod każdym względem. Lepiej idź Fax pograj na wii bo do recenzowania wyścigów to się chłopie nie nadajesz. I nie dlatego ze masz inne zdanie tylko ze wogole nie czujesz takich gier.
Fax nie tylko w recenzji wypisuje .... . Co do muzyki to się zgodzę z Tobą Mataman, bo nakręca i to cholernie. Tylko, że ja po dogłębnej analizie wybrałem S/S i wiem, że dobrze wybrałem jeśli chodzi o mój gust. Obie gry są naprawdę wyśmienite.
Fax pisze głupoty, a Ty źle wybrałeś. Marcel się nie mylił. Lepszej ( i trudniejszej) gry Bizzare w swojej historii nie zrobiło. To co się dzieje na hardzie potrafi z miejsca u człowieka wywołać depresję. Platyna w tej grze jest nie do zrobienia. Nie ma szans. Chylę czoła temu, któremu się to uda.
Niby co w niej jest lepszego niż w S/S? W sumie te gry się dość różnią i mi lepiej podoba się S/S. Blur jest jak Mario Kart, a S/S jednak bliżej "normalnym" wyścigom. W Blur podobają mi się nie które trasy- te szerokie jak cholera. Tryb z zamkniętą areną ala Destruction Derby też wygląda cudnie. Może dodatkowo zafunduję sobie Blura, ale tak jak mówię- S/S mi się baaardzo podoba i nie żałuje zakupu nic, a nic.
Nie, Blur jest jak PGR z dopałkami. Im dłużej w nią gram tym więcej podobieństw widzę właśnie do starszych tytułów Bizzare Creations, a mniej do Mario Kart.
Nie dziwię się, że SS bardziej ci się podoba, skoro w Blura nie grałeś, to dziwię się, że w ogóle się na ten temat wypowiadasz w tym wątku, nie związanym z SS.
Kochałem PGRy , a Blura sobie bardzo cenię. Pierwsze wrażenie jak najbardziej pozytywne, a przede wszystkim za***iste efekty świetlne i ta woda:). Jak dla mnie gra na 10/10
[quote name='Raikoh' date='10 czerwiec 2010 - 21:01' timestamp='1276196474' post='1000028']
Fax nie tylko w recenzji wypisuje .... . Co do muzyki to się zgodzę z Tobą Mataman, bo nakręca i to cholernie. quote]
Pewnie jak najbardziej, jak jemu nie pasuje to naprawdę jest jakiś przymulony, niech przejrzy
na oczy , a nie zaraz krytycznie ocenia:angry:.
[quote name='sakin' date='11 czerwiec 2010 - 13:41' timestamp='1276256501' post='1000291']
Fax nie tylko w recenzji wypisuje .... . Co do muzyki to się zgodzę z Tobą Mataman, bo nakręca i to cholernie.
Pewnie jak najbardziej, jak jemu nie pasuje to naprawdę jest jakiś przymulony, niech przejrzy
na oczy , a nie zaraz krytycznie ocenia :angry:.
TEXZ widziałem Blura w akcji u znajomego, ale ... chwilę tylko (jakieś 20min). Naprawdę przed zakupem S/S, przeczytałem mnóstwo materiałów, kilka recek, plus video recki obu gier w GT. Piszesz, że dla mnie S/S jest lepszy niż Blur, bo nie grałem w grę Bizarre. Ty grałeś w S/S? Napisze jeszcze raz- wybór gry spośród tych dwóch był cholernie trudny, ale imo wybrałem dobrze, bo S/S mnie masakruje. Blura za jakiś czas powinienem też sobie sprawidź, ale poczekam jak cena spadnie troszkę.
Demko jakiś czas temu wylądowało na PSNie. W SS wkurza mnie to, co mnie zazwyczaj denerwuje w tego rodzaju racerach. Nie trzeba być jakimś wymiataczem, żeby wygrać w pierwszych wyścigach, ale za to trzeba mieć nieliche szczęście, żeby handicap odebrał nam zwycięstwo na wyższym poziomie trudności. W Blurze wszystko to kwestia skilla. Odpowiednio wchodząc w zakręty, można przegonić stawkę nawet na medium. Odpowiednio używając dopałek można likwidować przeciwników z 100% precyzją (jest nawet za to trofy), a próby odwetu niwelować równie skillowym rozwalaniem lecących w naszą stronę pocisków. To jest właśnie główna różnica. Jesteś dobry, cholernie dobry, ćwiczysz w tej grze przetrwać na torze i to widać w multi gdy się zdobywa 5 raz pierwsze miejsce nad gościami, którzy nie szlifowali umiejętności w singlu na czasówkach, tylko od razu przystąpili do rywalizacji Online. W SS niszczy się przeciwników bardziej pośrednio, w Blurze bezpośrednio. W SS nieraz to kwestia szczęścia, w Blurze czysty skill, opanowanie i precyzja przy strzelaniu dopałkami niczym w CODzie. Jasne, SS jest ładniejszy i w ogóle, Blur poziomem prezentuje ostatnie NFSy, ale nie na tyle żeby pisać że jest brzydki. W SS wsiąkasz od pierwszej sekundy i później ekscytacja wraz z kolejnymi dniami leci w dół. W Blurze jest dokładnie na odwrót. Konfrontacja z przeciwnikami, początkowa konfuzja przez to co się dzieje na ekranie, ustępuje miejsca zabawie i po prostu żyłowaniu wyników po sieci.
Nie ma obecnie lepszego tytułu traktującego o wyścigach do gry po sieci, ale też do samotnego rozwalania kolejnych eventów, które na hardzie są po prostu przegięte. Żeby przejść pierwszy wyścig z pierwszego eventu musiałem powtarzać go ponad 10 razy. Udało się, zmieściłem się w pierwszej setce najlepszych wyników na świecie. Z trzecim męczyłem się prawie 20 razy, żeby zdobyć wymagane 1600 punktów. Ale to nie była frustracja. Ta gra tak stanęła mi na ambicji, że w końcu nauczyłem się łączyć kombinacje w długie combosy. I było warto. O ile na początku nie potrafiłem przegonić fwanka w ilości punktów, tak teraz widzę że w eventach na których na medium wymiatam, fwankie przechodził je na easy bo nie poświecił czasu na doskonalenie własnych umiejętności.