TWOJA WYMARZONA KONSOLA...

Archiwum

Odchudzanie brzucha

JAKA JEST WASZA WYMARZONA KONSOLA I JAK JA NAZWIECIE?? CZEKAM NA PROPOZYCJE :)

Żuć okiem na to :

http://www.neo-plus....opic.php?t=2576

Pozdro Szacun.

Powinna byc sterowana bezposrednio z mozgu, a nazwa.....Dreamcast. Nigdy nie mialem tej konsoli, a tylko raz gralem, ale nazwa jest chyba najlepsza ze wszystkich dotychczas powstalych, w dodatku swietnie oddaje to jakby moglo wygladac granie.

hmm wymarzona konsola :angel:?Cyba PS2 połączone z Xboxem i Gamebojem to by był wypas na maxa a nazwy jeszcze nie wymyśliłem

O odblokowali ten temat :o ?

Moja wymazona konsola, to taka, w ktorej Gracz sam bierze udzial. Ciezko mi to wytlumaczyc... Wygladaloby to tak. Zakladamy specjalny skafander odpalamy gre i przenosimy sie do wirtualnego swiata. Bierzemy czynny udzial w grze.
I np. w bijatykach, gdy dostajemy cios, to czujemy bol, gdy lecimy samolotem, czujemy przeciazenia, a gdy strzelamy czujemy odrzut karabinu. A w przygodowkach, sami tworzymy przygode. Sami rozmawiamy z napotkanymi postaciami, od nas zalezy jak potoczy sie fabula. Nie ma zadnych opcji do wyboru, poprostu sami rozmawiamy. I np., gdy wyzwiemy osobe, to nie dostaniemy wskazowek, a gdy bedziemy nadto mili, to wzbudzimy podejrzenia.

chcialbym, zeby taki rodzaj gier powstal jeszcze za mojego zycia :D.

Moja wymarzona konsola już jest i zwie się NEOGEO. Drugą z kolei jest Yaroze...
...a teraz mogę marzyć o nienarodzonym...

Podstawowa sprawa-calkowity brak kabli. Jak spojrze na to, co dzieje sie za moim TV, do ktorego mam podlaczone 3 (czasem 4, jak pozycze sprzet od kumpla) konsole, to dostaje momentalnie szalu. W sumie wystarcza mi osiagi current-genow, wiec gdyby tylko wyszlo PS2, absolutnie bezprzewodowe, rzucilbym sie na nia z wywieszonym jezorem.
Jak widac-nie mam zbyt wygorowanych wymagan :D

Moja wymarzona konsola msi być:
- tania(w cenie pegasusa)
- muszą wychodzic na nią same Killery
- Killery muszą byc tanie(w cenie paczki fajek)
- bez kabli
- bez memorki
- mieć dotykowy wyświetlacz na padzie
- pracować bezszelstnie
- musi być mała
- mieć chromowane wstawki
- starczyć na conajmniej 5-6 lat
- nie może być skażona Windowsem
- musi byc odporna na twarde lądowania
Tiaaa...pomarzyć dobra rzecz :P

A ja powiem tak.
Rynek gier video idzie w stronę jak największego realizmu. Czujecie chodzenie po mieście i strzelanie do wirtualnych ludzi? Albo grę tak realistyczną, że przejdą ją tylko najwięksi mistrzowie obeznani w temacie? Ja bym chciał konsolę poprostu do gier (ewentualnie może być jakiś kask, który przeniesie nas w trzeci wymiar) na której mógłbym grać w gry takie jakie są teraz. Oczywiście to co napisałem nie odnosi się do strony graficznej. Podsumowując: rynek gier video rozwija się szybko. Jednak jest pytanie - czy kieruje się w dobrą stronę?

- czy kieruje się w dobrą stronę?

Cóż,niektórzy zaczęli granie w gry traktować jako czynność jedną z wielu,nie jako chwilowe oderwanie się od rzeczywistości,dla niektórych gry to jest rzeczywistość,ludzie zaczynają grać nie dla tego,bo mają na to ochote,tylko dla tego że "muszą"przejśc następny lvl,bo będzie przypał jak mnie kumpel prześcignie. Ale to nie temat o tym.

Wymarzona konsola? aktualnie to wystarczyłoby mi ps2 z taką jedną grą;]

Najbardziej chcialbym miec GameCube'a. Pewnie wielu z Was jest zdziwionych ale juz wyjasniam dlaczego. Na ta gre ukazal sie MGS The Twin Snakes. Bardzo chcialbym zagrac we wszystkie MGSy a ta gra moze mi uciec tylko dlatego, ze ukazala sie na GC. Mam PS2, PS3 chce kupic (juz zbieram kase) a na X360 moge grac u kolegow. Wiec do szczescia brakuje mi tylko GC.

Po zastanowieniu dodam jeszcze, ze chcialbym miec DC dla Shenmue.