Tales of Phantasia
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- Tales of Eternia - wreszcie masakryczny jRPG na PSP!!!
- 'Tales of Destiny' (PSX)
- Tales of Vesperia
- Tales of VS
- Phantasy Star Portable
- Phantasy Star I-IV
- Phantasy Star Zero
- Trzy najlepsze gry generacji!
- ||Gangstas Paradise Fun Club||
- Kingdom Hearts 358/2
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- zaplecze2.pev.pl
Odchudzanie brzucha
Gra w to ktoś?
Zaciąłem się w zamku Dhaosa, niech mnie ktoś pocieszy i powie, że to przeszedł ;>
Gierka jest świetna, ale nie znam nikogo oprócz mnie i kumpla, kto w to grał ;/
Gralem, gralem ale bardzo dawno......W moim odczuciu z pewnoascia jeden z najlepszych RPG na Snes'a o ile nie najlepszy.
Jackass co do Twojego pytania to nie pamietam juz :wink:
Ale odwiedz http://www.gamefaqs.com tam napewno znajdziesz odp.(jesli znasz angielski)
owszem, gralem w ToP. Jest to jedna z najpiekniejszych gier na SNES'a, ponadto jest wspaniale udzwiekowiona, posiada bardzo dobry system walk, nietuzinkowa fabule, jednakze brakuje jej tego czegos, co ma Chrono Trigger (ktory przyciaga nas jak olbrzymi magnes, nie pozwalajac nam oderwac sie od gry).
Jak już zostało napisane - śliczniutka grafika, bardzo dobre udźwiękowienie i świetny system walki.... To co jednak nie pozwoliło mi dokończyć gry to ilość losowych walk w niektórych lokacjach(bardziej mnie to wnerwiało niż w innych JRPG). Jeszcze na dodatek skasował mi się save(doszedłem do zamku Dhaos'a), a ponownie do tej gry mnie jakoś nie ciągnie.
kiedyś jeszcze kiedy nie miałem matury, zacinałem w TOP ostro i to bez dwóch zdań. Lecz czego mi w niej brakowało? nie wiem. niektóre gry się kocha a inne ciągną się nijak za tobą.. ble.. takie BOF robi lepiej,.
kurde, nadal nie umiem przejsc zamku Dhaosa, to kurde hardcore taki, ze nie mam pytań. MASA rozwidleń, trudni przeciwnicy (btw: walki co 5 sekund o_O) i wielkooooość. leze i kwicze, ktos tu skonczyl?
Heh głupia sprawa, wyobraź sobie, że grałem sobie w te gre i dodzedłem właśnie do jego zamku, ale właśnie w tym momęcie dostałem w swoje łapy FFTA, i o ToP zapomniałem. Pech.
Moj brat skonczyl te gre i jakos nie nazekal ( a jest PCtem z krwi i kosci !! ) tak wiedz bierz sie do roboty i nie gaday ze jest ciezko !!
NO ! Raz dwa wlaczac emulator i grac !!
Gram w to od 2001 roku i wciaz nie przeszedlem. na pewnym etapie ilosc losowych walk przytlacza. ta gra wykracza poziomem trudnosci i wywolywanej frustracji ponad wszystkie tytuly wydane na ostatnie 4 generacje konsol. swoja droga ukonczylem wlasnie wspominany w tym temacie zamek Dhaosa i chyba to dobry moment, by zrobic sobie z rok przerwy. oczywiscie wjechalem tym samym mojemu ziomowi olszesky na ambicje i pewnie za kilka miesiecy dowiem sie od niego, ze przeszedl zamek i kolejna lokacje, tak, bym teraz to ja musial nas zmobilizowac.
Pykałem kiedyś w tą grę na Dreamcastcie na emu Snesa. Też dolazłem do jakiegoś przegiętego zamku, gdzie moja przygoda z gierą się skończyła. Pamiętam, że gra miała zabójcze dialogi, czasem wręcz chamskie i seksistowskie, a i słówko fuck nawet czasem padało :^^:
Filmik, jak ktoś jest zainteresowany:
http://www.youtube.c...h?v=lD-ToVrzi1M
tez na deamcascie pocinam :D
jesli zas chodzi o te wesole dialogi to wydaje mi sie, ze to sprawka tlumaczy, bo na snesa gra nie zostala wydana po angielsku, a to tlumaczenie jest amatorskie i mozna bylo pozwolic sobie na odrobine fantazji
Ja bym raczej obstawiał, ze tłumaczenie jest w miarę wierne oryginałowi. W Japonii mogą sobie pozwolić na więcej, a potem w oficjalnych tłumaczeniach co mocniejsze motywy i teksty się kastruje. Albo wcale niektórych gier nie wydaje (np Xenogears i FFT w Europie bo zbyt kontrowersyjne) :x