Tales of Eternia - wreszcie masakryczny jRPG na PSP!!!
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- Wyścig przenośnych gigantów. PSP czy NDS Który lepszy ??
- Sprzedam PSP S&L Piano Black 3.90M33-3 + Dodatki
- NDS LITE CZY PSP-dylemat
- Test Drive: Unlimited for PSP
- PS Store - nowości dla PSP
- Psp + karta wifi usb
- Konfiguracja PSP z liveboxem
- Gran Turismo PSP
- sprzedam psp slim
- Jaki FPS na PSP ???
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- etherlord.pev.pl
Odchudzanie brzucha
dzis kupilem sobie Tales of Eternia i po poltora godziny grania stwierdzam: jest SUPER! takiej gry mi brakowalo na PSP! jest bajecznie kolorowy, przesliczny, bardzo fajnie zapowiada sie fabula, jest zabawnie (kilka razy sie usmialem), tajemniczo (dziwna przybyszka z innego (?) swiata), ale najlepszy jest system walki! walki sa realtime wiec koniec z turami i czekaniem na swoja kolejke! sterujemy glownym bohaterem, mozna siekac przeciwnikow toporem, walic piorunami czy innymi czarami, laczyc to wszystko w combosy, blokowac, wydawac polecenia pozostalym czlonkom druzyny (chyba z 20 roznych polecen), juz teraz jest dynamicznie i efektownie a co bedzie jak bede mial naprawde potezne zabawki? naprawde jestem zachwycony! to pierwszy RPG ktory mi sie tak spodobal od czasow FFX. posiadacze PSP wreszcie moga sie cieszyc a maruderzy ktorzy twierdza ze na psp sa tylko wyscigi moga sie zamknac :twisted: moja wstepna ocena : 9,5
ps. przestalem grac bo mi sie bateria wyczerpala :twisted: jak tylko sie naladuje wracam do gry... ciekawe jak ja jutro do pracy wstane :twisted:
No wlasnie brak RPG'ow powstrzymuje mnie przed kupnem PSP,Greg,pograsz troche dluzej to zdaj relacje jaki poziom trzyma fabula,czy dluga ta gra itp,bo ostatnio sie coraz bardziej nagrzewam na PSP i Twoja wypowiedz moze miec duze znaczenie :P
to pierwszy RPG ktory mi sie tak spodobal od czasow FFX.
:twisted: no to musi być MASTA :twisted:
Niedługo pogram bo kumpel ma zamiar kupić. Co tu dużo mówić... Nareszcie jRPG na PSP! Jupiii
13 godzin na liczniku i nadal jestem oczarowany, kazda miejscowka to prawdziwy artyzm, walki to orgia dla oczu, fabula swietna... jak ktos ma jakies pytania to prosze, chetnie odpowiem
Gdzie kupiłeś gre i czy była juz premiera w Europie (jesli nie to kiedy ma sie odbyc :) )
gre kupilem w sklepie psxetreme i premiera w europie juz byla, 12-go konkretnie, kupilem w dniu premiery:)
Nic tylko pogratulować należy.Gra zapowiadała sie przewspaniale.T3xz kup bo mi sie chce pograć na jakimś nudnym wykładzie:D
Dziewięć godzin gry za mną powiem tak - pod względem fabularnym to gra ta nie umywa się do serii Final Fantasy (z pominieciem części na NESa), aczkolwiek owszem - gra się przyjemnie. Liniowo, ale przyjemnie.
Cieszą wszelkie tła 2D, chociaż miejscami sprajty się nie kleją i widać ich złączenia. 'Koxowanie" idzie też tak jakoś strasznie ciężko - nabijanie kolejnego poziomu jest mozolne, jeśli myślimy tylko i wyłącznie o rozwoju naszych postaci. Jeśli nastawimy się na eksplorację terenu i nie będziemy zwracać uwagi głównie na level'up'owanie idzie jakos tak szybciej ;]
Pierwszy większy przeciwnik rozwalony na 20 poziomie, drugi na 25. Nie powiem, żebym wolał walkę a'la mashowanie od klasycznego, turowego rozwiązania, ale nie marudzę.
Jedyny problem może w tym, że jak nas ubiją, to jeszcze nie zdażyło mi się by ktoś z drużyny wpadł na pomysł by mnie wskrzesić ;]
postacie same nie uzywaja przedmiotow (i dobrze), zawsze mozesz dac pauze i kazac jakiejs postaci cie ozywic, pozniej Farah dostanie wskrzeszenie i bedzie uzywac tego automatycznie
Ja przeszedłem Tales of Destiny 2 na PSXa, lecz widzę po screenach i opiniach, że to dokładnie ta sama gra. Greg, weź sprawdź tą stronkę i zobacz, czy to dokładnie to samo.
Zaletą tej gry jest to, iż jest zajebiście kolorowa jeśli chodzi o system walk, w których czułem się jak ryba w wodzie. Jest też sporo mini-gierek, które dają jeszcze większą satysfakcję z gry. No i fabułka wcale nie jest taka krytyczna. Polecam :) , bo jeśli na PSP wychodzą takie gry, to posiadacze PSP-ka mogą być w końcu zadowoleni :D
wiem wiem, patrzalem na gamefaqs
z jednej strony to kapa bo nie jest to nowa gra, z drugiej strony nie gralem w to nigdy wiec dla mnie to nowa gra :twisted:
Duży plus - wersja na PSX'a była ciezko dostepna w Polsce i oryginała raczej upolowac było cięzko - ja znalazłem cudem. Czekam na przypływ gotówki i równiez sprawie sobie te gierkę - umili czas w oczekiwaniu na kolejnego porta Valkyrie Profile Lenneth:)
Porty portami, ale bardzo miło jest wrzycic to w PSP i zagrac raz jeszcze. O wiele wiecej frajdy niz zabawa z emulatorami i tp.
kupiłem, nie żałuję ze względu na to że system walki jest świetny, to mój drugi rpg w życiu pierwszym był final z trzema panienkami w którym fabuła był jak idźcie pxxx i nie wracajcie
No ja właśnie się zastanawiam nad kupnem PSP [no kurde nie wiem - PSP czy NDSL] dla takich portów: ToE - doszedłem na pleju do końca pierwszej płyty - niestety nie dalej bo mi nie działały [ahh czasy piratów - istna loteria :D]. VP - przeszedłem na normalu ale zakonczenie było z d. Ponoć na hardzie jest jakieś normalne dlatego też kupiłbym sobie jakbym się zdecydował na PSP. Jak dla mnie mogą wydać porty wszystkich jrpgów z pleja a ja większość kupię.
A co do Tales of Eternia to gra mi się bardzo podobała - ładna grafika, ciekawy system walki taki jak w Tales of Phantasia [też ma wyjść na PSP - port ze SNESa - ciekawe czy do stanów chociaż dotrze]. Gra ogólnie wielkie in plus, na dzien dzisiejszy to byłby mój tytuł startowy [no chyba, że LocoRoco bo mi się dziewczyna w tych glutach zakochał :D].
A ja sie zastanawiam nad tą grą, co mnie odrzuca to wyglad postaci :bue:
ale podobno fabula jest całkiem ok plus system walki ktory jest bardzo dobry.
Ale chyba sie wstrzymam bo za kilka dni premiera VALKYRIE PROFILE: LENNETH na PSP :skacze:
gram i mimo dosyć miałkej i prostej fabuły również jestem oczarowany - może to nie Joanna D'arc ale "nawalanie x'em" zamiast klasycznego turowego sytemu walki to dla mnie fajnie novum - gra się bardzo miło i bezstresowo - dla casuala jak w morde strzelił :lol:
I w końcu gra skończona ! powiem tak - gdyby się kończyła po 20 godzinach grania to dałbym jej 7.9/10, może nawet i naciąganą ósemkę jak bym miał dobry dzień. Gdyby się kończyła po godzinach 30-40 to również nota oscylowałaby w granicach 7.5-7.0/10. Ale nie, na zobaczenie napisów końcowych potrzeba ponad 60 godzin ! Tyle czasu trzeba poświęcić bedąc świadkiem miałkiej fabuły [ma swój urok ale nie przez tyle czasu], systemu walki operiającego się na wciskaniu kwadratu [odp. za kombosy które zadają dużo obrażeń], staczaniu od groma losowych walk i błądzeniu po mapie [kilka razy zdarzy się nam sytuacja w której mamy wrócić do lokacji takiej i takiej - mapa jest szczątkowa, trzeba wszystko samemu pospamiętać albo szukać na czuja co zajmuje masę czasu] oraz na penetrowaniu labiryntów i rozwiązywaniu kilku głupich zagadek kompletnie wybijającycych z prostego rytmu gry. Ostatecznie dałbym jej 6.2/10 .