Mortal Kombat 4ever
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- Mortal Kombat vs. DC Universe
- Last King of Africa
- I Am Alive
- I Wanna Be A Hero, Not An Outlaw! czyli o Red Dead Redemption. L.A. Noire i GTA V
- Pomoc w grach
- "The Godfather"
- Nike + Iphone Biegniesz, grasz, spalasz kalorie, nabijasz statsy!
- Emulacja PSXa na PieCu
- Stronka Neo+
- Współpraca PS3 z routerem Netii
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- bibliotekarz.opx.pl
Odchudzanie brzucha
Tak, moi panowie i panie (Yumetun;)), to jest zapewne gra, ktora na rowni ze Street Fighterem kojarzyc sie zawsze bedzie z gatunkiem mordobic, jak kojarzyla sie na dlugo przed nazwami Tekken czy Soul Blade. Jeden z tych tytulow wszechczasow, takich jak Doom czy Test Drive. To z mysla o tej grze kazdy otwieral Kombat Korner, aby co miesiac uslyszec nowe wiesci z krwawego frontu. Ale smierc tej gry przyszla z nadejsciem mordobic 3D. MK 2D nie bylo w stanie sie obronic, i bardzo dlugo bujalo sie co zrobic - MK3, UMK3, MKT.. W koncu, seria zmienila kierunek. Najpierw MK4, a tera MK: DA. Co myslicie o tej drodze? Ktora czesc byla wg was najbardziej magiczna? Czy ta magia jest ciagle w tej serii? A jesli nie, to czy kiedys powroci?
I czy ktos, tak jak ja, kocha ta serie do upadlego, pomimo, ze nie jest juz tak, jak bylo? Nie dlatego, ze gry sa swietne czy nie, tylko dlatego, ze swiat MK jest taki... cudowny... Tak jak ja, gra w kazde MK namietnie, a im starsze tym lepsze... Tak jak ja, ma na polce 2 VHSy z filmami, a kazdy zna na pamiec (choc pierwszy duuuuzo lepiej...) Czy czeka na trzeci film, i na Deception jak na zbawienie... I w ogole kocha swiat MK a nie same gry?
Mortal rula, wiadomo. Najlepsza czê¶æ to imho dwójka choæ i jedynkê darzê olbrzymim sentymentem. Trójka by³a jeszcze spox ale ju¿ te wszystkie ultimate'y i trylogie zepsu³y wizerunek serii. Czwórka by³a do¶æ fekalasta choæ przyznam, ¿e nieco w ni± pogra³em.
Co do filmów to jedynka by³a przednia i jara³em siê ni± na maxa ale dwójka to ju¿ kupsko niewybredne....
A na trzeci film i DECEPTION czekam z umiarkowanym entuzjazmem.
Dla mnie najlepsz± czê¶ci± zawsze bêdzie Mortal Kombat 2, ale Deadly Alliance tak¿e uwielbiam, szczególnie za Kitanê. O ile MK4 by³o ¶redniawe, to dobrze ¿e seria wesz³a w 3D i w³a¶nie widaæ to przy okazji Deadly Alliance. Z ogromn± niecierpliwo¶ci± czekam na Deception, wszystkie dodatki bardzo mi siê podobaj±, szczególnie tryb Konquest. Zawsze marzy³em o przygodówce w realiach Mortal Kombat i mam nadziejê, ¿e ten tryb mnie nie zawiedzie. Jedyne co mi siê nie podoba w zapowiedziach MKD to brak Kitany :cry: , ale mo¿e siê to jeszcze zmieni - bardzo na to licze. Ja tak¿e posiadam na pó³ce oba filmy, chocia¿ nie s± specjalnie wybitne (szczególnie 2 czê¶æ) to mi³o siê je ogl±da, no i Talisa Soto :D .
Wogóle bardzo lubiê ¶wiat Mortal Kombat, zale¿no¶ci pomiêdzy postaciami i ich historiê, ciekawe intrygi i ca³kiem niez³a fabu³a jak na bijatykê.
Jedynka kultowa...
Dwójka te¿ kultowa...
Trójka - mniej...
Reszta czê¶ci mnie nie dotyczy!!!
Dla mnie liczy³y sie tylko MK1 i MK2... Dalsze mnie rozczarowa³y, choæ w ostatni± jeszcze nie gra³em. Ogólnie rzecz bior±c znudzi³y mi siê troche fightery, ostatnie w co namiêtnie gra³em to Tekken3 ;] I na nic zda³o siê obiecywanie, ¿e odbijê sobie wszystko na Soul Caliburze 2, od premiery kupa czasu minê³a a ja sobie nie sprawi³em jeszcze ;P I pewno nie sprawiê bo w kolejce czeka jeszcze chocia¿by (uwaga, uwaga) MGS2 chlip, chlip... patrz±c na trailerek MGS3 z E3 sie pop³aka³em prawie z zachwytu i ¿a³o¶ci da samego siebie ;P Ale to inna historia.
Je¶li chodzi o MK mialem straszn± maniê ;] Pierwszy film do tej pory mam nagrany gdzie¶ na wideo nawet pomimo faktu, ¿e magnetowid mi sie zepsó³ jakie¶ 3 lata temu XD Zajara³em siê tym jak chodzi³em do podstawówki (ko³o3,4tej klasy ;]) to sobie nawet specjalny strój ala Sub-Zero skleci³em ;] I lata³em w nim po podwórku XD
Zbiera³ kto¶ mo¿e tzw. (przynajmniej podówczas u mnie na podwurku) kapsle? ;] Z MK tesh by³y i to takie fajne, lataj±ce XD No i ³adniejsze od tych wszystkich 'dankinów' czy innych ;] Mam tego ponad setkê, chocia¿ mimo usilnych starañ nie uda³o mi siê wszystkich skompletowaæ ;]
Ach, naczytalem sie tych materialow o Deception po E3 i moge powiedziec tylko jedno - nie moge sie doczekac! Nowy i kompletnie przemodelowany Konquest, Chess Kombat i Puzzle Kombat... Online... Hot-spoty i niszczalne areny... Dodatkowe bronie... Toz to moze byc kawal niezlego mordobicia! Mam nadzieje, ze beda tam wszyscy najfajniejsi Kombatanci, bo taka np. Mileene mogliby sobie na rzecz takiego np. Kabala darowac. W kazdym razie po tym co widzialem jestem dobrej mysli.
pierwsza czescia w jaka gralem byla [o dziwo] 'dwojka', ktora po prostu wbila mnie w glebe z olbrzymia sila i czuje to do dzis. pozniej postanowilem sprobowac czegos innego, powrotu do korzeni. mialem ochote zobaczyc jak to wszystko sie zaczelo i siegnalem po 'jedynke'. zakochalem sie, naprawde. ta gra byla spelnieniem wszystkich moich marzen o idelanej rozrywce. pokochalem scorpion'a, cage'a [ktory teraz wydaje mi sie straszna lama - to tak gwoli wyjasnienia] i sub'a. pozniej nadszedl okres 'trojki', na ktora czekalem z taka niecierpliwoscia od chwili pojawienia sie pierwszych news'ow. to bylo cos... moze juz nie tak wspaniale jak poprzednie odslony, ale i tak zawierala w sobie szczypte magii. szczegolnie jesli wziac pod uwage dodanie nowych postaci przez firme midway. 'czworka' w moim osobistym mniemaniu zabila klimat serii. to juz nie bylo to samo - raczej zwykle mordobicie, ktore nie roznilo sie od innych jakich w tym czasie na rynku bylo pelno. po prostu zrobilo sie strasznie nudno i nieciekawie, bo w koncu ilez mozna patrzec na krew, flaki i te same postacie? bez sensu... dopiero 'deadly alliance' zmienila serie na lepsze i wyciagnala ja z samego dna. gierka jest tym samym dla ps2 czym 'jedynka' byla dla poczciwej amigi. to cos, w co kazdy szanujacy sie fan bijatyk musi zagrac... miodzio... mam tylko nadzieje, ze kolejna odslona bedzie rownie dobra, co poprzedniczka. oby...
Podobnie jak wiêkszo¶æ z was, najwiêkszy sentyment mam do MK2. W pierwszego mortala nie gra³em, ale jak mia³em 8 lat to czêsto ogl±da³em na maszynach jak inni ludzie w to grali :D. Natomiast najwiêcej czasu spêdzi³em przy Mortal Kombat Trilogy na N64 u mojego kuzyna. To w³asnie wersja na maszynke Nintendo by³a (po wersji na automaty) najbardziej dopracowana.
A Deception? Czekam na t± grê i na bank j± kupie, bo ju¿ od dawna nie gra³e w ¿adnego mortala i mam na to ogromn± ochotê (Deadly Alliance mi nie podzszed³). No i te wszystkie dodatki i innowacje - czuje , ze nowy Mortal wspaniale sprawdzi sie przez to w multi ( w single te¿).
BTW, pamiêtam, ze jak by³em m³odszy i gra³em w dwuwymiarowe edycje MK to strasznie sie tym jara³em. Bijatyki lubie dalej, gram w nie, lecz nie czujê juz tego klimatu i ekscytacji jak na przyk³ad przy MK:T czy MK2. Magia serii czy sentyment ???
Ach, naczytalem sie tych materialow o Defiance po E3 i moge powiedziec tylko jedno - nie moge sie doczekac! Nowy i kompletnie przemodelowany Konquest, Chess Kombat i Puzzle Kombat... Online... Hot-spoty i niszczalne areny... Dodatkowe bronie... Toz to moze byc kawal niezlego mordobicia! Mam nadzieje, ze beda tam wszyscy najfajniejsi Kombatanci, bo taka np. Mileene mogliby sobie na rzecz takiego np. Kabala darowac. W kazdym razie po tym co widzialem jestem dobrej mysli.
istotnie. DECEPTION (co Ty masz z tym Defiance? :roll: ) zapowiada siê gitnie. Fajnie ¿e powraca du¿a czê¶æ starego sk³adu, fajnie ¿e bêd± pity, wiêcej fatali i nowe, ciekawe tryby gry. Chocia¿ ten nowy konquest na trailerach nie robi najlepszego wra¿enia...
Podobnie jak kolo z image Vincenta najpierw gra³em w MK2 - czyli autmatycznie jest to dla mnie najlepsza czê¶æ i to nie z powodu wzglêdów sentymentalnych ale bo by³ najlepsz.
Przyczym musz zaznaczyæ, ¿e w DA jeszcze nie gra³em.
MK3.. po prostu mnie zmia¿d¿y³o..by³a to moja pierwsza gra z gatunku bijatyk. Kabal mastah jakich tam nie ma³o by³o (Nightwolf jaki¶ taki..Y..).
No a swego czasu na Gambleriadzie turniej MK3 no i kurcze jazda na maxa.. mnie w³a¶nie 3 wpad³a w oko a teraz Deadly Alliance mi zosta³o i te¿ mi siê podoba, choæ powiedzmy sobie wprost; klimat jush chyba nie ten :P
Babality rulez ^^"
Ja równie¿ zacz±³em od MK2 i da¿ê go najwiêkszym sentymentem. Seriê zabi³a 4. Ale pokocha³em Mortala jednak za historiê, bo szcze¿e mówi±c jak zaczyna³em graæ to ta ca³a brutalno¶æ mi nie podchodzi³a, dopiero pó¼niej siê przyzwyczai³em. Ale z obaw± patrzê, gdy w zapowiedziach mówi±, ¿ê gra bêdzie super brutalna, no bo, czy to rzeczywi¶cie to ta brutalno¶æ nas do niej przyci±ga? Oczywi¶ci nie mówiê, ¿e ma jej nie byæ, ale niech siê skupi± na rozgrywce, a nie na krwii i flakach!
SCORPION RULES!
istotnie. DECEPTION (co Ty masz z tym Defiance? :roll: )
Tak, to jest cholera dobre pytanie. :oops: W kazdym razie pijacka demencja mi jak widac nie sluzy :mrgreen:
Mileene mogliby sobie na rzecz takiego np. Kabala darowac. W kazdym razie po tym co widzialem jestem dobrej mysli.
Z tego co mi wiadomo ze wszelakich newsów to Kabal tak¿e powróci, wiêc Mileena nie przeszkadza, szkoda tylko ¿e jej siostry nie bêdzie.
Chyba wszyscy wola Kit... Co tez temu Boonowi do lba strzelilo. Miejmy tylko nadzieje, ze Striker, Sindel i Nightwolf nie powroca...
yeah.. Kabal rox.
Jak bêdzie, to ju¿ jest jeden powód ¿ebym kupi³ giere ^^"
(te wyupiaste ga³y :D )
Chyba wszyscy wola Kit... Co tez temu Boonowi do lba strzelilo. Miejmy tylko nadzieje, ze Striker, Sindel i Nightwolf nie powroca...
Hmmm... W³a¶nie muszê Ciê zmartwiæ, gdy¿ Sindel i Nightwolf na 100% powróc±. Chocia¿ prawdê mówi±c ja Sindel zawsze lubi³em, co innego Nightwolf...
Mortal??? Najlepsza by³a trilogy. Mam aktualnie na pc 1, 2 i trilogy; na amigê 1 i 2; na snes 1, 2, 3 i ultimate; na psx 4. Poza tym jestem ca³kiem normalny. Deadly Alliance mi nie podszed³, Deception te¿ raczej fajne nie bêdzie. Marzy mi siê tylko kolejna seria Conquest.
Deadly Alliance mi nie podszed³
Szkoda, ¿e ci nie "podszed³" bo to ¶wietna reaktywacja tej wielkiej serii :]
Co do MK:Deception toniestety mia³em nieprzyjemno¶c ogl±daæ filmik z samej gry i muszê powiedziec ¿e wiêkszej biedy dawno nie widzia³em. Animacja posatci wo³a o pomste do nieba, wszystkie postacie poruszaj± siê jak by mia³y kij w dupie. Anemia rozgrywki by³a powaljaca, walka polegaj±ca na przeprogramowanych kombosach to jakie¶ nieporozumienie. Niestety to bêdzie kolejny niegrywalny mortal :?
Kurde, cos mi sie nie chce w to wierzyc. Juz pokazali prze MK: DA ze ida w dobra strone, dlaczego niby mialoby teraz Boonowi sie cos popieprzyc?
Kurde, cos mi sie nie chce w to wierzyc. Juz pokazali prze MK: DA ze ida w dobra strone, dlaczego niby mialoby teraz Boonowi sie cos popieprzyc?
W³a¶nie w tym problem, gra patrz±c na filmiki zbyt wiele siê nie zmieni³a, tylko ¿e jest wolniejsza. Animacja ju¿ w poprzedniej czê¶ci by³s s³abiutka.
Deadly Alliance mo¿e jest fajny, ale to juz nie jest mortal. To tak samo jak RE4. Sprzedaj± inny towar pod star± nazw±, ¿eby wiêcej kasy zarobiæ.
Deadly Alliance mo¿e jest fajny, ale to juz nie jest mortal.
Wiele ma to wspolnego z tym, ze w starego nikt by w dzisiejszych czasach nie gral, i powiedzmy to sobie szczerze - jaka ta gra kiedys nie byla, to w dzisiejszych czasach jest prymitywnym kawalkiem kodu, ktory chodzilby nawet na telefonach.
Wiele ma to wspolnego z tym, ze w starego nikt by w dzisiejszych czasach nie gral, i powiedzmy to sobie szczerze - jaka ta gra kiedys nie byla, to w dzisiejszych czasach jest prymitywnym kawalkiem kodu, ktory chodzilby nawet na telefonach.
Dok³adnie tak. Przeice¿ trzeba i¶æ z duchem czasu i moim zdaniem dziêki MK5 ¶wietnie to wysz³o na dobre, dla ca³ej serii. W stare czê¶ci zawsze mo¿na pograæ jak siê chce, ale kto by dzi¶ wypu¶ci³ MK6 z grafik± sprzed kilkunastu lat ;) luuudzie...
W stare czê¶ci nikt by nie gra³? Jak na razie nie znam nikogo ze starych mortalowców, kto przesiad³ siê na Deadly Alliance. Wszyscy zostali przy 2D. A jest tego ze 60 osób.
Wiêc..Moja opinia jest taka..Prawdziwy fan bijatyk powinien wiedzieæ co to mk..I ¿e seria ca³a seria to jak jeden d³uugi film..Pamiêtam czasy jak na automacie godzinami mêczy³em gora..Jak chucza³o w budzie z grami..gdy przeszed³em ca³± giere scorpionem..:))..Do dzi¶ jak widze s³ysze co¶ o MK to mnie sentyment bierze..I ci±gle mam nadziejê ¿e to co by³o w mk1 oraz mk2 ..powróci..Jak narazie widzia³em walki z MK6 oraz fatale..I powiem tyle ¿e MK5 siê umywa..Inna sprawa to taka..Czemu nie mo¿na by by³o wrzuciæ systemu combo z mk3??Przecie¿ to by³o genialne rozwi±zanie..:)Tak czy tak MK wed³ug mnie siê odradza..A Christofer Lambert podpisa³ siê na rolê Raidena w MK3..!!:D(z tego co wiem to re¿yser z mk1 pisze scenraiusz..)
W stare czê¶ci nikt by nie gra³? Jak na razie nie znam nikogo ze starych mortalowców, kto przesiad³ siê na Deadly Alliance. Wszyscy zostali przy 2D. A jest tego ze 60 osób.
Ciekawe. Pykaja w MK2 w przerwie miedzy Test Drive 2 i Dune 2? Cos mi sie wydaje, ze nie maja w co grac. Wybacz - moge w kazdej chwili miec MK2 na PC, i nie umywa sie ta gra do tego, co oferuje graczowi MK: DA. A to ze nie jest to do konca to samo, i klimat jest lepszy w MK2 - to inna sprawa.
Ciekawe. Pykaja w MK2 w przerwie miedzy Test Drive 2 i Dune 2?
bwaahahahha!..To po pierwsze. A po drugie to ma chyba znajomych z innej epoki :lol: . Ale trzeba powiedzieæ, ¿e twardzi s±. ¯aden siê nie wy³amaj i nie przeszed³ krok dalej do MK3 :roll: ehhhh...
Jak na razie nie znam nikogo ze starych mortalowców, kto przesiad³ siê na Deadly Alliance.
To trzeba im u¶wiadomiæ, ¿e ta gra wogóle istnieje skoro zatrzymali siê na etapie gier 8-bitowych :wink: . No, ale nikomu nic na si³ê - prawda?
O gustach siê nie dyskutuje :P
MK:DA bardzo mi sie spodoba³ mo¿e nie dlatego ¿e mam X a tam jest ma³o bijatyk.Poprostu sentyment do smoczej serii,i strasznie mnie wci±gnê³a.Jaka inna gra daje mo¿liwo¶æ grania 3 ró¿nymi stylami ? ¯adna.Pozatym jest przepiêkna graficznie,daje du¿o mo¿liwo¶ci,co prawda jest troche "sztywna" i ¶lamazarna ale to co widaæ na ekranie to poprostu cieszy oko.Smocza seria powsta³a z popio³ów,którymi siê sta³a przez MK4.a Mk6 bedzie cudowne.I ja w to wierze.Nie ¿adne Tekkeny,VF,SC i inne bijatyki.MK wróci w chwale.Jeszcze wspomnicie Me s³owa.
Uwielbiam mortala - nie wiem jednak dlaczego los tak dziwnie mna pokierowal ze nie mialem wiekszej stycznosci z MK2...co innego pozostale czesci [oprocz wersji konsolowych do ktorych nie mialem dostepu:(] - MKTrilogy to dla mnie cudo - predkosc gry chyba to sprawia i ilosc fighterow - o roznych formach - lity nie bede sie wypowiadal bo jedni lubia drudzy mnie - dla mnie najlepsze fatale byly w MK1 - z MK2 [jako ze mialem mniejszy kontakt] to pamietam tylko animality Liu Kanga - i to bylo ekstra. Teraz mam problem - bo mam MKTrilogy na PC - ale mi nie chodzi :( slyszalem ze sa dwie wersje MKT - na DOS-a i WIN - nie wiem co to za wymysly - w kazdym razie moja wersja pod WIN nie ma wizji [no svga adapter decected] a z kolei pod DOS-em nie ma glosu:( Slyszalem ze kombinacjami da sie wszystko ustawic tak ze pod WIN dziala - nie znam sie na takich kombinacjach najwidoczniej totez mam nadzieje ze tutaj znajde kogos kto sie na tym zna..mk rox...
pewnie wiekszosc z was to zna - ja sie dopiero dzis na to natknalem :)http://www.akuku.pl/...3_outtakes.html
Zoi niez³e da³e¶, ale tu mamy gar¶æ trochê nowego info o najnowszej ods³onie MK --> GO!
Scorp jednak ¿yje, Jade wali biustem po ekranie, a Sub wygl±da jak Transformers. No i oczywi¶cie ju¿ siê szykuje MK7 jakby by³o wam ma³o.
Ech, ten Mortal...Ta seria spowodowala, ze lubie bijatyki. jaka jest tego przyczyna ?? Postacie i klimat tych gier. Przede wszystkim. Od Mortala sie wszystko zaczelo.
A dokadniej yaczelo sie od Ultimate MK 3 na SNESa- patrzylem, jak moi dwaj kupmle grali w, jak ja to okreslalem "kretynski ³omot" przez naprawde wiele dni. Wypozyczali konsole Nintendo i UMK3. Do bolu ibey konca. Naprawde gra ta wychodzila mi bokiem. Ktoregos dnia jednak, siedzac sobie u nich i tradycyjnie patrzac ze znudzeniem, jak Krzychu obija swoim Scorpionem reszte fajterów, zapragn±³em sam sprobowac. Wessa³o mnie- zaczalem coraz bardziej zaglebiac sie w historie serii, probowalem wykonywac jakiekolwiek, nawet najprostsze ciosy...I tyle, bo SNES ustapil miejsca N64.
Tam wlasnie ukaza³a sie najlepsza czesc sposród tych, w które gra³em. MK Trilogy. Ta gra tak mnie zajara³a, ze po kilkudziesieciu wypozyczeniach jej na dwa dni nie znudzila mi sie ani troche. Siedzialem godzinami nad rozpracowywaniem kombosów i rzucalem padem o sciane, co wynika³o z faktu, ze nie potrafilem robic zadnych fatali (pierwszym w historii byl ten z laserem Sektora, cieszylem sie z niego jak dziecko). Siedzielismy z chlopakami u mnie w domu i podczas dlugich letnich wieczorow, zamiast gadac o dziewczynach i tym podobnych sprawach, tak bardzo interesujacych mlodych chlopakow- po prostu gralismy.
Troszke pozniej zalatwilem sobie na swoje N64 uzywane MK T. Nie zaluje- gra³em jak g³upi, bo duzo bylo sekretow do odkrycia i co chwila ktos wpada³, zeby zagrac partyjke. Albo i dwie. Wtedy bardzo rajcowala mnie prostota MK T- nie potrafilem grac w mordobicia, jednak w swiecie Boona odnalazlem sie bez zadnych problemow. Ba, pokochalem go.
Pozniej nastala era MK 4. Kase mialem juz odlozona, no i nie moge zapomniec o tych godzinach odstanych w sklepie z grami, gdzie sprzedawca katowa³ PSXowa wersje w dzien lub dwa po premierze. Musze przyznac, ze czworka zrobila na mnie oszalamiajace wrazenie. Swoja kopie gry naby³em kilka dni pozniej. I znow scenariusz, zawierajacy takie slowa, jak: Fatality, Scorpion, Sub Zero, Fight czy kumple powtorzyl sie, ale...trwal krocej. MK 4 znudzil mi sie w duzo szybszym tempie, niz mialo to miejsce z MK T. Moze dlatego, ze wtedy nawet laikowi, takiemu jak ja, przeszkadzaly przeprogramowane comba, czy ogolnie mowiac sztywna rozgrywka. Poprobowalem jeszcze troche zabaw z GameSharkiem (ale do dzis nie potrafi³em odkryæ Kitany), po czym ostatecznie cart z MK 4 poszed³ w k±t.
I tak moja przygoda ze swiatem Mortal Kombat dobiegla konca. W DA nie gralem, ale zamierzam niedlugo nadrobic te zaleg³osc. Choc pewnie po tym, co przezylem grajac w Soul Calibur 2, DA nie obudzi we mnie fana Smoczej Serii na nowo. O Deception moge zapomniec, bo niestety GCN nie dostanie swojej wersji.
Mimo wszystko kochalem i kocham nadal ten swiat. Jednak przyznam racje poprzednikom- Mortal wraz z przejsciem w 3D po prostu zdech³. Zabi³a go prostota, ktora w porownaniu z seriami, takimi jak Tekken, czy Soul Blade/Calibur, po prostu rozsmiesza³a. Idea dwuwymiarowego Mortala sie wypali³a, a edycja czwarta okaza³a sie byæ p³ytka niczym woda w brodziku. Teraz Smocza Seria to juz nie to. Nie zarzadzi, nie ma co ukrywac. Ale niech kolejne czesci sie ukazuja- beda edukowaly nowe pokolenia graczy, ktorzy byc moze beda chcieli z ciekawosci siegnac po dawne odslony, zeby zobaczyc, czym ludzie jarali sie kilkanascie lat temu.
Ech, A dokadniej yaczelo sie od Ultimate MK 3 na SNESa- patrzylem, jak moi dwaj kupmle grali w, jak ja to okreslalem "kretynski ³omot" przez naprawde wiele dni. Wypozyczali konsole Nintendo i UMK3. Do bolu ibey konca. Naprawde gra ta wychodzila mi bokiem. Ktoregos dnia jednak, siedzac sobie u nich i tradycyjnie patrzac ze znudzeniem, jak Krzychu obija swoim Scorpionem reszte fajterów, zapragn±³em sam sprobowac. Wessa³o mnie- zaczalem coraz bardziej zaglebiac sie w historie serii, probowalem wykonywac jakiekolwiek, nawet najprostsze ciosy...I tyle, bo SNES ustapil miejsca N64
Co¶ pó¼no zacz±³e¶. Ja po raz pierwszy zobaczy³em MK na amidze wiele lat temu. To by³ szoker. Te postacie, ten klimat. Nie sz³o siê nie zakochaæ.
Raz we Wrocku na jakich¶ targach pokazywali demko trzeciej czê¶ci. I mimo, ¿e by³y dostêpne tylko dwie postacie (kto pamiêta jakie? 8) ) to wystarczy³o to ¿ebym nie odszed³ od kompa przez dwie godzinki (jak nie gra³em to patrzy³em). Mortal rulez :)
Mimo wszystko kochalem i kocham nadal ten swiat. Jednak przyznam racje poprzednikom- Mortal wraz z przejsciem w 3D po prostu zdech³. Zabi³a go prostota, ktora w porownaniu z seriami, takimi jak Tekken, czy Soul Blade/Calibur, po prostu rozsmiesza³a. Idea dwuwymiarowego Mortala sie wypali³a, a edycja czwarta okaza³a sie byæ p³ytka niczym woda w brodziku. Teraz Smocza Seria to juz nie to. Nie zarzadzi, nie ma co ukrywac. Ale niech kolejne czesci sie ukazuja- beda edukowaly nowe pokolenia graczy, ktorzy byc moze beda chcieli z ciekawosci siegnac po dawne odslony, zeby zobaczyc, czym ludzie jarali sie kilkanascie lat temu.
Bzdura, ze Mortal zdechl w trojwymiarze. Moze za czasow MK4 tak bylo. Ale MK DA? Liga, w ktorej stoja VF4 Evo, T4, SC 2 czy DOA 3 to jedna sprawa. Ale zaraz, powtarzam, zaraz za nimi jest Mortal. DA miesci sie w mojej opinii w tej wielkiej piatce. W tej piatce, do ktorej juz nie miesci sie wielkie swego czasu Bloody Roar czy SF EX. I Deadly Alliance sie broni. Nigdy w zyciu, jako mordobiciowy "casual player" nie wyciagne z VF4 czy T4 tyle co czolowka polskich mordoklepaczy. A DA pozwala mi sie dobrze pobawic. Moze jest troche za prosty ten system. Ale w VF jest zdecydowanie jak na moje potrzeby zbyt skomplikowany. Duze nadzieje pokladam w Deception, takze jesli chodzi o czas grania i urozmaicenia.
Moje uwielbienie dla tego swiata jest niewytlumaczalne. Ja po prostu nad zycie kocham to uniwersum. Za pewne wiele ma to wspolnego z tym, ze to jedno z pierwszych, ktore mnie zauroczylo. Ale ja jestem twardym oredownikiem mortala od zarania dziejow, od kiedy to konsolowcy zaczeli wieszac na Mortalu psy, bo "Tekken to dopiero gra". Dzis patrze na to inaczej, i moze moje uwielbienie jest troche nostalgiczne. Co nie zmienia Szwedu jednej rzeczy - MK: DA to pelnoprawne mordobicie nowej generacji, w przeciwienstwie do MK4. Nawet uwzgledniajac roznice czasowa miedzy nimi.
Mimo wszystko kochalem i kocham nadal ten swiat. Jednak przyznam racje poprzednikom- Mortal wraz z przejsciem w 3D po prostu zdech³. Zabi³a go prostota, ktora w porownaniu z seriami, takimi jak Tekken, czy Soul Blade/Calibur, po prostu rozsmiesza³a. Idea dwuwymiarowego Mortala sie wypali³a, a edycja czwarta okaza³a sie byæ p³ytka niczym woda w brodziku. Teraz Smocza Seria to juz nie to. Nie zarzadzi, nie ma co ukrywac. Ale niech kolejne czesci sie ukazuja- beda edukowaly nowe pokolenia graczy, ktorzy byc moze beda chcieli z ciekawosci siegnac po dawne odslony, zeby zobaczyc, czym ludzie jarali sie kilkanascie lat temu.
Bzdura, ze Mortal zdechl w trojwymiarze. Moze za czasow MK4 tak bylo. Ale MK DA? Liga, w ktorej stoja VF4 Evo, T4, SC 2 czy DOA 3 to jedna sprawa. Ale zaraz, powtarzam, zaraz za nimi jest Mortal. DA miesci sie w mojej opinii w tej wielkiej piatce. W tej piatce, do ktorej juz nie miesci sie wielkie swego czasu Bloody Roar czy SF EX. I Deadly Alliance sie broni. Nigdy w zyciu, jako mordobiciowy "casual player" nie wyciagne z VF4 czy T4 tyle co czolowka polskich mordoklepaczy. A DA pozwala mi sie dobrze pobawic. Moze jest troche za prosty ten system. Ale w VF jest zdecydowanie jak na moje potrzeby zbyt skomplikowany. Duze nadzieje pokladam w Deception, takze jesli chodzi o czas grania i urozmaicenia.
Moje uwielbienie dla tego swiata jest niewytlumaczalne. Ja po prostu nad zycie kocham to uniwersum. Za pewne wiele ma to wspolnego z tym, ze to jedno z pierwszych, ktore mnie zauroczylo. Ale ja jestem twardym oredownikiem mortala od zarania dziejow, od kiedy to konsolowcy zaczeli wieszac na Mortalu psy, bo "Tekken to dopiero gra". Dzis patrze na to inaczej, i moze moje uwielbienie jest troche nostalgiczne. Co nie zmienia Szwedu jednej rzeczy - MK: DA to pelnoprawne mordobicie nowej generacji, w przeciwienstwie do MK4. Nawet uwzgledniajac roznice czasowa miedzy nimi.
Wszystko spoko, jednak ja wlasnie mialem na mysli, ze stary MK zgina³ w wyniku ukazania sie MK 4 i przejscia do 3D...Dalej W Deadly Alliance jeszcze nie gra³em, wiec sie nie wypowiadam, ale popatrz na fragment rozmowy, ktora miala miejsce calkiem niedawno i wyglada³a mniej wiecej tak:
Szwedu: To jakie mordobicie najlepiej wspominasz ??
Siwy: No, ja gra³em przede wszystkim w Mortala. Jak mialem swoja Sonke, to katowa³em MK 4.
Szwedu: Ech ten Mortal. Czworka to fajna, ale p³ytka gra. Znudzi³a mi sie.
Siwy: No, mi te¿.
Szwedu: A co sadzisz o piatej czesci ??
Siwy: Huh ?? CO ??!!??
Szwedu: No piata czesc, MK Deadly Alliance...
Siwy: Fajnie, ze piatka sie juz ukaza³a.
Szwedu: Nie juz, tylko ponad rok temu....juz szostka sie szykuje...
Siwy: Taaa....
I co ?? Tak bylo w kazdym przypadku. Moi kumple nie maja konsol i slabo sie orientuja w tym rynku, jednak zapytani o Tekkena 4 czy Soul Calibura 2 cos tam powiedza, ze przynajmniej s³yszeli. A o Deadly Alliance musialem ich sam uswiadamiac, bo po prostu ich zatyka³o. DA nie jest popularne, niestety. Moze dlatego, ze seria ta bardzo sie zmienila wraz z piata odslona i nie jest juz kojarzona stricte z Mortalem przez niekumatych. A to, ze nie ma konwersji na kompa, tylko pogarsza sytuacje. No, ale ja sobie predzej czy pozniej owa pozycje za³atwie i doedukuje kumpli i siebie. Tym bardziej, ze mowisz o prostym systemie walki. Racja, daje on szanse zwyklym szaraczkom, ktorzy nie sa takimi masterami w mordoklepkach, jak chociazby Vince. Zawsze z Mortalem bylo tak, ze nie trzeba bylo siedziec godzinami, zeby wykonac jakis cios- pol godzinki i kazdy czuje sie jak w domu.
No i ten swiat, te postacie- sa dla mnie duzo bardziej charyzmatyczne, niz z reszty mordobic. Nawet SC 2 wymieka. Uniwersum stworzone przez pana E. Boona jest po prostu genialne. Kazda postac ma dusze, taka magie...I dlatego bede mial respect do MK na zawsze.
No taaa... MK4 to faktycznie by³a lekka pomy³ka. Boonowi musia³ wiatr nieco w oczy powiaæ. Ale nie ma tego z³ego gdy¿ nastêpczyni 4, czyli DA to ju¿ inna bajka by³a. Szwedu zagraj, a nie po¿a³ujesz. Ja muszê powiedzieæ, ¿e gra od razu mi siê spodoba³o, dlatego ¿e przed ni± nie gra³em w ¿adne tam Tekkeny czy VF i to g³ównie odcisne³o swoje piêtno na moim toku my¶lenia o mordobiciach :lol: . Po prostu gra ma to czego inne nie maj±: litry krwi, finishe, style walki odwzorowane dok³adnie z rzeczywisto¶ci±. No i wreszcie tryb Konquest dziêki, któremu poznajemy historie.
A co do Deception to ma byæ tego jeszcze wiêcej, m.in. Stage Fatality tak jak to mia³o miejsce w poprzednich czê¶ciach (prócz DA), czy nowe mini gierki. Poza tym liczba postaci ma siê zwiêkszyæ, dojd± nowe i wróc± stare (np: Baraka no i mo¿e mój ulubieniec Kabal :D ). A nawet jeszcze film siê szykuje, tak wiêc seria napewno idzie w dobrym kierunku je¶li kto¶ ma jeszcze jakie¶ w±tpliwo¶ci :) I co najwa¿niejsze: gra online po raz pierwszy w grach tego typu. To ju¿ jest kamieñ milowy w tego typu gatunku. Ludzie z ca³ego ¶wiata bêd± nawalaæ siê, heh.. kto wie mo¿e nawet jakie¶ klany powstan± :wink: - mnogo¶æ!
Moi kumple nie maja konsol i slabo sie orientuja w tym rynku, jednak zapytani o Tekkena 4 czy Soul Calibura 2 cos tam powiedza, ze przynajmniej s³yszeli. A o Deadly Alliance musialem ich sam uswiadamiac, bo po prostu ich zatyka³o. DA nie jest popularne, niestety. Moze dlatego, ze seria ta bardzo sie zmienila wraz z piata odslona i nie jest juz kojarzona stricte z Mortalem przez niekumatych.
W³a¶nie przez MK4 ludzie zaczêli odwracaæ siê od serii bo szczerze w±tpiê, ¿e by³o na odwrót. Na tamte czasy grafika zdeka odpycha³a, a w porównaniu z grywalno¶cia poprzednich czêsci, które mimo by³y 2D to totalny odpad by³. Teraz Ed nadrabia to i idzie mu b.dobrze czego przyk³adem jest MK:DA. Deception powinno ubiæ grunt ju¿ nawet pod 7, a wtedy mo¿emy oczekiwaæ naprawdê wspania³ej serii.
Nowe Mortale maja dla mnie jedna zasadnicza wade w stosunku do starycz czesci - sa bardziej komiksowe. Postacie nie wygladaja juz w nich tak realistycznie, i nie mialbym nic przeciwko temu, aby troche sie to zmienilo. No i jeszcze jedna wada DA - fatale. Po jednym tylko i do tego naprawde badziewne - nie wypada, zeby ktos, kto juz tyle fatali wydesignowal w zyciu odwalal taka fuszerke.
Z jednej strony racja- z tego, co widzialem na filmikach i footage'ach postacie w DA sa nieco pokraczne, ale...coz, taki design. Widocznie panom z Midway jakos bardziej lezy zmiana charakteru Smoczej Serii z ultrabrutalnej, zawierajacej digitalizowane postacie wojownikow jedynki, do nieco przekolorowanej pi±tki. Mi to osobiscie nie przeszkadza, bo Mortal nigdy nie byl taka do konca powazna gr±.
Aha, jeszcze nie napisalem, kogo bym widzial w Deception-tym gosciem jest Shao Kahn !! Damn, w przeciekach moj ulubiony boss mial sie znalezc juz w pi±tce, a tu lipa. Moze powroci wraz z MK 6 lub nawet 7. Pozostaje jeszcze madafaka Scorpion, ktorego po prostu nie da sie lubic i...Reptile. To moi faworyci. No i zawsze uwazalem, ze Noob Saibot to fachowa postaæ.
Shao Kahn rulezzz! Ja chcê fachowego bossa w mortalu! Szwedu je¿eli mia³e¶ te same przecieki dot. mortala 5 co ja, to powiem ci, ¿e tamten mortal 5 by³by lepszy od tego, który wyszed³.
Nie chce cie Szwedu martwic, ale raczej nie powroci w znanej ci formie, bo w intrze do MK: DA zaqcziukali go Shang Tsung i Quan Chi. Dup, Lup, i Shao w krainie wicznych lowow. Zreszta tak, jak Liu Kang :) A bossow mam nadzieje wiecej nie ogladac w MK. Zwlaszcza takich jak Moloch. Obinizam za niego ocene tej grze.
Wiem, ze nie chcia³es, ale...uch. To boli. Przeczytalem to kilka razy, ale...dobra, Liu moze sobie byc trupem, nigdy goscia nie lubilem, ale Kahn ?? Jeszcze niech padnie Goro i Motaro to juz wogole bedzie pieknie.
A co do przeciekow- kiedys byla taka fajna informacja w Secret Service. Podana historia, postacie, domysly...nikt nie spodziewal sie, ze Secret zdechnie, Mortal przeskoczy calkowicie na konsole, a Shao bedzie wachal kwiatki od spodu.
Nie chce cie Szwedu martwic, ale raczej nie powroci w znanej ci formie, bo w intrze do MK: DA zaqcziukali go Shang Tsung i Quan Chi. Dup, Lup, i Shao w krainie wicznych lowow. Zreszta tak, jak Liu Kang
hehe... to ciê rozczarujê poniewa¿ Liu byæ mo¿e bêdzie w MK6 ,a dok³adnie w postaci ducha i jeszcze kogo¶ tam(Kano[?]). Tak, wiêc jeszcze nic przes±dzone, ale w±tpie ¿eby sztandarowa postaæ tej serii a zarazem jej najwiêkszy bohater tak po prostu odszed³. Wiêcej masz w linku do strony, któr± wcze¶niej poda³em, ale widzê, ¿e nikt siê nie pokwapi³ 8) ->(Ice Pit)
Mam szczera nadzieje, ze Liu od czasu DA siedzacy w ciele Kano nie pojawi sie jednak w grze. Nie lubie go i juz. I to nie lubie go od pierwsego Mortala z 1992 roku, wiec kiedy po dziesieciu latach zobaczylem, ze wreszcie go zaciukali w tym intrze, to az podskoczylem z radosci! :D
Ja tez goscia nie lubilem. Skoro tak wielu jest Liu-haters, to moze wlasnie to bylo przyczyna jego usmiercenia...
wiec kiedy po dziesieciu latach zobaczylem, ze wreszcie go zaciukali w tym intrze, to az podskoczylem z radosci! :D
Chcia³bym to zobaczyæ i ten tynk, który odpad³ z sufitu te¿ 8)
Liu Kang by³ najlepszy! To taki Ryu, tyle ¿e w innej grze. Zabicie go by³o baaaaaaaaaaardzo du¿ym b³êdem. We¼cie pod uwagê, ¿e du¿o osób kojarzy³o z nim mk i wielu dziêki niemu dowiedzia³o isê, co to za gra.
No có¿ dla mnie Liu Kang by³ tak¿e beznadziejny, zdecydowanie bardziej pasuje mi Kung Lao.
Chcia³bym jeszcze napisaæ kilka s³ów o nowych czê¶ciach smoczej sagi. Dla mnie d³ugoletniego fana Mortal Kombat nowe Deadly Alliance jest naprawdê wspania³e, powrót starych postaci w nowym wydaniu jest jak najbardziej udany. To w³a¶nie MK otworzy³ mi oczy na bijatyki, ale po MK4 moje oczy zaczê³y padaæ coraz czê¶ciej na przygodówki i platformówki, które tak¿e uwielbiam. Ca³e uczucie powróci³o wraz z recenzj± DA w Neo+, bardzo siê ucieszy³em, ¿e Mortal powraca w bardzo dobrej formie wed³ug recezentów (dygresja, zauwa¿yli¶cie, ¿e Neo+ oceni³o lepiej MKDA od Tekkena 4?). Jak najszybciej chcia³em sprawdziæ je samemu i oto dosta³em jeden z najlepszych prezentów w ¿yciu - na urodziny od kolegi otrzyma³em DA. I nie zawiod³em siê wcale, seria zosta³a wyprowadzona na now± drogê, która bardzo mi odpowiada, stare postacie powróci³y w wielkim stylu, a do³±czj±ce do nich nowe doskonale siê z nimi zgra³y. Trzystylowy system walki uwa¿am za strza³ w dziesi±tkê, tak jak wprowadzenie dla postaci broni - nada³o to jeszcze wiêkszej wyrazisto¶ci postaciom, bronie zosta³y ¶wietnie do nich dobrane (Kitana - zachowa³a swoje wachlarze,a Raiden - kij). Wyeliminowanie schematyczno¶ci znanej z poprzednich czê¶ci tak¿e wysz³o grze na dobrze. Zgadzam siê jednak, ¿e fatality nie wszystkie siê uda³y - ale prawdê mówi±c nie by³y one dla mnie zbyt wa¿ne, jak zreszt± w ka¿dym Mortalu. Niektóre ciosy i ruchy tak¿e wygl±daj± sztucznie, co jest chyba charakterystyczne dla tej serii, jednak mi to nie przeszkadza. Uwa¿am, ¿e Boon ze swoj± ekip± pod±¿aj± dobr± drog±, a nowe informacje o Deception tylko mnie w tym utwiedzaj±. Nowe tryby zapowiadaj± siê ¶wietnie, powrót starszych postacie tak¿e, nowy kostium Sub Zero jest dla mnie boski, martwi mnie jedynie brak Kitany, ale napewno pojawi siê chocia¿ w trybie Konquest. Twórcy przez te wiele lat pracy nad Mortal Kombat zbudowa³i ca³y ¶wiat gry przepe³niony charyzmatycznymi postaciami, ró¿nymi wymiarami i histori± - widzê, ¿e w³a¶nie z tego dorobku czerpi± twórcy Deception przywracaj±c stare postacie, areny, czy to tworz±c zupe³nie nowy przygodowy tryb Konquest. I muszê przyznaæ, ¿e bradzo mi siê podoba takie podej¶cie.
Mo¿na oczywi¶cie dyskutowaæ o wy¿szo¶ci Tekkena, czy Soul Calibura na smocz± seri±, ale to i tak pozostanie zawsze kwesti± gustu, mnie obydwie wspomniane gry tak¿e siê podobaj±, ale ¿adna nie chwyci³a mnie za serce tak jak kiedy¶ Mortal Kombat, czy niedawno Deadly Alliance. Nie wiem jak jest tego przyczyna -napewno postacie, fabu³a ze swoimi intrygami, klimat i ca³a mitologia stworzona przez twórców.
Oto link do intra z Mk:Deception
http://www.gamedaily.../gp/dlexe.asp?p ... sourcelist
link niedziala
Rzeczywi¶cie link nie dzia³a, jak go za³±czy³em jeszcze wszystko by³o ok i filmik sobie ¶ci±gn±³em.
Moja przygoda z MK zaczê³a siê od...chyba 12 numeru Secret Service. By³y tam ma³e rysuneczki postaci z opisanymi ciosami. O grze nic nie wiedzia³am,ale postaci bardzo mi siê spodoba³y (szczególine Scorpy i Sub). Jako ¿e mój sprzêt graj±cy ogranicza³ siê do Pegasusa, nie mog³am liczyæ na wiele,je¶li chodzi mo¿liwo¶æ grania:( . Ale jakie¶ wakacje tu (automat MK1), jakie¶ tam (MK2) czy 11. urodziny kolegi,na których gali¶my w MK3... da³o siê jako¶ ¿yæ (obrazkami z SS). Jak ju¿ mia³am PSX'a, to poprosi³am o MK4 na urodziny i moja têsknota z tylu lat znalaz³a swój upust :) Wprawdzie gra by³a kiepska... ale swoje z kuzynkami wygra³y¶my :D . Deadly Alliance uwa¿am za cudeñko (i te¿ siê cieszê, ¿e Liu Kang nie ¿yje, hehe),mimo ¿a³osnych fatali i teraz czekam z niecierpliwo¶ci± na Deception (a uwa¿am,¿e zapowiada siê ¶wietnie!). Có¿ poza tym? Lubiê serial MK: Konquest, mimo ¿e jest prawie tak tandetny jak Hercules czy Xena i grywam jeszcze w MKT, bo jestem sentymentalna ;)
Link http://www.gamedaily.../gp/dlexe.asp?p ... sourcelist ju¿ dzia³a, wiêc ¶ci±gnijcie sobie intro i piszcie co o nim s±dzicie.
Moj pierwszy raz mia³ miejsce na komuni kumpla, który to dosta³ Amige 500 a z ni± MK2. Jak wszed³em do pokoju gdzie juz sta³a amisia to na telewizorze pewien koles odpali³ fatala Liu - smoka, od tego momentu zakocha³em sie w tej grze. Mi³o¶æ trwa do dzi¶. Jezeli mia³bym oceniaæ poszczególne czêsci to tak naprawde nie podoba³a mi sie tylko trójka. Nie wiem dlaczego mo¿e przez to, ¿e mia³ jaki¶ dziwny nie mortalowy klimat. Wiele osób krytykuje czwórke, a ja t± czê¶æ wspominam do¶ ciep³o. MK:DA tez jest ¶wietne klimatem zbli¿one do dwójki. Teraz z niecierpliwo¶ci± oczekuje Deception, mo¿e byæ ciekawie
Ja swoj± przygode zacz±³em od MK1 na automacie. Za³±czy³em kredyt naciskam start i... wybra³ mi sie Kano, bo trzeba by³o lekko naciskaæ guzik. Zanim doszed³em do perfekcji musia³em nim graæ przez troche. Kiedy wreszcie uda³o mi siê wybraæ postaæ wzi±³em... Scorpa, oczywi¶cie.
Najlepszy by³ IMO MK2. By³ mroczny i mia³ to "co¶", co by³o w MK. By³y fajne fatale, no i na Amidze prostacko siê gra³o (tylko jeden przycisk). A na Amidze w³a¶nie gra³em w to z koleg± najwiêcej. MK3 nie by³ z³y - wreszcie by³y kombosy, parê urozmaiceñ i moja ulubiona postaæ, czyli Kabal. MK4 by³ niestety chujowy pogra³em parê razy i ola³em.
Ja uwazam trojke za najgorszy syf, MK4 bylo wedlug mnie lepsze. Zdecydowanie. Chociaz MK2 to oczywiscie czesc wszechczasow. DA to juz nie to, al to swietna gra. Deception tez dwojki nie pokona, z prostej przyczyny - mrocznego Mortala juz nikt nie chce zrobic...
MK4 ¿enada.Najnowszy (tylko)dobry, ale trójka to by³o co¶!!![/b]
Tak sobie siedzê i siedzê, i (nie) my¶lê, i wchodzê na stronê http://mortalkombat....m/deception.php. £adny updacik odk±d by³am tam ostatnio (postaci!). I widzê... w³a¶nie, co¶ intryguj±cego. W dziale Warriors ogl±dam postaæ Scorpiona przy której unosi siê nawpó³wyblak³y napis: hidden pack 1 code: 01492. Ostatnio nie ¶ledzi³am wiadomo¶ci o MKD, wiêc rodzi mi siê w g³owie pytanie: co to ma byæ? Czy¿by ma³a pomoc do gry (Konquest?)? Wydaje siê, ¿e Midway chce nam pomóc co¶ odkryæ... Mam, wiêc propozycjê: je¶li kto¶ zobaczy hp#2 niech napisze, jaki jest kod; je¶li uda siê zebraæ wszystkie MKcodes na forum, mo¿e nam to u³atwiæ zabawê, gdy gra do nas dotrze.
to jeszcze raz:
hidden pack 1 - code: 01492
Tak sobie siedzê i siedzê, i (nie) my¶lê, i wchodzê na stronê http://mortalkombat....m/deception.php. £adny updacik odk±d by³am tam ostatnio (postaci!). I widzê... w³a¶nie, co¶ intryguj±cego. W dziale Warriors ogl±dam postaæ Scorpiona przy której unosi siê nawpó³wyblak³y napis: hidden pack 1 code: 01492. Ostatnio nie ¶ledzi³am wiadomo¶ci o MKD, wiêc rodzi mi siê w g³owie pytanie: co to ma byæ? Czy¿by ma³a pomoc do gry (Konquest?)? Wydaje siê, ¿e Midway chce nam pomóc co¶ odkryæ... Mam, wiêc propozycjê: je¶li kto¶ zobaczy hp#2 niech napisze, jaki jest kod; je¶li uda siê zebraæ wszystkie MKcodes na forum, mo¿e nam to u³atwiæ zabawê, gdy gra do nas dotrze.
to jeszcze raz:
hidden pack 1 - code: 01492
Kod, o którym napisa³e¶ nie s³u¿y do gry, ale nale¿y go wpisaæ na tej w³a¶nie stronie, a poka¿e siê ma³y bonus do ¶ci±gniêcia.
Poza tym, je¶li kogo¶ interesuj± najnowsze informacje na temat Mortal Kombat Deception to polecam stronê http://www.mortalkombatonline.com/
Warto tak¿e odwiedziæ http://www.ign.com/?fromint=1 mo¿na tu znale¼æ filmiki z o postaciach które zobaczymy w Deception.
Je¶li kto¶ ma jakie¶ pytania odno¶nie najnowszej ods³ony smoczej serii to proszê ¶mia³o pytaæ, ¶ledzê informacje o tej grze dok³adnie i chêtnie podzielê siê tym co wiem.
A ja mam trochê lmaerskie pytanie nt. Mortal Kombat DA: Czy w tej grze da siê graæ TYLKO krzy¿akiem?
A ja mam trochê lmaerskie pytanie nt. Mortal Kombat DA: Czy w tej grze da siê graæ TYLKO krzy¿akiem?
W Mortal Kombat DA mo¿na graæ tylko krzy¿akiem, przynajmniej w wersji na PS2, bo tylko w tak± dane mi by³o zagraæ. Natomiast z tego co siê orientuje na temat MK Deception to bedzie mo¿na u¿ywaæ zarówno krzyzaka jak i analoga.
Krzy¿ak > analog
Saruman rzek³:
Kod, o którym napisa³e¶ nie s³u¿y do gry, ale nale¿y go wpisaæ na tej w³a¶nie stronie, a poka¿e siê ma³y bonus do ¶ci±gniêcia Dziêki za odpowied¼ (fajny ten hiden pack!); na pewno bêdê siê zg³aszaæ z ró¿nymi pytaniami propo MKD. I tak, ¿eby u¶ci¶liæ powinno byæ: "Kod, o którym napisa³A¶(...)". Tak, wiem, szczegó³ów siê czepiam, ale taka ju¿ moja natura.
Saruman rzek³:
Kod, o którym napisa³e¶ nie s³u¿y do gry, ale nale¿y go wpisaæ na tej w³a¶nie stronie, a poka¿e siê ma³y bonus do ¶ci±gniêcia Dziêki za odpowied¼ (fajny ten hiden pack!); na pewno bêdê siê zg³aszaæ z ró¿nymi pytaniami propo MKD. I tak, ¿eby u¶ci¶liæ powinno byæ: "Kod, o którym napisa³A¶(...)". Tak, wiem, szczegó³ów siê czepiam, ale taka ju¿ moja natura.
Bardzo przepraszam za tê ma³± wpadkê :? A to, ¿e czepiasz siê szczegó³ów to bardzo dobrze, te¿ tak robiê. Pozdrawiam.
Hmmm... co¶ ostatnio nikt nic nie pisze o naszym (przynjmniej moim) kochanym Mortal Kombat, wiêc ja co¶ napiszê. MK Deception ju¿ siê ukaza³o w USA, na wielu stronach zamieszczone s± recenzjê, w wiêkszo¶ci bardzo pozytwne, nowej ods³ony smoczej serii. Zaktualizowana zosta³a tak¿e oficjalna strona MKD http://ps2.ign.com/a....html?fromint=1
oraz tutaj http://www.gamespot....ps2/action/mort ... eview.html
Na wymienionych stronach znajduje siê tak¿e wiele nowych filmów i screenów, które warto zobaczyæ.
Premiera w wersji pal przewidziana jest na 5 listopada.
Warto odwiedziæ tak¿e stronê http://www.mortalkombatonline.com/
Wszystkim fanom MK polecam zapoznanie siê z tymi informacjami oraz serdecznie ich pozdrawiam.
No ja nie chce byc wredny, ale imo pomimo calego szacunku jakim darze ta gre, jest ona kupa g....na, a wlasciwie to jej system walki, owszem kiedys gralem w MK ale to bylo jak mialem 12-14 lat bardzo mi sie wtedy podobala, ale teraz jak spojrze na ta gre to mi sie niedobrze robi, przeeciez ta gra NIE MA czegos takieko co sie zwie systemem walki, to poprostu mix postaci i ciosow (nie mowiac juz o tym ze polowa albo i wiecej postaci ma takie same ciosy), w starszych mortalach combosy to kupa smiechu, 5 letnie dziecko je zrobi, zagrajcie sobie w SSF2T gra duzo starsza a oferuje duzo bardziej rozbudowany system niz MK. A nowe czesci sa jeszcze gorsze, comba sa jeszcze prostsze, no i projektanci w MK:DA wpadli na genialny pomysl ze mozna rzuty blokowac ROTFL...
No ja nie chce byc wredny, ale imo pomimo calego szacunku jakim darze ta gre, jest ona kupa g....na, a wlasciwie to jej system walki, owszem kiedys gralem w MK ale to bylo jak mialem 12-14 lat bardzo mi sie wtedy podobala, ale teraz jak spojrze na ta gre to mi sie niedobrze robi, przeeciez ta gra NIE MA czegos takieko co sie zwie systemem walki, to poprostu mix postaci i ciosow (nie mowiac juz o tym ze polowa albo i wiecej postaci ma takie same ciosy), w starszych mortalach combosy to kupa smiechu, 5 letnie dziecko je zrobi, zagrajcie sobie w SSF2T gra duzo starsza a oferuje duzo bardziej rozbudowany system niz MK. A nowe czesci sa jeszcze gorsze, comba sa jeszcze prostsze, no i projektanci w MK:DA wpadli na genialny pomysl ze mozna rzuty blokowac ROTFL...
eee... no jasne.
------------------------------------
Ca³kiem przyzwoite oceny dosta³ na gamespocie. Byæ mo¿e skoro gra ju¿ wchodzi w faze sprzeda¿y do doczekamy siê recki w najnowszym N+ :roll:
No i najwiêksza fucha (w postaci comebacka) moim zdaniem trafi³a siê wreszcie Kabalowi. Dobrze jest go znów widzieæ w MK 8)
eee... no jasne.
Nie ma to jak rzeczowa i inteligentna odpowiedz... MK suxxxxx i tyle, chcecie dowodu? Zobaczcie ile osob gra w MK a ile w VF, Tekkena, SC2, SF, GG... W ta gre nie ma prawie zadnych turniejow, dlaczego? Bo ktos kto choc troche uzywa mozgu, zauwazy ze ta gra jest slaba i nie da sie w nia grac na poziomie.
Bo ktos kto choc troche uzywa mozgu
A ty u¿ywasz? Kontrolnie siê pytam po prostu.
W ta gre nie ma prawie zadnych turniejow
Je¶li chodzi o nowego MK to nie mia³em okazji w niego graæ to fakt, ale je¶li chodzi o DA to powiem, tylko (i kieruje to zarówno pod adresem DA jak i Deception), ¿e mam gdzie¶ brak turnieji MK:DA czy MK:D. Bo i bez nich dobrze mi siê w te serie gra.
no niewiem niewiem ....MKDA sprzeda³o sie w ponad 1 000 000 ilo¶ci.Znacznie wiecej ni¿ Soul Calibur 2 czy Tekken4.Wiec kto¶ w to graæ poprostu musi.A turnieje ? no có¿ ....trzeba by jaki¶ zorganizowaæ ;)
B':
Zobaczcie ile osob gra w MK a ile w VF, Tekkena, SC2, SF, GG...
A teraz cytat z Neo Plus, nru 66., Fight Clubu, str. 71:
"Funduszy na wypracowanie jej [MKD] Midway mia³o wystarczaj±co du¿o, poniewa¿ Deadly Alliance sprzeda³o siê bardzo dobrze (nota bene du¿o lepiej ni¿ Tekken 4 czy VF4 Evo"
Chocia¿, oczywi¶cie, "kupiæ" nie znaczy "graæ". Fani MK pewnie kupuj± sobie kolejne gry z serii, ale w nie nie graj±, bo siê boj±. Tak, i wtedy mo¿na powiedzieæ "ile to osób gra w Tekkena/VF itd., itp.". B', nie ma to jak rzeczowa i inteligentna wypowied¼.
Co do tego nie ma watpliwosci, ze MK sie lepiej sprzedaje niz hardcore'owe bijatyki. Tutaj sie nie ma co spierac. To bardzo medialna gra, ktora z reszta dostaje bardzo wysokie noty w zachodnich mediach. Spierac sie mozna jedynie jezeli idzie o liczbe organizowanych turniejow, ich range i prestiz, a co za tym idzie popularnosc wsrod zawodowcow.
Mortal to zupe³nie inna produkcja niz np: VF. Jest skierowana do ludzi którzy chc± usi±¶æ do konsoli i sie zrelaksowaæ, i takie zalo¿enie spe³nia doskonale, wiec PROSZE nie pisac, ¿e " MK suxxxxx ".
No ja nie chce byc wredny, ale imo pomimo calego szacunku jakim darze ta gre, jest ona kupa g....na
Jak mo¿na mieæ do czego¶ szacunek maj±c co¶ za kupê gówna, poprostu nielogiczne - ale widaæ, ¿e niektórzy nazywaj± t± "u¿ywaniem mózgu" spoko, ich prawo.
A nowe czesci sa jeszcze gorsze, comba sa jeszcze prostsze, no i projektanci w MK:DA wpadli na genialny pomysl ze mozna rzuty blokowac ROTFL
Wszystko jest jeszcze gorsze - niesamowite narzekasz na brak systemu walki i takie same ciosy dla postaci, a w momencie gdy twórcy daj± postaciom po 3 ró¿ni±ce siê od siebie style walki ( w tym broñ bia³± ) ty piszesz, ¿e jest jeszcze gorzej. Wyczuwam kolejne "u¿ywaniem mó¿gu" jest coraz lepiej.
Zobaczcie ile osob gra w MK a ile w VF, Tekkena, SC2, SF, GG... W ta gre nie ma prawie zadnych turniejow, dlaczego? Bo ktos kto choc troche uzywa mozgu, zauwazy ze ta gra jest slaba i nie da sie w nia grac na poziomie.
Hmm, je¶li mnóstwo ludzi s³ucha Britney Spears to znaczy, ¿e ta muzyka jest dobra i ambitna? Co to wogóle za argument? Te¿ siê pytam, przecie¿ nie zrozumiem, nie "u¿ywam mózgu". Poza tym piszesz nieprawdê, o czym ju¿ wspomnieli moi przedmówcy. Jako kontrargument mogê podaæ, ¿e Deception ma opcje gry online i maj±c za sob± doskona³± sprzeda¿ MKDA mnóstwo ludzi zagra w ni± przez internet, wiêcej ni¿ nawet kupi³o Tekkena, czy SC2. Dla mnie to ¿aden argument i sam siê z nim nie zgadzam, ale tobie powinien odpowiadaæ, jak odpowiedznio "u¿yjesz mó¿gu" Ale¿ mi siê podoba to stwierdzenie, szkoda, ¿e nie rozumiem co znaczy...
Tu siê niema o co sprzeczaæ. MK to sympatyczna prosta gierka dla niedzielnych Graczy w tym temacie. Banalny system, badzo krwawa i do¶æ widowiskowa.
Grafika jest do¶æ ³adna jednak poziom animacji wo³a o pomste do nieba, postacie ruszaj± siê sztucznie jak by kij p³knê³y. Nie jest to tytu³ przeznaczony do hardcorowego grania, tu nie wymysla siê non stop nowych patentów, mo¿na poznaæ postaæ i system w jeden dzieñ. Ogólnie dobry tytu³ dla ludzi którzy gatunek bijatyki postrzegaja jako przerywnik pomiêdzy sesjami w ich ulubion± gre.
MK suxxxxx i tyle, chcecie dowodu? Zobaczcie ile osob gra w MK a ile w VF, Tekkena, SC2, SF, GG... W ta gre nie ma prawie zadnych turniejow, dlaczego? Bo ktos kto choc troche uzywa mozgu, zauwazy ze ta gra jest slaba i nie da sie w nia grac na poziomie.
Powiem Ci jedno - mamy to gdzies, co piszesz. Nie interesuje nas detronizowanie przez MK serii VF i SC. Nie chcemy tego. Chemy grac w Mortal Kombat, a ty nie chcesz. Dlatego ten tema jest dla nas, a inne dla ciebie. Idz, popisz cos o GGX, SC2 i VF4Evo. Peace, szkoda ze nie czaisz Mortala, ale daj innym sie bawic.
Pewnie ju¿ co¶ wcze¶niej o tym by³o, ale co tam... Co s±dzicie o Mortal Kombat: Deception? Nie ma tego jeszcze w Europie, a szkoda. Co prawda taki Baraka wygl±da do¶æ sztucznie, ale kogo to obchodzi? W koñcu to MK - trudno, ¿eby cokolwiek wygl±da³o tu realistycznie. Choæ mogli go lepiej zaprojektowac, mimo wszystko. Dobra, mniejsza z tym. Co s±dzicie o najnowszej czê¶ci MK? Wed³ug mnie, to - jak ju¿ kto¶ pisa³ - taka tam gierka na chwil kilka. Inna sprawa, ¿e na mi³ych chwil kilka... Z drugiej strony, nie gra³em w to, wiêc byæ mo¿e MKD jest jakim¶ niebywa³ym zwrotem w historii serii, gr± bêd±c± najbardziej dopracowan± bijatyk± od czasów Soul Calibura. Choæ w±tpiê, bardzo w±tpiê...
Uwa¿am, ¿e mimo, i¿ obiektywnie Mortal Kombat Deception bêdzie (jest) gr± bardzo dobr±, to raczej jest kierowana do starych fanów serii. Tak naprawdê tylko oni doceni± powrót starych postaci i ca³y tryb Konquest, wype³niony mitologi± smoczej serii. Nie zgadzam siê, ¿e owa gra bêdzie rozrywk± przez chwilê, tak jak pisze dla fanów bêdzie napewno bardzo d³uga i zachêcaj±ca do odkrycia wszystkich bonusów, o których wiemy, ¿e jest ich bardzo wiele. Ukoñczenie samego trybu Konquest bêdzie trwa³o tyle ile ¶redniej d³ugo¶ci przygodówki, a nie zapominajmy o podstawowym trybie walki.
Napewno MK:D nie zawiedzie w kwesti zabawy i przyjemno¶ci z grania. Obejrza³em kilka filmików, przeczyta³em ró¿ne zapowiedzi i jakies zdanie o tej grze juz sobie wyrobi³em. System napewno nie bêdzie móg³ sie równaæ z SC2, VF4 czy nawet T4 ale po MK nikt chyba tego nie oczekuje. Osobiscie mam tylko nadzieje, ze zmieni sie system kombosów - w starszych ods³onach serii by³ bardzo sztywny i nie pozwala³ choæby na minimalne mieszanie. Nie mozna by³o dopasowaæ komba do stytuacji tylko wyklepaæ szybk± przeprogramowan± kombinacje. Tymczasem wola³bym cos na kszta³t tego z SC2.
Kto¶ z was ma mo¿e zamiar kupiæ t± gre? Ja móg³bym j± nabyæ ale tylko pod warunkiem, ze bêdzie w cenie podobnej do Burnouta3 - inaczej nie mam nawet mozliwo¶ci abym usk³ada³ kase w zimowym zalewie hitów :D.
No prosze jakie wielkie poruszenie... rotfl...
Powiem Ci jedno - mamy to gdzies, co piszesz. Nie interesuje nas detronizowanie przez MK serii VF i SC. Nie chcemy tego. Chemy grac w Mortal Kombat, a ty nie chcesz. Dlatego ten tema jest dla nas, a inne dla ciebie. Idz, popisz cos o GGX, SC2 i VF4Evo. Peace, szkoda ze nie czaisz Mortala, ale daj innym sie bawic.
Ja wam nie zabraniam grac w MK, poprostu wyrazam swoja opinie i mam do tego prawo, od tego wkoncu jest forum. Chcecie to grajcie, ja nie mam zamiaru grac w gre ktora nie ma zadnej glebi, i po kilkugodzinnym treningu mozna klepac kazdego, no ale coz to wasz wybor, nic mi do tego, ale pisac sobie moge. Jesli macie to gdzies, ta skad to nagle poruszenie :wink:
Serio chlopaki jestescie znakomitym przykladem ludzi z "klapkami na oczach" jak wiekszosc fanow MK ktorych znam.
Co z tego ze gra sprzedala sie w milionach kopii??? To nie jest zaden wyznacznik jej jakosci, ta gra jedzie na legendzie ktora stworzyly 3 piersze czesci (btw. duzo lepsze niz terazniejsze). Poza tym ta ilosc w 90% kupili amerykanscy nastolatkowie, dla ktorych MK to kult taki sam jak superman, spiderman itd... no comments poprostu... ta gra im sie podoba bo jest brutalna, to wlasnie przyciga do niej ludzi, nie system walki, ja w bijatykach szukam wlasnie tego, jakos mnie specjalnie nie kreca hektolitry krwi i flaki na ekranie "o zobacz, urwal mu glowe! Jakie to fajne!!!", jakos wiekszosc bitek obywa sie bez krwi a i tak sa duuuuuuuuzo bardziej efektowne, patrz DOA albo VF, jak tam wygladaja rzuty, jak dopracowane sa ujecia kamery, niech zrobia cos takiego w MK zamiast latajacych flakow.
System walki? No rzeczywiscie GENIALNY, ile lat im zajelo zeby dojsc do tego ze oprocz ciosow na low i high sa tez ciosy na mid hmm cos ok. 10? genialne jest tez blokowanie rzutow... tylko ciekawe czym skontrujesz przeciwnika jak ci caly czas blokuje, bo rzuty wlasnie po to sa. No i co z tego ze dodali po 3 nowe style? niech sobie dodadza i po 10, zobacz na skok miedzy VF3 a VF4 nowych ciosow jest tyle co kot naplakal, a widac duza roznice, przez dodanie takich rzeczy jak sabki, quick roll, tech roll, wall hit, auto parry, auto reversals, set-up throws, juggle throws, ground throws, crouch throws, catch throws, stuny, staggery, guard cancele, guard breaks, just frame attacks... Gdyby MK mialo choc 1/3 z tych rzeczy i odjeli by to idiotyczne blokowanie rzutow to moglo by byc dobra bijatyka. Jako gra dla jednego gracza jest ok. tylko konquest troche za prosty (przytnajmniej w MK:DA), ale na dwoch to tragedia, jak widzialem walki z jakiegos amerykanskiego turnieju to myslalem ze sie na smierc zanudze, koles robi combo, drugi je blokuje, pierwszy konczy combo, i zaczyna drugi, a przeciwnik je blokuje i tak w kolko -_- fascynujace...
No prosze jakie wielkie poruszenie... rotfl...
Powiem Ci jedno - mamy to gdzies, co piszesz. Nie interesuje nas detronizowanie przez MK serii VF i SC. Nie chcemy tego. Chemy grac w Mortal Kombat, a ty nie chcesz. Dlatego ten tema jest dla nas, a inne dla ciebie. Idz, popisz cos o GGX, SC2 i VF4Evo. Peace, szkoda ze nie czaisz Mortala, ale daj innym sie bawic.
Ja wam nie zabraniam grac w MK, poprostu wyrazam swoja opinie i mam do tego prawo, od tego wkoncu jest forum. Chcecie to grajcie, ja nie mam zamiaru grac w gre ktora nie ma zadnej glebi, i po kilkugodzinnym treningu mozna klepac kazdego, no ale coz to wasz wybor, nic mi do tego, ale pisac sobie moge. Jesli macie to gdzies, ta skad to nagle poruszenie :wink:
Serio chlopaki jestescie znakomitym przykladem ludzi z "klapkami na oczach" jak wiekszosc fanow MK ktorych znam.
Co z tego ze gra sprzedala sie w milionach kopii??? To nie jest zaden wyznacznik jej jakosci, ta gra jedzie na legendzie ktora stworzyly 3 piersze czesci (btw. duzo lepsze niz terazniejsze). Poza tym ta ilosc w 90% kupili amerykanscy nastolatkowie, dla ktorych MK to kult taki sam jak superman, spiderman itd... no comments poprostu... ta gra im sie podoba bo jest brutalna, to wlasnie przyciga do niej ludzi, nie system walki, ja w bijatykach szukam wlasnie tego, jakos mnie specjalnie nie kreca hektolitry krwi i flaki na ekranie "o zobacz, urwal mu glowe! Jakie to fajne!!!", jakos wiekszosc bitek obywa sie bez krwi a i tak sa duuuuuuuuzo bardziej efektowne, patrz DOA albo VF, jak tam wygladaja rzuty, jak dopracowane sa ujecia kamery, niech zrobia cos takiego w MK zamiast latajacych flakow.
System walki? No rzeczywiscie GENIALNY, ile lat im zajelo zeby dojsc do tego ze oprocz ciosow na low i high sa tez ciosy na mid hmm cos ok. 10? genialne jest tez blokowanie rzutow... tylko ciekawe czym skontrujesz przeciwnika jak ci caly czas blokuje, bo rzuty wlasnie po to sa. No i co z tego ze dodali po 3 nowe style? niech sobie dodadza i po 10, zobacz na skok miedzy VF3 a VF4 nowych ciosow jest tyle co kot naplakal, a widac duza roznice, przez dodanie takich rzeczy jak sabki, quick roll, tech roll, wall hit, auto parry, auto reversals, set-up throws, juggle throws, ground throws, crouch throws, catch throws, stuny, staggery, guard cancele, guard breaks, just frame attacks... Gdyby MK mialo choc 1/3 z tych rzeczy i odjeli by to idiotyczne blokowanie rzutow to moglo by byc dobra bijatyka. Jako gra dla jednego gracza jest ok. tylko konquest troche za prosty (przytnajmniej w MK:DA), ale na dwoch to tragedia, jak widzialem walki z jakiegos amerykanskiego turnieju to myslalem ze sie na smierc zanudze, koles robi combo, drugi je blokuje, pierwszy konczy combo, i zaczyna drugi, a przeciwnik je blokuje i tak w kolko -_- fascynujace...
Wydaje mi siê jednak, ¿e nie rozumiesz o co nam chodzi, albo nie czytasz dok³adnie postów. Sam napisa³em, ¿e ilo¶æ sprzedanych kopii nie ¶wiadczy w ¿aden sposób o jako¶ci gry i nie s±dzê, ¿e ludzi na tym forum podnieca³a tylko brutalno¶æ w MK. Chyba nikt o tym nie pisa³ tutaj jako o g³ównym aspekcie zainteresowania gr±. Pisa³em ju¿ za co lubiê tê seriê i nijak siê to ma do Twojego wywodu. "Mamy klapki na oczach"? Nie s±dze, czy kto¶ zaprzecza jak piszesz, ¿e MK na prosty system walki. Nie. Poprostu kierujesz siê innym wyznacznikiem tego typu gier. Dla mnie wa¿ny jest, klimat, historia, postacie, grywalno¶æ i rado¶æ jaka p³ynie z gry; dla Ciebie za¶ licz± siê te wszystkie dziwne terminy, które tak ochoczo wymieni³e¶, nie twierdzê, ¿e to ¼le, ale powiniene¶ rozszerzyæ swoje my¶lenie i bardziej wczuæ siê w to co piszemy tutaj, a nie operowaæ danymi wprost z Ameryki. Co to nas obchodzi? Nie jestem wielkim znawc± bijatyk, obcuje raczej z grami przygodowymi, ale MK ma co¶ takiego, ¿e pomimo bezadziejnego, jak twierdzisz, systemu walki potrafi mnie przyci±gn±æ jak magnes czego np. taki Soul Calibur zrobiæ nie umia³. Ale i tak wszystko pozostanie napewno kwestia gustu.
Mnie nie interesuje VF z prostej przyczyny - nie mam z kim grac, a samemu ta gra zbyt nie odplaca. Jest skomplikowana, i nie m apo co sie tego uczyc, zeby sobie w Arcade popykac. Soul Calibur jest dla mnie drugim mordobiciem obok MK, ktore lubie. I fakt, jest praktycznie we wszystkim lepszy. Oprocz tego, za co kocham Mortala, czyli klimatu, fabuly i postaci. End of transmission.
B' to zabawny cz³owieczek. Najpierw pisze:
Zobaczcie ile osob gra w MK a ile w VF, Tekkena, SC2, SF, GG a jak mu piszemy, ile gra, to on:
Co z tego ze gra sprzedala sie w milionach kopii??? [...] Poza tym ta ilosc w 90% kupili amerykanscy nastolatkowie[...]
Czy te¿ przyk³ad innej yntelygentney wypowiedzi (a co, lubiê MK, to i lubiê siê znêcaæ :twisted: . A na ludziach brêdz±cych/co chwila sobie zaprzecaj±cych szczególnie):
ta gra [seria MK] NIE MA czegos takieko co sie zwie systemem walki, to poprostu mix postaci i ciosow nie mowiac juz o tym ze polowa albo i wiecej postaci ma takie same ciosy Szczególnie ostatnie s³owa s± powalaj±ce. Có¿, spójrzmy jednak prawdzie w oczy: seria MK nie mo¿e siê równaæ np. z Tekkenem. Taaak: Kuma-Panda, Mokujin, Ogre-True Ogre, Nina-Anna, Eddie-Tiger... miêdzy innymi dlatego T3 tak mnie rozczarowa³ - masa postaci, a w rzeczywisto¶ci - masa ró¿nych ubranek. Ale MK jest tym wzglêdem cienkie - nie ma a¿ tylu postaci z tyloma "ró¿nymi" ciosami i stylami. Wielka szkoda.
NEXT :arrow:
w starszych mortalach combosy to kupa smiechu, 5 letnie dziecko[...]nowe czesci sa jeszcze gorsze, comba sa jeszcze prostsze
Napradê, je¶li ju¿ siê o czym¶ pisze, wypada³oby to znaæ (tu: zagraæ). W starych Mortalach w opcjach mo¿na by³o ustawiæ sobie auto-komba, same kombosy nie liczy³y sobie du¿o ciosów. A MK:DA? Trzy style, d³u¿sze kombinacje, uskoki... zagraj w jaki±¶ MK, a potem o niej pisz, B'.
Porozmawiajmy mo¿e o czym¶ przyjemniejszym: MKD. Jak podobaj± Wam siê nowe postaci i nowe projekty starych? Niektóre trochê mi nie le¿±. Strój Kenshiego kojarzy mi siê z jakim¶ Megallonem z Godzilli. Podobnie Darriusa - trochê plastikowy. Kobra... trochê pierdo³owata facjata, z Kir± tez nie najlepiej; oj, nie wró¿ê dobrze Czarnemu Smokowi :wink: Projekty postaci kobiecych nie s± zbyt oryginalne - ale chocia¿ Ashrah i Sindel nie s± najgorsze. Podoba mi siê te¿ wygl±d Nooba, ale Smoke'a ju¿ nie za bardzo. Oczywi¶cie, postaci wygl±daj± zawsze trochê inaczej w grze ni¿ na renderach. W³a¶nie: czy fakt, ¿e Saibot i Smoke s± razem oznacza, ¿e zamiast postaci z ró¿nymi stylami otrzymamy mo¿liwo¶æ wymiany miêdzy tymi dwoma wojownikami? Mam nadziejê ju¿ nied³ugo siê przekonaæ - kiedy tylko gra u nas siê pojawi, mam zamiar j± kupiæ. M.in. dlatego, ¿e MK dla mnie taki urok, ¿e nie mogê sobie odmówiæ obcowania z kolejn± jej czê¶ci±. W przeciwieñstwie do SC, czy Tekkena.
Gralem. Kumpel sie mnie spytal: fajne czy gowno? Ja odpowiedzialem: fajne gowno.
Fajne: grafa, design postaci i aren, krypta, szachy i tetris.
Gowno: animacja, system, liczba ciosow.
Dla gracza niedzielnego: fajne.
Dla zawodowca (w tym B'): gowno.
Pogram ze dwa dni. Pozniej do kosza.
Moja postac: Millena.
Tiaa twoja postaæ to Millena, jestem ciekaw czy chocia¿ raz wejdziesz do practica t± "Twoj±" postaci±:]
Chocia¿ moze sie mylê i od jutra "Arena team" zacznie katowaæ nowego Mortala :lol:
Zieeeeew... "zawodowiec"... Grabarz napisa³ ciekawe "Opowie¶ci z Krypty" w tym N+ [#69] o "profesjonalistach";
Kto¶ chwali gry powszechnie uznane za trudne/wymagaj±ce/plepleple i ju¿ zas³uguje na miano zawodowca [chyba ¿e B' jest znany na jaki¶ turniejach - wtedy proszê wybaczyæ mi niewiedzê, ale turnieje gówno mnie obchodz±]; kto¶ chce byæ nazwany inteligentnym? Pisze, ¿e lubi Gombrowicza. Darujmy sobie ten snobizm. "Growych zawodowców" nie ma.
Zieeeeew... "zawodowiec"... Grabarz napisa³ ciekawe "Opowie¶ci z Krypty" w tym N+ [#69] o "profesjonalistach";
Kto¶ chwali gry powszechnie uznane za trudne/wymagaj±ce/plepleple i ju¿ zas³uguje na miano zawodowca [chyba ¿e B' jest znany na jaki¶ turniejach - wtedy proszê wybaczyæ mi niewiedzê, ale turnieje gówno mnie obchodz±]; kto¶ chce byæ nazwany inteligentnym? Pisze, ¿e lubi Gombrowicza. Darujmy sobie ten snobizm. "Growych zawodowców" nie ma.
Nie jestem zadnym zawodowcem, przynajmniej nie uwazam sie za takiego, to ze zajalem jakies tam miejsca na kilku turniejach jescze o niczym nie swiadczy :wink: I wydaje mi sie ze Vince mial raczej na mysli, ludzi ktorzy sa fanami bijatyk i graja w nie czesto.
To ze gra sie sprzedala w duzej ilosci kopii jescze nic nie znaczy. Zobacz, najpopularniejsza bijatyka w Polsce jest Tekken, kazdy kogo znam ma ta gre, ile moze byc posiadaczy PS2 w polsce? nie wiem, kilka tys? a ile kopii T4 sie sprzedalo? hmmm kilkaset?
A w MK gralem wystarczajaco dlugo i wiem o czym pisze. To chyba ty cos malo gralas w tego swojego MK skoro piszesz ze w starszych czesciach combosy (i nie mowie tutaj o zadnym lamerskim auto-combo) nie liczyly sobie wielu ciosow, ja pamietam jak w MKT robilem combosy liczone w dziesiatkach hitow, a tak proste ze koles nie majacy pojecia o bijatykach by je zrobil. W MK:DA jest to samo, nie... jest nawet prosciej, co z tego ze sa style? uskoki? (fajna mi nowosc... tzn. w serii MK napewno, bo inne bijatyki mialy te rzeczy juz niezle kilka lat temu) blah, blah, skoro combosy w tej grze nie wymagaja zadengo timingu ani skilla? wystarczy klepac przyciski po kolei i samo wychodzi... Zagraj sobie w Street Fighter i zrob 10 hit combo, zobaczysz o czym mowie.
I samo to ze ta gra jest pomijana na wiekszych imprezach zwiazanych z bijatykami powinna byc wystarczajacym dowodem na to ze jednak nie jest taka niesamowita jak sie wam wydaje. Nowe style i nowe ciosy to za malo zeby zrobic sensowna bijatyke z dobrym systemem walki. Ta gra jest tak uboga, ze moge sie zalozyc, ze po pograniu w nia kilka godzin, obczajeniu nowych ciosow i combosow, klepal bym kazdego. Zreszta nie tylko ja, kazdemu kto ma jakies wzgledne pojecie o bijatykch, wystarczylo by tyle czasu (jesli wogole chcialby go w taki sposob zmarnowac) i klepal by was niemilosiernie. I nie mowie tego wcale zeby sie pochwalic jaki to ja jestem dobry, tylko zeby wam uswiadomic, chociaz wolal bym to zrobic empirycznie, niz na forum, moze kiedys...
Podam wam przyklad, na turnieju bijatyk 2 lata temu w Gdansku na imprezie zwanej Teleport, byl turniej MK:DA (tzn. nie tylko bo to byl turniej laczony i kazdy gral we wszystko czyli T4, SC2, VF4:EVO, MK:DA, CvS2, GGXX, SF3), ja grajac w ta gre 1 raz w zyciu prawie doszedlem do finalu... (przegralem walke o wejscie i to minimalnie) a kolesie ktorzy grali troche dluzej znali jakies combosy (ja nie znalem zadnych... totalny freestyle), zajeli miejsca na podium, wygrywajac z zatwardzialymi fanami MK, szkoda ze nie widzieliscie ich min...
Co do growych "profesjonalistow" ta sa tacy, uwierz mi ze sa, tylko nie u nas. I nie mowie tutaj o kolesiach ktorzy sie wychwalaja, tylko o takich co wygrywaja miedzynarodowe turnieje jeden po drugim. A Grabarz chyba malo wie skoro tak pisze. W Korei status gracza, jest niemal ze porownywalny z normalna praca. malo tego, od dawna istnieje tam cos takiego jak "Starcraft League" (sa tez inne ligi dotyczace innych gier, ale ta jest najbardziej znana) gdzie gracze sa sponsorowani przez koncerny takie jak Coca-Cola, Samsung, Panasonic za to ze GRAJA ich walki sa transmitowane w TV tak samo jak u nas mecze reprezentacji polski, a gracze u siebie w kraju sa tak samo popularni jak u nas Adam Malysz.
Nie rozumiem tej k³otni. To tak jakby sie k³ocili fani Burnouta z fanami Colina czy innego Burnsa. Mortal to szybka, ³adna i przyjemna gra, a VF czy Tekken to gry skierowane do innego typu konsumentów. Ja osobiscie wole pograc w Mortala bo gra mi sie duzo przyjemniej.
W swojej kategori Mortal jest bezkonkurencyjny :!:
No racja, prostszej gry do opanowania nie ma, nawet mario bros jest trudniejszy. I MK napewno nie jest szybki (zagraj sobie w jakies 2D), napewno nie jest ladny (bo jak flaki walajace sie po ekranie moga byc ladne??? chyba ze ktos jest wielbicielem turpizmu), czy jest przyjemny? zalezy dla kogo.
A to co sie tutaj dzieje to nie jest zadna klotnia, tylko wymiana zdan, przynajmniej z mojej strony.
Oj, B`, co ty za bzdury piszesz. Jest masa gier od Mortala prostszych, polecam uwadze tytuly typu Evil Zone ;) A jesli Mario jest dla ciebie zlozony, to... Szkoda slow.
Jakos nie przypominam sobie zebym napisal ze Mario jest dla mnie zlozony :? ale i tak jest trudniejszy w opanowaniu niz mortal kombat.
Nie wiem o co Ci dok³adnie chodzi B', wydaje mi siê ¿e w swoim poprzednim po¶cie u¶ci¶li³em zdanie o Mortal Kombat, pokazuj±c za co jest lubiany i tak dalej, a Ty znowu wyje¿d¿asz z kwesti± sprzedawlno¶ci gier, czy tymi samymi argumentami odno¶nie systemu walki. Powtarzasz siê, a w dyskusji nie chodzi po to aby powtórzyæ jak najwiêcej razy ten sam argument, tylko aby podaæ ich jak najwiêcej. Piszesz, ¿e nowy Mortal nie jest ³adny, bo s± w nim wylewaj±ce siê flaki. Grafika jest form±, a owe flaki tre¶ci±, maj± siê one nijak do grafiki, chyba ¿e napawaj± Ciê obrzydzeniem - wtedy mówimy, ¿e grafika spe³nia sw± rolê odpowiednio ukazuj±c pewne rzeczy. Poza tym obiektywnie rzecz bior±c MKD jest gr± raczej z wy¿szej pó³ki je¶li chodzi o oprawê audio-video. Poza tym miar± warto¶ci gry nie jest poziom jej skomplikowania, ani trudno¶æ, lecz grywalno¶æ, satysfakcja i rado¶æ z gry.
mi sie podoba³ mortal kombat 2 :D szczególnie fajnie gra sie na automacie :)
a tak pytanie offtopci
jak chcem w mkd wzi±sc tryb konquest to wyskakuje mi cos od logowania!
ktos moze mi z tym pomóc?praktycznie w kazdej opcji gry mi to wyskakuje!wcisnij L1 wciskam i trzeba jakas kombinacje wstukac!
Jezeli chodzi o idee "zawodostwa" i zawodowcow w ogole w Polsce to nie ma sie co spierac, kazdy ma swoje widzimisie. A zawodowcy sa, tylko, ze nie w przypadku gier konsolowych niestety. Jeszcze. Ja uzylem tego wyrazenia w celu uwypuklenia roznicy miedzy ludzmi, ktorzy do bijatyk siadaja jedynie w celu "popykania", a tymi co slecza na practice mase czasu w celu podnoszenia wlasnego "skilla". Chyba ludzie czytajacy Gombrowicza domyslili sie?
Skoro ktos nie ma wiedzy na dany temat to sie nie wypowiada - proste.
Zas jezeli chodzi o tryb Konquest to musisz stworzyc swoj profil i zabezpieczyc go haslem. Wtedy loadujesz ten profil i mozesz grac.
a tak pytanie offtopci
jak chcem w mkd wzi±sc tryb konquest to wyskakuje mi cos od logowania!
ktos moze mi z tym pomóc?praktycznie w kazdej opcji gry mi to wyskakuje!wcisnij L1 wciskam i trzeba jakas kombinacje wstukac!
Jesli jest tak samo jak w MK: DA to chodzi o haslo do profilu, ktore podaje sie podczas jego tworzenia. Wklepujesz haslo, a gra laduje twoj profil.
a to dziwne bo nie podawalem has³a przy profilu!ale spróbuje jeszcze raz za³ozyc profil!
Poza tym obiektywnie rzecz bior±c MKD jest gr± raczej z wy¿szej pó³ki je¶li chodzi o oprawê audio-video. Poza tym miar± warto¶ci gry nie jest poziom jej skomplikowania, ani trudno¶æ, lecz grywalno¶æ, satysfakcja i rado¶æ z gry.
Niech sobie bedzie gra z jakiej polki tam Ci sie widzi, dla mnie wlasnie miara wartosci gry jest jej poziom skomplikowania, dla mnie wlasnie to sie przeklada na grywalnosc, uwielbiam jak wlaczam gre po latach grania i za kazdym razem odkrywam nowe rzeczy, ktore przydaja mi sie w walce z przeciwnikiem, uwielbiam siedziec na practice mode i trenowac skaplikowane combosy, po to zeby potem moc je zrobic w walce. Niestety w MK czegos takiego nie ma bo jest strasznie plytkie, wiec dla mnie ta gra nie jest nic warta.
Heh, od razu widaæ, ¿e B(a³wan) to dzieciak, któremu mama nie pozwala graæ w brutalne gry. A je¿eli kto¶ mi powie, ¿e mój tekst nie jest inteligentny - typ nie zas³uguje na powa¿ne traktowanie przy bzdurach, które wypisuje (Mortal wolny, czy kilakunastociosowe comba). Szkoda, ¿e jego posty musz± za¶miecaæ ten temat.
Heh, od razu widaæ, ¿e B(a³wan) to dzieciak, któremu mama nie pozwala graæ w brutalne gry. A je¿eli kto¶ mi powie, ¿e mój tekst nie jest inteligentny - typ nie zas³uguje na powa¿ne traktowanie przy bzdurach, które wypisuje (Mortal wolny, czy kilakunastociosowe comba). Szkoda, ¿e jego posty musz± za¶miecaæ ten temat.
Buhahaha, niezle sie usmailem, napisz mi cos jeszcze, serio czekam...
Jutrzenka jestes kolejnym przykladem "znafcy MK" ktory (ktora??? nie mam pojecia) nawet nie zna gry o ktorej sie wypowiada, nie ma w MK kilkunastociosowych combosow? serio??? http://darktemplarz.com/combovids.php to wejdz sobie tutaj i sciagnij jakis filmik z moratl kombat, wiekszosc combosow to od 10hit w gore, albo 4 hit combo 50% damage, i sa taaaaaaaaaaaaakie trudne ze normalnie wymiekam... I owszem MK jest wolny, zagraj sobie w marvel vs capcom albo guilty gear XX...
Brutalnosc MK wcale mnie nie odrzuca, odrzuca mnie glupota tej gry, oraz to jak prosto sie w nia gra, a jesli to do was nie dociera ze mozna waszej "ukochanej" gry nie lubic i tak naprawde zaden czlowiek co ma pojecie o bijatykach pogra w nia nie dluzej niz 2dni to nie moj problem...
MvsC i GG s± szybkie bo to jest jedna z najwiêkszych zalet bijatyk 2D. Nie pisz mi teraz, ¿e MK w 2D jest cholernie wolne i proste, poniewa¿ gry z tamtych czasó takie s±. Nawet SF (którego bardzo lubie i szanuje) by³ wolny i ograniczony.
Ale ja pisze o nowych czesciach MK i nowych bijatykach 2D, MK i tak jest wolniejszy od np. VF4 EVO, zreszta nie w tym rzecz, moze sobie byc nawet ultra szybki, tylko z czym do ludu??? lepszy sytem walki mial tekken 1...
A ten SF ktorego szanujesz, byl wolniejszy, ale jesli twierdzisz ze byl ograniczony to juz jest bzdura... nie chce mi sie setnej osobie tlumaczyc dlaczego... ograniczony? hmmmmmm tylko zobacz ze w ta gre (super street fighter 2 turbo) w 2004 roku ludzie jeszcze graja, sa w nia organizowane miedzynarodowe turnieje, jakos nie przypominam sobie zebym ostatnio widzial turniej w jakiegokolwiek MK, w SSF2T ludzie graja caly czas i codziennie mozna sciagac z netu nowe walki, to chyba swiadczy o czyms???
Ech po do¶æ posysaj±cej 5 z obawami podszed³em do tego tytu³u.Interko by³o nawet spoko, niestety ilo¶æ bzdur by³a zbyt wielka jak dla mnie, nie wspominaj±c o masowych zmartwychwstaniach i ponownym umieraniu i kolejnym zmartwychwstaniu.Ech kurde czemu nie mo¿na wydaæ chod¼by od¶wie¿onego MK Trilogy lepiej wyjdzie, bo 3d wybitnie tej serii nie s³u¿y :? Brak systemu te¿ przeszkadza :( Klimat ulotni³ siê ju¿ dawno choæ pan jaszczurka jest wypasiony :evil: (lol co to za boss w ogóle :? ) Ech nie jest dobrze ale pewnie znowu siê sprzeda i kolejny mortal bedzie identyczny :? ...
Intro to padaka, niestety...
A da siê w SF2T robiæ jakie¶ kombosy oprócz ci±g³ego nawalania w klawisze? W MK mój drogi te¿ tak jest.
Nie zaprzecze, ¿e MKD ma lekko ograniczony system walki, ale to ju¿ jest ten "urok" MK. W tej serii nigdy nie by³o i jak mniemam nie bêdzie systemu walki ala Tekken czy VF. Powturze to jeszcze raz. MK jest ograniczony, ale mo¿na polubiæ t± serie i graæ w ni± d³ugo.
Napisz mi B' czy gra³e¶ kiedy¶ w MK? Stara³e¶ siê kiedy¶ go polubiæ?
A da siê w SF2T robiæ jakie¶ kombosy oprócz ci±g³ego nawalania w klawisze? W MK mój drogi te¿ tak jest.
Napisz mi B' czy gra³e¶ kiedy¶ w MK? Stara³e¶ siê kiedy¶ go polubiæ?
Nie no to pytanie o SF2T to tak na serio? Bo jesli tak to ja sie od komentarza powstrzymam...
TAK da sie robic w SF2T combosy i sa one o 100 razy trudniejsze niz w MK. A jak sie robi comba w mortal kombat to mi tlumaczyc nie musisz, gralem w MK dosyc dlugo i nie znalazlem comba ktorego bym nie zrobil, nawet ze 3 miesiace temu odpalilem go sobie zeby porobic comba z filmikow (dokladniej mortal kombat trilogy). Nigdy nie staram sie czegos polubic, albo to lubie albo nie, proste.
Combosy sa proste jak diabli w MK, ju¿ o tym pisa³em. O calym systemie tak¿e. My poprostu lubimy MK za historie, postaci, Fatale :D itp.
No widzisz a dla mnie to sie prawie wogole nie liczy. Dla mnie postaciami moga byc nawet Mis Kolargol, Pikachu i Kaczor Donald, byle by system walki byl dobry.
Nom - MKDA i MKD to ograniczone pozycje (w t± drug± nie gra³em, ale z filmików wnioskujê, ¿e sytemu to w niej brak). Poprzednie mortale tak¿e by³y mocno ograniczone, jednak wówczas, gdy pojawia³y siê na rynku nie by³o praktycznie ¿adnej konkurencji, która mog³aby zweryfikowaæ pogl±d graczy na bijatyki. Co prawda teraz nawet do takiego SCII mo¿na siê przyczepiæ za b³êdy w systemie (o Tekkenie nie wspomnê), ale... No có¿ - przynajmniej jest siê do czego przyczepiæ. W MK, jak ju¿ by³o to niejednokrotnie podkre¶lane, praktycznie nie ma czego¶ takiego, jak system walki. No dobra - co¶ tam jest, ale bardzo kijowe jest to co¶. No i ta nieszczêsna animacja. Tylko teraz rodzi siê oczywiste pytanie - dlaczego ludzie to kupuj±? Nie bêdê wypisywa³ pseudointeligentnych g³upot z zakresu moralizatorsko-mentalno-cokolwiek - ka¿dy wie swoje. Faktem bezspornie pozostaj± liczby - je¶li dobrze pamiêtam, MKDA sprzeda³o siê w USA lepiej ni¿ SCII w Japonii...
BTW: Zdziwi³em siê, i¿ MKDA dosta³o tak wysok± cenzurkê w N+...
Ja tego recenzowac raczej nie bede. Moze i lepiej.
O LOL spodziewa³em sie ¶redniej gry ale po dzisiejszym graniu dozna³em szoku. Nowy MK to chyba najwiêksza wpadka w histori bijatyk:/
Nawet w intrze postacie poruszaj± siê sztywno, w samej grze to ju¿ totalna pora¿ka. Grafika jest tylko ¶rednia, detali nie za du¿o, dynamika walki kijowa:/ Nektóre ciosy zamast wzbudzaæ podziw powoduja co najwy¿ej wybuch ¶miechu (np. Kobra i jego flipkick). Rozwi±zania systemowe typu tylko trzy razy ten sam cios w jugglu s± mega ¿a³osne i prostackie. Historia zaprezentowana w intrze jest idotyczna. Fajnie by by³o gdyby dopracowano jeden styl walki, a nie wrzucano dwa okrojone plus biedny styl walki broni± z a¿ kilkoma ciosami. Nowy MK to dla mnie najwiêksza kicha tego roku.
O LOL spodziewa³em sie ¶redniej gry ale po dzisiejszym graniu dozna³em szoku. Nowy MK to chyba najwiêksza wpadka w histori bijatyk:/
Nawet w intrze postacie poruszaj± siê sztywno, w samej grze to ju¿ totalna pora¿ka. Grafika jest tylko ¶rednia, detali nie za du¿o, dynamika walki kijowa:/ Nektóre ciosy zamast wzbudzaæ podziw powoduja co najwy¿ej wybuch ¶miechu (np. Kobra i jego flipkick). Rozwi±zania systemowe typu tylko trzy razy ten sam cios w jugglu s± mega ¿a³osne i prostackie. Historia zaprezentowana w intrze jest idotyczna. Fajnie by by³o gdyby dopracowano jeden styl walki, a nie wrzucano dwa okrojone plus biedny styl walki broni± z a¿ kilkoma ciosami. Nowy MK to dla mnie najwiêksza kicha tego roku.
No i w³a¶nie czego¶ takiego siê obawia³em... Qrde... Nie mam MKD i chyba ten stan siê nie zmieni. Co najwy¿ej po¿yczê t± grê, czy co¶... Mo¿e kogo¶ zdziwiæ to, ¿e oceniam grê, w któr± nie gra³em po przeczytaniu posta kogo¶, kogo nawet nie znam, ale ten post jest pewnego rodzaju potwierdzeniem tego, czego siê obawia³em. Moja szczeniacka mi³o¶æ do klimatu MK podszeptywa³a mi, ¿ebym da³ najnowszej czê¶ci serii szansê, ale to, co widzia³em nijak mia³o siê do romantycznej wizji bijatyki ze wspania³ym klimatem, niczym ten z niezapomnianego MK2.
Sqall: Wiesz zobaczyæ zawsze warto (ale nie kupowaæ), pozatym we¼ pod uwage ¿e wcze¶niej siê nie zgadzali¶my co do bijatyk :D Chociaz je¿eli twoim numerem jeden jest VF4 Evo to raczej MK Cie odrzuci.
OK - gra³em ju¿ w MKD. U kumpla... I powiem, ¿e mnie ta gra... Hmmm... Eee... Filmiki s± fajne... :twisted: Nie no - ogólnie rzecz bior±c, ta gra jest przynajmniej ³adna. Walka nabra³a rumieñców w stosunku do MKDA - widaæ, ¿e kto¶ pogrzeba³ nad tym tytu³em. Nie znaczy to jednak, ¿e jest dobrze... Ale za to p³ynnie. :twisted: Ciê¿ko mi co¶ powiedzieæ - z jednej strony ma ochotê rzucaæ bluzgami na lewo i prawo, z drugiej za¶ nie mogê stwierdziæ, i¿ MKD jest ca³kowicie do kitu. Moje odczucia zawieraj± warto¶ci przeciwstawne... Plus za filmiki - to na pewno.
EDIT: Z tym "Hara-Kiri" przesadzili - czy ludzie z Midway nie wiedz±, i¿ "Hara-Kiri" to b³±d w t³umaczeniu Kanji? Widzia³em te¿ planszê "Yin Yang Island". o_O Bez komentarza...
Faktem bezspornie pozostaj± liczby - je¶li dobrze pamiêtam, MKDA sprzeda³o siê w USA lepiej ni¿ SCII w Japonii...
Bo w japonii SCII to jedna z mniej popularnych gier, tak samo jak tekken, w japonii graja albo w VF, albo w bijatyki 2d, scena SC2 i Tekkena prawie tam nie istnieje, co innego w Korei, tam jest na odwrot.
Wydaje mi siê, ¿e jednak dyskusja podjêta na tu na forum zostanie nieroztrzygniêta, fani MK napewno nie odejd± teraz od serii je¶li podoba³o siê ju¿ im MK DA, a nowych ju¿ napewno do siebie nie przekona. Mo¿e jestem zbyt ma³o wymagaj±cy, je¶li chodzi o bijatyki i wydaje mi siê, ¿e mogê zrozumieæ zarzuty odno¶nie MK pisz±cych tu o grze sceptycznie. Sam jestem do¶æ wymagaj±cy je¶li chodzi o przygodówki, tote¿ mogê zrozumieæ podobne roszczenia do bijatyk. Jednak mimo to sentyment i przyjemno¶æ z gry zawsze pozostanie, niezale¿nie od negatywnych opini.
PS. B' napisa³e¶, ¿e nie wa¿ne czym grasz w bijatyce, ¿e liczy siê tylko system. Tego akurat nie mogê zrozumieæ, nie liczy siê dla Ciebie klimat, fabu³a, jaka¶ wiê¼ z bohaterem, czy poprostu chêæ motywacji do dalszej zabawy, której raczej nie wiedzê zasuwaj±c Pikachu? To, ¿e gra jest bijatyk± nie usprawiedliwia jej przed brakiem tre¶ci.
Bo w japonii SCII to jedna z mniej popularnych gier, tak samo jak tekken, w japonii graja albo w VF, albo w bijatyki 2d, scena SC2 i Tekkena prawie tam nie istnieje, co innego w Korei, tam jest na odwrot.
Tyle wiem i ja, ale tu chodzi tylko o liczby. Powody, dla których te liczby s± takie, jakie s± pomin±³em celowo. :roll:
Wracaj±c do MKD... Vince to ¶wietnie okre¶li³ - "fajne gówno". Osobi¶cie okre¶li³bym MKD jako "Bardzo Fajne Gówno Wielkie". :?
PS. B' napisa³e¶, ¿e nie wa¿ne czym grasz w bijatyce, ¿e liczy siê tylko system. Tego akurat nie mogê zrozumieæ, nie liczy siê dla Ciebie klimat, fabu³a, jaka¶ wiê¼ z bohaterem, czy poprostu chêæ motywacji do dalszej zabawy, której raczej nie wiedzê zasuwaj±c Pikachu? To, ¿e gra jest bijatyk± nie usprawiedliwia jej przed brakiem tre¶ci.
No z tym pikachu to byla ironia, a jak szukam ciekawej fabuly to czytam ksiazke albo gram w erpega, jak szukam wiezi to ide do swoje kobiety, jak szukam motywacji do dalszej zabawy to ide pograc z kims lepszym ode mnie, bo wtedy mam motywacje zeby grac lepiej i go rozwalic :twisted:
Bijatyki nie potrzebuja fabuly, tak samo jak fabuly nie potrzebuja szachy, tetris, gran turismo i pro evo, w te gry gra sie dla rywalizacji.
Jedyne czego wymagam od bijatyk oprocz dobrego systemu to dobra muzyka, wogole od kazdej gry tego wymagam, jak mi sie muzyka nie podoba to nie gram (serio mowie!). Mi chodzi tylko i wylacznie o rywalizacje, dla mnie poprostu niesamowite jest to, ze bijatyka to tak naprawde nie pojedynek na najlepsze combosy, tylko ciezki psychczny wysilek, ktory trzeba wlozyc w to aby zmusic przeciwnika do bledu i zabrac mu troche energii (mowie tu o walkach pomiedzy dobrymi graczami), poprostu cieszy mnie niesamowicie jak uda mi sie kolesia tak przycisnac ze nie wie juz co ma zrobic, albo jakos przy uzyciu parapsychcznych mocy (nie wiem jak inaczej to nazwac :lol: ) uda mi sie odgadnac, co moj przeciwnik chce zrobic i skontruje to najmocniejszym combosem jaki znam, dla takich chwil zyja wszyscy maniacy bijatyk :twisted: I nic nas nie obchodzi jaka gramy postacia czy to baba czy facet, czy transseksualista czy cyborg czy alien prosto z marsa wazne zeby pasowala do naszego stylu gry i zeby dobrze sie nia gralo. Dziwne nie? Ale jak slysze dzwiek "K.O.... You WIN" to jakos tak fajnie sie czuje :twisted:
Z czego Ty siê urwa³e¶ B', co? :twisted: Niby looz - wypowied¼ Twoja zawiera ca³kiem prawdziwe stwierdzenia... Z pozoru... Ale wiesz... Mam nieodparte wra¿enie, ¿e zaprzeczasz sam sobie. Taki z Ciebie trochê bijatykowy ultras, co? Takie do¶æ ekstremistyczne pogl±dy tu nam prawisz... ¯e niby stan szczytowania osi±gasz graj±c w bijatyki z fajn± muz± i fajnym systemem... Ja znam ¿ycie, to jeste¶ typowym przeciêtniaczkiem - tu se pykniesz kumpla, tu se pykniesz jakie¶ tam combo, tam se wymy¶lisz jakiego¶ tam juggle'a. A t± ca³± filozofiê walki, to Ty sobie na si³ê dorabiasz.
Po pierwsze - dla mnie bijatyka powinna mieæ fabu³ê, która trzyma siê przys³owiowej kupy. Tak - kupy, poniewa¿ mo¿e ta fabu³a byæ kup±, ale niech siê przynajmniej nie roz³azi na wszystkie strony. W Tekkenie przeginaj± od dawna, w Mortalu zawsze przeginali. W Soul mo¿e i te¿ przeginaj±, ale jako¶ tego nie odczuwam. Czyli, w sumie... Ogólnie w bijatykach przeginaj± z fabu³±. :roll: Tylko ¿e w jednych mniej, a w innych bardziej. Wolê te, w których przeginaj± z deka mnej, ni¿ wiêcej... Zmierzam do tego, ¿e ca³kowite ignorowanie fabu³y prowadzi do kiczu, kicz - wszak wiadomo - do g³upoty. G³upota natomiast do... :P Wiecie, o co loto. :wink:
Po drugie - pó¼no ju¿, wiêc odpuszczê sobie "po drugie".
Trochê siê do Ciebie przyczepi³em, ale nie bierz tego do siebie. To nic osobistego. Nie zgadzam siê z Tob± i tyle.
Jasne, fajnie jest jak bijatyka ma fabu³ê, ale to nie jest najwazniejsze, najwa¿niejszy jest system czyli serce ka¿dej bijatyki. Fabu³a jak jest kiepska to nie przeszkadza w odbiorze gry. Dobra fabu³a jest potrzebna w RPG, a w bijatykach to tylko dodatek. Co innego klimat ten jest do¶æ wa¿ny, jednak najcze¶ciej jest on budowany przez muzykê i grafe, tu te¿ fabu³a ma tylko niewielki wp³yw.
Saruman: Jasne nigdy czyje¶ nagatywne opinie nie powinny nikomu odbieraæ przyjeno¶ci z gry. To ¿e ja nie trawiê MK to nie znaczy ¿e kto¶ inny nie mo¿e siê ¶wietnie przy tej grze bawiæ.
Taki z Ciebie trochê bijatykowy ultras, co? Takie do¶æ ekstremistyczne pogl±dy tu nam prawisz... ¯e niby stan szczytowania osi±gasz graj±c w bijatyki z fajn± muz± i fajnym systemem... Ja znam ¿ycie, to jeste¶ typowym przeciêtniaczkiem - tu se pykniesz kumpla, tu se pykniesz jakie¶ tam combo, tam se wymy¶lisz jakiego¶ tam juggle'a. A t± ca³± filozofiê walki, to Ty sobie na si³ê dorabiasz.
Nie jestem zadnym bijatykowym ultrasem, gram dobrze tylko w jedna gre, a wlasciwie dwie bijatyki SF3 Third Strike i Capcom vs. SNK 2, w reszte pykam rekreacyjnie. Czy jestem dobry musial bys ocenic sam, ludzie mowia ze jestem, ale nie wierz im, bo ja nie mam w domu konsoli a te miejsca na podium w turniejach to dlatego, ze na czitach gralem :wink: Najlepiej bedzie jak kiedys zagramy. A filozofii to sobie nie dorabiam, bo tak jest, ja tak mam, bo kocham bijatyki, a poza tym wlasnie tak w te gry trzeba grac, zmuszasz przeciwnika do bledu albo sam go popelniasz, musisz przewidywac jego ruchy, musisz miec swoj plan walki, inaczej wygrasz co najwyzej z jakims lamusem :wink:
Burzê emocji wywo³a³ u mnie ten MKD - spaæ nie mogê. :twisted:
Raz - wiadomo, ¿e fabu³a jest w bijatykach drugo-, a nawet trzeciorzêdna, ale niech siê nie roz³azi. Taki Virtua Fighter ma ¿a³osn± fabu³kê, ale nikt tam nie zmartwychwstaje dziesiêciokrotnie do ¶niadania i dwudziestopiêciokrotnie po obiedzie.
Dwa - wróci³em niedawno od znajomego, który ma to ca³e MKD, odpali³em SCII i... No ludzie - z czym do ludzi? Przecie¿ te gry dzieli wszystko, a ³±czy nic... MKD to jakie¶ pop³uczyny i tyle. Ale bardzo ³adne...
Jak ciezko niektorym pojac, ze gdyby Kitana z Kung Lao piekli placki w symulatorze piekarni, to ja bym sie swietnie bawil...
Powiem tak - gram w MK tylko przez fabulke i klimat. A w Soula przez oprawe i fajny, niezobowiacujacy systemik. [],[],O i kombosik gotowy. I sie fajnie przy browarku klepie. Nie wprowadza mnie w stan ekstazy rywalizacja w mordobiciach, bo jej nie odczuwam po prostu w tym gatunku. Odczuwam ja w FPP, Twisted Metalu czy w Burnoucie 3 - tam jest rywalizacja. A nie w mordobiciach, gdzie siadaja masherzy i zawsze ktorys wygra. I tak jak komus nie jest potrzebna fabula czy oprawa, tak mi nie jest potrzebny system, z ktorego i tak nic bym nie portafil wyciagnac.
No i jeszcze jedno. Zalatwie sobie MK: D z powodu postaci i fabuly, i z tego samego powodu nie zalatwie sobie Tekkena 5. Jesli komus sie to nie miesci w pale, to przykro mi bardzo. Ortodoksem widocznie jest.
P.S. Sytuacja tutaj wynika z tego, ze rozmawiaja ludzie, ktorzy rocznie koncza 8-10 gier (jak dobrze pojdzie), i siedza i tluka w te mordobicia latami, z ludzmi, ktorzy rocznie koncza gier 40-50, i nie maja czasu na to, zeby sie w mordobicia zaglebiac. Tak jak nie maja czasu konczyc Silent Hilli i MGS-ow 5 razy zeby sobie poogladac zakonczenia. Bo obecnie na moim celowniku znajduje sie ponad 25 roznych gier, w ktore moge grac. I nie mam niestety czasu rozkoszowac sie czyms, co juz przeszedlem, dla samej przyjemnosci. Finished Business, bueeeeeerrrrk.
Odczuwam ja w FPP, Twisted Metalu czy w Burnoucie 3 - tam jest rywalizacja. A nie w mordobiciach, gdzie siadaja masherzy i zawsze ktorys wygra. I tak jak komus nie jest potrzebna fabula czy oprawa, tak mi nie jest potrzebny system, z ktorego i tak nic bym nie portafil wyciagnac.
Chcesz przez to powiedziec ze kazdy kto gra w bijatyki to masher? Musze cie rozczarowac, ale bijatyki sa dla inteligentnych ludzi. Chcesz mozemy zrobic eksperyment, ty mozesz sobie mashowac jak ten debil, a ja bede gral normalnie, nie wygrasz nawet rundy. Z takim zdaniem to sie jeszcze nie spotkalem... Tak samo moge powiedziec ze do Burnouta siadzie dwoch kolesi co nawet na hulajnodze nie potrafia ujechac, i tez zawsze ktos wygra, co za idiotyczne stwierdzenie -_-
P.S. Sytuacja tutaj wynika z tego, ze rozmawiaja ludzie, ktorzy rocznie koncza 8-10 gier (jak dobrze pojdzie), i siedza i tluka w te mordobicia latami, z ludzmi, ktorzy rocznie koncza gier 40-50, i nie maja czasu na to, zeby sie w mordobicia zaglebiac. Tak jak nie maja czasu konczyc Silent Hilli i MGS-ow 5 razy zeby sobie poogladac zakonczenia. Bo obecnie na moim celowniku znajduje sie ponad 25 roznych gier, w ktore moge grac. I nie mam niestety czasu rozkoszowac sie czyms, co juz przeszedlem, dla samej przyjemnosci. Finished Business, bueeeeeerrrrk.
A teraz chcesz mi powiedziec ze jestes master bo konczysz kilka gier na miesiac? No nie badz smieszny, to juz paranoja... Widzisz ja gdzies mam inne gry, niewiele jest takich ktore przyciagaja moja uwage, ale jak juz w jakas gram, to koncze ja na 100%, chcialbym zobaczyc jak konczysz na 100% te swoje 50 gier rocznie. Myslisz ze jestem gorszy bo koncze mniej gier? rotfl... zadna gra nie stanowi dla mnie problemu, ale poza grami jest jeszce cos takiego co nazywa sie zycie, poza tym sa takie rzeczy jak nauka, niektorzy (w tym ja) maja poza grami inne pasje, nie moge calego czasu poswiecac na gry, mam najwyzej z godzinke dziennie ktora przeznaczam na trening albo walki w street fightera i serio nie wiem jak ty to robisz, ze tyle ich konczysz, no chyba ze siedzisz przed TV 24h na dobe, zalatwiasz sie w pieluche, zarcie ci podaja, a twoje zycie towazyskie nie istnieje.
I widzisz w tym tez caly sens ze ja nie gram z ludzmi co koncza 40-50 gier rocznie, gram tylko z ludzmi ktorzy sa lepsi lub rowni poziomem ze mna, no z gorszymi tez, ale takimi co cos kumaja (czy jak ty mowisz "maja czas na zaglebianie sie w bijatyki"), bo tacy co koncza tyle gier przewaznie nie potrafia w nic dobrze grac i co to za przyjemnosc grac z kolesiem ktorego zniszczysz grajac jedna reka? Gre umie przejsc kazdy, ale nie kazdy umie pokonac dobrego przeciwnika, poza tym bijatyki nie sa do przechodzenia, tylko do grania z drugim czlowiekiem, a jak juz bardzo chcesz jakas przejsc, to polecam SFEX3, jak zrobisz caly Trial Mode wlacznie z Maniac Mode to daj znac, obiecuje ze natrudzisz sie bardziej niz nad tymi 50 grami ktore skonczysz w tym roku.
B' powiedz matce, ¿eby ciê do klawiatury nie dopuszcza³a, bo zaczynasz majaczyæ. Wspominasz najpierw o masherstwie w mk a potem wyzywasz blizza na pojedynek twierdz±c, ¿e wygra mashowanie nie ma nic do rzeczy. A skoro te s³owa pad³y w temacie MK i nie napisa³e¶, ¿e MK jest wyj±tkiem, to zaprzeczasz sam sobie.
Piszesz, ¿e nie masz czasu na koñczenie tyle gier, bo "masz inne pasje". Czy te pasje to siedzenie na forum? Ile razy tu wchodzê, to widzê pe³no twoich postów, wiêc dochodzê do wniosku, ¿e ca³e ¿ycie spêdzasz przed kompem.
Piszesz te¿, ¿e grasz w Street Fightera. Nie chcê nic mówiæ, ale tam comba kilkunastociosowe padaj± czêsto i s± o wiele ³atwiejsze do wykonania ni¿ w mk.
Co do MvC (grywam codziennie) - ta gra jest szybka, owszem, ale niewiele szybsza od MK3, UMK3 i MKT. Trzeba tylko umieæ graæ.
A skoro piszesz, ¿e niewa¿ne s± dla ciebie fabu³a i postacie, to jestem typowym w¶ród Polaków graczem, który w ogóle nie zastanawia siê nad gr± i oczekuje jedynie miêsa. Turnieje, które wygrywa³e¶, to pewnie u kolegi w mieszkaniu by³y organizowane. Je¿eli tak, to jeste¶ w stanie naprawdê my¶leæ o sobie, jak o kim¶ niez³ym (Ha ha, patrzcie jak ich rozpierdoli³em! Wygra³em z wszystkimi trzema!).
Ekhem, prosilbym niniejszym o zakonczenie tej klotni... bo to juz nie jest wymiana zdan.
Kurcze, MK faktycznie jest dla innego odbiorcy niz Tekken, VF, SF Third Strike czy jakis tam GGXX, ale to jest chyba temat dedykowany tylko MK, a nie wyzszosci innych bijatyk nad seria Acclaimu??
A zreszta Street Fightery to proscizna... Kiedy pierwszy raz zagralem z Zero w Third Strike rozwalilem go moim mega hardcorowym Kenem!!!!!
PS No dobra, oczywiscie Zero (to taki cienias, ktory zna te gre najlepiej w tym kraju:P )dal mi wygrac bo prawie w ogole sie nie ruszal - nawet nie wiem, czy trzymal akurat wtedy pada:P, wiec nie ma sie nad czym rozpisywac, hehe, a ja sie na wycinankach nie znam:P
Ech rêce opadaj± mamy chyba sezon dwóch lolów.Wiêc niech jeden pan pójdzie brylowaæ ekscytacjê przy Burnoutcie czy przy FPP a drugi poszukaæ fabu³y i klimatu w MK5 lub nawet 6.A pó¼niej ludzie siê dziwi± na turnieju czemu to kurde napieprzaj±c w klawisze nie mo¿na nawet rundy wygraæ...
oooo, Reset:P A czemu Ty taki zgryzliwy??:P A tak w ogole, to kope lat:P Chyba musze Was tam w koncu w tej Arenie znowu nawiedzic... i potowarzyszyc w oczekiwaniu na T5:P
MKD = BUUUUUUREEEEEEKKKK!!!! Je¶li ta gra dostanie co¶ powy¿ej 7.0, to uznam, ¿e w N+ faktycznie panuje korupcja. :twisted: Grafa pocz±tkowo cieszy oko, poniek±d "maskuj±c" skostnia³± animacjê, ale po kilkudziesiêciu minutach gry ma siê ochotê zwymiotowaæ. Animacja zasysa dok³adnie tak, jak w przypadku MKDA. System jest ¿enuj±cy - nic graczowi nie oferuje. Jest p³ytki do bólu. Bonusy s± fajne, ale komu by siê chcia³o je odkrywaæ? No i to intro - wyrenderowane bardzo ³adnie, ale ca³kowicie pozbawione dynamiki. Walka Raidena z QC i Shanem wygl±da debilnie - trochê jak pokaz slajdów. Grafa jest po prostu sztywna - bardzo ³adna, ale jeszcze bardziej sztywna. W ruchu wygl±da to wszystko beznadziejnie. MKD to obumar³y klimat, ³adna grafa, beznadziejna animacja i totalne po¶miewisko dla ka¿dego, kto chce w to graæ d³u¿ej ni¿ 2 godziny, poniewa¿ system i animacja na d³u¿± metê potrafi± dobiæ.
B' powiedz matce, ¿eby ciê do klawiatury nie dopuszcza³a, bo zaczynasz majaczyæ. Wspominasz najpierw o masherstwie w mk a potem wyzywasz blizza na pojedynek twierdz±c, ¿e wygra mashowanie nie ma nic do rzeczy. A skoro te s³owa pad³y w temacie MK i nie napisa³e¶, ¿e MK jest wyj±tkiem, to zaprzeczasz sam sobie.
Piszesz, ¿e nie masz czasu na koñczenie tyle gier, bo "masz inne pasje". Czy te pasje to siedzenie na forum? Ile razy tu wchodzê, to widzê pe³no twoich postów, wiêc dochodzê do wniosku, ¿e ca³e ¿ycie spêdzasz przed kompem.
Piszesz te¿, ¿e grasz w Street Fightera. Nie chcê nic mówiæ, ale tam comba kilkunastociosowe padaj± czêsto i s± o wiele ³atwiejsze do wykonania ni¿ w mk.
Co do MvC (grywam codziennie) - ta gra jest szybka, owszem, ale niewiele szybsza od MK3, UMK3 i MKT. Trzeba tylko umieæ graæ.
A skoro piszesz, ¿e niewa¿ne s± dla ciebie fabu³a i postacie, to jestem typowym w¶ród Polaków graczem, który w ogóle nie zastanawia siê nad gr± i oczekuje jedynie miêsa. Turnieje, które wygrywa³e¶, to pewnie u kolegi w mieszkaniu by³y organizowane. Je¿eli tak, to jeste¶ w stanie naprawdê my¶leæ o sobie, jak o kim¶ niez³ym (Ha ha, patrzcie jak ich rozpierdoli³em! Wygra³em z wszystkimi trzema!).
Wyluzuj troszkê..... Zreszt± dla Ciebie ju¿ niema ratunku. Stuknij ³bem w kant kibla mo¿e to spowoduje ¿e nabierzesz troszkê rozumu. Ch³odna woda sp³ynie na twoj± g³owkê i och³oniesz troszeczkê. Nim co¶ napiszesz to zastanów siê (je¿eli potrafisz) lub popro¶ kogo¶ doros³ego o pomoc bo jak narazie piszesz sam bzdury, a twoje posty w kierunku B' to zwyk³e prostactwo. Poczytaj uwaznie posty B' i dopiero odpisuj. B' nie wyzwa³ nikogo na pojedynek w MK, zreszt± nawet w tej prostej gierce zwyk³y maszer nie wygra z inteligentnym Graczem. Nie porównuj MK do ST bo to zupe³nie ró¿ne gry, ca³kowicie inny poziom komplikacji. Wrzucenie do tego worka MvC o którym Bi' nie pisa³ to nieporozumienie, tam bez problemu dobry Gracz trza¶nie 200 hitowe combo lub nawet wiêksze. W CvS2 bardziej hardowe combo to np. Chunli c.lp, c.lp, c.mp xx qcf , qcf+ mk xx kkk (2 hit) , s.hp xx qcf, qcf +lk xxsj. hk, hk, a comba w jakim kolwiek MK sa o niebo banalniejsze, zreszt± przeprogramowane combo ¿adko kiedy jest trudne. Proponujê nie wypowiadaj siê o bjatykach bo jak narazie piszesz same bzdury.
O kurcze, wedlug posta Squalla niedlugo bede najbardziej przekupnym redaktorem w N+:P No bo byl juz SH4... a jak bedzie z mortalem... hehehe, musze to przemyslec:P
I PROSILEM JUZ O SKONCZENIE TYCH PRZEPYCHANEK SLOWNYCH... to do wszystkich dyskutantow w tym temacie:)
O kurcze, wedlug posta Squalla niedlugo bede najbardziej przekupnym redaktorem w N+:P No bo byl juz SH4... a jak bedzie z mortalem... hehehe, musze to przemyslec:P
Ej, stary - do Twojej recki SH 4 nic nie mam. Ale recka Forbidden Siren by³a... :twisted:
A jak bêdzie z Mortalem? Mo¿e wypowiesz swoje szanowne zdanie o MKD, co? :twisted:
O kurcze, wedlug posta Squalla niedlugo bede najbardziej przekupnym redaktorem w N+:P No bo byl juz SH4... a jak bedzie z mortalem... hehehe, musze to przemyslec:P
Ej, stary - do Twojej recki SH 4 nic nie mam. Ale recka Forbidden Siren by³a... :twisted:
Hehe, wiem, ze nic nie masz, zartowalem przeciez. A co do FS, to tez bys chcial dostac od Sony TAKIE BMW:P .... Oczywiscie, to tez jest zart:P
A jak bêdzie z Mortalem? Mo¿e wypowiesz swoje szanowne zdanie o MKD, co? :twisted:
Owszem, owszem, ale w recenzji juz w najblizszym numerze N+:)
Pozdro all:)
Chcesz przez to powiedziec ze kazdy kto gra w bijatyki to masher? Musze cie rozczarowac, ale bijatyki sa dla inteligentnych ludzi.
A co ma piernik do wiatraka? Nie napisalem, ze masher nie moze byc inteligentny, i odwrotnie. Dopowiedziales to sobie.
Tak samo moge powiedziec ze do Burnouta siadzie dwoch kolesi co nawet na hulajnodze nie potrafia ujechac, i tez zawsze ktos wygra, co za idiotyczne stwierdzenie -_-
W tym akurat jest troche prawdy - duzo w tej grze po prostu zalezy od szczescia, i zawsze moze sie zdarzyc, ze gracz ktory pierwszy raz gra w B3 obije jak nalezy wyjadacza. Ale o tym mozemy podyskutowac w temacie o Burnoucie.
A teraz chcesz mi powiedziec ze jestes master bo konczysz kilka gier na miesiac? No nie badz smieszny, to juz paranoja... Widzisz ja gdzies mam inne gry, niewiele jest takich ktore przyciagaja moja uwage, ale jak juz w jakas gram, to koncze ja na 100%, chcialbym zobaczyc jak konczysz na 100% te swoje 50 gier rocznie. Myslisz ze jestem gorszy bo koncze mniej gier? rotfl...
No i po raz kolejny - wymysliles to sobie. Napisalem po prostu, ze ja koncze, a ty nie. Nie icenialem tego nigdzie, z kosmosu to bierzesz.
zadna gra nie stanowi dla mnie problemu, ale poza grami jest jeszce cos takiego co nazywa sie zycie, poza tym sa takie rzeczy jak nauka, niektorzy (w tym ja) maja poza grami inne pasje, nie moge calego czasu poswiecac na gry, mam najwyzej z godzinke dziennie ktora przeznaczam na trening albo walki w street fightera i serio nie wiem jak ty to robisz, ze tyle ich konczysz, no chyba ze siedzisz przed TV 24h na dobe, zalatwiasz sie w pieluche, zarcie ci podaja, a twoje zycie towazyskie nie istnieje.
Usilujesz mnie tym obrazic? Bo nie bardzo wiem po co ten wywod na temat mojej osoby. Zaprzestan go, bo ja nie opisuje mojego wyobrazenia o tobie, i twoich pieluszkach i zyciu towarzyskim.
I widzisz w tym tez caly sens ze ja nie gram z ludzmi co koncza 40-50 gier rocznie, gram tylko z ludzmi ktorzy sa lepsi lub rowni poziomem ze mna, no z gorszymi tez, ale takimi co cos kumaja (czy jak ty mowisz "maja czas na zaglebianie sie w bijatyki"), bo tacy co koncza tyle gier przewaznie nie potrafia w nic dobrze grac i co to za przyjemnosc grac z kolesiem ktorego zniszczysz grajac jedna reka?
Po raz kolejny cundy wymysl. Gdzie ja napisalem, ze nie potrafie grac dobrze w zadne gry? Napisalem, ze po prostu nie mam z kim grac w mordobicia - that's all. Zapraszasz mnie na gnojenie dupy w mordobicia, ja z kolei odwzajemniam sie zaproszeniem na FPPy albo racery. Tylko to troche bez sensu, bo i tak ze soba nie zagramy. Wiec nie strasz mnie swym turbo-poziomem.
Gre umie przejsc kazdy, ale nie kazdy umie pokonac dobrego przeciwnika, poza tym bijatyki nie sa do przechodzenia, tylko do grania z drugim czlowiekiem, a jak juz bardzo chcesz jakas przejsc, to polecam SFEX3, jak zrobisz caly Trial Mode wlacznie z Maniac Mode to daj znac, obiecuje ze natrudzisz sie bardziej niz nad tymi 50 grami ktore
skonczysz w tym roku.
A dla mnie gry sa do przechodzenia - po to zaczynam grac w jakis tytul, zeby go przejsc. I tyle. Widocznie szukamy w grach czego innego, i co innego daje nam przyjemnosc. Tylko nie wiem po co ty z pyskiem z tego powodu do mnie lecisz... Ja do ciebie nie lece. :?
Owszem, owszem, ale w recenzji juz w najblizszym numerze N+:)
Geez... Napisz, co s±dzisz o MKD. :) Tak w skrócie... I tak kupiê nowe N+. :P
Blizzard - przepraszam jesli Cie zle zrozumialem, twoj post wydawal mi sie dosc sarkastyczny.
Jutrzenka - radze bardziej wnikliwe czytanie moich postow, no i przeczytaj post Hayate, on ma dal Ciebie kilka dobrych rad, mi szkoda marnowac czasu na rozmowe z kims, kto nie potrafi zrozumiec moich wypowiedzi i przy tym zachowuje sie jak dziecko.
Nawet mi sie tego wszystkiego nie chce czytac, zaraz wezme obcegi, sekator i zaczne bawic sie w nadpobudliwego moda :twisted:
Ja bym skasowal caly temat :twisted:
Hmm, chyba jednak recenzjê MKD napisze Gulash, by³oby to dziwne je¶li kto¶ inny by to zrobi³. Zanim rozpêta³a siê ta ca³a k³ótnia (mo¿e dyskusja) raczej nic siê nie dzia³o w temacie Mortal Kombat. Zagl±da³em od czasu do czasu i nic. Pojawi³o siê kilka ciekawych informacji odno¶nie nowej ods³ony wiadomo jakiej serii, wiêc napisa³em krótkie info na tym w³a¶nie forum aby podzielic siê z innymi fanami serii. Wydaje mi siê, ¿e niektórzy zaczêli tu wypisywaæ ró¿ne rzeczy tylko po to by siê pospieraæ. My¶la³em, ¿e je¿eli istnieje tenat odno¶nie MK to uniknê sporów odno¶nie wy¿szo¶ci innych mordobitek nad smocz± seri±, no ale có¿ pomyli³em siê g³upi naiwniak, co wiêcej sam w tê dyskudjê siê wci±gn±³em nie wiem po co. Na forum MK ONLINE, ludzie tak¿e siê k³óc±, a przy ich k³ótniach nasza ma³a dyskusja to dystyngowana rozmowa starszych panów, ale jako¶ mog± trzymaæ siê tematu i spieraæ odno¶nie tej serii, nie popadaj±c w gadki o innych grach (oczywi¶cie nie bez wyj±tku). My¶la³em, ¿e tutaj bêdzie podobnie, no có¿ nie jest.
Jak to B' nie pisa³ o MvC? Pisa³, pisa³, tylko tobie siê czytaæ nie chce. Hayate, przecie¿ to ja napisa³em, ¿e masher przegra. B' uparcie twierdzi, ¿e mortal to taka prostacka gra, w której byle masher wygra, ja temu stara³em siê zaprzeczyæ. Jak mam nie porównywaæ mortala do sf (chyba to mia³e¶ na mysli z tym st) skoro b' je porównuje?
Do B'. W SF te¿ mo¿na niez³e combo wyci±gn±æ np. 13 hit chun-li w SSF2T i s± prostsze do wykonania ni¿ te z mortala, bo zwyk³e super combo ju¿ daje 5 hit. A Tiger Blow sagata w SFA? 7 hit jednym ciosem. I nie my¶l (my¶leæ wielkie s³owo), ¿e ja nie rozumiem twoich postów. Zreszt± i tak nie ma w nich wiele do zrozumienia. Mi po prostu szkoda ¿ycia, ¿eby traktowaæ takie typy jak ty powa¿nie.
Pozdro dla Blizzarda, który lubi przechodziæ gry i dla Sarumana, który woli przygodówki.
Heh, mialem sie nie wtracic do dyskusji ale jednak cos sie dopisze.
Jutrzenka: czemu uwazasz ze kombosy w mk sa trudniejsze niz w sf?
Przeciez w calej serii wszystkie combosy sa PREPROGAMOWANE.
Wciszkasz kombinacje bez zadnego wyczucia, zero canceli, zadnych just framow itd. W ogole ciezko jest tam cokolwiek wymyslec od siebie (dobrze ze chociaz sie da).
Co z tego ze w ST super chunli samo w sobie zadaje 5 hitow ??
sprobuj to polaczyc w byle jakie combo, np. c.mk xx b (2 sec), f, b,f +k.
Albo sprobuj zrobic tego combosa co ci Hayate zapodal w cvs2.
Zreszta nie ma co dyskutowac, same kombinacje w sf sa trudniejsze niz w mk.
oooo, Reset:P A czemu Ty taki zgryzliwy??:P A tak w ogole, to kope lat:P Chyba musze Was tam w koncu w tej Arenie znowu nawiedzic... i potowarzyszyc w oczekiwaniu na T5:P
No wpadbys moze co ? a nie tylko ciagle siedzisz przy tym T4 i odwalasz "Jin skill project" :lol:
Wpadnij to cie zmiazdze w pesa 4 (nie chce zadnej kary na T).
Pozdro.
Hmm, chyba jednak recenzjê MKD napisze Gulash, by³oby to dziwne je¶li kto¶ inny by to zrobi³.
No wlasnie IMO powinien to zrobic ktos inny, bo inaczej nie bedzie to recenzja obiektywna, tak samo jak z MK:DA, jak takiemu shitowi mozna taka ocene wystawic???
Hayate, przecie¿ to ja napisa³em, ¿e masher przegra. B' uparcie twierdzi, ¿e mortal to taka prostacka gra, w której byle masher wygra, ja temu stara³em siê zaprzeczyæ. Jak mam nie porównywaæ mortala do sf (chyba to mia³e¶ na mysli z tym st) skoro b' je porównuje?
Do B'. W SF te¿ mo¿na niez³e combo wyci±gn±æ np. 13 hit chun-li w SSF2T i s± prostsze do wykonania ni¿ te z mortala, bo zwyk³e super combo ju¿ daje 5 hit. A Tiger Blow sagata w SFA? 7 hit jednym ciosem.
Nie przypominam sobie zebym pisal ze w MK masher wygra z dobrym graczem, masz jakies urojenia... W zadnej bijatyce to sie nie sprawdzi.
Porownuj sobie SF do mortala, ale prosze, nie pisz mi tutaj bzdur, bradzo chcialbym zobaczyc jak robisz combo w supera chun li w SSF2T, serio! I trudnosc combosa wcale nie przeklada sie na ilosc ciosow, moge ci pokazac takie 2 hit combo co zabiera 3% energii, a jest tak trudne ze prawie nikt go nie zrobi, znam tez 100 hit combo ktore zrobi kazdy lamer. Co z tego ze tiger blow zadaje 7 hitsow? combo w tiger blow jest prostackie, i zabiera malo energii, jak juz chcesz porownywac, to porownuj takie comba co zabieraja mniej wiecej tyle samo energii, w MK combo na 3/4 energii to nic trudnego, wystarczy wyklepac odpowiedna sekwencje klawiszy i juz, nie jest potrzebny zaden timing, nie ma zadnych canceli, linkow, chainow, proste naciskanie przyciskow, chyba to jest prostsze niz, np. jump-in, HP, c.MK XX qcf x2+MP, qcb+LP, f,d,df+LP, qcf x2+K a zreszta kogo ja sie o to pytam, ty i tak napiszesz ze prostsze... eh...