DooM 4

Archiwum

Odchudzanie brzucha

id Software ogłosiło, że zaczeło pracę nad czwartą częścia Doom'a. O szczegółach produkcji na razie niewiele możemy się dowiedzieć, bo narazie w zasadzie są na etapie kompletowania zespołu do tworzenia Doom'a 4, tak więc nawet nie wiadomo na jakim silniku będzie ta gra chodzić, choć przypuszcza się, że powstanie ona na ich nowym engin(i)e nazwanym Tech 5:

id Software today announced that it has begun production on Doom 4, and is now in the process of expanding its internal team of developers to work on the shooter sequel. (...) Though no further details on the game were released, the studio will likely make use of its new id Tech 5 engine for the project.
A oto jak wypowiada się o powstającej grze Kevin Cloud (lead artist):

"You don't even have to worry about how it's going to look on PS3 or 360. Right now we've got it running cross-platform running 60 hertz, and it looks really good," said Cloud. "In terms of what artists are available to achieve--it's something you have to see for yourself. I can say this, but you still won't get it until you see it."
Pokrótce: Nie musicie sie martwić jak gra będzie wyglądać na konsole Sony i MS. Już teraz chodzi w 60 hertzach (60 klatek na sekunde) i wygląda naprawdę dobrze, ale żeby się o tym przekonać będziecie musieli to zobaczyć na własne oczy to co artyści mogą dokonać z tą grą. - Brzmi to narazie jak pobożne życzenia, ale trudno wymagać na tym etapie prac czegoś więcej od zapewnień jednego z twórców.

Do przeczytania w całości: http://www.shacknews...article.x/52560

Nie musicie sie martwić jak gra będzie wyglądać na konsole Sony i MS. Już teraz chodzi w 60 hertzach (60 klatek na sekunde) i wygląda naprawdę dobrze,
?
Co mają hertze do tego ile gra klatek animacji na sekundę wyciąga? Każdy telewizor teraz ma 50/60hz (jak i opcje w postaci 100Hz). Czy to oznacza, że każda gra wyciąga od 50 do 100 klatek? Nie.
Shacknews chyba nie wie o czym pisze.

autorytet konsolowy :lol:

Czychu, dowiedz się co to hertze i nie zadawaj dziwnych pytań :P

Mnie zastanawia co u nich chodzi w 60fpsach, skoro jeszcze nie mają gotowych ludzi i wybranego silnika. No chyba że mówi o silniku tech5

Dante, akurat hertze nic nie mają do płynności gry, więc pisanie 60hz=60 klatek animacji w grze jest bullshitem.

Akurat był to cytat Kevina Clouda głównego artysty w zespole. IMO ta wypowiedź ma drugie dno, jak Czychu dobrze zauważył.

Mnie zastanawia co u nich chodzi w 60fpsach, skoro jeszcze nie mają gotowych ludzi i wybranego silnika. No chyba że mówi o silniku tech5
W zasadzie w szerszym kontekście tego artykułu ta wypowiedź Kevina dotyczy bardziej tego Tech 5 niż gry.

?
Co mają hertze do tego ile gra klatek animacji na sekundę wyciąga? Każdy telewizor teraz ma 50/60hz (jak i opcje w postaci 100Hz). Czy to oznacza, że każda gra wyciąga od 50 do 100 klatek? Nie.
Shacknews chyba nie wie o czym pisze.
Dante, akurat hertze nic nie mają do płynności gry, więc pisanie 60hz=60 klatek animacji w grze jest bullshitem.
No fakt, nie ma tam sformułownia na Shacknews '60 Frames per second' tylko jest '60 hertz', ale sądziłem, że to jest to samo i z rozpędu dodałem te '60 klatek na sekunde' w nawiasie, nie znam się zabardzo na "elektronice", jeśli byłem w błędzie to sorka, następnym razem będę tłumaczył dokładniej. Mam nadzieje, że nie będe przez to teraz zlinczowany. :lol:

Czychu miał rację :) Czekam na pierwsze skriny.

Więc Doom pierwszy i jego kontynuacja są jak dla mnie grami do teraz po prostu zajebistymi. Mam łezkę w oczku strzelając z BFG w Impy :). Sentyment ogromny. Na trzecią część czekałem i to bardzo, ale powiedzmy że jest bardzo słaba. Dodatek lepszy co nic nie zmienia. Jak dla mnie crapy. Mam nadzieję, że Doom 4 będzie miał styl pierwszych części a zarazem nafaszerowany nowymi rozwiązaniami. Czekam :).

Doom 3 był świetny, bardzo klimatyczny. Oby Doom 4 był podobny tylko żeby systemem rozgrywki był bardziej nowoczesny no i niech zrobią wreszcie troche zniszczalne otoczenie.

zeby nie bylo crapu tak jak to zrobili z quake 4 i zafifista konwersja na x0, w sumie nie dla kazdego byl to crap ale nie trafil do takiej rzeszy fanow jak quake 1,2,3 , podobnie bylo przeciez z doomem 3 i jego dwiema wczesniejszymi wersjami

Nie, Czychu nie miał racji. 60Hz jest poprawnym określeniem na obraz osiągający stabilnych 60FPSów. Ignorancja jest błoga...

Jestem ciekawy Doom'a 4, Najlepszą dla mnie częścią był Doom 3,który miał zajebisty klimat (liczę na coś takiego w Dead Space) i potrafił straszyć. Mam nadzieję że D4 pójdzie w stronę części trzeciej.

Jestem ciekawy Doom'a 4, Najlepszą dla mnie częścią był Doom 3,który miał zajebisty klimat (liczę na coś takiego w Dead Space) i potrafił straszyć. Mam nadzieję że D4 pójdzie w stronę części trzeciej.
A ja nie. Doom 3 ssie. Straszne to było. Liczyłem na cud, bo screeny i trailery właśnie to pokazywały a oprócz grafiki nic gra nie zaoferowała. Klimat miała oczywiście przedni, a gra straszyła mocno, ale sama rozgrywka maksymalnie sztampowa. A pierwszy Doom (+ druga część) są nadal genialnymi grami. I ja takie Doomy chcę. Klimat pierwszej i drugiej części połączony z nowymi rozwiązaniami - może być bosko. Dodać jakąś lepszą fabułę i urozmaicić rozgrywkę. Liczę na tytuł.

Akurat ostatnio ostro zagrywałem w Doom 3 i nastrój niepokoju, czy ogólny klimat zabawy mnie powalił :) Strasznie, strasznie, strasznie spodobała mi się ta gra, a podchodziłem do niej jak do średniaka po tych wszystkich nieprzychylnych ocenach i recenzjach.

Dlatego Doom 4 ma u mnie zielone światło i ostro na niego czekam :)

Ja tam mam nadzieję, że..
- Będzie bardziej podobne do starych Doomów
- Nie będzie tak ciemno
- Akcja nie będzie na Marsie. Zresztą to już chyba wiadomo, bo wybraliśmy się tam przy okazji pierwszej części, druga część działa się na Ziemi. Doom 3 to historia opowiedziana na nowo (z pierwszej części na UAC) więc kontynuacja też powinna dziać się tu "u nas". Może to nie pasuję do Dooma, ale jak nie to gdzie? Na Marsie byliśmy za dużo razy.

To na Ziemię z tego wynika ... pomóc ocalić ludzkość przez wyzwolenie ogromnych statków transportowych z okupowanego portu (jak w Doom 2).

Nie wiem, jaka będzie historia. Ale podejrzewam, że zostanie odpowiednio skrojona. Z drugiej strony nie oczekuję jakiegoś Toma Clancy'ego, a dobre horrorowate s-f klasy B :)

To na Ziemię z tego wynika ... pomóc ocalić ludzkość przez wyzwolenie ogromnych statków transportowych z okupowanego portu (jak w Doom 2).

Nie wiem, jaka będzie historia. Ale podejrzewam, że zostanie odpowiednio skrojona. Z drugiej strony nie oczekuję jakiegoś Toma Clancy'ego, a dobre horrorowate s-f klasy B :)
Wiadomo, ale tu zaczyna się lekki problem. Bo o ile Doom II dział się na Ziemi to z powodu silnika wyglądało to identycznie jakby się działo na Marsie. Teraz przy tak zaawansowanej technologii będzie wiadomka, że to Ziemia. Straci się klimat przecież. Nie wyobrażam sobie Dooma w tym miejscu już, ale Mars to znowu to samo. Więc co zostaje? Tak klimatycznego? Może znowu historia opowiedziana na nowo?

Imo najlepszym miejscem na rozegranie Dooma 4 będzie jakaś stacja kosmiczna pomiędzy marsem a ziemią :)

id Tech 5 ma się specjalizować w generowaniu ogromnych otwartych przestrzeni. Troszkę dziwne będzie, jeżeli Id Software znowu ograniczy się do zamkniętych, sterylnych pomieszczeń jakiejś bazy kosmicznej.

id Tech 5 ma się specjalizować w generowaniu ogromnych otwartych przestrzeni. Troszkę dziwne będzie, jeżeli Id Software znowu ograniczy się do zamkniętych, sterylnych pomieszczeń jakiejś bazy kosmicznej.
Nakręciłeś mnie na desant na wrogi statek połaczony ze spacerem kosmicznym w środku ogromnej bitwy na orbicie jakiejś planety :D

Pozdr.

Gigantyczne transportery mogą posiadać biosfery, a przecież to także otwarte przestrzenie ... gdzie mogą być i laboratoria ala Doom 3. Kurczę, mam nadzieję, że wymyślą broń jeszcze ciekawszą i dającą więcej radochy z użycia niż SoulCube (tak, wiem, niemożliwe :P)

Niech się rozgrywa nawet na Uranie,byle by było ciemno i strasznie.
:wink:

Czy ktoś może powiedzieć coś na temat daty premiery? Ja celuje w środek 2009...ale wy pewnie wiecie więcej :)

Pozdr.

Ps. Ależ mam ciśnienie na tą grę :)

Data jeszcze nie jest znana. Na razie id szuka ludzi znających się na programowaniu Ps3,Xo oraz Pc. O grze nic nie wiadomo,no poza tym ,że jest zapowiedziana oficjalnie. Obstawiam święta 2009

2012. W końcu wtedy Szatan ma zstąpić na ziemię, więc od razu będą mieć niezłą kampanię marketingową ;)

Jeśli będą sie grzebać tak jak z Doom'em 3 to nieprędko wyjdzie. BTW z 4 częścią powinni pomyśleć co rozwinąć, a co odpuścić, bo D3 był graficznie ok, ale rozgrywką przypominał grę z początku lat 90 i szybko sprawa o 3 części przycichła. :?

A kogo obchodzi Doom 4, gdy na rynku jest już UT3, a na horyzoncie majaczy Killzone 2? ;]

Na ten przykład mnie Czychu. Bo UT3 jakkolwiek piękny i boski by nie był, to nie jest to FPP przeznaczony na singla. A Killzone 2 nie będzie horrorowaty.

cody - akurat mnie ten sposób rozgrywki bardzo się spodobał. Czekałem właśnie na taką zabawę, zniesmaczony trochę FarCry'ami i innymi strzelaninami, w których chodzi o wszystko, tylko nie o ostre strzelaniny :P

juz w 2009 ?? to za predko jak na taka gre ;) chociaz quake 4 tez chyba szybko zrobili mi sie zdaje :D:D

Nie, to był Raven Software (od zawsze kroczący razem z id - np. Heretic) korzystając z gotowego engine właśnie z Doom 3. Teraz ponownie technologia od zera tworzona. A ile dat przekładania i ile generacji "sprzętu który udźwignie Doom 3" było to ja już nawet nie pamiętam.

Czychu czasem jak czytam twoje posty to mi ręce normalnie opadają, ja doceniam KZ1 i czekam z niecierpliwością na drugą część ale Doom 4 to będzie takie coś jak Doom 3 gdzie jest klimat i jest strasznie. I ani UT3 ani KZ2 nie mają tego typu innej tematyki, oczywiście jest Condemned ale tam sie nawala broniami białymi wiec to też nie to co Doom.

Zgadzam się. Zresztą mam gdzieś UT3 i K2. Wolę straszny futurystyczny klimat Doom'a 3 i mam nadzieję ,że D4 będzie miało podobne założenia

Gdyby nie było Dooma to mogłoby w ogóle nie być tych gier wymienionych powyżej (UTIII, KZ2). To tytuł legenda, choćby dlatego warto czekać na jej kontynuację.

Za fabułę w kolejnym Doomie odpowiadać będzie znany pisarz SF Graham Joyce:

http://www.valhalla....ews13342-Znany- ... -DOOM.html

Zobaczymy czym zaskoczy nas on oraz panowie z ID.

Doom 4 na Ziemii
"Nie będzie to jednak świat, znany nam wszystkim, a raczej powojenna, postapokaliptyczna wizja globu wyniszczonego długotrwałym konfliktem. Tym razem w walce z demonami żołnierzom pomagać będą cywile, co również jest pewną nowością w stosunku do poprzednich części cyklu."

Fotorealistyczna grafika?
"Z wywiadu wiemy również, że programiści z id Software dążą do osiągnięcia prawie filmowej jakości grafiki. Dodatkowo animacje postaci będą bardzo zróżnicowane. Dzięki temu cywile będą poruszać się zupełnie inaczej, niż wyszkoleni i zahartowani w bojach żołnierze"
http://www.gry-onlin...13.asp?ID=45079

Czyli chyba jak Doom 3 był reinterpretacją Doom 1, tak Doom 4 będzie opowiadał ponownie Doom 2 :)

Tyle, że Doom 2 niby dział się na Ziemi a wyglądało to jak w poprzedniczce. Teraz klimat się zatraci.

Czyli chyba jak Doom 3 był reinterpretacją Doom 1, tak Doom 4 będzie opowiadał ponownie Doom 2 :)

A Doom 5 będzie reinterpretacją Doom 3, który jest reinterpretacją Doom 1? Zaczynam coraz bardziej być przekonany, że będzie jak z 3: Pokochasz albo znienawidzisz.

http://www.gry-onlin...16.asp?ID=11491

Masakra !!! Oby naprawdę seria wróciła na swe protoplastyczne tory, totalnej chorej wyrzynki z 50 przeciwnikami na ekranie, i dwururą, która jednym strzałem kładzie dziesięciu !

coś Ty się dzisiaj GOLa czepił ?

a tak jakoś, nie spamuj !!

no to sprawa prosta trza kupic ps3 :kwiatek:

ale tak na prawde to nie wierze w zadne gadki "seria wroci do korzeni" :( Bedzie zal, bedzie wypicowana grafika i tyle wspolnego z Doom2 ze 4:2 to 2 ;/

niemniej jednak czekam na screeny screenusie!! bede bral z polykiem!

Wypicowaną grafikę miał każdy Dum.

Zoi- M$ wykupi prawa, jeśli nie tej to następnej części.

Doom to gra, którą przeszedłem na Nightmare mając
trza jeszcze trochę strzymać, najpierw Rejdż, potem pierwsze konkretne niusy o Doomie, ale oczywiście wszyscy liczymy na jakieś fejkowe wycieki :P

Tylko najgorsze jest to, że Doom II dział się na Ziemi. Ale nie było tego widać, wszystko w sumie wyglądało jak w jedynce. Nie chcę w IV widzieć takich bzdet jak bloki mieszkalne itd. Trzymam kciuki ze hardkorowego, PIĘKNEGO FPS. Prawdziwego FPS.

A które są nieprawdziwe?

NO CHYBA KAŻDY WIE, KTÓRE FPSY SĄ NIEPRAWDZIWE, DUH!

PS: które to?

Może Borderlands?

Ja myślę, że taki Kilzon dwa, bo... nie spodobał się Nyu'owi :P

Prawdziwy FPS to Quake 4. Nie znaczy, że najlepszy. Ale jeden z najprawdziwszych, trzymających się zasad. Nie jakiś Modern Warfare.

O, to to to.

Prawdziwy, bo...
...
...
...
...
...
...bardziej FIRST PERSON niż Modern Warfare 2? :o
Może zaraz wyskoczymy, że prawdziwa platformówka to Pitfall czy New Super Mario Bros., a Mario Galaxy jest nieprawdziwe?

Ba prawdziwe mordobicia to SF i MK, crapy pokroju Tekkena w których nie można pyrkać fajerbali nie są tru.
Nyu, a jak to ma się do twojej teorii o prawdziwych slasherach. Coś ewoluuje i jest tru, a coś po ewolucji już nie?

tylko tetris jest prawdziwy

Chodzi o staroszkolne, można rzec "wzorcowe" podejście do FPS. Bez sanboxów i innych sraty-taty-nowoczesności :P Proste jak byk :P Chyba, że nie pamiętacie tamtych czasów, albo znacie je z abandonware :P

marzy mi się zbieranie apteczek szardów do zbroi, chodzenie po labiryncie i zbieranie kluczy itd. a przede wszystkim DWURURA, która jednym strzałem kładzie dziesięciu, no i zeby podczas takiej potyczki było ze sto pomiotów do rozwalenia na raz ! ;]

Chodzi o staroszkolne, można rzec "wzorcowe" podejście do FPS. Bez sanboxów i innych sraty-taty-nowoczesności :P Proste jak byk :P Chyba, że nie pamiętacie tamtych czasów, albo znacie je z abandonware :P
Nom. TRÓ. To może jeszcze sterowanie strzałkami i brak rozglądania się w pionie? I w ogóle, to może pograjmy w nie na PC, bo na konsolach są mniej TRÓ?

Marathon 4 będzie lepszy.

w sumie wolałbym info o Quake V. Jakoś eksterminacja Stroggów bardziej mi podchodzi.

Spoiler No ok, bałem się grać w Dooma 3

Chodzi o staroszkolne, można rzec "wzorcowe" podejście do FPS. Bez sanboxów i innych sraty-taty-nowoczesności :P Proste jak byk :P Chyba, że nie pamiętacie tamtych czasów, albo znacie je z abandonware :P
Nom. TRÓ. To może jeszcze sterowanie strzałkami i brak rozglądania się w pionie? I w ogóle, to może pograjmy w nie na PC, bo na konsolach są mniej TRÓ?

Modern Warfare zatruł widzę niektórych ze szczętem... Tak, byłoby fajnie, gdyby Doom był jak Doom, a nie jak Modern Gayfuck Stupid. Bez biegających wokół nas przydupasów, odnawiającej się energii, bronienia/atakowania dla bronienia/atakowania, bragu reprezentacji wizualnej zdrowia/pancerza, noszenia tylko dwóch broni, i całego tego tałatajstwa, które powoduje, że po obejrzeniu wszystkich skryptów do MW/MW2 nie ma po co wracać. Czy jest miejsce na ewolucję? Pewnie - grafika, działanie broni, tryby strzału, design poziomów - jest. Ale na rzeczy trzymające się korzeni gatunku, a nie jakiś odjazd w modnych dzisiaj kierunkach.

Nie powiedziałem, ze chciałbym, aby Doom wyglądał jak Call of Duty. Zwyczajnie nazywanie Dooma TRÓ FPSem, a MW nieTRÓ FPSem to debilizm, bo obydwie gry są w takim samym stopniu first, w takim samym stopniu person, i w takim samym stopniu shooter. Dziękuję.

Jeżeli pójdą na masówkę jak w D1 i D2 to będzie wsio dobrze. W przeciwnym razie jeżeli będą chcieli iść na ilość jak w D3 będzie jak będzie.

Modern Warfare to prawdziwy FPS. Ale z innymi założeniami niż staroszkolne łupanki, typu Doom. Prawdziwy FPS -> staroszkolny FPS. Już czaicie? Kradziej? Żyjesz? Labirynty, tysiące pomieszczeń, klucze, mnóstwo broni, przeciwników, HARDKOR, wielopoziomowe areny, AAAA! Pograłbym! Lubię ewolucję w grach, ale nie zmieniania założeń danego gatunku. MW jest zajebisty, żeby nie było.

Ja chcem znów nosić cały arsenał! Chcę nierealistycznej wyżynki na Rambo z kilkudziesięcioma potworami naraz, głupiej i prostej fabuły o ratowaniu świata, czegoś jak Doom 2, Hexen, Duke Nukem 3D, Quake, Shadow Warrior ... naprawdę. Nowe FPS są fajne, ale ja chcę starej dobrej wyżynki.
A Doom 3 był straszny i już. Człowiek w nocy bał się każdego zakrętu o_O

Heretic, KISS: Psycho Circus - The Nightmare Child, Half-Life, Wolfenstein, Return to this fuckin' castle Wolfenstein. No.

Nie jakiś Modern Warfare.

Modern Warfare to prawdziwy FPS.
HMPF :hmmm:
Pewnie, że lubię staroszkolne FPSy, ale u licha - nie napisałem, że ich nie lubię. Tylko rozbawiła mnie idea nazywania jednego FPSa "prawdziwym" a drugiego "nieprawdziwym" :lol:

Doom to gra, którą przeszedłem na Nightmare mając
Dokładnie :D Ja na 15 lat tego nie dokonałem bez IDDQD :D

Przechodząc na Nightmare, grałem wtedy na PSX, nie PC. Jak się zginęło to level od nowa. Tak, wiem, panowie, że nie chce Wam się w to wierzyć, ale cóż - powodzenia ;*. Dodam, że była to jedyna moja gra na przestrzeni pół roku, więc miałem trochę czasu na jej ogranie.

Kradziej, jak mnie nie rozumiesz to ze mną nie dyskutuj :*.

Wciąż nie wierzę :P

:*

Kradziej, jak mnie nie rozumiesz to ze mną nie dyskutuj :*.
Jak cię nie rozumiem, to mnie oświeć. Raz nazywasz MW nieprawdziwym shooterem, potem mówisz, że jednak prawdziwy jest, a potem twierdzisz, że cię nie rozumiem. TAK. Wytłumaczysz?

Jest prawdziwym FPS z teorii. W praktyce różni się od FPS BARDZO. Więc nie jest i ch*j.

Zgubiłem się. Czyli, że jest, ale też nie jest. COWABUNGA!

Dobra, nazwijmy, że jest szuterem nowej ery. Jak ktoś grał w Dooma na premierze, to MW2 TRV nie jest, i tyle. A jak czyjąś pierwszą platformą do grania było minimum PS2, to co może wiedzieć o TRV szuterach :D (nic nie mam do nie-TRV szuterów, najlepsza wg mnie gra FPP nie podpada pod tą definicję TRV-szutera).

No i widzisz Nyu, Blizz potrafi bez jednoczesnego wmawiania mi czegoś, czego nie powiedziałem. Piona Blizz :pijak:

co to jest TRV szuter?

Przechodząc na Nightmare, grałem wtedy na PSX, nie PC. Jak się zginęło to level od nowa. Tak, wiem, panowie, że nie chce Wam się w to wierzyć, ale cóż - powodzenia ;*. Dodam, że była to jedyna moja gra na przestrzeni pół roku, więc miałem trochę czasu na jej ogranie.

nagraj filmik jak przechodzisz przynajmniej 3 levele to uwierze, bo story jest tak niesamowicie nierealne ze nie wiem O_O
Chociaz nie wiem jak doom2 na psx wygladal - czy bylo latwiej duzo czy nie.

w kazdym razie dla ulatwienia - na PC na nightmare :

- wiecej wrogow
- sa szybsi, szybciej strzelaja, fireballe ape'ow zasuwaja duzo szybciej
- po chwili sie respawnuja

ja teraz [fakt ze po dlugim okresie] - nie moglem na nightmare przejsc drugiego poziomu, a i przez pierwszy przebieglem tylko.
pomecze troche i pozniej ejszcze zdam relacje...
nie ma co - podjaralem sie

Nie ma w pierwszym Doomie respawnów, z tego co pamiętam. Są w drugim dopiero chyba.

wydawalo mi sie ze caly czas mowimy o Doom2 a nie crapowatym doom1 bez dwururki :foch:

edit: jedynka tez ma respawna

Doom jeden jest imo dużo lepszy od dwójki. Może nie dużo, ale klimat bardziej mnie jara. A dwururka ssie.

BLASPHEMY!!! BANA NA TEN TEMAT DLA NYU!!!!! :evil: :evil:

skandal, klamstwo pomowienie

toz to absurd tak pluc bez krzyny skrepowania

Dwururka i to cudne uczucie oraz dźwięk przeładowania są boskie, na co prostym dowodem jest powrót tej broni w dodatku do trójki ^^

Doom 1 FTW. W końcu skończyłem tego "crapishona" na X360 w iście superior sterowaniu na padziku. Nie to co na klawierce.

co to jest TRV szuter?

TRV szuter jest tym dla szuterów, czym TRV black metal dla black metalu, proste.

Dwururka jest za wolna. Strzelba jest efektywniejsza.

Kozacko. Jak powedzial Fwank: chce rzezni z shotgunem w rece strafe'ujac w biegu :^^:

http://forum.neogo.p...ic/1328-doom-4/ proszę moderację o połączenie tematów :)

Ja chcę Doom'a 4 w stylu Doom'a 3, aby miał ten sam klimat.

Edit: Nie będzie jak w Doom 3 :cry:

Â Mogliby zrobić tak jak z CoD-em, jedna gra w stylu 1 i 2, a druga z cięzkim mrocznym klimatem trójeczki.Â

Połączyłem tematy. Mam nadzieję że dobrze wyszło, bo robię to na tym silniku pierwszy raz :)

Idealnie Dante :) Ja mam żal, bo kocham klimat Doom 3, a w niej mrok, strach i dark fantasy. Teraz będzie inaczej i boję się, że moje nastawienie to ów gry zmieni się o 180 stopni.

Bo Doom3 ma sie nijak do 1 czy przede wszystkim 2 - hellou ?
jakby zrobili 4 w stylu 3 chyba fani zrobiliby z carmacka eunucha z dnia na dzien

Tak w ogóle... Nie wiem gdzie walnąć tego posta, więc napiszę tu, a przy okazji odniosę go do Dooma. Strasznie mnie boli to, że kiedyś odsłony danej serii mogły się od siebie różnić diametralnie, teraz to gdzieś znikło. Co część to nowe rozwiązania, pomysły, patenty, na tyle od siebie różne, że spokojnie by można było zmienić tytuł gry na jakiś spin-off. Przykłady? Resident Evil 3 + Resident Evil 4. Quake I + Quake II. + Quake III. Nie zmieniali tylko grafiki + odrzucili kiepskie rozwiązania, w zamian dodając nowe. Te gry wyglądały jak faktycznie nowe gry. A teraz? MW1 wygląda jak MW2. GoW1 wygląda jak GoW2. BioShock 2 jest IDENTYCZNY jak BioShock 1. Powiedziałbym po screenaach, że to to samo. Wiem, że są wyjątki, jak np. Far Cry + Far Cry 2, ale to wciąż nie to samo, no i wyjątek potwierdza regułę. I mam nadzieję, że Doom 4 będzie małą lub wielką rewolucją. Nie chcę odcinania kuponów. Chcę prawdziwego Dooma czwórkę.

A już Doom 1 a Doom 2 to w ogóle.

Wyjątek potwierdza reg... No.

To nie jest kwestia reguły. Tamte gry wyglądały zupełnie inaczej, bo wychodziły w technologicznie innych epokach. Dwa lata w roku 1996 to nie dwa lata w 2008. Jeśli gry wychodziłyby co pięć lat wyglądałyby inaczej (Perfect Dark - > Perfect Dark Zero, Mafia -> Mafia 2, GTA 3 -> GTA 4) ale przy obecnych czasach powstawania sequeli nie ma czasu na gruntowną przeróbkę technologii/designu (tym bardziej, że do tego pierwszego powinien ruszyć także hardware, a ten na rynku będzie coraz dłużej, bo szybkie premiery kolejnych konsol to bardzo słaby i drogi w przeprowadzeniu model biznesowy.

Właśnie o to mi chodzi. Mam po prostu dość czegoś takiego jak GoW2, który w stosunku do GoW1 jest paczką dodatkowych leveli. Zawsze mam wyrzuty przy wydawaniu pieniążków na takie coś. No dajcie spokój, żeby nawet HUD-a nie zmienić? Uncharted 2 ledwo co wybrnął, ale też na upartego można powiedzieć, że to jest to samo (chociaż zdaję sobie sprawę z tego, jak wiele rzeczy jest lepszych).

No, ale koniec koncow co chcecie zmieniac? Ludzie narzekaja, ze gry sa takie same jak poprzednie czesci bla bla bla. Gowno prawda. Juz widze jak zmieniaja God of War 3 w scigalke "bo dwa poprzednie to identycznie wygladajace slashery, rozniace sie grafika". Nie szukajcie rewolucji tam gdzie jej nie ma. Niech podsumuja wszystkie fajne rzeczy z DooM (walka z cyber-demonami, kosmos i inne wymiary, kozacki arsenal, ciemny klimacik) doprawcie lepsza grafika, multiplayerem, co-op'em, nowymi przeciwnikami i bronmi, patentami a'la F.E.A.R., a takze jakims ciekawym mechanizmami, a bedziemy mieli nowego Dooma (nie bedacego identyczny jak poprzednie gry) z fajnymi dodatkami (np. brak HUDu by jeszcze bardziej czuc sie osamotnionym). Z takiego rozumowania dochodze do wniosku, ze nie warto robic sequeli. Jak pomysle co stracilbym nie grajac w sequele Halo, Silent Hilla czy chociazby Assasin's Creed to dziekuje bogu (i developerom) za kontynuacje tych gier.

Jakby nie patrzeć, to trójka Doom odcinała się od bardziej radosno-wyżynkowych dwóch pierwszych części. Postawienie na klimat Alien z wolniejszymi ruchami w porównaniu do większych przestrzeni, tłumów wrogów i szybkiego kicaniu po planszach to chyba już jest całkiem niezła zmiana w serii :D

Mod do Doom 3 (trailer) http://www.gametrail...ie-slayer/60914

http://www.moddb.com...s/zombie-slayer
Gra ma być lekko jak Shenmue (??). Fabułą mówi o marine w placówce na Marsie, w której nagle pojawiają się zombie, więc nie jest to prequel do Doom 3. Ale ciekawostka w sprawie "w którą stronę może pójść ta gra, by zrywała z poprzednimi częściami".

Z klimatyczną spójnością Doomów i Quaków to podejrzana sprawa jest. ;) Quake 1 i 2 to już w ogóle nie mają chyba ze sobą nic wspólnego. Wszystkie te gry chyba powstawały na zasadzie "najpierw silnik, potem dekoracje". Dobierane na zasadzie "co jest bardziej cool i bardziej nas kręci". Queke miał być niby taką kontynuacją Doomów, coś z tam z niego nawet zaczerpnął.
Pierwsze Doomy to był jeszcze okres surrealizmu levelowego - poziomy to były po prostu "poziomy" - w ogóle nic nie przypominały, łaziło się po jakichś platformach, korytarzach, murkach, whatever, niczego to chyba nie wyrażało, ani nie przedstawiało. Ciekawy byłby powrót do tych klimatów - nie starać się niczego odwzorowywać, ale po prostu puścić gracza w jakiś piekielny labirynt. Ale w ogóle mówiąc o klimatach, to najchętniej powitałbym nawiązania do Lovecrafta i Mitów z pierwszego Quake. :-D