Ar Tonelico Iii

Archiwum

Odchudzanie brzucha

Kolejna część z serii zapowiedzianna na PS3.
Skany z Famitsu:
http://news.vgchartz...ews.php?id=5535

Mam jedynkę i dwójkę, to zapewne będę miał i trójkę - jak wyjdzie poza granice KKW :) .

Wyglada na crapa.

Jak kazdy jRPG, ale do poziomu Encharted Arms nie spadnie. EA to wkintesencja jRPCrapa.

Wyglada na crapa.

Po przejściu jedynki i dwójki (zdecydowanie lepsza od jedynki), mogę tylko powiedzieć jedno lepiej nie oceniać tej gry po wyglądzie, bo jednak może mile zaskoczyć. Więc jednak z takimi osondami poczekajmy do choćby jednej recenzji...

Nowy trailer i okładka:
http://news.vgchartz...ews.php?id=5663

Producent: Banpresto
Wydawca: Namco Bandai Games (JP)
Premiera JP/USA/EU: 28.I/TBA/TBA

http://img706.imageshack.us/img706/8866/artonelicoiii2009101509.jpg

Już 28 stycznia w Japonii pojawi się trzecia część owej serii na PS3. Całkiem niedawno dwójka wylądowała u nas na PS2 i z tego co widać po trailerach (Overview JP : http://www.gametrail...-tonelico/60859 ) ta także najlepiej by było, by tam skończyła.

Tak, kilka dni temu mówiłem o dziurze na jRPG na PS3/X0 i chęci, by jak najwięcej tytułów tam trafiało, ale myślałem o bardziej dopracowanych produkcjach. Nie mogę wyrażać się o meandrach fabuły, ale grafika i muzyka na spokojnie mogłyby trafić na PS2 (no, z opcją HD) albo Wii. Słabe 3D, którego design nie ratuje. Przynajmniej mnie nie porwało nic, co byłoby widoczne na ekranie w czasie tych 4 i pół minuty prezentacji.

Dodatkowo dochodzi sławetne skąpstwo ciuchów w owej serii. Postacie występują czasem w stylu dziecięcym/super deformed, więc wygląda to troszku niejednoznacznie. Zwłaszcza, że i faceci latają w samych slipach tnąc przy okazji przeciwników wiertłami ala Big Daddy większymi od siebie. Japońszczyzna się znaczy, czystej krwi.

Ktoś chętny? Ja najwyżej na demko ... :)

Gra na bank będzie przeciętniakiem i zginie wśród innych hitów, ale PS3 właśnie takich gier potrzebuje. Historycznie sukcesy odnosiły nie te konsole na które były najlepsze gry, tylko te na które było ich najwięcej. Niech Japońcy wydają masowo pastgenowe erpegi, ja w tym czasie będę grał w przeboje i liczył na kolejne megaprodukcje wydane dzięki wzrostowi zainteresowania konsolą.

Już 28 stycznia w Japonii pojawi się trzecia część owej serii na PS3. Całkiem niedawno dwójka wylądowała u nas na PS2 i z tego co widać po trailerach (Overview JP : http://www.gametrail...-tonelico/60859 ) ta także najlepiej by było, by tam skończyła.
Nie do końca rozumiem zdanie, ale ja sobie zapamiętałem tę drugą część Ar Tonelico jako grę godną uwagi (choć już chyba w następnym życiu). Szczególnie po recenzji Kaxiego w N+, jakoś latem.

Faktycznie, źle ułożyłem. Chodziło mi o to, że przy stanie grafiki, jaki na razie prezentuje trójka, także i trzecia część mogłaby się ukazać na PS2. I w tym sensie tam pozostać :)

Faktycznie, źle ułożyłem. Chodziło mi o to, że przy stanie grafiki, jaki na razie prezentuje trójka, także i trzecia część mogłaby się ukazać na PS2. I w tym sensie tam pozostać :)
aha, kombinowałem, że może Ci chodziło o to, żeby gra została w Japonii. mi taki styl graficzny nawet nie przeszkadza, to świadomy wybór desingerów i trudno im chyba dokonać jakichś bardziej widocznych zmian. poza tym nawet na obecnej generacji taki AT3 nie będzie bardzo odstawał - szczególnie od propozycji z XBLA czy PSN :P zamieszczane tam gry dają świadectwo tego, że dobra pozycja potrafi się świetnie obronić nawet z oldschoolową grafiką. teraz czekam na Vandal Hearts na XBLA, a to pewnie będzie wyglądać jak podrasowana gra z PSXa. e, odbiegam od tematu.

tak czy inaczej - AT3 swoich fanów znajdzie.

Scorp, załapałem o co Ci chodziło w tym zdaniu, ale bardziej z domyślenia niż z faktycznego sensu :P Ryan ma trochę racji co do Twoich zakręconych wypowiedzi :P

Od Famitsu gra dostała 28/40.

tak czy inaczej - AT3 swoich fanów znajdzie.

Oczywiście, że znajdzie choćby w mojej osobie, szczególnie że jedynka i dwójka mi się podobały. A ja jestem jedną z tych osób (niestety), która w grach nie patrzy na grafikę (od kiedy grafika jest warzna w rpg'ach?), która ma dla mnie mniejsze znaczenie niż reszta elementów składowych gier.
Dlatego też osobiście ostatnio preferuje bardziej niższowe gry niż przechwalone produkcje pokroju ostatnich Finali (wiem narobie sobie wrogów).
Bo wierzcie lub nie, ale takie choćby nie pozorne Ar Tonelico II bije na głowę ostatnie Finale od SE, choćby fabularnie, choć i nie tylko. Choćby i dlatego patrzę w stronę trójki.
Choć muszę się przyznać, że twórcy gry zrobili jeden podstawowy błąd, a mianowicie przenieśli grę w trzeci wymiar, i niestety gra bardzo dużo na tym traci. I wcale nie chodzi mi tu o "brzydote" zastosowanej grafiki (bo to jakoś mnie nie razi)), bardziej tutaj rzuca się w oczy, że gra po prostu na tych przenosinach traci swój urok i klimat. Nie wspominając już o tym, że sprawia wrażenie jak by była "wypruta" z kolorów, szczególnie jak spojrzy się w kierunku Eternal Sonaty.
A czy gra mogła by się znaleść na innej platformie, zapewne tak (szczególnie, że Wii też potrzebuje takich gier), ale podjęto decyzje, że wychodzi na PS3. Ci co będą chcieli i tak kupią, a tych co nie zainteresowała to nawet jak by prezentowała topową grafikę, to i tak w nią nie zainwestują.

OLO, widzę że AT3 to must have dla Ryana :]

http://news.vgchartz...ews.php?id=6859

No dobra, a czy to walczenie na golasa jest jakoś istotne dla fabuły, czy to po prostu jedna z tych rzeczy, które dla Japończyków są awesome a dla nas cokolwiek mało zrozumiałe?

Obstawiam to drugie....

Raczej druga opcja.

No dobra, a czy to walczenie na golasa jest jakoś istotne dla fabuły, czy to po prostu jedna z tych rzeczy, które dla Japończyków są awesome a dla nas cokolwiek mało zrozumiałe?

teraz to się nie podoba, ale jakby do FFX dorzucili nagiego Aurona to każda by tylko nim grała :rolleyes: ja też ...

Właśnie, dlaczego golizna ma być awesome tylko dla Japończyków? :D

no, to przeszkadza w samej grze jakoś? stroje w jpgach i tak są beznadziejne i do niczego się nie nadają!

OLO, widzę że AT3 to must have dla Ryana :]
OLO, gra nie wychodzi poza JP, OLO

OLO, PS3 jest region-free, OLO

Zapewne chodzi też o to, że AT3 nie jest na tyle mocnym tytułem, by grać w jego japońską wersję językową :)

Myślę że nie o moc tu chodzi :P

W przypadku RPG liczy się jednak to zrozumienie fabuły, systemu, dialogów, okna postaci, przedmiotów, cech ... i nawet golizna tu nie pomoże. No, przynajmniej u mnie tak wygląda ... już lepiej w tym momencie jakieś DOA siatkówkę pograć :)

OLO, PS3 jest region-free, OLO
OLO, i pewnie jeszcze tłumaczy z japońskiego, OLO

Cycków nie trzeba tłumaczyć :lol:

Cycków nie trzeba tłumaczyć :lol:
Chyba śnisz, jeśli wydaje Ci się, że cycki są w menu. Bo tak daleko zaszedłbym po japońsku. RR na PSP przynajmniej miał główne menu po angielsku a prowadzenie auta nie wymagało prowadzenia rozmów z NPC. ;)