.:BLEACH:.

Archiwum

Odchudzanie brzucha

Czytal/ogladal ktos? Naprawde ciekawa manga, z bardzo wciagajaca fabula. Opowiada o chlopaku, ktory od dziecka posiada zdolnosc widzenia duchow i porozumiewania sie z nimi. Pewnego dnia spotyka Shinigami - Boginie Smierci, ktora podarza za duszami ktore zagubily sie na swiecie i teraz sieja zniszczenie. Jej zadaniem jest odslylanie ich do Soul Society - czyscca. Odrazu dostrzega potencjal drzemiacy w Ichigo - bo tak nazywa sie glowy bohater - i podczas walki z jednym z Hollow'ow, przemienia do w Boga Smierci (poczatkowo chciala mu oddac tylko czastke swojej mocy, ale on zabral cala, zmieniajac ja w ten sposob w zwyklego czlowieka) - tak sie mniej wiecje przedstawia fabula. Bardzo ladna kreska. Ostatnio pojawilo sie tez anime, ktore w tej chwili liczy jakies 5 epsow i zostalo stworzone przez grupe, odpowiedzialna za anime Naruto.
Polecam.

Manga autorstwa Kubo Taito jest naprawdę bardzo fajna... Przez kilka pierwszych tomów. Później niestety robi się coraz gorzej, zaś ostatnie tomy są płytkie do bólu(walka, walka, walka... ech...). Znacznie bardziej podobał mi się "Zombie Powder" tego samego autora...

Co zaś do anime... Obejrzałem pierwszy odcinek i stwierdzam, iż przenigdy nie dotknę się do kolejnych. Po prostu takiej padaki nie widziałem od dawna. Animacja jakaś kiepska, gra seiyuu niezbyt imponująca, muzyka to jakieś nieporozumienie(w Tekken'ie 4 był lepszy OST), a i design choć jedynie troszeńkę zmieniony od tego w mandze, to jednak nawet te tyci zmiany niszczą cały wizerunek co poniektórych postaci(Ichigo wygląda jakoś zbyt poważnie, przez co jego charakter nijak pasuje do jego wyglądu).

Takie są oczywiście moje odczucia i nie każdy musi się z nimi zgadzać.
W skali od jednego do dziesięciu, mandze "Bleach" stawiam 8/10, anime zaś 4/10.

Prawda, ze anime nie jest pierwszych lotow, ale nie jest tez az takie daremne. Szczerze mowiac kiedy uslyszalem, ze opowiedzialna jest za nie ta sama grupa co za anime Naruto, bylem troche sceptycznie nastawiony do tej pozycji. Ale napewno mile sie rozczarowalem, po lekturze pierwszego odcinka - moglo byc znacznie gorzej. Design postaci nie jest tak zwalony jak w rzeczonym anime. Co do muzy - to raczej kwestia gustu - jednym sie podoba, innym nie. Mi osobiscie nie przeszkadza, a glowny motyw jest jakisz taki.... Hmmm "bliczowy" :P Do teo ten blur podczas walk, nadaje jakiecos takiego specyficznego kilmatu. Obejrzalem dwa pierwzze odcinki i mimo wszystko nie zanosi sie na to zebym siegnal po kolejne - wole czytac mangi. Anime musi byc naprawde wybitne, zeby przykulo moja uwage (wyjatkem od tej reguly jest jedynie Naruto, i sam tak naprawde nie wiem dlaczego :\). Tak, to poprostu nie potrafie sie na nim skupic. Jesli chodzi o mange - narazie przeczytalem tylko dwa tomy, ktore wywarly na mnie bardzo poztywne wrazenie.

Czytałem tylko 7 pierwszych tomów mangi i bardzo mi się podobała. :)
Najlepszy jest humor - niekiedy zwala z nóg :lol: Do dziś pamiętam jak Ruki (*________*) próbowała się napić soku z rurką :lol: :lol: :lol:

Za to anime nie bardzo podobało mi się, takie drętwe trochę, widziałem 2 epsy i dalszych już nie ściągam. :roll:

hell yeah... 'bleach', 'bleach', 'bleeeaaach'... spokojnie, slejwu. opanuj sie... wdech, wydech, wdech, wydech... i jeszcze kilka razy. juz? ok! mowie sam do siebie? jest zle... ale po kolei.

po pierwsze: z bolem serca przyznaje, ze mangi nie czytalem. cierpie okropnie z tego powodu - szczegolnie po tym, co dane mi bylo zobaczyc w anime.

po drugie: zakochalem sie. opening song mnie zabil juz na samym poczatku. mily dla ucha rock, w chwile potem nastrojowy rap i znowu rock... a wszystko w przyjemnej otoczce graficznej. konczy sie opening, nerwowo chwytam za myszke, STOP, wracam na poczatek i od nowa - znowu piosenka, znowu to samo, przyjemne uczucie... i tak jeszcze kilka razy :twisted:.

po trzecie: kreska... z poczatku lekkie zaskoczenie i burza w glowie - 'cos tu chyba do konca nie gra'. PAUSE... 'ogladac dalej czy wlaczyc jeszcze raz opening? nie, nie, nie. trzeba skonczyc pierwszy odcinek', co tez sie dzieje. napisy koncowe, a ja wpatruje sie w ekran jak glupi, myslac co bedzie dalej.

po czwarte: chce wiecej... sciagam siodmy epizod... czekam niecierpliwie... anime niszczy i urywa glowe - kto nie widzial, niech zaluje. komu sie nie podobalo - trudno... ja jestem pod wielkim wrazeniem.

Mnie powaliły te manga/anime akcji, jakim jest Bleach. Jest niesamowita dynamika, świetne postaci (lubię praktycznie wszystkich - coś takiego nie zdarzyło się wcześniej), czasem niezłe dowcipy. W sumie ten fillerowy sezon o wampirach jest dużo słabszy od wcześniejszych odcinków, ale od dna, jakiego siędnęło Naruto daleeeeeeka droga. A manga totalnie wymiata.

W sumie nie będę sprzeczał się z Kyo, że jest w tym jakaś głębia, ale mnie fabuła i tak się podoba - trzyma w napięciu, ciekawi mnie jak się zakończą te wszystkie wątki. :skacze:

Jedyne anime jakie ogladam...ostatnio probuje sie tez zmusic do Triguna, ale po 2 pierwszych epach odpycha mnie strasznie ;] Ale nie o tym.
Bleach BARDZO przypadl mi do gustu. Moze dla tego, ze to mopje pierwsz epo pokemonach anime, a moze dla tego, ze po prostu trafia idealnie w moj gust, mimo braku glebi, choc nie da sie ukryc ze fabula jest ciekawa. Poza tym, genialna kreacja postaci - Byakuya, Hitsugaya, Ichigo i Sado to po prostu mistrzostwo. Tym samym slowem mozna by okreslic poziom walka - najbardziej spodobala mi sie potyczka pomiedzy Ginem i Hitsugaya, a na drugim miejscu stawiam "finale grande" czyli Byakuya vs Ichigo przy Soukyoku :)
Szkoda tylko ze sezon z Soul Society sie juz skonczyl, bo byl duuuuuzo lepszy niz ten z bountami :)

Wampiry są strasznie słabe, ale to dlatego, że to jest pochodna seria telewizyjna - menga jest tylko 40 odcinków z przodu, a jeden odcinek anime to 3 odcinki mangi, więc jakby nie przestali robić anime na podstawie mangi to by bardzo szybko dogonili i w którymś momencie anime by utknęło. A tak to wymyślili jakiś motyw zastępczy, który do piet nie dorasta temu co się dzieje w mandze, ale jest i tak duużo lepsze niż te fillery Naruto.

Ze swej strony polecam zainteresować się mangą, bo to co tam się teraz dzieje to istny kosmos. :klaszcze:

a jeśli chodzi o ulubiopnych bohaterów, to chyba bym musiał 10 wypisać, choć najbardziej chyba lubię Rukię.

Anime skończyłem oglądac na 64 odcinku (pozdro LUNAR) ..dalej juz nie mogłem ...to się strasznie wlecze ...ile to ma odcinków ?

a w Bleach pomimo iz tez sa fillery, to sie robi nawet ciekawie, odcinek 82 mogl sie podobac
:D

Anime skończyłem oglądac na 64 odcinku (pozdro LUNAR) ..dalej juz nie mogłem ...to się strasznie wlecze ...ile to ma odcinków ?

Anime dzieli sie na 4 "arki":

Arc 1: Agent of the Shinigami
Arc 2: Soul Society: The Sneak Entry Series
Arc 3: Soul Society: The Rescue Series
Arc 4: The Bount Series {Filler Arc}

Odcinkow lacznie jest 101 ale jak widac czwarty "sezon" nosi wile mowiaca nazwe filler arc a zaczyna sie od odcinka 64.... wiec na pewno warto pierwsze 3 sezony obejrzec a dalej to juz zaleznie czy ktos jest w stanie zniesc fillery czy nie......

Aktualnie czekam na odcinek 97 (jestem na bierząco wielkie THX dla DB) w którym Zaraki Kenpachi zmierzy się z Ichinose Maki. To bedzie bombowy odcinek :D

chyba na 98 odcinek ;)

No tak mój błąd ;) Bezsensu jeśli to anime zakończy się na 101 odcinku ... a co z Aizenem i resztą ? ehhh bezsens....chciałbym zobaczyć jak Ichigo i S-ka kopie im tyłek :ninjadance:

Bleach ma wiecej odcinkow niz 101, teraz jest seria poboczna, a potem znowu fabula wraca na glowny tor :)

Nom...te fillery sa tylko po to zeby anime za szybko mangi (swoja droga - swietnej) nie dogonilo

OŁŁŁŁ JEEEE !!! 98 odcinek ROXXX !! Zaraki w akcji to poprostu GOD OF WAR !! MUSICIE OBEJŻEĆ JEŚLI JESZCZE TEGO NIE ZROBILIŚCIE. Szkoda, że tak krótko trwał pojedynek no ale takie życie :D

99 odcinek to czysta tragedia, ja piernicze tydzien czekania a 3 minuty ogladania, po prostu ogladalem "skokowo" bo nie warto tracic czasu na takie odcinki :x :evil:

99 to ponad 20 minut NUDY !! Nic sie niedzieje a po soczystym 98 mialem ochote na wiecej akcji a tu taka katastrofa...naszczescie oglądam jeszcze inne anime (DEATH NOTE - POLECAM !!) wiec samopoczucie tylko troszke sie pogorszyło.

Oglądam właśnie ep 61 i akcja ma szalone tempo. Miła odmiana w porównaniu z fillerkami naruto :^^:

na dzien dzisiejszy jest 104 odcinki :ninja:

Podążają za fabuła czy dalej fillery są?

Nadal jest filler. Na szczescie, zostal im juz tylko lider bountow Kariya Jin, mam nadzieje ze w ciagu 2-3 odcinkow go pokonaja i powroca do przygod kapitana Aizena i Ichimaru (chlopaki rzadza).

Rządzi to ZARAKI KENPACHI ! Aż mi żal sie zrobiło tego ostatniego Baunto (co miał tą fajną lalke DARAKU) :( Sentymentalny się robie :P

Rzadzi, rzadzi ale teraz znajduje sie po jasnej stronie mocy. A ja wole kibicowac zlym :twisted:
Mam pytanie: Czy ktos wie jaki "specjal" ma Yachiru Kusajishi (ta dziewczynka ktora Zaraki nosi na plecach) ? Bo z tego co widze to ona nic (pozytecznego) nie robi. A ciekawi mnie, na co ja stac.

W momencie, w ktorym Ichigo walczy z Zarakim Yachiru wykonuje jakiegos dziwnego "cosia" i odstarsza przeszkadzajacego jej goscia. Ale wsumie nic wiecej.

Sheeesh. Mogly by sie juz fillery skonczyc, bo mangowy motyw z Arrancarami mocny jest ^^

Odcinek, odcinkowi nie rowny :/
Najnowszy (105) zamiast przyniesc jakas ciekawa walke, jest mocno przegadany. Mimo tego ze poznalem dalsza czesc historii Bountu, stwierdzam ze stracilem czas ogladajac go. Oby nastepny byl ciekawszy.

Bleach ma wlasnie to do siebie ze jak jest akcja to jest, a jak nie to mozna zasnac z nudow, no ale jak sie skoncza fillery :D :klaszcze: :ninjadance:

Tylko że jak jest akcja to jest raz na 5 odcinków a potem nuda.

zalezy czy mowisz o filerach czy o zasadniczej serii, no ale cos mi sie zdaje ze juz niedlugo koniec fillera, juz nawet zmienili opening :ninja:

Oczywiście ze o fillerze mowa.Jeśli chodzi o gł wątek to ja juz chce zobaczyć Aizena...nowe hollow tez bedą konkrecik....manga roxxuje .... coś mi sie wydaje ze to bedzie najdłuższe anime jakie dane mi bedzie obejżeć (wcześniej obejżałem INUYASHE - 168 odcinków).

no ale cos mi sie zdaje ze juz niedlugo koniec fillera, juz nawet zmienili opening :ninja:
Tylko ze w tym nowym openingu (odcinek 106) nie wystepuja kapitanowie Aizen i Ichimaru. Sa jakies nowe postacie, w tym nowa kolezanka Ichigo. Boje sie, ze zamiast powrotu do przygod Aizena i jego wesolej kompanii, bedziemy mieli "niepowtarzalna okazje" zobaczyc nowego fillera :(

PO Bounto seria wraca na właściwe tory ....Ci nowi z openinga to nowi wrogowie z mangi.

Chyba ze tak :] Juz bez obaw czekam na koniec fillera z Bountu.

Na nowym openingu jest Aizen przeciez :)

Nie widze :cry: Czyzby Aizen dorobil sie bialych wlosow i blizny na twarzy ? No i gdzie jest Ichimaru ?

Aizen wyglada tak, jak w momencie kiedy odchodzil do Hueco Mundo. W nowym openingu widac go tylko gdzies tak pare sekund, jak jest czarno biale ujecie na jego morde, kiedy podpiera sie o swoja reke :)

odcinek 107 jest nierowny, sam poczatek to POWER, a im dalej tym gorzej, a koncowka to jakas lipa w porownaniu z walka na poczatku, ale coz to tylko filler

Siergiej: Juz wiem, czemu nie moglem znalezc Aizena. Mysmy mowili o dwoch roznych openingach :pac: Ty pisales o openingu 5 a ja o najnowszym openingu 6, ktory pojawia sie w odcinku 106. Mala wpadka :oops:

ps. jest juz Bleach 107

Siergiej: Juz wiem, czemu nie moglem znalezc Aizena. Mysmy mowili o dwoch roznych openingach :pac: Ty pisales o openingu 5 a ja o najnowszym openingu 6, ktory pojawia sie w odcinku 106. Mala wpadka :oops:
Fakt, racje masz, sry za wprowadzene w blad. BTW 5 opening za szybko znikl. Znaczy sie 6-ty niby jest lepszy i niby ta sama nuta, ale jakis taki niedosyt, ze tak szybko z niego zrezygnowano :)

odcinek 107 jest nierowny, sam poczatek to POWER, a im dalej tym gorzej, a koncowka to jakas lipa w porownaniu z walka na poczatku, ale coz to tylko filler
Zgadzam sie w pelni, niestety zawiodlem sie na tym odcinku, oczekiwalem czegos lepszego, szczegolnie gdy "on" powrocil. Spodziewalem sie jakiegos ciekawego rozwiazania a tu standart w wykonaniu Kariyi. Sama koncowka jest :ziewa:
Z przykroscia powtarzam moje obawy, ze po przygodach z Bountu, zamiast Aizena zobaczymy nowy filler (wnioskuje to z openinga).

niech sie wypowie ktos kto czyta mange co do nowego openingu i czy to smierdzi fillerem :ninja:

Nowy opening dotyczy juz gł toru wydażeń.

u sure Mani?
Ja osobiscie przestalem mange czytac [spoiler] kiedy Orihime w Hueco Mundo obiecala sobie, ze zniszczy Hougyoku[/spolier] i do tego momentu nie pamietam by pojawil sie ten ziomek z opa 6-ego z ktorym walczy Ichigo, wiec tez obawiam sie iz kolejny filler sie kroi...kur*a ;/

No i skonczyl sie filler. Co do samego (108) odcinka, to z przykroscia musze przyznac ze jest to kolejny odcinek ktory mnie zawiodl, imo slaba ta walka byla. Spodziewalem sie czegos lepszego.
Widac Ichigo jeszcze nie jest taki super kozak, skoro znow musiala mu pomagac jego druga osobowosc
Mam nadzieje ze teraz akcja znow nabierze tempa i bedziemy swiadkami fantastycznych pojedynkow. Nie pozostaje wiec nic innego, jak tylko czekac (nowy odcinek - 4 stycznia 2k7) na powrot (?) Aizena i Ichimaru.

Siergiej a wiesz ... nie mam juz pojęcia.Ten kolo w białych włosach to boss w pełnometrażowym filmie (tak mi sie wydaje gdyż zajmuje znaczną część plakatu promo).

no i po bounto, mam teraz nadzieje ze to juz koniec filerow, a co do 108 odcinka, jakis taki....na sile, no ale coz wazne ze koniec :ninja: :ninjadance:

%$#%$ by to :/ ja juz myslałam, ze jeden filler im starczy, a tu nieeee :/.... już miałam nadzieje, ze bede miała sie czym odmóżdżać, ale w tym nowym openingu nie ma NIC co ma związek z drugą częścia mangi O_o

.....cóz, chyba sie nie doczekam -_- ....serii fillerowej nawet nie tknęłam, wystraczyło mi ze zobaczyłam te dziwne pluszowe kaczki i zajączki i powiedziałam "dość" :trup: ....

....a co do obecnej sytuacji w mandze to mam dziwne wrażenie że "gdzies już to widziałam" ....hmm....tylko gdzie? pomyslmy... ratowanie dziewoi z opresji i bieganie po posiadłościach wroga i rąbanie kogo sie napotka ( zaraz ....brzmi jak część pierwsza! eureka ----____----")

....a początek tak fajnie sie zapowiadał :(

Jeeeeeeeest! Na reszcie sie skonczylo ;] mam tylko nadzieje, ze to definitywny koniec fillera i juz wiecej tego nie bedziemy mieli ;]

Odcinek 108 w przekroju fillerow calkiem niezly...Byakuya jak zwykle zajebisty ;]

Nowy (109) odcinek i kolejna strata czasu. Mocno przegadany, za duzo filozofowania w nim bylo a nie tego spodziewam sie po Bleachu. Nie wiem po co "skomplikowano" fabule i dodano kolejny watek milosny (z serii "nieodwzajemniona milosc"). Dobrze chociaz ze na koniec pojawil sie nowy tajemniczy gosc.

Milo ze jeden Bountu przezyl

czyli co dalej filler????

Zobaczymy po nastepnym odcinku, na chwile obecna mamy za malo informacji.
Oby tylko nie bylo nowego fillera, bo tego nie zniose :cry:

Panopek pokazujący się na końcu odcinka jest postacią występującą w późniejszej mandze - więc trzeba być dobrej myśli :).

dodano kolejny watek milosny (z serii "nieodwzajemniona milosc").
O_______o? że co? jak, ze niby gdzie???? @______@ telenowela wannabe??

Specialnie obejrzałam ( przespałam) ten jeden odcinek ...i blondyn z grzywką ( :]]]]] ) rokuje jak najlepiej na przyszłosc :]

i blondyn z grzywką ( :]]]]] ) rokuje jak najlepiej na przyszłosc :]
Rokuje koniec fillera, bo to jest gostek z mangi :ninjadance: Wreszcie! BTW - ep. 109 nie taki zly. Jeden z najlepszych przegadanych odcinkow w Bliczu.

przegadany - ok ... ale cały odcinek to tak jakby powrót do przeszłości.

no fakt duzo gadania, ale nie przewijalem czylu musialo byc dobrze ;), ten odcinke to jakby pomost konczacy bounto i zaczynajacy wlasciwa serie :ninjadance:

dodano kolejny watek milosny (z serii "nieodwzajemniona milosc").
O_______o? że co? jak, ze niby gdzie???? @______@ telenowela wannabe??
Niestety, powoli zaczyna sie robic telenowela ;) A moze wprowadza trojkaciki ? Bardzo rozluzniloby to atmosfere :lol:

Ciekawi mnie co zrobi Renji gdy oswiadczy sie Rukii a ta powie ze kocha Ichigo. Ciekawe tez co ze swoja miloscia do Ichigo zrobi Inoue :hmmm:

*patrzy na filler* ...*patrzy na mange*

Uehe, póki to tylko filler to nie ma sie co martwic O_o...oby ...własnie za to lubiłam Bleach'a, że w sferze uczuciowości bohaterów nie przypominał plątaniny z Naruto O_O...< tudziez Mody na sukces ^^")

...i oby tak zostało do końca, bo wolę nie myslec, co mogłby sie wydarzyć @___@ *ciarki*

110 odcinek hmmmm podobal mi sie, nowe postacie, bardziej wyraziste niz jakies tam bounto, dobra dawka humoru, ogolnie dobry odc inek zapowiadajacy lepsze mam nadzieje :D

SPOILER:motyw tego shinijego i ojca ishidy nawt nawet :ninjadance:

no i moi drodzy w tym momencie mówimy fillerom "PAPA" :]:]:] :hejka:

...poczatek drugiej części jest genialny, aż sie nie mogę doczekać, kiedy to zobaczę na 'ruchomych obrazkach' :skacze:

No i w koncu, mamy juz na 100% wlasciwa sciezke fabularna. 110 ofkors znakomity - nie moglo byc inaczej :)

ehh ....zapętliłam się totalnie w nowy opening, jest świetny i pod wzgledem muzycznym jak i animacji - po prostu ma moc ....^^ ....no i Uruhara ma fajny kapelutek, a Hitsugaya jak zawsze w plecy :D
...z nudów sobie ostatnio ogladałam ulubione momenty z części pierwszej i tak jakos ...tęskno mi się zrobiło za starym tasiemcem ;______; ...już chciałam go rzucic w kat jak Naruto, ale jednak sympatia powróciła dzieki wejściu drugiej części ^______^ już się nie moge doczekać wejścia
druzyny SS ...Hitsugayaaaa ^______^

Jak ktos ogladał musical, to mam dobrą/zła ( niepotrzebne skreśl) wiadomość - Japońce sie wzieły za trzecią części bleachowego musicalu .. :d :d :D :d ...w nowej części oberwie się miedzy innymi Kenpachiemu, Matsumoto i Jureczce XDXDXDXD < ja to chce zobaczyć , ja chce spiewającego Zarakiego :D >

Jezaaa ...aż sie popłakałam ze śmiechu an samą mysl o tym :D ..o cholera :lol:

ehh ....zapętliłam się totalnie w nowy opening, jest świetny i pod wzgledem muzycznym jak i animacji - po prostu ma moc ....^^
Przeciez ten opening juz byl :P Pojawil sie w pod koniec fillera, by potem na 4 odcinki (106-109) zostac zastapionym przez inny open. (co z postaciami z tego openinga ??) i teraz powrocil.

A sam 110 odcinek jest znakomity, nowy przeciwnik, nowy pozytywny bohater + akcja = to nie moze sie nie podobac. Dzieki czemu, juz szykuje sie na ciekawy (nie moze byc inaczej) 111 odc. :^^:

ale ja żem fillerów nie ogladała, to raczej nie dane mi było zobaczyć openingu ...poza tym na tym animacja jest inna ^___^ ....i fajna :)

Poza tym skoro już się wzieli za serie, to pewnie i druga częśc w mandze bedzie sie chyliła ku końcowi ...nie wiem czemu, ale mam dziwne przeczucie, ze nie wszystko się jeszcze rozwiąże ...a ja juz nie chce 3 części, co za duzo to niezdrowo :/

Jaka znowu inna animacja ? Przeciez to jest stary dobry opening 5 (zobacz poprzednia strone, w jednym z postow dalem linka do niego i do opa 6. ktory znikl :() :P

o lol, faktycznie :D czyli mielismy 5, potem 6, i teraz znowu 5 _^_ ....namieszali @____@

Wniosek- trzeba było ogladac fillery :lol:

odcinek 111 hmmm sredni, kilka niespodzianek, ale w porownaniu ze 110 to w sumie nudy, troche akcjia reszta to gadanie i uciekanie :ninja:

Daje rade. Walker czepiasz sie na wyrost czy jakoś tak to sie pisze :P

Niestety dla mnie nie bylo zadnych niespodzianek :( [wszystko wina spoilerowych komentarzy na youtube ;)] Co do samego odcinka, to milo z strony staruszka ze sie w koncu ujawnil. Jak mozna bylo zobaczyc "pomocnicy" Ichigo sa nie przydatni a szkoda, bo myslalem ze jest ich stac na cos wiecej :/
No nic, czekam na 112 i odpowiedz Ishidy.

no i jak się rodzinnie zrobiło :)

a tak BTW to cholernie mnie wkurzają te &^%^$% fillerowe pluszaki -_-" ...czy ktos mi wytłumaczy co one tam u licha robią, skoro fillery sie skończyły ?! ....drazni mnie to -_-

Odcinek 112 - kolejny sredniak, jest co prawda kilka niespodzianek ale wiekszosc odcinka jest przegadana. No nic, moze Vaizard* potrzebuje wiecej czasu zeby sie rozkrecic.
Ciekawe czy tatusiowie bohaterow sie znaja :hmmm: Pewnie tak i nie darza sie sympatia (moze jakis "maly" pojedynek :])

*
licze ze dziewczyna cos zrobi, bo blondyn wyglada na cieniasa ;)

odcinek znowu sredni, ale koncowka zapowiada iz kolejny odcinek moze dac rade :D, wiec czekam z niecierpliwoscia :D

O_____o .....zastanawia mnie jedno - druga seria dopiero ci sie zaczęła, a jedyne co wszyscy piszą to - nuda, średni, przegadany .....to jak Wy sobie wyobrażacie początek?? Wyście by chcieli, żeby każdy odcinek wygladał jak popisowa walka z końca serii???? O_o????

no taka moja opinia, co mam udawac ze jest super ?? xD

A w kolejnym odcinku ICHIGO odetnie łape temu bydlakowi :D :D :D i znów bedzie w masce (ICHI nii) czyli taki jakiego uwielbiam ....szaleniec niczym JOKER z batmana (niewiem dlaczego z nim mi sie kojaży).

gdybym mial tu moda to bys dostal warna za spoliery :rower:

No chwilka wszyscy spoilują a mi nie wolno ?? (sprawdź temat death note).A teraz przez Ciebie Walker dono spamuje.EOT.

Wyście by chcieli, żeby każdy odcinek wygladał jak popisowa walka z końca serii????
:tak: :ninjadance:

No chwilka wszyscy spoilują a mi nie wolno ?? (sprawdź temat death note)
:nie: :P
Spoilery oznaczaj combem "cytat + bialy kolor" :]

Bydlak wyglada jak przerosnieta swinia, mnie bardziej interesuje ten mniejszy, co wyglada jak duch. Ciekawe co on potrafi :hmmm:

jutro wieczorem, albo w czwartek rano bedziemy wiedziec co potrafi, a przynajmniej mam taka nadzieje :D

Jeszcze nie mialem okazji obejzec 114 ...mam na HDD ale nie mam czasu obcykac...dobry jest ? czy tez padaka ?

Taki sobie.
Poczatek jest swietny, niestety potem
na skutek problemow Ichigo z jego drugim "ja" jest juz coraz gorzej (gdyby nie Yoruichi i Kisuke byloby tragicznie) :( Moze ostatnie minuty cos ratuja (rozmowa na szkolnym korytarzu) ale znowu trafil sie slabiak.

No kurde ja juz z przymusu oglądam to anime i ciągle czekam na jakiś ambitniejszy odcinek (np. jak Ichigo ratował w SS Rukie...taki madafaka kładł wszystkich) albo na walki jak Ichigo vs KEN chan.

Kolejny odcinek przelecial i znow nic ciekawego sie nie wydarzylo - czyli standard :ziewa:
Mimo to licze, ze teraz zacznie sie zabawa. Ichigo i jego "nowi koledzy" ze szkoly, powinni jak najszybciej zaprzyjaznic sie z "dwudziestoma" bracmi i siostrami ;)

Hah! No i wkoncu obejrzalem Bleacha - i musze stwierdzic ze wole jednak Naruto :P Fillery byly genialne w porownaniu z narutowymi - ale jak teraz ogladam juz normalna serie to...nic sie tam nie dzieje...jedyny fajny motyw z ojcem, a tak to beeeeełt....ale nie cierpie tak jak wiekszosc z was bo mangi nie ruszam ;P

powiedzcie mi jedno - Ichigo kiedys opanuje tego hollowa?

nowy Bleach sredniak, ale przynajmniej kolejne odcinki zapowiadaja juz wiecej akcji :ninjadance:

To juz chyba tradycja w tym anime by na jeden mocny odcinek trzeba czekać z 20 średnich (troche przesadzam). Walker zgadzam sie z Tobą ...średniak ten 116.117 bedzie troszke lepszy ale obstawiałbym ze 120 dopiero bedzie zawierała mega akcje (choć 118 moze tez być ok).

faktycznie, oceniajac najnowszy odcinek, mozna wnioskowac ze prawdziwa walka dopiero sie zacznie :ninja:

Czuje niedosyt :( Spodziewalem sie wiecej akcji, a tu znow pare minut przegadanych (co mnie obchodzi opowiesc o gigai Rukii :P). Milo zaskoczyla mnie
akcja z zanpakutou Rukii, fajnie ze wreszcie mozna bylo go zobaczyc
Spodziewam sie, ze odcinki 119 i 120 beda jeszcze lepsze :ninjadance:

Ja tam bardzo lubię początek drugiej serii, chociaż w mandze jak zawyczaj to wszystko wypada lepiej O_o ....chyba bym się zaziewała na smierć z nudów, jakby się wszyscy w kółko lali .....a tak odrobina smaczków fabularnych nie zaszkodzi ^^

To nie smaczki tylko typowe przynudzanie widza :P No i nie spodziewałem się że ten kolo tak szybko padnie ....wszak gdyby nie ...a nieważne bo znów bedzie ze spamuje :P

najnowszy odcinek Bleach podobal mi sie :ninjadance: wiecej akcji niz gadania ( nareszcie), plus kilka nowosci, nie moge sie doczekac najnowszego odcinka ( jak za dawnych czasow )

W porównaniu z ostatnimi odcinkami to MEGA ten odcinek choć były juz lepsze ;)

Byly lepsze ale ten tez jest niczego sobie :D Niezla bitka sie zaczela :) Lysy niezle wymiata, niestety czuje ze 119 odcinek to bedzie padaka :/

nowy Bleach hmmm mieszane uczucia, z jednej strony znienawidzone przeze mnei przypominki i to caly odcinek taki, z drugiej strony sporo Zarakiego, ale mogli jakos to skrocic :ninja:

Kontynuacja dobrego tygodnia - po ekstra epie DN czas na Bleacha, ktory wymiata jeszcze bardziej :D Ururu zarzadzila niesamowicie, a koncowa scena po prostu miazdzy - nie moge sie doczekac co bedzie dalej.

Let's hunt some Aracans :ninjadance:

najnowszy odcinek nic specjalnego mi nie pokazal, ale za to dal taki napal na nastepny ze uuuu :ninjadance: :skacze: :klaszcze:

moze mi ktos wytlumaczyc dlaczego znowu sa jakies durne fillery :trup:

A temu bo anime ma w sobier jakies 3-4 chaptery mangi więc policz jak daleko w taki sposób Anime zasadziło Mange >>> fillery nie durne a bardzo interesujące . Przyda Ci sie kilka rzeczy z nich jeśli nie czytałeś mangi .
I BYŚ EDYTOWAŁ WIADOMOŚCI !!!!

po pierwsze nie pouczaj mnie i zobacz po jakim czasie napisalem 2 wiadomosc, nie baw sie w moderatora, po drugie to sa durne fillery, ktore sa nudne i maja durna kreske, nastapila zamiana rol... teraz ogladam Naruto a Bleach czeka na lepsze czasy :(

Wiesz co , żebym ja oglądał Naruto po bleachu to bym chyba dostał jakiś spazmów ... Ty porównujesz kreske bleachowską do narutowskiej ??? Przecie Naruto wygląda tak ujowo , że aż na wymioty ciągnie jak patrze na tę anime . Dla ciebie są nudne[fillery] bo ty ich nierozumiesz widać .

Fillery to kupa która niepotrzebnie mi zabiera czas ... ja chce wkońcu aby anime podążało wg. wątku w mandze jest juz wystarczająco duzo odcinków w mandze wiec nie rozumie po co takie fillery jak w 132 ep .... przecież to dno było. A skoro fillery są takie ciekawe to filler z Bounto miał ramatycznie niski poziom. Niby takie madafaki a padali jak muchy. A Naruto to też kupa i nawet sie nie zabieram za to anime !

tak nie rozumiem fillerow z Bleache, pewnie dlatego ze nie mam juz 15 lat :ninja: anyway, poczekam na dalszy ciag wlasciwej serii i tyle, a ty Driveskull dorosnij i zrozum ze kazdy ma wlasne zdanie

E człowieku , skoro z ciebie taki dorosły to poco ty jeszcze bajki oglądasz ? Weś się za prace ... Żeby autorzy serii robili wszystko względem mangi to bleach skończyłby tak jak Inuyasha .
No i co z tego , że mam 17 lat czasami coś pooglądać mogę , meczy oglądać nie będe bo wole sam pograć ,a o wynikach dowiedzieć się z konkretnej prasy .

jeszcze bajki oglądasz

PROFANACJA :ninja:

E czemu ?

Juz nawet moja mama nie mówi na anime, że to bajki. Bajki to możesz mieć PIXARa, Disney'a Hanny-barbary itp. Anime to małe dzieła sztuki.Niejednokrotnie przewyższające przekazem filmy z America :P KONIEC OT. Dobra wiadomo kiedy owe pseudo zapychacze czasu czyli fillery mają sie skończyć ? Tzn. od którego odcinka seria ma wrócić na właściwy tor bo chyba zaczne czytać mange jak tak dalej pójdzie.

bajka to gatunek literacki to sie czyta nie oglada :D, a prace juz mam i nawet studiuje :P koniec offtopa z mojej strony

a co do bleach'a mam nadzieje ze fillery sie szybko skoncza bo podjaralem sie po tym jak Ichigo sie nauczyl korzystac z hollowa :D

podjaralem sie po tym jak Ichigo sie nauczyl korzystac z hollowa

Otóż to, otóż to !! :^^:

Ta za to interesujące jest to , że gdy Ichigo dostanie się do Hueco mundo [ chyba tak to się pisze ] i walczy z jednym gościem z Espady to jego możliwość przemiany w Hollowa nie trwa 15-16 sekund .[ wszystko opisuje jak jest w mandze ]

To sie nazywa spoiler :/

Aco nieczytasz mangi ? Jeśli tak to sorka ...

To co sie teraz dzieje w mandze, to istna poezja :) Impreza w Hueco Mundo trwa w najlepsze. Juz nic mnie nie zdziwi. Tego nie da sie opisac slowami, to trzeba zobaczyc.
Natomiast anime znow zaczelo ssac (szczegolnie motyw z Ashido).

edit:
Zapomnialem wspomniec o tym, ze z niecierpliwoscia czekam na moment, gdy bede mogl juz obejrzec (i zrozumiec) najnowszy film kinowy, tj. "Bleach: The DiamondDust Rebellion". Mam nadzieje, ze ten tytul bedzie lepszy niz sredni "Bleach: Memories of Nobody".

A ja zrobiłem sobie przerwe w Bleachu. Nie oglądam od 145 odcinka. Jak bedzie tak ok 170 Ep to wtedy serią obejrze :ninjadance:

Nie ogladaj tylko czytaj mange :P W anime akcja rozwija sie tak "blyskawicznie", ze 170 ep bedzie wial nuda. Juz lepiej poczytac nowe odcinki mangi :) Mimo tego, ze tu tez zaczeli na sile przedluzac pojedynki.

Dla tych co nie wiedzą http://www.jpf.com.p...p?id=zapowiedzi (zobaczcie co jest napisane na dole pod tabelką :ninja: )

Współczuję tym, którzy będą regularnie kupować tego tasiemca :ninja:

Muszę się zgodzić z Kubiczem, anime zasysa, a to co się właśnie w mandze wymiata. Zwłaszcza
aktualna walka Kenpachiego, w końcu godny niego przeciwnik.

Fenomenalne jest to anime, pierwsze jakie zacząłem nałogowo oglądać. :^^:

Mozna sie wkrecic ale juz niedlugo dojdziesz do jedynego slusznego wniosku ze to po prostu niekonczacy sie i wciagajacy zarazem kicz ;]

kazdy nastepny odcinek to meczarnia i materializacja rozczarowania wynikajacego z tygodniowego czekania ;]
ale na mange nie chce mi sie przezucac ;p

Ja powtórzę to, co zawsze powtarzam, kiedy dyskusja schodzi na Bleacha: pierwszych 13/ 14 odcinków ogląda się po prostu świetnie, później poziom zażenowania i szczękopadu osiąga obszar krytyczny; po trzydziestym oglądasz z przewijaniem walk i flashbacków, aż wreszcie rezygnujesz z próby śledzenia fabuły i oglądasz dla ładnej animacji.

na mange nie chce mi sie przezucac

Same here. ;P

Ja jestem na 11 teraz -_-'

Zoisaite napisał/a:
na mange nie chce mi sie przezucac

Same here. ;P

wiedzialem ze cos nas laczy :zakochany:

oglądasz dla ładnej animacji.

Ja tam oglądam anime tylko po to żeby zobaczyć jak przedstawione zostaną walki i śledzić wątek Aizena, który jest chyba najciekawszą postacią Bleacha.

Aizen, Aizen.... ten okularnik, taa?
Ja tam wolę Renjiego i Byakuję Niiii-sama :ninja:

A tak w ogóle to odkąd dowiedziałam się, że zrobili z Inoue prawie-główną-postać to juz w ogóle straciłam szacunek dla serii o__O

Aizen, Aizen.... ten okularnik, taa?
Ten sam. Ciekawi mnie tajemnica jego potęgi.

zrobili z Inoue prawie-główną-postać
Aizen wykazał zainteresowanie jej umiejętnością "odrzucania faktów" i porwał ją do Hueco Mundo. I reszta ją ratuje.

Dokładnie, ona jest tylko powodem tego, że się tam znaleźli. W końcu jakiś musieli mieć. Co do Aizena to jest ciekawy, tak samo jak to ile to jego potęga a ile to Shi-kai, no i ciekawe co potrafi jego Ban-kai. Co do samych postaci w Bleachu to osobiście wolę Kenpachiego, a to co właśnie zrobił w mandze to przesada :P

Inoue to jest ta od pora? :)

Tak, to jest ta od pora :P

Zrobili ją prawie mejn hiroł bo dzięki porowi jest najpopularniejsza XD

Hehe, najpopularniejszy według "Jumpa" jest Hitsugaya. Ja tam osobiście kurdupla nie trawie.

Inoue to jest ta od pora?

Juz zawsze nia pozostanie XD
I mogła pozostać :/

Co do samych postaci w Bleachu to osobiście wolę Kenpachiego

Też fajna postać :)

najpopularniejszy według "Jumpa" jest Hitsugaya

Yeah, whatever, ich jest tam za dużo :lol: Ja zatrzymałam się na etapie rozróżniania Ichigo, Rukii, Inoue, Chada, Renjiego, Byakui, Yoruichi, Kona i Uruhary :rower:

Bez watpienia, najlepsza postacia w Bleachu jest Aizen (szczegolnie, gdy przestaje udawac okularnika). Zaraz po nim, jest moj ulubieniec Gin Ichimaru :)

Hehe, najpopularniejszy według "Jumpa" jest Hitsugaya. Ja tam osobiście kurdupla nie trawie.
Dni Hitsugayi sa juz policzone :twisted: Niech tylko Gin spotka go na swej drodze a chlopaczek przestanie istniec. Z niecierpliwoscia czekam na moment gdy shinigami (oraz Ichigo z kolegami) przestana bawic sie z arrancarami i zaczna sie pojedynki z finalowa trojka :)

Z racji tego, że nie wiadomo co potrafią do końca Aizen i Gin może być ciekawie. Tousen pewnie też ma jakieś asy w rękawie mimo tego, że raz już został pokonany przez Kenpachiego. No i ten ostatni mógłby się w końcu nauczyć imienia swojego miecza :/

Sadze, ze Gin moze byc na takim poziomie jak Aizen w momencie opuszczania SS (a moze nawet wyzszym). Natomiast Aizen, to juz powinien miec przyczepiona plakietke z napisem "niepokonany". Skoro opuszczajac SS, bez wiekszego wysilku pokonal Ichigo i jednego z kapitanow, to jak mocarny musi byc on teraz ????

Podobają mi się też wszelkie hiszpańskie motywy wokół Espady i paczki Aizena. Cholernie dobrze to ze sobą gra. Sama Espada jest ciekawa, przede wszystkim ze wzgledu na Grimjowa, Uluquiorra i Starka, przy czym najwiekszą sympatią darzę Uluqiorre. Kozak i tyle.

Nie aż taki kozak :P dopiero czwarty na liście. Ciekawe co umieją espada z numerkami 1 i 2.

Jestem ciekaw jaki numer ma Halibel (czyzby byla 1 ?). Ogolnie, interesuje mnie pierwsza trojka Espady. Tym bardziej, ze poki co nic nie wiadomo o tym bezimiennym starcze, ktory jest jednym z najlepszych w Espadzie.
I jeszcze jedno. Pamietajmy, ze walka z Arrancarami to dopiero poczatek. Prawdziwi przeciwnicy dopiero maja sie pojawic :) Z nieukrywana radoscia obejrze jak oddzial Vasto Lordow roznosi tych smiesznych kapitanow z SS.

PS Milo by bylo, gdyby byl chociaz jeden pojedynek Vasto Lorde'a z Vizardem.

Czy ja wiem, Vizard to raczej jest najwyżej na poziomie Espada 1, a kilku Vasto Lorde zdejmuje w jeden wieczór całe Soul Society. Nr przecież była pokazana co umie :P przynajmniej ta stara trójka, ciekawe kto jest nową.

Uwazam, ze watek Vaizardow nie zostal nalezycie rozwiniety. Dlatego milo by bylo, gdyby ci "renegaci" powrocili i pokazali, ze sa lepsi od zwyklych Shinigami. Zreszta pojedynek Vaizard vs Vasto Lorde bedzie znacznie ciekawszy niz nudny pojedynek Shinigami vs Vasto Lorde.

Właśnie będę zaczynał 39 odcinek. I jak na razie wcale nie jest tak słabo jak myślałem. Wciągnęło mnie. Czasami tylko wkurza bezsensowne rozwlekanie niektórych scen i zbytnie przegadanie - dużo zbędnej gadaniny np. podczas walk.

A ja właśnie przeczytałem 314 chapter mangi i stwierdzam, że będzie się działo :ninjadance:

314 czyli w anime to będzie który odcinek?

314 czyli w anime to będzie który odcinek?
Jeszcze nie wyemitowali tego odcinka ;] Najnowszy odcinek anime (164) odpowiada 275-276 rozdzialowi mangi. Wiec jeszcze troche bedziesz musial poczekac.

Posta z 10 marca:
Jeszcze tego nie przerobili na anime i jeszcze jakiś czas nie przerobią :P Dlatego właśnie uznaję wyższość mang nad anime, a to drugie co najwyżej oglądam by zobaczyć jak jakąś walkę narysowali.

Dzisiejszy:
Obejrzałem sobie najnowszy odcinek anime tylko po to by obejrzeć walkę Ichigo z Grimmjaw'em. Uważam, że zrobiona świetnie, szkoda że kilka następnych odcinków anime znów będzie mocno zasysająca. Chciałem jeszcze dodać, że muzyka w Bleachu jak zwykle zamiata.

Ichigo skonczyl sie bic, czas wiec na nowy filler ;]
Na szczescie jest jeszcze manga, ktora daje rade. Szczegolnie ostatni chapter, gdzie od razu widac, ze Gin to geniusz (o morderczych sklonnosciach). I jak tu mozna go nie lubic :)

Za pysk chociażby :P

Ogólnie podoba mi się ta aktualna seria "Turn the pendulum", no i są Vizardzi :ninjadance:

Obecne czaptery są nudne jak cholera. Aż się nie chce czytac.

Obecne czaptery są nudne jak cholera. Aż się nie chce czytac.
Nudny to byl filler. Dobrze, ze juz sie skonczyl. Mowie stanowcze :nie: :!: wprowadzaniu nowych bohaterow, tylko po to by mozna bylo ich zabic na koncu.
Mogli by juz zakończyć.

Miałem ogladac Bleacha, ale te 200 odcinkow dla mnie troche dużo :lol:

Niewiadomo jeszcze ile będzie Epów.

Ostatnimi czasy manga ssie po calosci (Ichigo i jego power upy z dupy), natomiast anime (szczegolnie ostatnie 2 odcinki) rzadzi. Zawsze chcialem zobaczyc Kamen Ridera :lol: Karakura Riser to najlepszy filler w tym anime.

http://img179.imageshack.us/img179/5760/karakurariser1.jpg

Ja zakończylem oglądać na 206 bodajże odcinku .... jak wyjdzie 256 odcinek to znowu sobie obejrze. Ostatnio zrobiłem sobie prawie rok przerwy i od odcinka 166 do 206 plakałem bo minął rok a akcja posunęla sie o mm do przodu :cry:

"ZanpakutĹ Unknown Tales arc" moze byc najlepszym fillerem jakie mialo to anime. Jestem po pierwszym odcinku nowego fillera i musze powiedziec, ze bardzo mi sie to wszystko podoba. Jesli reszta odcinkow tez bedzie trzymala poziom, to wybacze im fakt, ze znowu jest przerwa od HM. W ogole sam pomysl, by pokazac bunt zanpakutow (tak to sie odmienia ?) jest swietny.