Złote lata gier
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- PSN Games Exchange - kantor wymiany gier z PSN
- Kolekcje Gier i Konsol Tylko i wylacznie gry i tylko oryginalne pozycje :)
- 5 Najbardziej Kolorowych Gier W Które Nie Zagraliście, I Nie Chcecie Zagrać
- Lista gier z obsługą klawiatury i myszki
- Dylemat. pomocy z wyborem gier !!
- Najlepszy wydawca gier na PSXa?
- Nagrywanie filmów z gier [PS3]
- Ankieta Ocena jakości gier video.
- OSTy z Japońskich gier
- Targi Gier i Neo+
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- zaplecze2.pev.pl
Odchudzanie brzucha
Po obejrzeniu "gt countdown: top 10 years of gaming" postanowiłem napisać coś w tym temacie. Według mnie były to lata 1996, 1997 i 1998. Obserwując rynek, nie przewiduję powtórki tak udanego okresu. Wtórność oraz stawianie na grafikę, szybkość i krew nie podobają mi się za bardzo. Do tego dochodzi jeszcze coraz bardziej skomplikowane sterowanie - np. w TR Anniversary zniechęciło mnie do gry i na razie gram w stare, dobre Vandal Hearts - tą grę mogę przechodzić dziesiątki razy. Z tego okresu miło wspominam również gry: Tomb Raider, MGS, Zelda: OoT, Panzer Dragoon Saga, Wave Race 64, Mario 64, Yoshi's Story, Cruis'n World, Tekken 3, FF VII (nie przeszedłem nigdy całej gry, ale wkrótce to nadrobię, bo właśnie ten final leży u mnie na półce i czeka na swoją kolej).
Z nowszych gier podobają mi się: Shadow of the Colossus, ICO, Record of Lodoss War.
Ikoną współczesnych gier jest dla mnie Gears of War. Właśnie zobaczyłem trailer z drugiej części tej gry i powiem tylko, że jest to dla mnie totalne nieporozumienie. Totalny chaos, duuuuuuuuuużo krwi i stres, który mi towarzyszył od samego oglądania.
dla mnie zlote lata gier sa teraz: gry nigdy nie byly tak miodne, tak sliczne, tak rozbudowane
Według mnie nie chodzi tylko o rozbudowanie i grafikę - wiadomo że dzisiejsze gry będą najlepsze. Niektóre gry się nei zestarzeją i pozostaną w pamięci na zawsze. Szczerze mówiąc nei czułem jeszcze na X360 takiego nałogu jak przy grze w RE4, SH2 czy B3, Pro Evo3. Nałóg był przy Bioshocku ale nie aż taki. W gearsy grałem dwa dni do 3-4 w nocy ale to po kupnie Xboxa360 i ferie się zaczynały więc wiadomo :) Jedno jest pewne: Jest masa gier któe trzeba nadrobić, wrócić bo są tego warte i wspaniałe i wiele gier przed nami - zapowiedzi miażdzą :shock:
Centralnie zgadzam się z Edge ... ale osobiście dodałbym 1995 ... no, ale czemu to napiszę już jutro bom zmęczony :P
Niemniej lata 1994, 1995, 1997, 1998 najlepiej pod względem gier wspominam :)
1998 - Metal Gear Solid, Tenchu, Hitman, Tekken 3. Nuff said :^^:
kurzaw, wiem o co chodzi
tyle ze mimo ogromnego szacunku do tamtych lat (1996 - Mario64 :zakochany: ) obecny czas jest dla mnie o wiele lepszy niz tamte lata: nie laze po gieldach za grami, nie prosze sie rodzicow o kase, nie gram na rozwalonym 21 calowym Funaiu, nie mam szlabanow na granie "za oceny" itp.
teraz rozsiadam sie wygodnie w fotelu przed moja 42 calowa plazma, odpalam X360 i GTA4 (lub Wii i Mario Galaxy) i rozkoszuje sie najwyzszej jakosci grywalnoscia, obrazem i dzwiekiem :) kupno jakiejkolwiek gry to kwestia kilku klnikniec myszka :) a w Mario64 gram na DS rozwalony na hamaku na dzialce
Ja na odwrót. Lepiej wspominam dawne czasy. Teraz ze względu na pracę nie mam zbyt wiele czasu na granie :( Gram oczywiście, ale nie tyle ile bym chciał.