The World Ends With You

Archiwum

Odchudzanie brzucha

Square-Enix kontynuuje dobrą passę na handheldach, po świetnym Crisis Core wydali kolejnego RPGa na konsolę przenośną, tym razem jest to The World Ends With You na DSa. 9.0 od IGN mówi samo za siebie, inne oceny też są bardzo dobre
http://ds.ign.com/ar...7/867129p3.html
http://www.gameranki...ges2/935689.asp
Gra ma odjechany styl, do tego wykorzystuje możliwości DSa. Trzeba sprawdzić :ninjadance:

Trochę stylem przypomina Jet Set Radio Future. Bardzo ciekawy tytuł.

zamówiłem na play-asia. trochę w ciemno, ale skoro ign twierdzi, że to gra równorzędna Zeldzie, łamiąca konwencje itd itp. to nawet w ciemno warto spróbować.

Masakra. Gdybym miał w jednej sentencji umieścić kilka tytułów składających się na TWEWY było by to mniej więcej tak:
Klimat - wspomniane Jet Set Radio (Future), mechanika walk: NG Dragon Sword, elementy RPG podobne do obsługi Materii w FFVII, do tego genialna fabuła zabijająca nagłymi i co najważniejsze bardzo brutalnymi dla naszych bohaterów zwrotami akcji. Do tego ciekawie rozwiązany świat, nawiązujący choćby budową do subkulturowych tworów jak choćby społeczności forów internetowych i gdzieś tam rozwijający się wątek z pytaniami o sens wszechświata, naszej w nim roli etc..
Więcej nie napiszę żeby nie spoilować. W każdym razie nie czułem bluesa przez pierwsze kilkadziesiąt minut, nie raz przerywając sesję z hasłem WTF na twarzy, ale dałem grze szansę i teraz widzę, że to najlepszy action RPG na dualcegłę.

Widze, ze znowu bede musial kupic DSa, to juz bedzie 3 ;] Gra wyglada interesujaco i oryginalnie, trzeba bedzie w to zagrac :)

wczoraj doszła. zagrałem chwilę, doszedłem do drugiego dnia (w sumie pograłem może z pół godziny).

design jest kontrowersyjny - soundtrack wpada w ucho, ale listy dialogowe mnie irytują, są zbyt długie i średnio czytelne. grafika nie powala, system walki nie wygląda na najgorszy, ale praktycznie natychmiast po wystawieniu mnie na ostrzał (drugi dzień, koniecznośc uwolnienia jakiegoś posągu obok dworca autobusowego) ginę.

nie mam pojęcia jak kontrolowac oba ekrany na raz, natomiast system pinów, deków pinów i ich wymiany, jest, przynajmniej na początkowe fazy rozgrywki, zbyt zagmatwany żeby się w tym szybko połapac. mam nadzieję, że gra wynagradza to dalej.

póki co jest średnio, ale trochę bałem się źle wydanych czterdziestu zielonych.

nie mam pojęcia jak kontrolowac oba ekrany na raz, natomiast system pinów, deków pinów i ich wymiany, jest, przynajmniej na początkowe fazy rozgrywki, zbyt zagmatwany żeby się w tym szybko połapac. mam nadzieję, że gra wynagradza to dalej.

Trudne na poczatku? Neee, trudniej jest w dalszych dniach, gdy system jest jeszcze bardziej obtrzaskany. Inna sprawa że nie musisz kontrolować dwóch ekranów na raz jeśli nie dajesz sobie rady. Wystarczy w opcjach wybrać odpowiednią konfiguracje, można ustawić że nie masz kontroli nad górną postacią, lub konsola przejmuje nad nią kontrolę po 3 sekundach stania w bezruchu. Konkretnych nazw nie podam, bo grałem dość dawno temu, a moja pamięć sie strasznie słaba :/

edit. teraz zauwazylem date dodania posta ;x

spoko, od tamtego czasu leży na półce i czeka na to, aż skończę Ace Attorneya. dzięki za podbudowanie mnie, bo wszędzie czytam jaka to TWEWY jest fajna, a mi podeszła średnio. domyślam się że po prostu zbyt krótko grałem.

Uff, nareszcie skończyłem. Napiszę krótko, najlepsza gra na DSa w jaką grałem :^^:

OST miażdży :ninjadance:

szczególnie piosenką z endingu miażdży :)

aaa, teraz już wiem czemu w MGO nie chciało Ci się grać :p

Czyli jak kupie gre jako pierwsza na DSi i kocham jRpg to bede zadowolony? Widze,ze same pozytywy piszecie ,wiec .... jest to sam szczyt jRpg na DSi?

Jedna z najlepszych gier dostępnych na DSa, żal nie sprawdzić.

Wlasnie slucham sobie soundrack'u ... jest swietny ,a Long Dream rzadzi 8)

O tak, żeby słuchac OST z gry która wyszła na cardridge'u to smieszne :P ale nie w przypadku tej pozycji.

Czyli jak kupie gre jako pierwsza na DSi i kocham jRpg to bede zadowolony? Widze,ze same pozytywy piszecie ,wiec .... jest to sam szczyt jRpg na DSi?
Tak, to jest szczyt.

I w sumie szkoda, że SE tak bardzo stawia na zasypywanie nas remake'ami, bo jak widać - kiedy chcą, to potrafią wydać coś świeżego i zajebistego. Od japońskiej premiery gry minęły prawie 2 lata, więc mam nadzieję, że niedługo usłyszymy o nowym, równie ambitnym projekcie tego studia. Spectrobes trochę mnie zawiodło.

należy tez zauważyć, że to chyba pierwszy od-poczatku-do-końca nowy projekt Nomury od chwili gdy przerobił design FF7. Dobrze by było gdyby SE pozwoliło mu robić więcej własnych gier i odpuściliby mu szmacenie FF, tym może się zająć każdy, po "kompromitacji" gorzej już nie będzie.

A właśnie, szukałam TWEWY kiedy robiłam sobie roczne zaopatrzenie na gry w jułesej i nie znalazłam, chociaż gra dostała świetne recenzje.
A mało znane Time Hollow dostałam bez problemów...

Czasami tak bywa, że świetne gry trudno dostać, niestety.

A wyobrażacie sobie TWEWY na PS3/X360 :cry:

byłoby pięknie, jednak szanse na taki ruch są mniej niż zerowe...

I co, na dwa analogi zamiast dwóch ekranów? ;)

w tej grze maszuje się ekranik podczas walk, równie dobrze można maszować przyciski, zmiana mechaniki z (bezpośredniej) dotykowej na (pośrednią) klikaną nie byłaby bolesna. Wolałbym jednak mieć rzut a'la vagrant story (czyli remake w 3d) niż TWEWY HD, choć i to bym brał w ciemno.

A właśnie, szukałam TWEWY kiedy robiłam sobie roczne zaopatrzenie na gry w jułesej i nie znalazłam, chociaż gra dostała świetne recenzje.
A mało znane Time Hollow dostałam bez problemów...

zamist w USA trzeba było poszukac w wątku Targowisko.

od dwóch miesięcy nikt nie chce tego ode mnie kupic, a ja od połtora roku, kiedy pisałem w tym wątku, ani razu w to nie grałem i nie zamierzam.

Czy przypadkiem Taikun się nie oferował, że weźmie?

Czy przypadkiem Taikun się nie oferował, że weźmie?

tak, oferował.

tak, oferował.

ale juz nawet o tym nie pamieta :/ widocznie wypadly inne zakupy

http://xboxarea.com/...opic.php?t=4830 moja recka, jakby komuś chciało się poczytać to zapraszam.

grałem sobie dziś z godzinkę, gra się całkiem przyjemnie (ciężko mi póki co ogarnąć dwa ekrany na raz, ale to chyba nie tylko mój problem), wkurza mnie jedynie muzyka - w amerykańskiej wersji (w europejskiej zapewne też) jest mega słaba, a w japońskiej podobno jeszcze daje radę
słyszałem gdzieś, że da się jakoś rom z grą (żeby nie było, że piracę - mam oryginalny cart) rozłożyć na czynniki pierwsze i podmienić odpowiednie pliki dźwiękowe - próbował ktoś? jest to gdzieś wytłumaczone w miarę jasno dla takich nietechnicznych jak ja?

Jak to, amerykańce znów wycięli z czegoś Jpop?

Naucz się najlepszych kombosów na górny ekran i wal je praktycznie na pałę ;)

nie no póki co mam ustawione auto, chcę najpierw jako tako ogarnąć dolny ekran

To o tyle dziwna sprawa że kawałki z OST zgadzają się z tymi w grze a raczej w japońca nie grałem.