Scribblenauts 1 i 2

Archiwum

Odchudzanie brzucha

Serio, nie ma jeszcze wątku o tej grze? O_o Gra polega na rozwiązywaniu zagadek przy pomocy słów. Ciężko opisać, lepiej zobaczyć. Kosmos!
http://www.gametrail...com/video/e3-09 ... auts/50734

zawodowe, gdzieś już mi się przewijało, ale ten trailer zamiata.
moja 3 i pół letnia córa będzie zachwycona.

Pewnie niestety pod warunkiem, że zna angielski.

Ciekawe ile osób zacznie grę od wpisania "nuke"...

Ja bym raczej był bardziej za wpisaniem wulgarnego określenia na stosunek płciowy bądź parówkę z dwoma jajeczkami.

Dinner? :^^:

Breakfast :^^:

Pewnie niestety pod warunkiem, że zna angielski.

to oczywiste - trochę zna, jakieś 50 słówek spokojnie. resztę znam ja i z tym większą przyjemnością razem z nią w to szarpnę.

IGN twierdzi, że to najlepsza gra na DS-a, jaką pokazano na E3, i jedna z najlepszych gier całych targów. W Polsce jest raczej olewana, ale myślę, że w Stanach to może być wielki przebój. Bo potencjał tej gry jest łatwy do zademonstrowania w kilka minut, i nie tylko dla graczy, można to pokazać każdemu. Każdy, kto to zobaczy, będzie chciał to mieć.

W końcu poczytałem zapki. Gra wydaje się naprawdę przełomowym pomysłem i chyba wesprę to przedsięwzięcie w dzień premiery w EU. :)

Nom, pomysł na grę bardzo ciekawy.

W Polsce jest raczej olewana

w konkursie na truizmy mam swoją propozycję:

"sto razy więcej niż kupujących zagra w tę grę ukradłszy ją"

Kurcze, zapowiada się naprawdę przełomowo. :shock: Wrażenia osób które grały także są skrajnie pozytywne. Jesienią mówicie?

Właśnie oglądałem Editor's Choice Awards na GameSpocie i jeden z redaktorów pochwalił się, że:
"Zrobiłem mantykorę i gryfa i tych dwoje zaczęło walczyć. W końcu mantykora załatwiła gryfa, więc wezwałem boga który zabił mantykorę, az wreszcie pozbyłem sie boga za pomoca czarnej dziury"
:shock:
jeśli takie rzeczy można tam robić...

Czuję rating Adults Only :lol:

to ma być gra o kreatywności czy o wąskich horyzontach?

http://g4tv.com/thef...blog/post/69660 ... nauts.html
W skrócie 6 miesięcy i 5 chłopa czytających różne pozycje książkowe = 10 000 słów przeniesionych w obrazkach do gry. Przejście tej gry na 100% zajmie całe moje życie.

ogólnie nie uwierzę dopóki nie pogram. Zapowiada się bosko, ale muszę osobiście sprawdzić jak wiele moich ruchów uda się przewidzieć autorom.

Gra będzie wymiatała, ale od razu pojawia się 100 malkontentów narzekających na wszystko :P. Ogólnie cieszę się że kupiłem DSa zamiast PSP, dzięki czemubędę mógł sprawdzić tą genialną grę

W tej grze można przywołać wehikuł czasu, cofnąć się w przeszłość, wsiąść na dinozaura, wrócić do współczesności i za pomocą dinozaura ZABIĆ PIEPRZONE ROBOTY-ZOMBIE! (Słynny już cytat z jednej z relacji: "I FUCKING TRAVELED THROUGH TIME AND JUMPED ON A DINOSAUR AND USED IT TO KILL MOTHERFUCKING ROBOT ZOMBIES.").

Nie wiem, skąd informacja, że słów jest tylko 10 tys., ja gdzieś czytałem, że kilkukrotnie więcej. Slaczka w wywiadzie też tak mówi.

Można wiedzieć co to za relacja (link byłby bardzo miły)?

To słynny już post użytkownika Feep na NeoGAF-ie. Na tyle często powtarzany na zachodnich forach, że stał się już słynny jako "post 217".

http://www.neogaf.co...7&postcount=217

Google mówi, że post jest tutaj, ale w tej chwili nie chce mi działać NeoGAF, więc nie wiem. W każdym razie to post 217 w temacie o Scribblenauts.

http://g4tv.com/thef...ibblenauts.html
W skrócie 6 miesięcy i 5 chłopa czytających różne pozycje książkowe = 10 000 słów przeniesionych w obrazkach do gry. Przejście tej gry na 100% zajmie całe moje życie.

niepokoi bardziej nie tyle ta liczba różnych obiektów, co możliwych relacji między nimi.
bo skąd wiadomo, że "dzik" "zjada" "jabłko", a nie na przykład "walczy" z nim albo "posuwa" albo cokolwiek?

ogólnie czasowniki można podzielić na "aplikowane do obiektu" i tu jest łatwo - możliwych kombinacji jest tyle ile wynosi iloczyn liczby czasowników i rzeczowników.

gorzej z czasownikami określającymi relacje, właśnie takimi jak "zjada", "walczy", "posuwa", itp. tu trzeba zbudować wszystkie możliwe PARY rzeczowników plus czasownik.

a możliwych par dla 10000 rzeczowników jest (10000/2) (symbol Newtona, dziesięć tysięcy po dwa), czyli 5000 * 9999 czyli jakieś pięćdziesiąt milionów bez haka.

razy liczba czasowników.

razy heurystyka pt. który czasownik kiedy wybrać, czyli porządek między relacjami.

@Torq, myślę, że po prostu wrzucano do wora z napisem choćby: mięsożerne czy weganie zwierzęta, te które atakują od razu, te które bronią się gdy są atakowane i tak dalej, i tak dalej. Podzielono wszystko na kategorie, każdy przedmiot ma statystyki, HP, siłę ataku etc. i wg. nich gra dobiera odpowiednie akcje. Trochę z tym roboty twórcy mieli, ale tak się tworzy grę legendę, która przeżyje swoich twórców.
Na koniec obrazek.
http://notsomotivational.com/wp-content/uploads/2008/07/holy-shit-awesome.jpg

Gra zapowiada się rewelacyjnie ... ciekawe czy da się wpisac "over 9000" jako atak końcowy ;)

Jest keyboard cat, jest post 217, to sugeruje, że autorzy biorą pod uwagę slang internetowy. Akurat "over 9000" to nie jest rzeczownik, więc nie ma podstaw, by go oczekiwać, ale kto wie...

Over 9000 może nie, ale Vegetta już bardziej. Szkoda, że nie będzie twardegojądra zjeżdżającego po kablu od internetu, albo Gracjana Roztockiego.

Śliiiczne. :^^:
http://ds.ign.com/do...jects/14304256/ ... =mediaFull

Ustawiłem ją sobie nawet na tapetę, mało czytelna, ale jak ktoś zapyta co mam na tapecie, to zaczynam nawijać o Scribblenauts. Przy czym, wiecie, rzadko mi się zdarza nawijać o jakiejś grze niewinnym przechodniom.

@Torq, myślę, że po prostu wrzucano do wora z napisem choćby: mięsożerne czy weganie zwierzęta, te które atakują od razu, te które bronią się gdy są atakowane i tak dalej, i tak dalej.

czyli w grze tak naprawdę chodzi tylko o to kto komu jak szybko wp****li, też mi możliwości :-D

http://ds.ign.com/ar...5/995471p1.html
Preview na IGN, w którym są przedstawione sytuacje związane choćby w umieszczeniem w grze takich obiektów jak czarna dziura czy bomba atomowa. Co ciekawe po cofnięciu się w czasie można sobie pozwiedzać całkiem spory kawałek lądu (pola, łąki, zamek, wioska etc.). Ciekawy jestem czy można będzie spowodować paradoks czasowy cofając się do narodzin naszego herosa... hm. Acha, amerykańska wersja ma zawierać kilka języków, m.in. hiszpański. Chciało by się, żeby na kontynencie europejskim można było grać po Polsku, ale szczerze mówiąc wątpię, żeby to było możliwe. Już prędzej jakaś grupa zapaleńców przetłumaczy grę w zaciszu własnych domów.

No ja jestem kurka zajarany ostro, może być przednia przygoda z tą pozycją.

no nie wiem...w Okami tez niby byla podjara ze pedzlem mozna czynic cuda, a de facto bylo to bardzo ograniczone :hmmm:
ale pozytywna kometka poki co

Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to zachęcam do lektury [fak, pardon! :o] krótkiej zapki mojego autorstwa, na Granacie:

http://peacegrenade....press.com/2009/ ... bblenauts/

Za lekturę może bym się zabrał, za lektórę nie bardzo.

Mnie jara scribblenauts tylko tak... mega umiarkowanie podchodzę do tego pomysłu, jeśli zagram i parę razy zdarzy się, że gra nie wyczai o co mi chodzi to luz... ale boję się, że taka sytuacja będzie miała czesto miejsce (ja chcę wpisać: Jackie Chan :cry: ).

w każdym razie, jestem niesamowicie ciekawy ile zaoferuje pełny produkt.

ale jak to sie przeklada na ilosc miejsca jaka gra bedzie zajmowala ? Przeciez zakladajac ze jest te 10k rzeczownikow , to chyba tylez samo obiektow do wstawienia musi byc ? + rozne konfiguracje czasownikowe itp - 256mb wystarczy ?

a co to nas graczy obchodzi? :P

to ze jesli gra ma dawac takie pole do popisu to musi byc sporo miejsca by te rozne wariacje objac. A jesli tego miejsca nie bedzie, to i wariacji mniej, co moze zaowocowac rozczarowaniem gracza :)

a to gry na NDS absolutnie nie mogą przekraczać 256 mb? :o

A co na kartach SD wam się nie zmieści? :pirat: :buuu:

a to gry na NDS absolutnie nie mogą przekraczać 256 mb? :o
moja kupa :) juz znikam :kod:

Bóg na deskorolce pokonuje z shotguna cthulhu? Trzeba zacząć ogarniać DS'a

a to gry na NDS absolutnie nie mogą przekraczać 256 mb? :o

Chyba teraz limit jest 512 mb ale łba nie daje

No ale Scribblenauts nie wyjdzie na żadnym powiększonym karcie, więc o co to gadka. Gwarantuję wam, że gdyby to mało taki wielki sens, to np. Square-Enix już dawno by robiło gry zajmujące więcej niż 128 MB. A jednak coś nie robią, znaczy nie ma sensu. DS sprzętowo sobie nie poradzi z takim kartridżem, transfer zwalnia itp. Jak na razie chyba nie było żadnej gry powyżej 128 MB, która by używała tego z innego powodu, niż filmiki. Scribblenauts nie ma filmików ani piosenek, więc na bank nie wyjdzie na większym kartridżu, bo to by tylko utrudniło developerom sprawę.

'Jeżeli Square Enix czegoś nie robi to to nie ma sensu' xDD

stary, jesli już to jest na odwrót :P

Chodziło głównie o to, że NIKT tak nie robi, nawet najwięksi wydawcy. A S-E często narzekało, że w 128 MB trudno jest zmieścić muzykę i filmiki, np. to prawdopodobnie z tego powodu nie dostaniemy remake'ów FF5 i FF6 na poziomie remake'u części czwartej. Gdyby można było ot, tak, zrobić sobie kartridż dwa razy większy, to oni by już to zrobili, ale to tworzy milion nowych problemów.

Nie wiem, Mistwalker próbował zrobić taką grę i coś im nie wyszło, na premierę tej gry poza Japonią ciągle czekamy, za to niedługo w Stanach wyjdzie Sands of Destruction, może ona udowodni, że da się zrobić grę zajmującą 256 MB i dobrze działającą. Tak czy siak, Scribblenauts to nie dotyczy.

Ciekawy pomysł, ale jesli będziemy cos wpisywać czego, że tak napiszę "nie będzie" to irytacji będzie od groma.

A "Czychu" zrozumie i stopę narysuje? o_O

Ciekawy pomysł, ale jesli będziemy cos wpisywać czego, że tak napiszę "nie będzie" to irytacji będzie od groma.

e tam, spróbuj wymyślić jakiś rzeczownik, który nie wpadnie w listę 10000 pospolitych rzeczowników. jak już taki wymyślisz, to na pewno nie będzie Cię irytować, że go nie ma w grze, bo sam się wcześniej palcem stukniesz w czoło, że na coś takiego wpadłeś :-D

W sumię prawda :) Genialny pomysł i myslę, że będzie wiele frajdy z grania. Takie cos własnie kocham w DSi- Innowacja :oops:

Łe, narzekanie. Ludzie takie kosmosy odwalali na E3, że głowa mała, ja w ogóle bym na takie coś nie wpadł. I te wszystkie dziwaczne rzeczy tudzież postaci rzeczywiście się w grze pojawiały, więc o prostsze przedmioty bym sie nie martwił. SCRIBBLENAUTS! :hurra:
Hm, tak mnie naszło: nie uważacie, że te wszystkie zapowiedzi i relacje mogą nam troszeczkę zepsuć zabawę? Teraz już wezwanie Boga nie będzie takie super, skoro wiemy o tej możliwości od dawna...

Ja bym się bał tylko o jedno, że genialność tej gry utonie w naszych ograniczonych umysłach i boga i szatana przestaniemy wzywać już po 4 levlu i będziemy zatracać się w używaniu najprostszych rozwiązań , no ale to tylko przypuszczenia i jest to jedyna gra na jaką czekam na DSa.

Co do wykorzystania tylu rzeczy na E3 było to wszystko wykalkulowane, by gracze A) zaczęli napalać się na grę B) twórcy pokazali że z takich rzeczy można korzystać, a nie wpisywać ciągle axe i sword

tak mnie naszło: nie uważacie, że te wszystkie zapowiedzi i relacje mogą nam troszeczkę zepsuć zabawę? Teraz już wezwanie Boga nie będzie takie super, skoro wiemy o tej możliwości od dawna...

pod warunkiem, że z tych 10000 możliwości naprawdę jedyne co Ci przyjdzie do głowy to Bóg - to tak, na pewno zepsuli Ci zabawę.

Źle mnie zrozumiałeś, torq. Zwyczajnie z tego co myślę i wyczytałem w relacjach Bóg to jedna z mneij pomysłowych, ale bardziej kozackich (i, w gruncie rzeczy, trudnych do rozwiazania przez dewelopera, bo ktoś się moze obrazić itp.) rzeczy do przyzwania. I teraz nie będę miał takiej frajdy jak wezwę Boga, jaką miałbym bez czytania tych relacji. Z drugiej strony, bez nich grą bym się w ogóle nie zainteresował. A wiec od teraz zero "wrażeń z" Scribblenauts! :)

yow - ale tu chodziło o pomysły GRACZY, a nie specjalnych ludzi oddelegowanych do pokazywania gry :)

Ciekawy pomysł, ale jesli będziemy cos wpisywać czego, że tak napiszę "nie będzie" to irytacji będzie od groma.

e tam, spróbuj wymyślić jakiś rzeczownik, który nie wpadnie w listę 10000 pospolitych rzeczowników. jak już taki wymyślisz, to na pewno nie będzie Cię irytować, że go nie ma w grze, bo sam się wcześniej palcem stukniesz w czoło, że na coś takiego wpadłeś :-D
Bałałajka!

Pomysłow będzie od groma, więc o Boga nie ma co sie martwić. Ja tam wezwę grupę Morning Musume które zgwałcą końcowego bossa :wink:

mi wystarczy B.A. Barracus ktory bedzie siedzial na kaczorze donaldzie i nie mam pytan

Nie ma nazw własnych! Zapomnijcie.

Cthulhu i Longcat jest :P

A Cthulhu i Bóg?

Może źle się wyraziłem, nie chodzi tyle o sam fakt bycia nazwą własną, co prawa autorskie. Ten Cthulhu mnie zastanawia tylko. W sumie Lovecraft umarł 72 lata temu, więc być może copyright już wygasnął.

Może źle się wyraziłem, nie chodzi tyle o sam fakt bycia nazwą własną, co prawa autorskie. Ten Cthulhu mnie zastanawia tylko. W sumie Lovecraft umarł 72 lata temu, więc być może copyright już wygasnął.

Nic nie wygasło. Przecież Arkham House założony przez A.Derleth'a istnieje cały czas. Ten też już nie żyję, ale wydawnictwo działa dalej, więc prawa jakies są :)

Nowy trailer http://www.gamespot....ds/puzzle/scrib ... eo/6214041

Gogle termowizyjne rzadza :^^:

Super to jest i coraz bardziej się rozgrzewam jak to widzę. Gre kupie na 100 procent 8)

A nie na 440%? :(

Jakby to napisać... ktoś spuścił psy ze smyczy, SN wylądowało w ogólnie pojętej sieci.
Jakby to drugie napisać... giera jest przefantastyczna.

:pociesza: kupisz oryginał jak wyjdzie ... ale teraz :

:klaszcze:

8.0 od gamespotu http://www.gamespot....ds/puzzle/scrib ... tch-review

Obcieli punkty za brak logiki w niektórych poziomach. No ale cóż, wśród 200 leveli musiało sie zdarzyć kilka czarnych owiec.

A wkleję swoją wypowiedź z forum PE odnośnie tej gry.
Pograłem kilka godzin, przeszedłem kilkadziesiąt plansz. Po początkowym zachwycie i euforii gra coraz bardziej zaczyna mnie drażnic i nudzic. Sterowanie jest tak gówniane i niedokładne jak tylko się da. Często zamiast z zagadkami walczyłem z sterowaniem, niby kliknąłem w przedmiot, ale ruszył się Maxwell i wpadł np. do wody i rekina. Restart. Bardzo często zdarza się, że bohater nie pójdzie gdzie chcemy, nie poleci gdzie chcemy, nie zrobi to czego chcemy. Dziwna i nieprzewidywalna jest fizyka. W takiej grze fizyka powinna byc idealna i realna, a jest inaczej. Przedmioty zachowują się irracjonalnie, bardzo często w tych samych warunkach np. piłka zachowa się inaczej niż poprzednio.

Dodam jeszcze, że nie odpalę więcej tej gry. Przy nowym Mario&Luigi Scribblenauts po prostu wymięka. A szykują się kolejne killery (Kingdom Hearts, Zelda)

szkoda, zapowiadało się fajnie, a wyszło jak zawsze. poczytałem parę recenzji i zdania są identyczne - fajna gra, którą kładzie zrąbane sterowanie.
to tym bardziej przykre, że na pompowanie napięcia poszło pewnie trochę zasobów, a gra jak widać oczekiwaniom sprostać raczej nie zdoła.

Kupić warto i pogrywać wieczorami godzinkę czy dwie bez większej stresacji. Byleby się nie napalać na musowe przejście każdej misji od razu, czasami warto odsapnąć i odpocząć od wkurzającego sterowania.

w tej chwili się mocno waham, chciałem kupować, ale zbyt dużo jest głosów na "to nie jest jednak to czym spodziewaliśmy się że będzie".
a że tak powiem z "wersji demo" z zasady nie korzystam, więc dla mnie ewentualne kupno to jest być może 35$ w błoto.

http://www.gamefaqs....le/955689/57757

Lista słów ... o_O ... ktoś sprawdzi wszystkie? o_O

kolejna gra z ciekawym pomysłem zupełnie położona przez technikalia
6/10

Technikalia da się poprawić. Zawsze można zasadzić cheata dodającego sterowanie Maxwellem za pomocą d-pada i anulującego autocentrowanie się kamery na postaci, oraz poprawiającego parę jeszcze innych bugów. Minus jest taki, że na oryginalnym karcie z grą nie da się tego wprowadzić.

Będzie druga część, a w niej poprawione sterowanie oraz fizyka i 10 tysięcy nowych słów.