Nowy Numer Tym Ostatnim

Archiwum

Odchudzanie brzucha

No i po 12 latach dojenia mojego portfela przestaje nabijac kabze panu goreckiemu. Paradoksalnie obecnie trwajaca impreza E3 uswiadomila mi, ze absolutnie nic nie trzyma mnie przy neo.

Na fejsbukowym profilu neogo.pl mozna przeczytac - "W ciągu tych ponad już dziesięciu lat NEO Plus zgromadziło liczną grupę wiernych czytelników i uznawane jest za pismo opiniotwórcze. Nasi autorzy nie tylko sprawnie operują językiem polskim, ale mają wieloletnie doświadczenie w tworzeniu różnych periodyków i doskonale znają się na grach."

wlasciwie bardziej nie mozna oszukac naiwnego czytelnika. i bynajmniej to zadna niechetna, nieobiektywna, wrecz hejterska ocena. zawartosc pisma w sensie merytorycznym sama narzuca takie reakcje.

1)trzon neo plus - redaktorzy faktycznie wiedzacy o czym pisza i jak pisza - dawno odeszli z redakcji (chyba nie trzeba wymieniac ksywek)

2)nowa, zastepcza ekipa to banda chlopcow zgarnietych z podrzednych serwisow www, na sile probujacych wykazac sie wiedza o grach i operujacych koslawym jezykiem polskim. para-poetyka maksa chcacego za wszelka cene wskoczyc na piedestal oryginalnosci budzi nielichy usmiech politowania. ale to jeszcze nic - guess what??? nie da sie tego czytac!!!

3)wszystko, absolutnie WSZYSTKO o czym pisze neo+ dostepne jest w sieci. NATYCHMIAST, ZA DARMO i NA FILMACH - tymczasem alternatywa objemuje: po miesiacu, za 10pln i na screenshotach. a skoro w dobie internetu gazeta piszaca o grach video nie jest w stanie utrzymac KLIMATU pisma, to ja pasuje. tak wiem, gulash jest dumny z poziomu publicystyki, ale kazdy w pelni sil umyslowych kto czytal belkot o cover-systemie chyba jest innego zdania.

4)kierujac sie ocenami w neo plus skonczysz z crapami w kolecji, ominiesz rarytasy i niewiele sie dowiesz z recenzji. naturalnie nie dotyczy to wszystkich tytulow (trudno kiepsko ocenic RDR), ale spojrzmy na fuel, outrun, blur lub najslynniejsza-gra-oceniona-na-znak-zapytania-wtf.

5)'redaktor' mielony przemyca w swoich smutnych, powierzchownych recenzjach ordynarne spoilery (vide alan wake)

6)last, but not least - 'redaktor' kaxi w swych opiniotwrczych tekstach podkreslil, ze ma wyklady po angielsku w wyzszej szkole robienia halasu i mu tego zazdroszcze. do tego zespoilowal fragment konfy nintendo dotyczacy goldeneye, podsylajac gownianej jakosci filmik na forum. 'can u handle the truth?'

coroczne apele gulasha w duchu 'zostancie z nami' zanotowaly faila. w tak smutnych okolicznosciach migruje do obozu pe. tak wiem, redakcje n+ nic to nie obchodzi;]

...yyy...eee...hmmm.mhmhmm...

nikogo ? :clown:

Urzekła mnie Twoja historia :huh:

tak wiem, redakcje n+ nic to nie obchodzi;]

Nas też, nara :^^:

Chcesz, żeby ktoś z redakcji w ogóle przeczytał chociaż tytuł wypocin, to wyślij to do nich. Liczyłeś, że zbierzesz armię na forum pisma, które (nie pierwszy raz z tego, co kojarzę) opluwasz? Nie kumię :unsure:

Mam Ewe Drzyzgę na telefonie, chce żebyś wystąpił w Rozmowach w toku, odcinek "Nikogo nie obchodzę, nikt mnie nie kocha"

Piszesz się na to ?

eh taikun. ja dla ciebie natomiast mam film (bo podejrzewam, ze ksiazek nie czytasz) 12 gniewnych ludzi. nie ma tam wybuchow i zabijania, ale byc moze wyjasni ci on po 1: na czym polega prawo do wlasnej, nieskrepowanej opinii, a po 2: czym jest argument.

Nasze forum to jedna, wielka grupa wsparcia :^^:

Chcesz, żeby ktoś z redakcji w ogóle przeczytał chociaż tytuł wypocin, to wyślij to do nich. Liczyłeś, że zbierzesz armię na forum pisma, które (nie pierwszy raz z tego, co kojarzę) opluwasz? Nie kumię :unsure:

nie rozumiem tego zarzutu - czy odwiedzanie forum konkretnego czasopisma zobowiazuje mnie do samych superlatyw i bezkrytycznego podejscia?
przedstawilem 4 argumenty (5ty jest naturalnie pol serio) uzasadniajace, ze jakosc warsztatowa neo plus drastycznie spadla przez ostatnie miesiace. ty natomiast nie przedtsawilas zadnego kontrargumentu, kwalifikujac mojego posta jako opluwanie.
zreszta, chyba jako czytelnik od 12 lat (nie liczac pierwotnego neo) moge spojrzec z perspektywy, ktora uprawnia mnie do oceny mgazynu.

Nie przejmuj sie nimi. Oni po prostu Ci zazdroszcza :^^:

eh taikun. ja dla ciebie natomiast mam film (bo podejrzewam, ze ksiazek nie czytasz) 12 gniewnych ludzi. nie ma tam wybuchow i zabijania, ale byc moze wyjasni ci on po 1: na czym polega prawo do wlasnej, nieskrepowanej opinii, a po 2: czym jest argument.

Są gołe baby? Są cycki? Bo jak nie to olewam.

Nie przejmuj sie nimi. Oni po prostu Ci zazdroszcza :^^:
Sylwan Ci się włamał na konto, kub! :^^:

nie rozumiem tego zarzutu - czy odwiedzanie forum konkretnego czasopisma zobowiazuje mnie do samych superlatyw i bezkrytycznego podejscia?

Ależ skąd. Ja też mam kilka "ale" co do N+. Różnica polega na tym, że wiem, że od zawsze w regulaminie był zapis, że sprawy do redakcji należy kierować na maile redakcji, a nie na forum, bo tutaj mało który zagląda. Nie rozumiem więc czemu ma służyć temat z przydługaśnym postem o tym, jak pismo się stoczyło. Że my- olewani forumowicze- mamy coś z tym zrobić? Zwolnić Koxa, bo ma wykłady po angielsku? Wstydzić się za Gulasha? Czy że mamy wszyscy przestać kupować Neo+? Wynieść się z forum, bo pismo jest do d*py? Czego oczekujesz?

Neo Plus > internet. I tyle.

Ależ skąd. Ja też mam kilka "ale" co do N+. Różnica polega na tym, że wiem, że od zawsze w regulaminie był zapis, że sprawy do redakcji należy kierować na maile redakcji, a nie na forum, bo tutaj mało który zagląda. Nie rozumiem więc czemu ma służyć temat z przydługaśnym postem o tym, jak pismo się stoczyło. Że my- olewani forumowicze- mamy coś z tym zrobić? Zwolnić Koxa, bo ma wykłady po angielsku? Wstydzić się za Gulasha? Czy że mamy wszyscy przestać kupować Neo+? Wynieść się z forum, bo pismo jest do d*py? Czego oczekujesz?

absolutnie niczego z powyzszych. bylem raczej ciekawy czy moje odczucia w sprawach, ktore opisalem sa odosbnione, czy wrecz przeciwnie - podzielane. chyba do tego sluzy forum - wymiana pogladow i polemika powinny stanowic meritum.

Sylwan Ci się włamał na konto, kub! :^^:
Nie musial. To ja jestem Sylvanem! :^^:

Ja już dawno przestałem Neo kupowac. Okazjonalnie jedynie, jak na przykład ostatni numer (SMG2, numer z recenzją Metroida też kupię i tutaj liczę, że Kox bardziej się podjara niż Marianem ;] ). PE u mnie wygrywa tym, że autorów recek traktuję niemal jak znajomych (w tym sensie, że wiem czego szukają w grach)

@wnerwionybyłyjużczytelnikN+:

1) i 2). tu się zgadzam, N+ cierpi na to samo co PE, które też kupuję, ale tak to już jest w tej branży, że rotacja pismaków co jakiś czas jest przeprowadzana. Takie życie, niektóry się przeprowadzają albo znajdują ciekawsze zajęcie niż pisanie o gierkach.

3). Neon to kwestia czysto subiektywna. Komuś się podoba, innemu nie. Trudno. Natomiast w sprawie Internetu to powiem szczerze, że może jestem starej daty, ale jednak wolę sobie poczytać o gierce ze sprawdzonego źródła i na spokojnie w formie spisanej na kartce papieru w magazynie, niż na jakimś portalu. Z resztą jeszcze nikt nie wymyślił czegoś lepszego do czytania na kiblu niż gazetka, którą można wrzucić na półeczkę i która to po miesiącu leżenia GRUBNIE od wilgoci :lol: ( z Laptopem jest za dużo zachodu, zanim się uruchomi zazwyczaj jest już "po sprawie" :lol: )

4). to się zdarza, ocena Blura jest niezrozumiała nie tylko przeze mnie, kompletnie różni się z tym co można wyczytać w tekście. Argumentacja z d*py, jedna z najgorszych recenzji jakie ostatnio się pojawiła. Dzięki Fax, dzieki tobie mnóstwo osób ominie ten świetny tytuł z daleka. Ale szanując zdanie danego redaktora można dojść do wniosku, że tak to już jest. Fax po prostu nie ma gustu, koniec, kropka.

5 i 6 - âŚ tak na prawdę nie rozumiem czemu po jednej szali stawiasz ostatni numer, który Cię wnerwił, masz do tego prawo, a po drugiej 12 lat współdzielenia pasji z N+?

Przypominam też, że Fax dał śmiesznie niską notę gierce Valkyria Chronicles. :rolleyes:
A Blurowi ile dał?

tak na prawdę nie rozumiem czemu po jednej szali stawiasz ostatni numer, który Cię wnerwił, masz do tego prawo, a po drugiej 12 lat współdzielenia pasji z N+?

ostatni numer przelal czare goryczy, ktora nawarstawiala sie czytajac neo przez przez ostatnie miesiace. twoj argument odnosnie wyzszosci prasy drukowanej nad publikacjami w sieci naturalnie podzielam - sam regularnie czytam kilka wydawnictw, ktore zwiazane sa z innymi tematmi. ale tak jak wspominalem wczesniej - specyfika gier video niejako kladzie obraz (szczegolnie ruchomy) nad forma pisana (chyba wiekszosc najpierw ogarnia screeny, a potem zaczyna czytac). kiedy teksty staja sie powierzchowne, nierzeczowe etc., a w samym czasopismie ulatnia sie wyjatkowa atmosfera, ktora tworza redaktorzy, to ciezko doszukac sie sensu kupowania danego wydawnictwa.

pewnie, zmiany w redacji sa nieuknione z miliona powodow. wszystko sie jednak rozbija o to, aby dobrac odpowiednich nowych wspolpracownikow. wg mnie ta sztuka gulashowi sie nie udala.

GrześkuMB idź wylewać swe żale gdzie indziej. Nie podoba Ci się już Neo? - twoja sprawa, mnie to bynajmniej nie interesuje i nie widzę sensu dalszej dyskusji, bo każdy Twój argument przeciw N+ ja postrzegam w zupełnie innym świetle. Nowi pismacy w N + są ok. Lektura N+ w zupełności mi wystarcza dzięki czemu nie szukam w sieci informacji na temat gier itp., bo w gazetce mam zebrane wszystko w jednym miejscu. Nie lubię oglądać masy filmików w necie na temat nadchodzących tytułów, bo psuje to najzwyczajniej późniejsza zabawę z grą, wolę zapowiedz na papierze i kilka screenów, wtedy sam już w głowie mogę sobie wyobrazić jak to wszystko wygląda w ruchu. Później grając mam większą frajdę i więcej elementów zaskoczenia. Oceny w reckach nigdy wszystkim nie dogodzą, więc czepiasz się tu na siłę. Opinia Miela na temat Alan Wake jest porządku, sam spodziewałem się lepszej gry, ale i tak Remedy dostarczyło bardzo porządną produkcje. Natomiast najnowszy numer N+ jest moim skromnym zdaniem jednym z lepszych w ostatnim czasie, no i okładki są wypaśne, ale to już tak na marginesiehttp://forum.neogo.pl/public/style_emoticons/default/smile.gif.

Lektura N+ w zupełności mi wystarcza dzięki czemu nie szukam w sieci informacji na temat gier itp., bo w gazetce mam zebrane wszystko w jednym miejscu. Nie lubię oglądać masy filmików w necie na temat nadchodzących tytułów, bo psuje to najzwyczajniej późniejsza zabawę z grą, wolę zapowiedz na papierze i kilka screenów, wtedy sam już w głowie mogę sobie wyobrazić jak to wszystko wygląda w ruchu. Później grając mam większą frajdę i więcej elementów zaskoczenia.

fair enough:)

odnosnie miela - nie mowilem o opinii jako takiej, tylko zawartym spoilerze
natomiast kwestia ocen, tak jak mowisz, jest wlasciwie nie do pogodzenia. zreszta np. 7,5 - 7,9 to tylko abstrakcyjna roznica. bardziej chodzilo mi o miarodajne argumenty w stosunku do konkretnego tytulu, ktore prowadza do oceny w danym przedziale np. 7-8 lub 8-9. idealny przyklad z tego numeru to oczywiscie blur i split\second.

Cóż kolega napisał prawdę ... ale z drugiej strony wszyscy o tym już dawno wiedzą :lol:

Hate Forza 3 love GT 5 XD

Ja też tęsknię za Bananem, OG, Grabarzem (w reckach), Wicikiem czy Josephem, a nowi pokroju Faxa czy Gozno mi nie pod pasowali. Jednak N+ to dalej świetny magazyn.
Chociaż długi okres z powodu wyjazdu z PL magazynu nie miałem w rękach, więc nie wiem jak z ostatnimi numerami.

Ale to wsyzstko co pisze OG to z grubsza prawda. Poziom recenzji znacząco się obsunął. Niektóre recenzje (głównie rpg-ów) albo ramki (np. ta z ostatniego numeru o UFC czy MMA nie pamiętam (nie bijcie mało mnie interesuje ten temat) - come on - co to za druga opinia?) są po prostu słabe. I nie chodzi wcale o ocenę (bo generalnie są podobne do innych magów/serwisów) ale o argumentacje. Po prostu do mnie nie przemawiają (szczególnie że jakoś w innych recenzjach są takie same oceny ale uzasadnienie znacznie bardziej zrozumiałe). Zresztą ostatni numer ze spoilero kontr recenzją Alan Wake's (że nie jest SH 2) i elo spoko ziom porównaniami do greckiego kryzysu (FAIL) naprawdę osłabiał. Za to recenzja gry na ? była bardzo fajna. Na szczęście jest po pierwsze Doctor Max a po drugie trafiają się też dobre i ciekawie napisane recenzje (zresztą tu cięzko kogoś wyszeczególnić - bo te same osoby piszę i ciekawe recenzje i potworkowe) oraz zapowiedzi. za to top 10 mogłby się zmienić bo autor zdecydowanie ma za małe doświadczenie w graniu bo często wrzuca do nich słabsze gry (ot chociażby ostatnie top 10 bez Super Star Warsów? - seriously?). Zapewne wynika to z faktu że je ograł (nikt przecież nie grał we wszystko) ale zawsze mnie wkurzają jakieś topy gdzie 10-30% miejsca zajmują jakieś lesserskie gry bo akurat twórca grał w to. Ake Neo kupuje z sentymentu. A tak na marginesie to serwis neo go to już zupelna padaka. Nie dość że nagłówki i newsy są godne gazet pokroju fakt i super express to jeszcze są w 50% zrzynane z kotaku.

Ale to wsyzstko co pisze OG to z grubsza prawda. Poziom recenzji znacząco się obsunął. Niektóre recenzje (głównie rpg-ów) albo ramki (np. ta z ostatniego numeru o UFC czy MMA nie pamiętam (nie bijcie mało mnie interesuje ten temat) - come on - co to za druga opinia?) są po prostu słabe. I nie chodzi wcale o ocenę (bo generalnie są podobne do innych magów/serwisów) ale o argumentacje. Po prostu do mnie nie przemawiają (szczególnie że jakoś w innych recenzjach są takie same oceny ale uzasadnienie znacznie bardziej zrozumiałe). Zresztą ostatni numer ze spoilero kontr recenzją Alan Wake's (że nie jest SH 2) i elo spoko ziom porównaniami do greckiego kryzysu (FAIL) naprawdę osłabiał. Za to recenzja gry na ? była bardzo fajna. Na szczęście jest po pierwsze Doctor Max a po drugie trafiają się też dobre i ciekawie napisane recenzje (zresztą tu cięzko kogoś wyszeczególnić - bo te same osoby piszę i ciekawe recenzje i potworkowe) oraz zapowiedzi. za to top 10 mogłby się zmienić bo autor zdecydowanie ma za małe doświadczenie w graniu bo często wrzuca do nich słabsze gry (ot chociażby ostatnie top 10 bez Super Star Warsów? - seriously?). Zapewne wynika to z faktu że je ograł (nikt przecież nie grał we wszystko) ale zawsze mnie wkurzają jakieś topy gdzie 10-30% miejsca zajmują jakieś lesserskie gry bo akurat twórca grał w to. Ake Neo kupuje z sentymentu. A tak na marginesie to serwis neo go to już zupelna padaka. Nie dość że nagłówki i newsy są godne gazet pokroju fakt i super express to jeszcze są w 50% zrzynane z kotaku.

A jesteś w stanie te oskarżenia poprzeć konkretnymi danymi, linkami, uzasadnieniami? Chodzi mi oczywiście o to, że dokładnie 50% jest zrzynane z Kotaku, bo co do reszty, to są gusta i guściki.

Newsy te same co na Kotaku są na większości serwisów - trudno żeby autorzy sami wymyślali informacje, przecież skądś muszą się brać. Za to nagłówki rodem z Faktu mnie też denerwują, co drugi ma wykrzyknik albo znak zapytania

A tak na marginesie to serwis neo go to już zupelna padaka. Nie dość że nagłówki i newsy są godne gazet pokroju fakt i super express to jeszcze są w 50% zrzynane z kotaku.

Chyba nie widziałeś Polygamii :lol: Choć ostatnio goście walczą ostro o eksluzywne materiały i relacje z imprez. Tak samo N+ jako magazyn - jeżeli chodzi o ekskluzywne materiały nie można nic zarzucić.

Chyba nie widziałeś Polygamii :lol: Choć ostatnio goście walczą ostro o eksluzywne materiały i relacje z imprez. Tak samo N+ jako magazyn - jeżeli chodzi o ekskluzywne materiały nie można nic zarzucić.

polygamia ostatnio wystawila 4+ alpha protocol i to wlasciwie podsumowuje jakosc tego serwisu

polygamia ostatnio wystawila 4+ alpha protocol i to wlasciwie podsumowuje jakosc tego serwisu

Nie rozumiem, serwis jest słaby bo oceniają gry wedle własnego uznania?

Grzesiek, załóż sobie swój własny portal i oceniaj gry wedle własnego uznania. Będzie to najlepszy portal na świecie!!! Oczywiście tylko dla Ciebie, ale Tobie w zupełności wystarczy, bo liczy się TYLKO Twój punkt widzenia.

Newsy te same co na Kotaku są na większości serwisów - trudno żeby autorzy sami wymyślali informacje, przecież skądś muszą się brać. Za to nagłówki rodem z Faktu mnie też denerwują, co drugi ma wykrzyknik albo znak zapytania
Też tak myślę i zwracałem na to uwagę w komentarzach na stronie swego czasu, ale nic z tym nie zrobili, ale nie mogę wymusić na nich danego sposobu pisania przecież, mogę tylko wyrazić swoje zdanie, co też zrobiłem :)

Grzesiek, załóż sobie swój własny portal i oceniaj gry wedle własnego uznania. Będzie to najlepszy portal na świecie!!! Oczywiście tylko dla Ciebie, ale Tobie w zupełności wystarczy, bo liczy się TYLKO Twój punkt widzenia.
^ Egzakli.

Ja odpadłem, kiedy napisał, że Neo+ nie jest opiniotwórcze, bo nie kształtuje jego opinii :)

4+/6 dla alpha protocol to tak jak 2/3 gwiazdki michelina dla budy z kebabem pod dworcem glownym.

Też tak myślę i zwracałem na to uwagę w komentarzach na stronie swego czasu, ale nic z tym nie zrobili, ale nie mogę wymusić na nich danego sposobu pisania przecież, mogę tylko wyrazić swoje zdanie, co też zrobiłem :)

Teraz zauważyli problem ;)

Grzesiek, polecam gamerankings, oceny z tego serwisu Cię powinny zadowolić

^ Egzakli.

Ja odpadłem, kiedy napisał, że Neo+ nie jest opiniotwórcze, bo nie kształtuje jego opinii :)

to jeszcze male piwo. ja (i sadzac po wypowiedziach - takze inni uzytkownicy forum) odpadam kiedy twoje teksty pojawiaja sie na lamach ogolnopolskiej gazety.

Mi też czasem w oczy rzuci się jakiś babol, czy nie spodoba mi się jakaś opinia recenzenta lub pojawi się w gazecie coś co najchętniej bym wyrzucił bez spoglądania, ale w moim mniemaniu Neo+ ma swój klimat, coś co sprawia, że prędzej wezmę go aniżeli PSX Extreme.
Po zajrzeniu do konkretnego artykułu nie przeglądam tylko screenów, ale także podpisy pod nimi, które czasem są trafne, czasem zabawne, a przede wszystkim są dobrym dodatkiem. :cool:

Co więcej mam wrażenie, że czepianie się tego, że recenzenci nie są po specjalnych studiach dziennikarskich, polonistycznych czy jakichkolwiek tam jeszcze, a ich recenzje nie są profesjonalne jest całkowicie nie trafiona. Dla mnie to są przede wszystkim gracze dzielący się swoimi opiniami, spostrzeżeniami na dane gry, więc nie muszą korzystać z szeregu wykwintnych epitetów, metafor, mogą nawet czasem z kolokwializmu wyjechać. :skacze:

Więcej dystansu - pomaga :skacze:

Grzesiek, polecam gamerankings, oceny z tego serwisu Cię powinny zadowolić

powtarzam - nie chodzi o ocene, tylko miarodajne argumenty. mialem nieprzyjemnosc zapoznac sie z AP - pomijajac grafike, mechanika uniemozliwa granie i wyzwala tylko frustracje

to jeszcze male piwo. ja (i sadzac po wypowiedziach - takze inni uzytkownicy forum) odpadam kiedy twoje teksty pojawiaja sie na lamach ogolnopolskiej gazety.
Ciii, bo jeszcze Gul to przeczyta i przestanie zamawiać u mnie teksty.

Oczywiście tylko dla Ciebie, ale Tobie w zupełności wystarczy, bo liczy się TYLKO Twój punkt widzenia.

czy kazda wypowiedz na forum oznacza, ze dla autora liczy sie TYLKO jego\jej punkt widzenia? promujemy i wymieniamy poglady- z moimi jedni sie czesciowo zgodzili, inni w ogole, a jeszcze inny zbluzgali.

powtarzam - nie chodzi o ocene, tylko miarodajne argumenty. mialem nieprzyjemnosc zapoznac sie zÂ Â AP - pomijajac grafike, mechanika uniemozliwa granie i wyzwala tylko frustracje

Czytałem trochę opinii o AP, jedni ją sobie chwalą, inni jadą od góry do dołu. Wystarczy spojrzeć na gamerankings:

http://www.gameranki...les.html?sort=5

Oceny są rozstrzelone, od 40% do 86%. Jak widać nie jest gra łatwa do jednoznacznego ocenienia. Czasem tak jest że jakaś produkcja ma ewidentne babole, ale posiada mechanizmy które jeśli komuś przypasują są w stanie przysłonić braki. Patrząc po opiniach (nie grałem, więc sugeruję się tylko tym co przeczytałem) tak jest właśnie w przypadku AP, dlatego nie sądzę aby wyrażanie opinii o jednym czy drugim serwisie na jej podstawie było dobrym pomysłem.

Czytałem trochę opinii o AP, jedni ją sobie chwalą, inni jadą od góry do dołu. Wystarczy spojrzeć na gamerankings:

http://www.gameranki...les.html?sort=5

Oceny są rozstrzelone, od 40% do 86%. Jak widać nie jest gra łatwa do jednoznacznego ocenienia. Czasem tak jest że jakaś produkcja ma ewidentne babole, ale posiada mechanizmy które jeśli komuś przypasują są w stanie przysłonić braki. Patrząc po opiniach (nie grałem, więc sugeruję się tylko tym co przeczytałem) tak jest właśnie w przypadku AP, dlatego nie sądzę aby wyrażanie opinii o jednym czy drugim serwisie na jej podstawie było dobrym pomysłem.

nie sprawdzalem gamerankings w sprawie ap i jestem zaskoczony, ze temu tytulowi jakis serwis wystawil 86\100. sprawa w takim razie sprowadza sie do kwestii, ktora w moim kontekscie wysmiewal redaktor sasori - opiniotworczosci. NIE kupisz ap na podstawie oceny ign, gamspot, gt, czy kupisz na podstawie opinii cheat code central i polygamii?

Kupię na podstawie własnego gustu, oceniając po wadach i zaletach w recenzjach portali których opinia zazwyczaj pokrywa się z moją.

Np?

Z zagranicznych przeważnie IGN i GameTrailers, z polskich N+ (nie wszyscy redaktorzy, ale np Mielu ma podobny gust do mojego).

Ciii, bo jeszcze Gul to przeczyta i przestanie zamawiać u mnie teksty.

nawet twoje forumowe ironizowanie nie ma powera. nie zmienia to faktu, ze masz racje - szanse na reforme sa niewielkie

czy kazda wypowiedz na forum oznacza, ze dla autora liczy sie TYLKO jego\jej punkt widzenia? promujemy i wymieniamy poglady- z moimi jedni sie czesciowo zgodzili, inni w ogole, a jeszcze inny zbluzgali.
Widzisz, oczekujesz zrozumienia dla swojego zdania. To dlaczego kategorycznie się nie zgadzasz z jakąś tam recenzją w N+? Recki są w jakiś sposób subiektywnie pisane. Nie ma osoby, która by na rozrywkę tego rodzaju miała obiektywne spojrzenie. Jednemu podoba się gra nisko oceniana (vide Piterek i jego Avatar) innemu nie. Zwróć uwagę, że recenzja jest opinią jednego redaktora. Można się zgadzać lub nie, dlatego trzeba sobie różnicować źródła opinii o różnych grach przy okazji ewentualnie testując grę, która się interesuje poprzez demo lub trailery/gameplaye w Internecie. Nie ma gier uniwersalnych. Ludzie się jarają Simsami? A Ty? Grasz w to po nocach? Nie, bo może Cię nie interesuje.

Wczoraj grając w SWOSa na iXie, dziwiłem się, że oceniana przez graczy średnio zaledwie na 2 gwiazdki, co mnie zabolało, bo to najlepsza piłka kopana przed erą PESa i Fify. Ale widocznie teraz już tak jest, że gameplay nie podchodzi, nie przystoi w dzisiejszych czasach. Ja gdybym miał oceniać grę to na 5*=max, ale dla innych to gra niskich lotów. Mam przestać korzystać z Live bo tam sami ludzie bez gustu grają?

to jeszcze male piwo. ja (i sadzac po wypowiedziach - takze inni uzytkownicy forum) odpadam kiedy twoje teksty pojawiaja sie na lamach ogolnopolskiej gazety.

No popatrz, a ja miałam właśnie pójść do tematu o nowym numerze i pochwalić sasora za fajnie napisany raport o kolejnej grze z Władcy Pierścieni.

Idź, idź, przelew zrobię wieczorkiem :*

Wczoraj grając w SWOSa na iXie, dziwiłem się, że oceniana przez graczy średnio zaledwie na 2 gwiazdki, co mnie zabolało, bo to najlepsza piłka kopana przed erą PESa i Fify. Ale widocznie teraz już tak jest, że gameplay nie podchodzi, nie przystoi w dzisiejszych czasach.
Blasphemy!

Może partyjka, marbel?

Przypominam też, że Fax dał śmiesznie niską notę gierce Valkyria Chronicles. :rolleyes:
A Blurowi ile dał?

Moja ocena dla Blur 7.5, średnia na GameRankings dla X360 82.97% (44 teksty), dla PS3 81.93% (34 teksty). Ogólnoświatowy spisek przeciwko Blur, jak nic. Skrzywdziłem ten tytuł niemiłosiernie...

Nie no jak 7,5/10 to spoko ocena, na sieci nawet siódemki dostawała.

Moja ocena dla Blur 7.5, średnia na GameRankings dla X360 82.97% (44 teksty), dla PS3 81.93% (34 teksty). Ogólnoświatowy spisek przeciwko Blur, jak nic. Skrzywdziłem ten tytuł niemiłosiernie...

OLO, redaktor który sugeruje się średnimi ocenami w Internecie. Ocena oceną, argumentacja dlaczego tyle i czepianie się niektórych rzeczy jest z d*py. Pograłem w Blura, przeczytałem recenzję i nie rozumiałem dlaczego gra została zjechana jak została. Za grafikę? Muzykę (m.in. Crystal Method)? Ładowanie danych to przejażdżka na najniższym biegu po torze wyścigowym? Za małą ilość powerupów? Dlaczego czytam recenzję, a później odpalam grę i spotyka mnie miłe rozczarowanie, bo szacowny redaktor nie wiedział o czym pisze. Co to ma być?

OLO, redaktor który sugeruje się średnimi ocenami w Internecie. Ocena oceną, argumentacja dlaczego tyle i czepianie się niektórych rzeczy jest z d*py. Pograłem w Blura, przeczytałem recenzję i nie rozumiałem dlaczego gra została zjechana jak została. Za grafikę? Muzykę (m.in. Crystal Method)? Ładowanie danych to przejażdżka na najniższym biegu po torze wyścigowym? Za małą ilość powerupów? Dlaczego czytam recenzję, a później odpalam grę i spotyka mnie miłe rozczarowanie, bo szacowny redaktor nie wiedział o czym pisze. Co to ma być?
Mnie się wydaje, że Fax nie miał na myśli sugerowania się Internetem, tylko porównał swoją ocenę do Internetowych i że podobne są, i ironizował o tym skrzywdzeniu. Czyż nie tak było? C'mon, TEXZ :^^:

to jeszcze male piwo. ja (i sadzac po wypowiedziach - takze inni uzytkownicy forum) odpadam kiedy twoje teksty pojawiaja sie na lamach ogolnopolskiej gazety.

Sasori jest IMO obok Doktora najlepszym nabytkiem N+ ostatnich kilku lat.

Jak juz gdzieś pisałem po Dr Max-ie następnym zapamiętanym przeze mnie red-em jest właśnie sasori...choć w tym numerze jego teksty mi do gustu nie przypasiły.

Ogólnie Gulek dobrze dobiera ludzi. Za wyjątkiem dwóch nabytków ...

Do I posta w tym temacie dodałby niemiłosierne SPOILER-y jakie serwuje nam każdy pismak tego magazynu.

Przeczytałem sobie wreszcie tę niemiłosiernie zbesztaną recenzję AW i muszę trochę bronić Miela. Właśnie gram w Alana i praktycznie wszystko, co zdradził Miel, ma miejsce podczas pierwszych dwóch godzin zabawy, czyli to żaden spoiler - coś o fabule przecież wolno nam napisać.
Co do ciągłych porównań do SH, taki był wybór Miela, może nienajlepszy, ale sam grając w AW miałem wrażenie, że podobieństwa są więcej niż przypadkowe.

OK, to mój pierwszy i ostatni wpis w tym temacie, chciałem tylko przedstawić inny punkt widzenia.

OLO, redaktor który sugeruje się średnimi ocenami w Internecie. Ocena oceną, argumentacja dlaczego tyle i czepianie się niektórych rzeczy jest z d*py. Pograłem w Blura, przeczytałem recenzję i nie rozumiałem dlaczego gra została zjechana jak została. Za grafikę? Muzykę (m.in. Crystal Method)? Ładowanie danych to przejażdżka na najniższym biegu po torze wyścigowym? Za małą ilość powerupów? Dlaczego czytam recenzję, a później odpalam grę i spotyka mnie miłe rozczarowanie, bo szacowny redaktor nie wiedział o czym pisze. Co to ma być?

A to jest jego recenzja, czy twoja? Wiadomo, że nigdy czyjeś zdanie nie będzie w 100% subiektywne.

Ogólnie Gulek dobrze dobiera ludzi. Za wyjątkiem dwóch nabytków ...

Bądź mężczyzną i napisz jakich.

A to jest jego recenzja, czy twoja? Wiadomo, że nigdy czyjeś zdanie nie będzie w 100% subiektywne.
Gdybym nie miał tej gry i miał na podstawie tej recenzji zdecydować czy warto brać Blura, czy też nie, miałbym naprawdę ciężki orzech do zgryzienia i zapewne bym zrezygnował. Na pewno dużo osób tak właśnie zrobiło, nawet pomimo 3 groszy Marcella, które chwalą ten tytuł.

Gdybym nie miał tej gry i miał na podstawie tej recenzji zdecydować czy warto brać Blura, czy też nie, miałbym naprawdę ciężki orzech do zgryzienia i zapewne bym zrezygnował. Na pewno dużo osób tak właśnie zrobiło, nawet pomimo 3 groszy Marcella, które chwalą ten tytuł.

Widzisz, według mnie Blur jest właśnie takim ciężkim orzechem do zgryzienia. Z jednej strony multi-frajda, a z drugiej np. te parę wad, o których napisał fax czy inne serwisy/czasopisma. Nie każda recenzja ma zachęcać do kupna, wiesz? A przynajmniej nie za pełną cenę :)

Ja uważam podobnie. Dlatego też przy tego typu grach, gdzie nie mam pewności czy aby na pewno wady nie przeważają nad pozytywami sięgam po informacje z różnych źródeł, oglądam gameplaye, czy przeglądam tego typu fora gdzie mogę spotkać opinie różnych graczy. Są recenzenci w Neo+, których opinie uważam za na prawdę miarodajne, ale to nie znaczy, że ślepo w nie wierze.

Neo Plus > internet. I tyle.
Dawno takich bzdur nie czytałem.

Internet > Neo Plus

OLO, redaktor który sugeruje się średnimi ocenami w Internecie. Ocena oceną, argumentacja dlaczego tyle i czepianie się niektórych rzeczy jest z d*py. Pograłem w Blura, przeczytałem recenzję i nie rozumiałem dlaczego gra została zjechana jak została. Za grafikę? Muzykę (m.in. Crystal Method)? Ładowanie danych to przejażdżka na najniższym biegu po torze wyścigowym? Za małą ilość powerupów? Dlaczego czytam recenzję, a później odpalam grę i spotyka mnie miłe rozczarowanie, bo szacowny redaktor nie wiedział o czym pisze. Co to ma być?

Wszędzie sugerujesz, że skrzywdziłem Blur, więc pokazałem jaka jest średnia ocen tej gry. I dobrze wiesz, że o to mi chodziło. Szczerze, nie będę wymieniał argumentów na poziomie, że "coś jest z dupy". Chcesz pogadać, pogadajmy, ale normalnie, kiblowe argumentacja? Niech mnie spotka miłe rozczarowanie, bo zaczniesz pisać na poziomie.

Jeśli Ci się nie podoba N+ to go nie kupuj :)

Jeśli Ci się nie podoba N+ to go nie kupuj :)

Mu się Neo+ podobało. Ostatnimi czasy zmieniła się ekipa w większości na gorszą i chłopak ma żal. Rozumiem po części go, bo nie którzy się nie nadają. Pisałem kiedyś kto, a powtarzać się nie będę.

Przeczytalem ostatnie 3 strony i wiem juz czego brakuje w tym topicu

GrzesiuMB:

['] :cry: