Neo Plus #135 (Czerwiec 2010) W Sprzedaży Od 09.06.2010 (Środa)
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- Semi-ankieta: Od którego numeru jesteś czytelnikiem NEO+?
- Neo Pamiątki Co macie, co jest związane z N+ lub w ten deseń?
- NEO PLUS #128 (listopad 2009) //Okładeczka//
- NEO GO - opinie, sugestie, komentarze
- Neo Plus na żądanie - Dział Inicjatywy
- Bullshit korner - pały w Neo+
- NEO PLUS #126 (wrzesień 2009)
- Targi Gier i Neo+
- Neo Plus a współpraca z czytelnikami
- Fenomen jakim jest Neo+...
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- zaplecze2.pev.pl
Odchudzanie brzucha
http://neogo.pl/files/2010/06/cover135-ver2.jpghttp://neogo.pl/files/2010/06/cover135-ver1.jpg
Czerwcowy numer NEO PLUS #135 od środy 09.06.2010 w kioskach
Więcej informacji na NEOgo.pl
:)
Obie okładki na tyle dobre, że nie wiem która fajniejsza :tak: Choć chyba wolałbym Killzone. Tylko ten cycek Runej nie pasuje do niczego.
Zaskakująco dużo ciekawych ciekawości znajduje się w środku :o
Numer faktycznie zapowiada się grubo, ale w sumie to same strzelanki i podobne gatunki - KZ3, Gearsy3, DS2, Bulletstorm, DeusEx w sumie też takie klimaty, F3ar, Call of Duty nowe. Masakra, a raczej rzeźnia. Dobrze, że jest chociaż jakieś info o Fifie bo w sumie nie wiem nic o nowej odsłonie...
Czekam na listonosza, może już jutro się zjawi? ;)
Mnie obie okładki nie ruszają. Fax, która miała być ta epicka??
Szybkie wyjaśnienie dlaczego numerek dopiero w środę - w środę mija embargo na FIFA 11, a czekanie z tym tematem do kolejnego numeru byłoby bez sensu. Nie po to jechałem na koniec świata żeby nie pojawiła się relacja w enplusie. Tak, jestem pewien, embargo mija w środę, a nie jutro.
Szybkie wyjaśnienie dlaczego numerek dopiero w środę - w środę mija embargo na FIFA 11, a czekanie z tym tematem do kolejnego numeru byłoby bez sensu. Nie po to jechałem na koniec świata żeby nie pojawiła się relacja w enplusie. Tak, jestem pewien, embargo mija w środę, a nie jutro.
Dla Fify wybaczam! To już wiem dlaczego nic nie wiem o fifie ;)
No, kozak okładki. Pierwsza liga. Już nie mogę się doczekać aż zagłębię się w lekturę.
Wstrzymywanie numeru dla kretyńskiej piłki kopanej to jakiś niesmaczny żart. :foch:
Ale wybaczam z uwagi na Deus Ex. Tylko tym razem, następnym razem każę taksówkarzowi wysadzić mnie pod Waszą siedzibą. :ninja:
Numer faktycznie zapowiada się grubo, ale w sumie to same strzelanki i podobne gatunki - KZ3, Gearsy3, DS2, Bulletstorm, DeusEx w sumie też takie klimaty, F3ar, Call of Duty nowe. Masakra, a raczej rzeźnia. Dobrze, że jest chociaż jakieś info o Fifie bo w sumie nie wiem nic o nowej odsłonie...
Czekam na listonosza, może już jutro się zjawi? ;)
Mnie obie okładki nie ruszają. Fax, która miała być ta epicka??
Dla mnie epicka jest z KZ3, po prostu dajcie mi w to zagrać!
A chlopaki z CDA sie nie prdola i juz jutro wypuszczaja nowy numer z raportem FIFIe 11 :clown:
Deus Ex rula! Głownie dla niego bym obadał ten szybki numerek :tak:
A chlopaki z CDA sie nie prdola i juz jutro wypuszczaja nowy numer z raportem FIFIe 11 :clown:
Ta, wiemy. Ale jak już pisałem
Tak, jestem pewien, embargo mija w środę, a nie jutro.
Sooo... Zobaczymy co z tego wyniknie.
Pierwszy raz nie kupię nowego numeru od razu. Trzeba oszczędzać ;(
Okładki wyku**** :tak: ale jednak ta z KZ mocniejsza ... mimo to będę się czaił na tą z DE bo trailer mną zawładnął :D
Okładka z Killzonem mi nie podchodzi, za to Deus Ex - MOC. Idę o zakład, że w punkcie z prasą w którym się zaopatruję będzie N+ z artem z K3 <_<
Pierwszy raz będę polował na konkretną okładkę, K3 rządzi, ale wkurza mnie, że muszę czekać na numer z powodu FIFY...PES-a bym zrozumiał ale FIFA??? :ziewa:
Dodajcie ten art z Killzone 3 jaki jest na okładce.
Dodajcie ten art z Killzone 3 jaki jest na okładce.
a mi ten z Deus Exa :cry:
Fajna okładka z Deus Ex. Liczę, że numer będzie można dostać jutro.
Pierwszy raz będę polował na konkretną okładkę, K3 rządzi, ale wkurza mnie, że muszę czekać na numer z powodu FIFY...PES-a bym zrozumiał ale FIFA??? :ziewa:
Fifa po prosto zastawiła PESa w tyle dawno temu. Tylko tacy fanboye jak Ty czy Pico nie są wstanie przyjąć tego do wiadomości.
Fifa po prosto zastawiła PESa w tyle dawno temu. Tylko tacy fanboye jak Ty czy Pico nie są wstanie przyjąć tego do wiadomości.
Zgadzam się. Nie wiem jak się spisuje teraz PES, ale FIFA bardzo daje radę.
Recenzja SMG2 :klaszcze: Pierwszy raz od kilku miesięcy kupię nowe Neo. Kox, Ty popełniłeś reckę?
Fifa po prosto zastawiła PESa w tyle dawno temu. Tylko tacy fanboye jak Ty czy Pico nie są wstanie przyjąć tego do wiadomości.
aż Ci się literki pomyliły ;)
@Mielu: Czy jest tak, że różne sieci dostają różne okładki? Innymi słowy: czy muszę w konkretnych kioskach szukać wersji z Deusem?
@Mielu: Czy jest tak, że różne sieci dostają różne okładki? Innymi słowy: czy muszę w konkretnych kioskach szukać wersji z Deusem?
No przeważnie tak jest, że w jednym miejscu jest tylko jedna okładka. W Kolpolterach przeważnie są inne niż w normalnych kioskach Ruchu.
Znając przyrodę trafi się okładka z Kilzona Czeciego. Bue :(
Ciekawa jestem recenzji Split Second, bo mi się nawet podoba :D Ubolewam nad tym, że wątek C64 nie jest kontynuowany w Retro :(
No to miałem rację co do okładki z Deus Ex: HR. Jestem lepszy niż Pachter :klaszcze:
Trafiłem okładkę :^^: Ryan co wygrałem :P
Numer zapowiada się świetnie.
Greg: Tak, to byłem ja.
Okładka z Deus Ex mistrzowska. Jutro odwiedzę kioskhttp://forum.neogo.pl/public/style_emoticons/default/icon_smile.gif.
Te 10 stron raportu z Montrealu kusi, oj kusi... ;)
Jutro wysyłam pieniądze na prenumeratę, bo umrę bez N+ !!!!!!
Jeśli to kogoś interesuje:
Ruch - Killzone
Kolporter - Deux Ex
Wchodzę do jedynego kiosku z Neoplus i co...oczywiście okładka z Deus Ex :angry:
Wchodzę do jedynego kiosku z Neoplus i co...oczywiście okładka z Deus Ex
Jak będę miał tego pecha i trafię na K3 to się zamienimy http://forum.neogo.pl/public/style_emoticons/default/icon_wink.gif
Nie ma sprawy mieszkamy chyba niedaleko ;)
Co Wy? Przecież są 2 okładki. Druga z tyłu. Ja mam obie, czyżbym miał jakąś specjalną wersję? (kupiłem w empiku)
Wchodzę do jedynego kiosku z Neoplus i co...oczywiście okładka z Deus Ex :angry:
I dobrze, odrobina kultury Sonybojom nie zaszkodzi. :^^:
kupiłem w empiku
A ja byłem dziś w empiku i był tylko stary numer :|
Co Wy? Przecież są 2 okładki. Druga z tyłu. Ja mam obie, czyżbym miał jakąś specjalną wersję? (kupiłem w empiku)
Nie mylisz się, ale niech Sonyboje biegają w poszukiwaniu N+ bez okładki DX. ;)
Postanowiłem sprawdzić, czy mają N+ w Biedronce. N+ nie było, ale mieli grabie i dżentelmena z nagim torsem biegającego po sklepie. Sosnowiec. :^^: Dobrze, że Kolporter był nieopodal. :)
A ja byłem dziś w empiku i był tylko stary numer :|
U mnie w innym kiosku też, nawet 2 zeszłe numery :^^: Ale w empiku w Krakowie było. Empik empikowi nie równy najwidoczniej.
Nie mylisz się, ale niech Sonyboje biegają w poszukiwaniu N+ bez okładki DX. ;)
Ja mam tylko PS3 i tak wolałem DX (wybrałem jedną kopię z DX, dopiero, jak obróciłem z tyłu zobaczyłem, że po prostu ktoś ją położył tyłem do przodu, bo reszta była K3), ale sonybojem nie jestem (pewnie dlatego :hmmm:). Poza tym to mnie tam okładka nigdy nie interesowała aż tak.
Teraz dopiero zauważyłem, ze u mnie DX jest jako właściwa okładka, a K3 jako ta z tyłu do góry nogami. Też tak macie?
Jak na razie zauważyłem literówkę w "Kto kim jest" (FFXIV zamiast XIII) i list jakiegoś człeczka podejmującego warzywną polemikę w FAQ :^^:
Mam z Deux Ex na pierwszej stronie. Kurka siwa.. tony ciekawego materiału :skacze:
A Master Miller...wygląda jak Liquid, którego klonem/synem jest Big Boss właśnie
Chyba coś się pomyliło ;)
A Master Miller...wygląda jak Liquid, którego klonem/synem jest Big Boss właśnie
Chyba coś się pomyliło ;)
Tak, wiadomo, oczywiście Liquid jest synem BB, nie na odwrót. Tak samo, jak z tym Finalem w kto jest kim - naturalnie chodziło o FFXIII, nie mam pojęcia skąd mi się ta czternastka wzięła. Wybaczcie :cry:
Teraz dopiero zauważyłem, ze u mnie DX jest jako właściwa okładka, a K3 jako ta z tyłu do góry nogami. Też tak macie?
Albo rybki albo ci... ;) Magazyn nie może być w dwie strony.
Trzeba sprawdzić czy jest w skrzynce.
EDIT:
I jest.
Albo rybki albo ci... ;) Magazyn nie może być w dwie strony.
Oczywiście, chodziło mi o to, czy niektórzy nie mają jako głównej okładki z K3, a do góry nogami DX, ale chyba nie opłacałoby się składać w drukarni takich dwóch wariantów.
A, o to chodziło. :) No też nie sądzę, by coś takiego robiono. Zresztą z miejsca widać która gra jest ważniejsza - ta z przodu! ;)
Na żywo okładki robią odwrotnie fajne wrażenie - za tę lepsza uznaję z Deusa. Dobrze, że jest na przodzie :mrgreen:
No i mam z K3 na okładce @Ryan nawet nie wiedziałem, że Deusa nie ma na ps3, ale jestem fanem K2, i uwielbiam design Helghastów dlatego ta okładka jest dla mnie lepsza i znowu Katowice przyszły z pomocą, no i planktonik...bo kupiła mi w Altusie :)
Ja chodząc po Tesco N+ nie znalazłem, nabyłem za to EDGE :unsure:
@Ryan nawet nie wiedziałem, że Deusa nie ma na ps3
Oczywiście, że też jest.
ale jestem fanem K2, i uwielbiam design Helghastów dlatego ta okładka jest dla mnie lepsza
Cóż, są gusta i to co tutaj prezentujesz. :^^:
Cóż, są gusta i to co tutaj prezentujesz. :^^:
Tym się właśnie różni dobre poczucie humoru od chamstwa(oczywiście powyżej jest zaprezentowane dobre poczucie humoru :) )
ja dzisiaj nie znalazłem nigdzie okładki z Deusem :( szukam dalej
Ludzie, ale przecież są dwie okładki w jednym numerze :o
ja mam jedną...
Czyżby prenumeracja dostała fajniejsze wydanie?
Dziękuję forumowym trolololololom, przez których przebiegłem prawie całe Opole w poszukiwaniu N+ z okładką z KZ3. Wszędzie na wystawach była ta z Deus Exem..., która to jest tylnią częścią okładki z KZ3.
Skuuuuuuuuuu... ;)
OMFG ... mindfak jak pod koniec Fight Clubu :o
Sam rozkminiałem to dłuższą chwilę, ale ja wam to rozrysuję, he he.
Numer z okładką Deus Ex ma z tyłu Killzone'a (czy jakoś tak).
Numer z K3 ma z tyłu reklamę.
Can you handle the truth?
Sam rozkminiałem to dłuższą chwilę, ale ja wam to rozrysuję, he he.
Numer z okładką Deus Ex ma z tyłu Killzone'a (czy jakoś tak).
Numer z K3 ma z tyłu reklamę.
Can you handle the truth?
Zapomniałeś dodać, że jest też numer z K3 który ma z tyłu okładkę Deus Ex i odwrotnie* zszyte wnętrze.
*odwrócone o 180 stopni
Jestem zdegustowany niektórymi recenzjami i ocenami. Mielu dający drugą ocenę UFC pisze, że nie zna sportu i nie chce się go uczyć. To może dajcie mi do recenzji FIFĘ? :] No i Zeno Clash - WTF? Gra zbyt trudna się okazała dla FAKSa? Od kiedy to gry, w których się nie da mashować przycisków i należy uważać na przeciwników mają słabą mechanikę? I jeszcze naboje do broni. Że obraku info o wyzwaniach nie wspomnę...
Napiszcie proszę pod spoilerem oceny Blur i Split/Second oraz kto recenzował gry. Dzięki.
Napiszcie proszę pod spoilerem oceny Blur i Split/Second oraz kto recenzował gry. Dzięki.
Spoiler Blur - 7.7
Split/Second - 8.3
Obie popełnił FAX
Mielu dający drugą ocenę UFC pisze, że nie zna sportu i nie chce się go uczyć. To może dajcie mi do recenzji FIFĘ? :]
Nie napisałem recenzji tylko kilka zdań drugiej opinii. To nie to samo :)
ja dzisiaj nie znalazłem nigdzie okładki z Deusem :( szukam dalej
Ludzie, ale przecież są dwie okładki w jednym numerze :o
ja mam jedną...
Dziękuję forumowym trolololololom, przez których przebiegłem prawie całe Opole w poszukiwaniu N+ z okładką z KZ3. Wszędzie na wystawach była ta z Deus Exem..., która to jest tylnią częścią okładki z KZ3.
Skuuuuuuuuuu... ;)
OMFG ... mindfak jak pod koniec Fight Clubu :o
Sam rozkminiałem to dłuższą chwilę, ale ja wam to rozrysuję, he he.
Numer z okładką Deus Ex ma z tyłu Killzone'a (czy jakoś tak).
Numer z K3 ma z tyłu reklamę.
Can you handle the truth?
Myślałem, że to prosta sprawa, ale bez kitu, dawno nie czułem się tka zakręcony. AAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Uff! Już mi przeszło.
Dzięki Carbon :) Czyli dobrze wybrałem/kupiłem dziś :smile:
Spoiler Blur - 7.7
Split/Second - 8.3
Obie popełnił FAX
Nie napisałem recenzji tylko kilka zdań drugiej opinii. To nie to samo :)
Mimo wszystko moja druga opinia dla każdej piłki to byłoby 1/10. Czy to też nie to samo co recenzja, więc ok? :) Ja przykładam wielką wagę do drugiej opinii w magazynie a Twoja wydała mi się krzywdząca. I tyle. :)
Oczywiście, że tak. Druga opinia też powinna wychodzić od osoby obeznanej "mniej więcej" w temacie. Na co mi druga opinia redaktora, który pojęcia niema o MMA.
Jestem zdegustowany niektórymi recenzjami i ocenami. Mielu dający drugą ocenę UFC pisze, że nie zna sportu i nie chce się go uczyć. To może dajcie mi do recenzji FIFĘ? :] No i Zeno Clash - WTF? Gra zbyt trudna się okazała dla FAKSa? Od kiedy to gry, w których się nie da mashować przycisków i należy uważać na przeciwników mają słabą mechanikę? I jeszcze naboje do broni. Że obraku info o wyzwaniach nie wspomnę...
Wypisałem tam więcej błędów dla Zeno ;), a poza tym, gra jest trudna, bo ma błędy w samym pomyśle na rozgrywce. To w końcu FPP, a nie TPP, masz inne pole widzenia, a wrogowie atakują, jak szaleni, nie ma sensownego przełączania się pomiędzy celami, które pomagałoby w walce.
Tłumaczenie casuala bez skilla :rolleyes: ;)
Wypisałem tam więcej błędów dla Zeno ;), a poza tym, gra jest trudna, bo ma błędy w samym pomyśle na rozgrywce. To w końcu FPP, a nie TPP, masz inne pole widzenia, a wrogowie atakują, jak szaleni, nie ma sensownego przełączania się pomiędzy celami, które pomagałoby w walce.
Widok utrudnia grę, nie przeczę. Ale walka zasadniczo opiera się na cierpliwości i timingu. Jeśli upierałeś się walczyć w zwarciu - nic dziwnego, że kopali Ci tyłek. :) Bumper+back jest kluczowe w walce.
Mnie się ogólnie system podoba i choć ma wady (większa efektywność szarży bez celowania niż z celowaniem i błąd celowania jeśli przeciwnik wystraszy się bomby) to jest wystarczająco miodny i głęboki. Można go opanować i polubić, jeśli nie chce się na siłę grać w sposób, który gra penalizuje.
Recenzja Alana autorstwa Miela jest po prostu koszmarna. Jak można przez 3/4 recenzji marudzic na fabułę jednocześnie wypisując ją całą? Spoiler na spoilerze i spoilerem pogadania. Z całej recenzji dowiedziałem się (oprócz całej fabuły), że Alan Wake nie jest Silent Hillem 2. Masakra!
Ogólnie numer bardzo dobry, artykuł o Deus Ex po prostu rewelacja, zachęciło mnie to do zainteresowania grą. Bardzo dobra jest recenzja Red Dead Redemption, recka SMG2 taka sobie. Mimo oceny mam wrażenie, że Kox jest średnio zajarany grą. Widac różnicę przy recenzji takiego Metroida Trzeciego, która spływała entuzjazmem. Recka SMG2 jest... sucha.
Mistrzowską recenzję Alana "spłodził" TomisH :tak:
Mistrzowską recenzję Alana "spłodził" TomisH :tak:
Z taką wazeliną Cię do gami przyjmą bez problemu. :lol:
Mistrzowską recenzję Alana "spłodził" TomisH :tak:
Wystarczy juz tej wazeliny :clown:
Rai tak wchodzi w d*pę, że nie wiem czy to jeszcze on czy już Tomish
Oj tam :) Pierwszy raz pochwaliłem tutaj Tomka, ale fakt jest faktem- recka Alana mistrzowska :tak:
No i mam swój numer, niestety z K3 na okładce. ALe nie chciało mi się wypytywać "pana kioskarza" o inną okładkę - jego goły bęben wystawiony przez okienko mi wystarczył :trup:
Oczywiście trafiłem na gorszą okładkę z Crapzona 3.
Ja tak samo kurcze, zależało mi na okładce z Deuskiem, oblazłem wszystkie okoliczne kioski i wszędzie ten Crapzon 3. Nevermind. Numer udał się wam wspaniały, na razie tylko przejrzałem, ale widzę że jest mnóstwo interesujących mnie rzeczy. A ocena dla Alana troszkę nie sprawiedliwa.
Nie ma niesprawiedliwych ocen. Są tylko źle lub dobrze uargumentowane :wink:
U mnie na okładce również Killzone 3, ale nie marudzę, bo to nic gorzej. Obie okładki są w tym miesiącu kozackie. Zwartość numeru również świetna. Dobry miesiąchttp://forum.neogo.pl/public/style_emoticons/default/icon_smile.gif.
O, Tatusiek lista naskrobał.
edytka:
Och, i na przedostatniej stronie okładki można zobaczyć moją ksywkę i błyskotliwą wypowiedź na szałcie :^^: Fejm bejbe :^^:
edytka 2:
oczywiście promuję swojskie 'olo', olo
Użytkownik burnstein edytował ten post 10 czerwiec 2010 - 20:42
Nie ma niesprawiedliwych ocen. Są tylko źle lub dobrze uargumentowane :wink:
Pisze to człowiek ze znakiem zapytania zamiast oceny :twisted: :twisted: :twisted:
Skoro o Kaxim mówimy...
Grzech i Kara mają w tytule "to the" czy "of the", bo recka jest podzielona. ;) Dziwi mnie, że Fragile taką niską notę za grafikę zerwało. Na zrzutach i filmikach wyglądało super. Ale możliwe, że to wpływ designu i cutscenek. Szkoda wielka.
No i przypierniczę się do FAKSa. :^^: Po pierwsze: SS Sen. Dlaczego różnorodność krytykujesz? Ja rozumiem, że wykonanie ssie, ale od kiedy to różnorodność jest powodem do krytyki? No, nie przymierzając, taki Street Fighter też posysa, bo rzuca graczem po całym świecie? :) No i kwestii Metal Slug XX mam pytanie: czy wersja na PSP też ma pasy po boku? Bo jeśli tak, to istnieje uzasadnienie takiego stanu.
powinno być "to the". Zaraz wezmę numerek i zobaczę, co się nie zgadza.
A Fragile, poza designem za który jest osobna nota, jest naprawdę brzydkie. Myślę, że pierwsze 3 lata PS2 na rynku byłyby łagodne dla oprawy tej gry, choć już na premierze wtedy były pozycje ładniejsze. Sztywna animacja, brzydkie tekstury (nie wszystkie)i dużo korytarzy to z pewnością nie zalety - ale... who cares?
w sensie jakosci warsztatowej numer standardowy: max brnie w para-filozoficzne dywagacje, gonzo porownuje tworcow nowego princa do grekow w kryzysie, kaxi implikuje, ze popelnil wyjatkowa recenzje i kontrowersyjnie wystawia znak zapytania, opublikowane listy zakrawaja na smutny zart (moze ograniczyc dzial do smsowych konkretow?),a mielu sprzedaje mega spoilera w recce alan wake. Odnosnie tego ostatniego - dopiero zaczalem eksploracje Bright Falls, ale jesli sie okaze, ze 'agent-o-ktorym mowa' faktycznie gra tak fundamentalna role w fabule, to mielony powinien zebrac ostre baty od gulasha. Co ja mowie, powinien zostac wypie****.
od strony zebranych i opisanych materialow numer bardzo spoko.
Nie ma niesprawiedliwych ocen. Są tylko źle lub dobrze uargumentowane :wink:
Oj są, są. Mam zrobić wyliczankę z obecnego numeru?
Oj są, są. Mam zrobić wyliczankę z obecnego numeru?
dawaj smialo:)
Ja pragnę z tego miejsca bardzo podziękować FAX'owi za brak odzewu i nawet nie zaznaczenia w FAQ2, że autorem tekstu o Shenmue byłem ja <sarkazm zamierzony>. Nie unoszę się o przywłaszczenie praw autorskich, ale gdy w grę wchodzi opcja kontaktu z gościem, który posiada replikę zegarka i też jest ogromnym fanem tej gry, to już coś jest nie halo - chyba, że Grzegorz też zalicza się do tego kameralnego grona. Tak, errata mile widziana, bo jestem oburzony :D
Polska prasa konsola co raz bardziej ssie, nie mam tu na myśli zawartości tylko oceny, gry są oceniane słabo, nie jest to robione tak jak powinno, najpierw konkurencja teraz wy. Alna za nisko, RDR za wysoko (zwłaszcza za grafikę) Fax miesiąc temu podniecał się Alanem, a teraz zastosował wyłamke i z jechał o jedno oczko w dół. :unsure:
Co jakiś czas pojawiają się takie wypowiedzi. I za każdym razem zastanawia mnie jedno:
Alan za nisko względem czego, przepraszam? Średniej krajowej? Twoich oczekiwan? Twojej albo kogokolwiek opinii?
Z jednej strony czytelnicy chcą, żeby każdy tekst był podpisany, z drugiej mają pretensje gdy autorzy wyrażają swoją opinię w tekście przeznaczony do wyrazania opinii autora. Strange world we live in. :blink:
Co jakiś czas pojawiają się takie wypowiedzi. I za każdym razem zastanawia mnie jedno:
Alan za nisko względem czego, przepraszam? Średniej krajowej? Twoich oczekiwan? Twojej albo kogokolwiek opinii?
Z jednej strony czytelnicy chcą, żeby każdy tekst był podpisany, z drugiej mają pretensje gdy autorzy wyrażają swoją opinię w tekście przeznaczony do wyrazania opinii autora. Strange world we live in. :blink:
a mnie zastanawia jakim cudem przymyciles ta wypowiedzia przekonanie, ze jako piszacy do neo jestes opiniotworczym 'autorem'.
aha, excellent english panie kaxi
Bo jest. Jak ludziska kupują magazyn to z reguły uznają opinię autorów (a przynajmniej sporej części) za miarodajną.
Akurat sam jak chcę wiedzieć co słychać w temacie gier Wii/ NDS czytam Kaxiego w magazynie.
Spoko, przecież ósemka dla Alan Wake'a to dużo lepsza ocena niż dziesiątki dla KillZone 2. Serio, widzę 8.0, kupuję AW, gra mnie rozwala i jest git.
Btw. ale serio, myślę, że AW jest dużo lepszy od KZ2 w sumie. Dlatego ósemka dla AW jest oceną genialną. Nieprzehype'owaną.
a mnie zastanawia jakim cudem przymyciles ta wypowiedzia przekonanie, ze jako piszacy do neo jestes opiniotworczym 'autorem'.
Ciekawe. Co zatem według ciebie robimy? Ja tam myślałem, że jesteśmy krytykami, a krytyka z założenia ma kształtować opinie. Coś poplątałem? :D
Bo jest. Jak ludziska kupują magazyn to z reguły uznają opinię autorów (a przynajmniej sporej części) za miarodajną.
Akurat sam jak chcę wiedzieć co słychać w temacie gier Wii/ NDS czytam Kaxiego w magazynie.
a ja IGN i (ogladam) GT
kwestia kupowania MAGAZYNU o grach video, w dobie web 2.0 sprowadza sie do klimatu tworzonego przez piszacych. bo chyba nie wydajesz siana na neo zeby przeczytac swieza recenzje peace walkera lub alpha protocol z miesiecznym opoznieniem, skoro video recka w sieci ukazuje sie jeszcze przed wydaniem czerwcowego numeru. problem polega na tym, ze stara, sprawnie piszaca, gwardia n+ to.... gulash i marcel. ups..
Ciekawe. Co zatem według ciebie robimy? Ja tam myślałem, że jesteśmy krytykami, a krytyka z założenia ma kształtować opinie. Coś poplątałem? :D
mylisz proste wyrazanie opinii z opiniotworczoscia: magazyn opinii wcale nie musi byc opiniotworczy. wezmy na to przyklad nieistniejacego juz Ozona i wydawana od dekad Polityki - oba to tygodniki opinii, ale tylko ten drugi jest opiniotworczy (ten pierwszy zreszta juz nie istnieje). przekladajac to do sytuacji, o ktorej dyskutujemy - np. kaxi, fax lub mielony nie maja WPLYWU (kluczowe slowo, ktore ominales) na ksztaltowanie mojej opinii o danym tytule. pierwszy z brzegu przyklad - nie ma opcji, zebym poszedl do sklepu i na podstawie sugestii faxa kupil split\second, skoro blur wg gt jest lepszym tytulem. fax wyraza swoja opinie, ale bez sily przebicia. z czego to sie bierze jest inna bajka, ale jestem otwarty na dyskusje :)
Spoko, przecież ósemka dla Alan Wake'a to dużo lepsza ocena niż dziesiątki dla KillZone 2. Serio, widzę 8.0, kupuję AW, gra mnie rozwala i jest git.
Btw. ale serio, myślę, że AW jest dużo lepszy od KZ2 w sumie. Dlatego ósemka dla AW jest oceną genialną. Nieprzehype'owaną.
ciezko porownac te 2 tytuly - chyba jedynie przez pryzmat frajdy jaka daja.
zaczalem grac w aw, ale po episode 1 czuje niedosyt :(
Spoko, przecież ósemka dla Alan Wake'a to dużo lepsza ocena niż dziesiątki dla KillZone 2
Przecież KZ2 nie dostał dychy.
Co jakiś czas pojawiają się takie wypowiedzi. I za każdym razem zastanawia mnie jedno:
Alan za nisko względem czego, przepraszam? Średniej krajowej? Twoich oczekiwan? Twojej albo kogokolwiek opinii?
Z jednej strony czytelnicy chcą, żeby każdy tekst był podpisany, z drugiej mają pretensje gdy autorzy wyrażają swoją opinię w tekście przeznaczony do wyrazania opinii autora. Strange world we live in. :blink:
Względem reszty gier, które miała recenzje w tym samym numerze i tego co się dzieje w necie, RDR jest dobre ale nie aż tak, Modernnation za wysoko, Alan powinien dostać 9 (cząstkowe oceny też, za nisko, taki RDR dostał za grafię 9......... AC2 graficznie zwyczajnie wypada lepiej)No ale to i tak nic przy GTA4 które za grafikę dostało 10 OLO
Problemem w tym, że każdy recenzent, pisząc recenzje wystawiając ocenę nie patrzy jaką jego kolega wystawia ocenę innej grze, takie odnoszę wrażenie.
Wrong, wrong, wrong...
1. Recenzje piszą różni ludzie, w różnych odstępach czasu (Alan pisany na początku maja, RDR w drugiej połowie), część redakcji nie mieszka w Warszawie... To utrudniałoby konsultacje, gdybyśmy w ogóle hołdowali takiej zasadzie.
2. Nie widzę najmniejszego powodu, by wystawiając ocenę patrzeć na opinie z netu. Tak jak osoby piszące w necie też nie patrzą się na innych. Poza tym czasami gdy recka jest pisana, nie ma w necie jeszcze żadnych recenzji. Jak chcesz mieć wypośrodkowaną ocenę różnych ludzi, to od tego jest GameRankings, nie NEO Plus.
3. "Alan powinien dostać 9" - ale jak powinien? Coś go zmusza? To już recenzent nie ma nic do powiedzenia?
4. Jak możesz w ogóle porównywać oceny różnych gatunkowo gier?
5. GTA 4 wyszło dobre kilkanaście miesięcy temu.
6. To nie jest problem tylko wolność wypowiedzi. Dlatego masz xywki przy tekstach, by ew. porównywać oceny wydane przez tego samej autora.
7. Tak w ogóle, co Wy macie z tymi ocenami? Po to są cztery strony tekstu, by tam szukać informacji czy gra jest warta kasy. Korona komuś z głowy spada jak gra dostanie 8.1 zamiast 8.9 (bo tak sam by ocenił?)
Olo, Wy chyba chcielibyście, żeby wszyscy recenzenci świata spotykali się ze sobą raz na miesiąc i ustalali wspólną, jedyną słuszną ocenę. Taką która będzie pasować wszystkim. Kurna, może wprowadźmy jednostopniową skalę ocen, każdy będzie zadowolony ^^.
Serio, przez ile nocy będziecie się budzili w środku nocy z krzykiem łkając nad ocenami Alana Wake'a, RDR i innych gier które Waszym zdaniem zostały tak okrutnie skrzywdzone/haniebnie wyróżnione?
Ja przez przynajmniej tydzień.
A mnie się wydaje, że naczelnym problemem jest to, że recenzenci nie istnieją w naszych umysłach jako ludzie. Kto zna zainteresowania Gula, Miela, Marcela, Koksa, itd.? Nie mówię o tym w jakich laskach gustują, ale co sądzą o grach. Ogólnie, nie poszczególnych. Kiedy ostatnio jakiś kawałek publicystyki napisał Kaxi? Albo Marcel? Kiedy ostatnio mogliśmy się dowiedzieć jakie gry najbardziej kręcą Gula?
Gdybym to wiedział, może inaczej bym traktował ksywki. Obecnie to nick i... tyle. Nie chodzi o to, żeby redakcja małpowała na łamach pisma albo w sieci, ale żebyśmy zrozumieli skąd wypływają ich oceny. Bo jak nie znam osobnika, to dla mnie te oceny wypływają z dupska. Czaję dlaczego Bliz ocenia gry tak jak ocenia, bo znam go wystarczająco dobrze z forum i z EF. W przypadku GT jest podobnie - jak jest recka wyścigów to recenzował Bloodworth, którego słyszę w Invisible Walls i wiem jakie są jego szersze opinie na temat gier, co go kręci, dlaczego. A w przypadku N+ tego niestety nie mam.
gula kreci olskulowy wygrzew w stylu metal sluga a na deser lekki arkejd outruna. marcel natomiast do czasu mordu na swojej rodzinie dokonanego przez chrisa benoit, lykal szopke wrestligowa
Najważniejszą rzeczą w nowym numerze jest to, że na przedostatniej stornie w screenie z forum widać mój wpis. z&z :^^:
Najważniejszą rzeczą w nowym numerze jest to, że na przedostatniej stornie w screenie z forum widać mój wpis. z&z :^^:
Kłamiesz! W moim egzemplarzu tego nie ma! :^^:
Kłamiesz! W moim egzemplarzu tego nie ma! :^^:
Widocznie przez przypadek kupiłeś PE zamiast N+ :^^:
A mnie się wydaje, że naczelnym problemem jest to, że recenzenci nie istnieją w naszych umysłach jako ludzie. Kto zna zainteresowania Gula, Miela, Marcela, Koksa, itd.? Nie mówię o tym w jakich laskach gustują, ale co sądzą o grach. Ogólnie, nie poszczególnych. Kiedy ostatnio jakiś kawałek publicystyki napisał Kaxi? Albo Marcel? Kiedy ostatnio mogliśmy się dowiedzieć jakie gry najbardziej kręcą Gula?
Gdybym to wiedział, może inaczej bym traktował ksywki. Obecnie to nick i... tyle. Nie chodzi o to, żeby redakcja małpowała na łamach pisma albo w sieci, ale żebyśmy zrozumieli skąd wypływają ich oceny. Bo jak nie znam osobnika, to dla mnie te oceny wypływają z dupska. Czaję dlaczego Bliz ocenia gry tak jak ocenia, bo znam go wystarczająco dobrze z forum i z EF. W przypadku GT jest podobnie - jak jest recka wyścigów to recenzował Bloodworth, którego słyszę w Invisible Walls i wiem jakie są jego szersze opinie na temat gier, co go kręci, dlaczego. A w przypadku N+ tego niestety nie mam.
Jak to nie ma?! To znaczy, że takie fakty, jak to, że większość tytułów na Wii ma Kaxi, Marcel bierze większość symulacji i gier sportowych, Mielu nie odpuszcza żadnego MGSa, ja zawsze piszę o Naruto, a Dr Max o RPGach, to nic Ci nie mówi? :|
No nawet gdybym nie znał Miela, to po Kto jest kim, drugich opiniach, felietonie przy recenzjach i wreszcie samych tekstach na pewno bym się zorientował, że lubi szybkie, efektowne, niekoniecznie zmuszające do myslenia gry. Ale nie mówię, że Ryan nie ma racji, to jego punkt widzenia, z ktorym mozna sie zgadzac badz nie.
Ja po ostatnim zdjątku wiem o Mielu jedno, na pewno lubi jeść :^^:
Jak to nie ma?! To znaczy, że takie fakty, jak to, że większość tytułów na Wii ma Kaxi, Marcel bierze większość symulacji i gier sportowych, Mielu nie odpuszcza żadnego MGSa, ja zawsze piszę o Naruto, a Dr Max o RPGach, to nic Ci nie mówi? :|
Aha, czyli to moim obowiązkiem jest robienie spisu recenzji z podziałem na redaktorów a nie Waszym być rozpoznawalnymi. Zapisałem. :^^:
Słaba prowokacja, Ryan, wiem, że potrafisz lepiej.
Nie prowokacja. Piszę co mi na sercu leży a Wy to zbywacie "to nie należy do Nas a do Ciebie". Co mam napisać? Ponownie to samo? Najwyraźniej Wy problemu nie dostrzegacie. Trudno, nie moja brocha. :) Ja wciąż będę kręcił głową czytając recki i tyle.
Akceptuję Twoją opinie dwa posty temu, ale powyżej to była prowokacja. Implikowales tam, że nie sprawdzasz kto pisze recenzje (skoro nie wiesz jakie kto gry ocenia), a jak mamy siebie zaprezentować, skoro nie poprzez teksty, które piszemy? Jest w nich przecież sporo dygresji i sądów ogólnych, na podstawie których mógłbyś sobie wyrobić opinię.
Ja pragnę z tego miejsca bardzo podziękować FAX'owi za brak odzewu i nawet nie zaznaczenia w FAQ2, że autorem tekstu o Shenmue byłem ja <sarkazm zamierzony>. Nie unoszę się o przywłaszczenie praw autorskich, ale gdy w grę wchodzi opcja kontaktu z gościem, który posiada replikę zegarka i też jest ogromnym fanem tej gry, to już coś jest nie halo - chyba, że Grzegorz też zalicza się do tego kameralnego grona. Tak, errata mile widziana, bo jestem oburzony :D
Opracował // Century Child
Artykuł pochodzi z NEO+ numer 101
Takie info jest pod materiałem, więc chyba ok, co? Mail przyszedł do mnie, więc odpisałem. W końcu na Twój mail też odpisałem :P I pamiętaj, że czekam na kontakt po E3 :)
O, Tatusiek lista naskrobał.
edytka:
Och, i na przedostatniej stronie okładki można zobaczyć moją ksywkę i błyskotliwą wypowiedź na szałcie :^^: Fejm bejbe :^^:
edytka 2:
oczywiście promuję swojskie 'olo', olo
Najważniejszą rzeczą w nowym numerze jest to, że na przedostatniej stornie w screenie z forum widać mój wpis. z&z :^^:
Co również ciekawe, nicun pisał tam o niepiciu. A na sąsiedniej stronie jest komikks autorstwa tegoż oto jegomościa.. Ciekawe ilu młodszych czytelników to zauważyło i zmieniło im to życie? Pewnie nikomu.
Przyglądam się dyskusji z boku i uważam, że zawsze pojawią się pewne nieścisłości, że jednej osobie coś się w grze bardziej spodoba niż innej i wydadzą one inne oceny. Nie wiem tylko dlaczego ktoś robi problem gdy rozbieżność, między oceną jaką wystawił recenzent, a którą ktoś sam orzekł, jest nie wielka, albo przynajmniej znośna. To dobrze jeżeli znajdzie się ktoś kto dostrzega coś więcej, albo jakiś inny aspekt gry, ale to nie znaczy, że jego zdanie jest bardziej wartościowe od kogoś innego. Mi osobiście przeszkadzają czasem oceny niedoceniające gry ze względu na jakiś tam wyczulony punkt recenzenta, ale zazwyczaj oni wspominają o tym otwarcie, a ja przynajmniej mogę zobaczyć punkt widzenia innego gracza. Tego właśnie szukam w Neo+ :skacze:
I odnośnie opiniotwórzczości niektórych recenzentów - ja sam potrafię stwierdzić czy dana gra mnie zainteresuje czy nie i jak ja ją odbieram, to co piszą w czasopiśmie uznaję bardziej za źródło informacji i spojrzenie innych graczy, a nie coś wyznaczającego mój kierunek myślenia :cool:
To taki skromny wywód napisany w sumie z nudów :blink:
Akceptuję Twoją opinie dwa posty temu, ale powyżej to była prowokacja. Implikowales tam, że nie sprawdzasz kto pisze recenzje (skoro nie wiesz jakie kto gry ocenia), a jak mamy siebie zaprezentować, skoro nie poprzez teksty, które piszemy? Jest w nich przecież sporo dygresji i sądów ogólnych, na podstawie których mógłbyś sobie wyrobić opinię.
Napisałem wyraźnie w jaki sposób: przez teksty inne niż recki. Dogrywki są czymś takim, bo pozwalały na swobodną interakcję między redami i skonfrontowanie ich opinii. Ale to rzadkość straszna jest. Była. Publicystyki nie uprawiacie praktycznie wcale (chyba że wstępniak przed reckami Miela mam za coś takiego uważać). I nie, nie czytam kto pisze reckę i często do końca nie wiem. Wyjątkiem są gry na Wii, które śmiało mogę założyć, że piszesz Ty, i recki pisane w sposób, który odrzuca mnie po jednym akapicie (które pisze kto inny, ale palcem nie będę ponowne wskazywał). Tyle że to, że piszesz o grach na Wii nie mówi mi na temat Twojego gustu nic. A że Wii mnie średnio, jak się trafi recka od Ciebie na inną platformę, to może być tak, że nie będę wiedział na koniec recki co mam na temat gry myśleć, bo nie wiem jaką poprawkę na Twój gust wziąć. Bo tegoż nie znam.
Jaśniej już tego nie jestem wstanie opisać. Jeśli wcześniej pisząc, że chodzi mi o nie-recki i publicystykę, nie udało mi się dotrzeć z koncepcją, to możliwe że i tym razem mi nie wyjdzie. Trudno.
Fragment, że chodzi Ci specyficznie o nie-recki musiał mi umknąć w toku dyskusji. Choć sam nie wiem, czemu opinii o naszych gustach nie mógłbyś sobie wyrabiać również na podstawie recenzji (czy zapowiedzi), a nie wyłącznie publicystyki. Zwłaszcza, że publicystyka często nie służy wyrażaniu swoich zapatrywań: wątpię, byś z tekstu Sasora o rynku wtórnym gier wiele wyniósł na temat jego opinii o jrpgach, albo z mojego ostatniego felietonu na NEO Go (nt. sprzedaży gier) o moich ulubionych wyścigach.
Z tego wniosek, że chodzi Ci o publicystyką bardziej w stylu eseistyki, coś na wzór N(E)O Comments, którego dawno na łamach nie było, za to pojawia się dość regularnie na NEO Go.
Poza tym jakiś post wcześniej wymieniałem też Kto jest kim, wstępniak do recek oraz drugie opinie - np. w tym numerze, jak trafnie zauważyłeś, możesz się dowiedzieć, że Mielu nie siedzi w grach typu UFC.
Mój główny kontrargument jest jednak taki, że najwięcej o naszych gustach można się dowiedzieć w tekstach, w których gra on największą rolę czyli w recenzjach. Zważając na to, kto dany tekst napisał, być może nie miałbyś takiego problemu/zarzutu. Ja np. kartkując nowy numer, zawsze sprawdzam sobie ocenę i prawie zawsze, a na pewno gdy ocena mnie zaskoczy, patrzę na autora. Następnie zabieram się do czytania. Polecam.
Ryanowi chyba chodzi o to, że doszło do sytuacji, w której nie ma znaczenia kto pisał recenzję. Czy to pisał recenzent X, Y, czy pan Czesio z sąsiedztwa. Bo tyle samo jest wiadomo o ich gustach i preferencjach (czyli nic). I równie dobrze można przeczytac recenzję gdziekolwiek w necie, bo tyle samo się wie o autorze, co o autorze w N+ (czyli nic). W PE jak czytam recenzję Kaliego, to wiem, że będzie pełna entuzjazmu i emocji. Jak Butcher napisze recenzje wiem, że dowiem się o grze wszystkiego pod kątem technicznym. Koso rozłoży grę na czynniki pierwsze pod względem gameplayu, a Zax opisze mi dokładnie mechanikę gry RPG. W N+ tego nie ma i w zasadzie jest mi obojętne kto pisze recenzję. Jedyną wybijającą się i wyrazistą postacią jest Blizzard Beast. Sorry Mielu i Kox, ale straciliście pazur ostatnio (pozostali już dawno temu)
No i znowu się z nim zgadzam...na szczęście w wątku E3 pisze bzdury ;)
(pozostali już dawno temu)
Niektórzy piszący dzisiaj nigdy nie mieli. ;)
Ryanowi chyba chodzi o to, że doszło do sytuacji, w której nie ma znaczenia kto pisał recenzję. Czy to pisał recenzent X, Y, czy pan Czesio z sąsiedztwa. Bo tyle samo jest wiadomo o ich gustach i preferencjach (czyli nic). I równie dobrze można przeczytac recenzję gdziekolwiek w necie, bo tyle samo się wie o autorze, co o autorze w N+ (czyli nic). W PE jak czytam recenzję Kaliego, to wiem, że będzie pełna entuzjazmu i emocji. Jak Butcher napisze recenzje wiem, że dowiem się o grze wszystkiego pod kątem technicznym. Koso rozłoży grę na czynniki pierwsze pod względem gameplayu, a Zax opisze mi dokładnie mechanikę gry RPG. W N+ tego nie ma i w zasadzie jest mi obojętne kto pisze recenzję. Jedyną wybijającą się i wyrazistą postacią jest Blizzard Beast. Sorry Mielu i Kox, ale straciliście pazur ostatnio (pozostali już dawno temu)
nie wiem kim jestes i czym sie zajmujesz w zyciu, ale stawiam bro za tak zacne podsumowanie nowej zalogi n+. to ze ktos cos tam kiedys napisal w jakims polskim serwisie, pogral chwile w erpegi i zostal wkrecony do redakcji nie oznacza, ze automatycznie stal sie dziennikarzem. skoro 14-15 letni kaxi myslal, ze jest opiniotworczy, to teraz stal sie wyrocznia w swoim mniemaniu hehehe. nope mate - 'can you handle the truth?'
nie zgadzam sie jedynie z okresleniem blizza jako 'wybijajcej sie' postaci - raczej trzyma poziom reszty
nie zgadzam sie jedynie z okresleniem blizza jako 'wybijajcej sie' postaci - raczej trzyma poziom reszty
Nie zrozumiałeś. BB siedzi na forum najwięcej i udziela się w różnych tematach. Występuje również w Epic Fail- czyli prawdą jest, że wiem (jak i inni tutaj) jakie Blizz lubi gry, co w nich docenia i wiele innych rzeczy. On "żyje" z nami- czytelnikami. Podobnie Kaxi. Sasori kiedyś udzielał się tutaj częściej. Fax moim zdaniem słabo pisze (to tylko moje zdanie). Dr.Max to wyrazista postać, świetny styl pisania i czuć po jego reckach czy felietonach co lubi, a czego nie lubi. O Gulku i Marcelu wiem wszystko, bo czytam ich od zawsze- do tego boli mnie brak takich ludzi jak Banan oraz Grabarz. Mielu, darze go sympatią, chociaż za dużo to o nim nie wiem. Wiem, że jest bardzo zajęty. Ja bym chciał, aby każdy redaktor N+ pisał blog, który byłby na portalu NeoGo.
Mail przyszedł do mnie, więc odpisałem. W końcu na Twój mail też odpisałem :P I pamiętaj, że czekam na kontakt po E3 :)
Nic nie dostałem... nic to, podbij jak możesz do mnie na GG lub prześlij maila jeszcze raz :P. Z góry thx!
nie zgadzam sie jedynie z okresleniem blizza jako 'wybijajcej sie' postaci - raczej trzyma poziom reszty
Nie chodzi mi o umiejętności pisania, czy styl (jego recenzje mogą się podobac lub nie, każdego sprawa), ale o to, że Blizz ma określone poglądy, określony gust. Podkreśla je na każdym kroku, nie bawi się w polityczną poprawnośc, wie czego chce. Dlatego wiem, że z góry mogę darowac sobie recenzje FPPów jego autorstwa (bo ma zupełnie różny gust od mojego) i jednocześnie czekam na recenzję GT5 i mam nadzieję, że to on ją napisze
Czy przy recenzji Księcia Persji było coś wspomnianego o wersji na PSP? Nie miałem jeszcze okazji trafić na czasopismo...
Czy przy recenzji Księcia Persji było coś wspomnianego o wersji na PSP? Nie miałem jeszcze okazji trafić na czasopismo...
Wydaje mi się, że nie.
Dawno nie było tak obfitego N+. Jest co czytać. Na razie największe wrażenie zrobiły na mnie materiały o MOH i arty broni z Deus Ex'a.
Do przeczytania został mi już tylko dział retro. Cholernie udany numer.
Dobry numer :) ALE :P :
1) nie dotrwałam do końca raportu z Deus Ex. Gra naprawdę PRZE-- (tu wpisz pozytywny przymiotnik :^^: ), ale nie dało rady czytać do końca. Za długo...
2) co te listy takie niezabawne? :(
Za to kudosy idą do sasora- z nudów w pociągu zabrałam się za czytanie o Władcy Pierścieni i nieoczekiwanie wciągnęłam się w ten raport i to bynajmniej nie dlatego, że zainteresowała mnie gra- a po prostu fajnie się czytało :)
No i recenzja Fragile Dreams w wykonaniu Kaxa: zobaczyłam ocenę i zastanawiałam się, czy mi tuszu pożałowaliście :lol: Fajna recenzja, fajna ocena- dobrze uargumentowana :)
LL: dzięki za ciepłe słowo ;)
Czytam Neo+ od samego początku, a de fecto od pierwszych numerów Neo i postanowiłem przyłączyć się do powyższego "kółka wzajemnej adoracji" :wink: jako że nie przepadam za rozpoczynaniem, a nawet kończeniem dnia od przeglądania stron/portali okołogrowych, doceniam wydawanie pisma zbierającego większość informacji w jednym miejscu - z racji braku sporych nadwyżek czasu uznaję to za oszczędność czasu i miejsca. Poza tym, od zawsze Neo+ posiadało przyjazny klimat - odpowiedni ludzie na właściwym miejscu - i za to mam ogromny szacunek dla Redakcji.
Aczkolwiek nie ukrywam, że od pewnego czasu mam wątpliwości co do niektórych aspektów pisma,a mianowicie mam obiekcje do recenzji. Dlaczego...? W ostatnim numerze odnajduje dwie recenzje różniące się od siebie w sposób niewyobrażalny - Fragile Dreams i Alan Wake. Recenzje Kaxiego jest jedną z najlepszych ostatnimi czasy - fajnie napisana, mająca myśl przewodnią i przede wszystkim dobrze uargumentowaną, do której właściwie nie potrzeba oceny. Po przeczytaniu recenzji można bez większych problemów ustosunkować się do gry, dlatego warto Kaxiego wyróżnić. Natomiast recenzja gry Remedy...yyy...zapamiętałem, że Alan Wake nie jest Silent Hill'em 2 i koniec. Jak dla mnie ktoś uznał, że o Alanie powiedziano już wiele, więc można zająć się czymś innym. Nie mogę pojąć skąd porównanie do SH2, dlaczego zajmuje tyle miejsca i dlaczego nie rozważono, że ktoś wie o istnieniu SH2, ale nic ponadto. Naprawdę czuję się z lekka zniesmaczony recenzją Alana, bo niewiele z niej wynika - podchodzę do wszelkich recenzji, jak osoba, która posiada skrawkowe informacje na temat gry albo czasami nie wie praktycznie nic (szczególnie gry na Wii) i oczekuję, że po przeczytaniu/obejrzeniu recenzji będę miał podstawy do ustosunkowania się do gry. Mimo najszczerszych chęci uznaję, że 4 strony pisania i tylko ostatnie fragmenty nadają się do czegoś.
I przyznaję rację moim przedmówcą, że brakuje wyrazistości recenzjom - gdybym czasami nie spojrzał na autora recenzji to nie wiedziałbym kto ją napisał. Jak dla mnie aktualnie wyróżnia się Kaxi, chociaż nadal niedośćignionymi pozostają Grabarz i Blizz.
Fifa po prosto zastawiła PESa w tyle dawno temu. Tylko tacy fanboye jak Ty czy Pico nie są wstanie przyjąć tego do wiadomości.
A moze czas sie przyznac, ze nie zna sie na footballu i od gier tego typu oczekuje sie tylko tego, zeby w latwy sposob strzelalo sie worek goli?
Nie rozumiem fenomenu tej gry. I chyba nikt nie rozumie procz 12 latkow i szefow EA :].
Nie pisz bzdur paramas ...
Nie pisz bzdur paramas ...
Ty chyba uwielbiasz przekręcać wszystkim ksywki.
A moze czas sie przyznac, ze nie zna sie na footballu i od gier tego typu oczekuje sie tylko tego, zeby w latwy sposob strzelalo sie worek goli?
Nie rozumiem fenomenu tej gry. I chyba nikt nie rozumie procz 12 latkow i szefow EA :].
Zwłaszcza jak w PESie już zdarzało się wygrywać z Barceloną kilku bramkową różnicą, a ostatnio w Fifie przegrałem z Macedonią :D
Kaxi, propsy za reckę Fragile Dreams - oryginalna, fajnie napisana, sensowna. Miło się czytało, a grą mnie zainteresowałeś :)
Zwłaszcza jak w PESie już zdarzało się wygrywać z Barceloną kilku bramkową różnicą, a ostatnio w Fifie przegrałem z Macedonią :D
Widocznie słabiutki w tą FIFkę jesteś ;)
Słaby nie słaby, ale w FIFie trudniej strzelić bramkę niż w PESssie. Mowa o ostatnich odsłonach. Ok, ale to już offtop się robi.
Świetny numer. Dzisiaj skończyłem. Mam tylko jedno ale odnośnie recenzji Kaxiego z oceną ?/10. Wiem o co chodzi. Wydaje mi się jednak, że jest to błąd. Grę powinno się ocenić jak grę. Skoro takie dziwolągi jak Killer7 i Vib Ribbon otrzymują ocenę to nie powinno się wychodzić przed szereg.
Czy wprowadzono juz kacik HC Roomów, czy cus?
Nic takiego nie ma.
a powinno, bo to fajna sprawa, może bym wreszcie coś wysłał
Ja powiem wprost, że dla mnie recenzje są po to by się jeszcze bardziej napalić na dany tytuł. To, że kupię KZ3 wiem, ale recenzję przeczytam i będę miał jeszcze większą ochotę na tą grę. Mało kiedy mam tak, że nie jestem przekonany do gry, czytam reckę i nagle doznaję oświecenia (jakbym pierwszy raz czytał o tytule i się nie interesował w ogóle grami) i jednak szpilę nabywam. Podam za to inny przykład - Far Cry 2. Przed premierą miałem niezłą podjarę, recka N+ jeszcze mnie utwierdziła w przekonaniu, że muszę to mieć. I co? Crap. Ale na czym się zawiodłem? Na grze czy na redaktorze N+, który wystawił "nierzetelną" ocenę? Gdyby wystawił 7, i tak bym to wziął, więc chyba raczej to pierwsze. Co nie zmienia fakt, że FC2 nie zasługuje na taką ocenę i nie rozumiem zachwytów w recenzji, bo ta szpila to nuda + nuda. Tak obiektywnie.
Świetny numer. Dzisiaj skończyłem. Mam tylko jedno ale odnośnie recenzji Kaxiego z oceną ?/10. Wiem o co chodzi. Wydaje mi się jednak, że jest to błąd. Grę powinno się ocenić jak grę. Skoro takie dziwolągi jak Killer7 i Vib Ribbon otrzymują ocenę to nie powinno się wychodzić przed szereg.
kaxi jest kontrowersyjny. nie zauwazyles tego?
1) nie dotrwałam do końca raportu z Deus Ex. Gra naprawdę PRZE-- (tu wpisz pozytywny przymiotnik :^^: ), ale nie dało rady czytać do końca. Za długo...
Przecież 75% miejsca zajmują (za***iste) grafiki. To się czyta w 5 minut.