Najbardziej rewolucyjna gra na GCN - plebiscyt
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- Wasza pierwsza gra na Cube'a
- Wasza piewsza gra... na PS2
- Najładniejsza gra na GACKU!
- najlepsza gra kieszonsolkowa...
- najlepsza gra wszechczasow
- Najlepsza gra na PSXa
- Journey bardzo pomarańczowa gra
- 5 Najbardziej Kolorowych Gier W Które Nie Zagraliście, I Nie Chcecie Zagrać
- Na jaką grę byliście najbardziej napaleni?
- -Na jakie gry najbardziej czekacie ?-
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- smiley.htw.pl
Odchudzanie brzucha
Pamiętacie zapewne podobne podsumowanie dotyczące wszystkich konsol w jednym z poprzednich numerów. Teraz proponuję taką zabawę tutaj na forum, obejmującą gry na GCN. W celu ułatwienia powstaje ankieta.
Ja swój głos oddałem na Metroid Prime. Mimo, że właśnie ED uwazam za najlepsza gre, najwiecej rewolucyjnych elementow zawiera Prime.
ja też wybrałem Prime'a bo gra jest nie tylko świetna ale też bardzo świeża, jeśli chodzi o nowe pomysły w grach FPP. Do tego swietna grafa, klimatyczna muzyka. Ale rewolucją nie jest, niestety, tylko przewspaniałą grą........
Coz, ja tez na Prime, choc nie jestem tego w 100% pewien. Znaczy sie, oczywiscie, ze Prime zawiera mase rewolucyjnych elementow, ale nie galem jeszcze w WW, wiec nie wiem, czy to wlasnie nie tej grze przyznalbym tytul, gdybym ja skonczyl (grafika...).
Oczywiscie, ze Zelda TWW a to za sprawa rozwiazan graficznych nie spotykanych az do jej czasu nigdzie indziej az na taka skale, potezny swiat, w ktorym jest caly czas cos do roboty, czlowiek nigdy sie nie nudzi, najwazniejsze jednak jest to, ze jest naprawde niewielki odsetek ludzi, ktorym po zagraniu ta gra sie nie podobala :D MP wielu osobom nie przypasil, choc bez watpienia jest rowniez rewolucyjny...ja jednak wyzej stawiam Zelde :o
Ja nie powiedziałem dokładnie co uwazam za rewolucyjne albo przynajmniej swieze w MP. Już naprawiam swoj błąd:
- labiryntówka z widokiem FPP, sam pomysl zasluguje na uwage
- przesłony, inaczej wizory
- efekty na szybce
- brak podzialu na levele, jedna ciagla przygoda
- żyjący świat z wlasna florą i fauną, drobiazgowo opisany
Jest jeszcze wiele plusów, takich jak mnostwo sekretowczy wspaniale wymieszane patenty na przejscie dalej, ale nie sa juz one ani rewolucja, ani czyms rzadko spotykanym.
dla mnie WW nie był rewolucyjny, bo poprzednie zeldy na N64 były prawie identyczne pod względem rozgrywki( miasto, dungeon, masa mini gier, nieliniowe subquesty)- tylko grafa sie zmieniła.
moze to nie az taka rewolucja, ale z cala pewnoscia najlepsza [przynajmniej w mojej opinii] gierka na gacka - 'zelda'. przede wszystkim: swietna grafika, ktorej brakuje wielu innym pozycjom, a do tego niesamowity cell - shading, dodajacy jej tylko glebi i blasku. olbrzymie pole do popisu, a ponadto ukazanie samej postaci link'a z zupelnie innej, nieznanej dotychczas graczom, perspektywy. moze i efekt tego wszystkiego jest nieco komiczny, ale nie przeszkadza to w tym, ze 'wind waker' jest pozycja, w ktora powinien zagrac kazdy posiadacz kostki. dlatego tez moj glos oddaje na przygody mlodego elfa.
Oj, mylicie się panowie :!: Zajrzyjcie sobie do txtu "przegapiona rewolucja" w nr. wakacyjnym, aby dobrze zrozumieć pojęcie rewolucji. Jest to coś zupełnie innego, coś, co pozwala innym developerom podążać w tym kierunku, i dlatego, mimo że bardzo lubię Zeldę (ba, to mało powiedziane) und Metroida, zagłosowałem jako jedyny na Donkey Konga. Szkoda, że niema Jungle Beat, bo używanie bębęnków do sterowania postacią, chyba żadnej innej firmie sie nie zdażyło, ajm rajt? Najbardziej chyba zgadzam się z Kaxim (nie, to nie jest lizodupstwo :) ), bo w MP jednak sporo rewolucji jest. Efekt na szybce, flora&fauna oraz brak leveli zawsze zwracały moją uwagę, w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. A w WW... Cal shadowa grafika... była. Dungeony... były. Olbrzymia przygoda... była. Pływanie... to klimat gry, a nie żadna rewolucja.
Podsumowując: z utęsknieniem czekam na wszelakie gwiazdkowe sequele, ale wiem, że wiele w nich rewolucji nie będzie. Ot, bardzo przyjemna zabawa i kilka świerzych, co nie znaczy rewolucyjnych zastosowań. A rewolucję, przynajmniej taką małą, to może spotkamy w grach z DK Controlerem. No i czekam na N camera, bo podobno ma się ukazać wraz z Mario Party 6. No, ale wcześniej był Eye Toy, więc... uff, to tyle mam do powiedzenia.
Bebenki o ile sie nie myle rowniez byly wczesniej i to wiele razy, natomiast efekt kropel wody na ekranie byl chocby nawet w Wave Race :twisted: Cell Shading byl mowisz? podaj mi tytul gry w ktorej uzyty byl na taka skale jak w Zeldzie, do stworzenia tak poteznego swiata jak w Zeldzie :twisted: Rewolucyjnosc s[prawa sporna, w tym momencie trudno spotkac gre, ktora wytyczalaby nowe horyzonty...
Donkey Konga to genialna gra. Przemiodna po prostu i ejdna z najlepszych w jakie mozna zagrac w multiplayerze. Jednak była wzorowana na podobnej grze Namco (ktore swoja dorga robilo DKa) z japonskich salonow automatowych (o boze, co za wyraz). Jungle Beat ma szanse byc rewolucja, ale o tym za wczesnie mowic. MP6 z wykorzystaniem Manebito - szalenie mnie to interesuje i codziennie czekam na jakies info konkretne o kamerce. Jakis screen czy cos.
A wracajac do Metroida. Kropelki w Wave Race byly. Ale w MP masz skraplajaca sie pare, splywajaca wode, odbicie wlasnej twarzy w helmie podczas wyladowan...
A propo cell-shadingu w Zeldzie. Fakt, byl w innych grach, ale w ten Zeldzie to zupelnie cos innego. Porownajcie sobie cell z Vjoe czy Jet Set Radio do Wind Wakera. Zupelnie inny styl i dlatego WW znalazl sie w ankiecie.
Jasne, że w tak dużym stopniu nie użyto jeszcze calshadingu, ale co teraz :?: każdy developer będzie robił gry calshadowane... chociaż niezawsze produkt rewolucyjny powoduje rewolucję... eh
Rewolucyjnosc s[prawa sporna, w tym momencie trudno spotkac gre, ktora wytyczalaby nowe horyzonty...
Co racja to racja. A co do bębenków... ninny postanowiło, że wszystkie gry na GC z jedną z ich maskotek- Dkem bedą miały inny pad. że seria Zelda na GC będzie zaskakiwać (raz cal, teraz zupełnie sprzeczna rzecz- realistyczna) że mario... eh, no mario właśnie nie ma takiego elementu i że Metroid będzie FPP z B. realistyczną grafiką i z ogromnym światem. Ten (Gmoch say) "stały elemeny gry" 8) jest jedną z tych rzeczy za które lubie N. A może oni nic takiego nie planowali i ja robię sobie jakieś domysły :?
Też oddaje głos na Metroida m. in. za Scan, Thermal i X-ray i visor,szczegółową grafę.
No link-in, emblemat cię do czegoś obliguje :)
Damn, naprawde rewolucyjne tytuly wychodzily na N64. Tam byloby w czym wybierac. Zas GCN...wkurza mnie, ze tak naprawde nowatorskiej, rewolucyjnej gry nie posiada, niestety...TWW nie jest tak przelomowe, jak OOT, Sunshine nawet nie ma co prownywac do SM 64...jak dla mnie, najbardziej z calej tej listy swiezoscia zalatywalo Eternal Darkness. Panowie z SK stworzyli horror, jednak zupelnie rozny od tych wszytskich zelaznych koncepcji zawartych w Residentach. I bardzo dobrze wyszlo to w akcji- ED jest niesamowicie wciagajace, halucynacje rozwalaja a fabula trzyma naprawde wysoki poziom.
zgadzam sie - na ngc nie bylo zadnej zasadniczej rewolucji... choc trza przyznac ze mozliwosci czysto techniczne maszynki pozwalaja tworca gier nieco sobie poszalec, wprowadzac w zycie pewne nowe rozwiazania (np. wiatr w zeldzie, zwonione tempo w viewtiful'u). jest milo, fajnie ale nie 'wow'.
GCN zamienilo sie w maszynke do wydawania sequeli BARDZO fajnych pozycji. Szkoda tylko, ze sequele te sa jedynie fajne. Na szczescie, ku pokrzepieniu serc, znajda sie takie perelki jak RE 1 i 0, Metroid Prime czy Eternal Darkness, ale to troche za malo...Moze kolejne rewolucyjne gry zobaczymy dopiero na nastepnej stacjonarnej platformie Ninny.
Ja daję Prime... W zasadzie tylko z tych powodów, o których napomkną juz Kaxi i chyba 1qaz1q. Natomiast myślę że chwila uwagi należy się AC. NIestety nie grałem w tą pozycję, ale relacje mówią, że gra świeża niczym polska demokracja.
ciezki wybor. te gry to nie rewolucje a raczej subtelne ewolucje starych tytulow. sposrod wszystkich tytulow IMHO wysuwa sie chyba Pikmin.
W Zeldzie z nowych rzeczy tylko plywanie loodka i ogolnie wodna konwencja (cell shading i melodyjki juz byly) w MP mamy tryby wizji (byly w Avp) a reszta byla w innych metroidach. niestety podobnie jest z innymi grami, az sie prosi o cos na prawde nowatorskiego.
Metroid moze byc swietny , nie gralem , widzialem filmik , ale na ta chwile stawiam za grafike w WW :D Ktora jest dziecinna, ale swietna i cieszy oko , ale nie jest to samo co OOT , tamto bylo mistrzostwem swiata .Musze dorwac MS i MP ;)
a gdzie RE? w końcu jest to bardzo ciekawe zjawisko - zrobienie na nowo gry sprzed dobrych paru lat. to tak, jakby stare kapele swoje stare płyty nagrywały na nowo. jak robienie na nowo starych filmów. taka operacja. i to w dodatku operacja udana.
MP może i ma genialną grafikę, doceniam też technikę, w jakiej zrobiono Z:WW i VJ, jestem pełen podziwu dla pomysłów ED, ale głosuję na... Animal Crossing. bo mam ochotę zagrać w to jak cholera. :wink:
Ciężko mówić o jakiejkolwiek rewylucji na pastgenach... Stawiam na Pikmina. Metroid to IMO najlepsza gra jaka została wydana na GCN przy tym w pewnym sensie pionierska i nowatorska, ale to Pikmin IMO wprowadził największy powiew świeżości na kostkę. Tak, proste, bezpretensjonalne i wciągające gry odchodzą już praktycznie do lamusa, to takie lemingi w 3D Miyamoto po raz kolejny pokazał, ze najbardziej genialne i przelomowe pomysly to te najbanalniesze.
Wyróżniłbym jeszcze VJ z tych samych powodów.
Eternal Darkness za to jak ta gra potrafila przestraszyc dziwnym klimatem. Nie bylo sztucznie napinanego strachu, tylko sam klimat. No i motywy z "ingerencja" gry w swiat realny :D Udalo sie tez cos co udalo sie niewielu... w horror wszczepiono naprawde swietna, spojna fabule.
A mi brakuje Geist'a :(
Ja dziwię się, że nie wybrano RE4; Praktycznie co 2 gra TPP teraz opiera się na schematach stamtąd zaczerpniętych.
RE4 ukazał się chyba jakies pół roku po założeniu tego tematu, wydaje mi się.
Ja w sumie postawiłbym na Donkey Konga Jungle Beat, to była taka mała rewolucja. Choć Metroid Prime przedstawił także nowe oblicze FPS, tak niezwykłe, ze do dziś ta gra budzi lekki podziw. Warto też wspomnieć o Zelda Wind Waker, za cellshading'ową oprawę, która w swoim czasie wyznaczyła istny trend w rozwoju tego stylu grafiki.