gry z Playstation Store
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- Kunio-Kun No Chounekketsu! Soccer League Plus World Hyper Cub Edition I inne gry z tej serii na NDS
- Kolekcje Gier i Konsol Tylko i wylacznie gry i tylko oryginalne pozycje :)
- Gry które będą stać na waszej półce po wsze czasy:D
- gry teamu Yasumi Matsuno, Hiroshi Minagawa, Hitoshi Sakimoto
- SHENMUE-odkrywam przed wami wszystkie secrety tej gry
- Nowoczesne gry na komórki - dyskusja typu Chciałbym by..:-)
- Jakie gry zrobiły na tobie NAJGORSZE wrażenie?
- Gry ktorych nie zrecenzowalo N+ - my cos o nich napiszmy
- Gry które nie wytrzymały próby czasu.
- Gry w które grałeś - lista
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- etherlord.pev.pl
Odchudzanie brzucha
nie mamy niestety osobnego tematu nt gier z psn, a myślę że warto go założyć, bo czasem trafiają się perełki, o których tylko ktoś beknie w jakimś temacie i o grze nikt nie wie. ja generalnie jestem dużym fanem gier z pss, wiele z nich potrafi mi dostarczyć o wiele więcej przyjemności z niż "duże" gry na bluray.
myślę że taki temat w którym będziemy rozmawiać nt gier z pss może się przydać ;)
ja wymienię moje gry:
Super Stardust HD - mega gra, dość trudna, grafa super, sterowanie też. nie testowałem niestety w multi, ale myślę że jest równie fajnie jak w single. dla fanów oldschoolowych shooterów (i nie tylko, ja takim nie jestem) pozycja obowiązkowa.
Age of Booty - kolejna bardzo dobra pozycja, prosta w zasadach ale mega grywalna, zarówno w single jak i w multi. przeszedłem 2/3 gry, pograłem trochę w sieci, ale przez zamieszanie z patchem na razie sobie odpuściłem - czekam na te nieszczęsne trofea żeby do niej wrócić :)
Super Rub a Dub - fajna popierdułka pokazująca że czujniki ruchu w sixaxisie to nie ściema ;) pograć można, szczególnie pod wpływem % i w towarzystwie znajomych sprawdza się fajnie ;) ale generalnie nic zachwycającego.
Cuboid - bardzo fajna gra logiczna, niestety dość krótka (60 leveli, mi zajęło coś pomiędzy 3-4h), i niestety zdecydowanie "jednostrzałowa" - raz się przejdzie i raczej nie ma ochoty się wracać, ponieważ pierwsze levele są za łatwe, ostatnie frustrująco trudne. no i trofea ma dość łatwe - 100% nie będzie problemem, szczególnie że już są poradniki, ale z nimi gra traci sens. generalnie polecam, ale jest też wersja flashowa gry, do tego darmowa ;)
Magic Ball - klon arcanoid, ogólnie nie polecam. 2 poziomy w różnych sceneriach, w każdym po 24 plansze. plansze z piratami są spoko, ale te drugie w klimacie zamku - księżniczki, rycerze, smoki - to już rozpacz powodująca wymioty. skończyłem ją tylko dlatego że nie miałem nic innego. ogólnie za te 36zł dostarcza parę godzin zabawy, ale można je ulokować lepiej
LocoRoco Cocoreccho! - dzisiaj kupione, moja pierwsza styczność z serią, nawet mi się spodobało ;) poziom może nie jest duży, pierwszy raz (i na razie jedyny) przeszedłem w 30 minut, po pokonaniu bossa pojawia się informacja że jakieś nowe lokacje na planszy są odblokowane, ale nie miałem okazji sprawdzić. za 11zł zdecydowanie warto, ten klimat jest niesamowity ;)
mam jeszcze Linger in Shadow, Wipeout HD i Ratchet&Clank - ale one mają osobne tematy ;)
Ponawiam temat, bo chciałbym się dowiedzieć, co to jest Super Stardust HD i ile kosztuje?
:)
Ja polecę dwa tytuły:
- Flower. Bardzo oryginalny tytuł, z cudowną oprawą graficzną. Bardzo lekka i relaksująca pozycja, w sam raz na 10 minut.
- WideOut HD. Futurystyczne wyścigi. Gra stosunkowa droga jak na psn, ale zawartością nie ustępuje większości dużych tytułów. Masa zabawy.
Bionic Commando Rearmed, oldschoolowa, trudna, przepiękna i z rewelacyjnym soundtrackiem. Często myślę sobie, że pograł bym w jakiś stary tytuł, żeby zniszczyć ten casualowy smaczek po graniu w najnowsze zdobycze techniki. Capcom mi to umożliwił i co najlepsze, nie jest to koniec remake'ów, które mają wyjść na PSS/XBLA. Brać, nie pytać!
Trailerek http://www.youtube.c...h?v=WQO8uK1Bx9U
Ponawiam temat, bo chciałbym się dowiedzieć, co to jest Super Stardust HD i ile kosztuje?
To strzelanka w stylu Geometry Wars. Jednym analogiem sterujesz statkiem, a drugim kierujesz w którą stronę mają lecieć pociski.
Jak lubisz serię R&C Polecam dodatek Quest for Booty :)
Tytuł wydaje się ciekawy. Tak samo jak Flower... Mam i polecam! :)
Ja kupiłem sobie Siren, niezły horrorek ale jakoś mi się nie chce go skończyć przez dead space i inne tytuły. I tak polecam ;)
Linger in Shadows, bardziej interaktywny filmik ale dla osób lubiących "doznania artystyczne" i dziwne klimaty zdecydowanie polecam, tym bardziej że jest to nasza rodzima produkcja i w pewnych momentach przypominają się czasy przy commodore/amidze itp.
Street Fighter HD remix, klasyk w niezłej oprawie. Troszkę drogi jedynie.
I na razie to chyba na tyle u mnie na dysku.
A czy kroś ma The Last Guy, bo zastanawiam się czy jej nie kupić? :)
Pograj w demo. Dość specyficzna, może odrzucić. Ot ciekawa wariacja na temat komórkowego węża. Dużo od niej nie wymagałem i kupiłem niesiony hype'm. Przynajmniej mnie nie przekonała.
Być może chodzenie zombie po mieście nie jest za bardzo fascynjące, ale na wolne 5 minut w przerwie wystarczy :-D
Z niewymienionych gier:
Age of Booty - czyli zabawa w pirata. Plądrowanie miasteczek, zbieranie surowców. Gra strategiczna w czasie rzeczywistym. Challenge są dosyć trudne na hard i często czasochłonne.
Crash Commando - czyli polski Soldat w świetnej oprawie. Gra nie jest do końca wyważona, ale sprawia cholernie dużo fun'u. Głównie na multi, ale i w singlu da się pobawić.
Crystal Defenders - czyli jednen z moich ulubionych tematów growych czyli Tower Defense. Budujemy obronę na ściezce i zabijamy potwory zanim dojdą do celu. Gra z bohaterami FF Tactics. Trzeba być fanem. Tylko Single
Echochrome - dosyć trudna gra logiczna, która polega na zabawie perspektywą. Oryginalna grafika i styl na pewno mogą zostać zapamiętane na dłużej. Tylko single.
Noby Noby Boy - jedna z najlepszych gier na PSN, która polega tak naprawdę na niczym. Nie ma określonych zasad ani typu rozgrywki. Generalnie chodzi o to by się rozszerzać. Trzeba się rozszerzać... i rozszerzać... głupie ale wciąga na maksa. Gra od twórców Katamari Damacy.
Rag Doll Kung Fu - gra pierwotnie stworzona przez ludzi odpowiedzialnych za Little Big Planet. W Rag Doll dostajemy więc ludziki ninja karate w stylu LBP. Świetna do multi plus trudne single player challenge. Grałem w wersję recenzencką.
Savage Moon - kolejna gra typu Tower Defense okraszona dosyć dobrą grafiką i bardzo fajnym designem broni i potworów. Wymagająca, ale o wiele prostsza od Crystal Defense. Jej największą bolączką jest spadająca animacja.
Gra Echohrome jest wystarczająco dobra. Zabawa z perspektywą jest naprawde wciągająca (!)... Posiada bardzo wiele ciekawych rozwiązań! No niestety tak już jest w życiu, że tego typu gry są przeznaczone dla osamotnionych graczy :)
kupiłem Burn Zombie Burn - ogólnie nie polecam. może w multi jest spoko (nie wiem, nie grałem) ale w single przeciętnie - liczyłem na takie Superstardust w klimatach zombie ale trochę się zawiodłem. zdziwiło mnie mnie to że nie strzelamy prawą gałką a przyciskiem, więc nie można iść w jedną stroną a strzelać w drugą... jest co prawda lock na przeciwniku bez którego gra byłaby całkowicie niegrywalna, ale nie zawsze namierza tych przeciwników których byśmy chcieli.
design jest przeciętny, główny bohater to jakaś kpina, zombie-baletnice też. grafika jest dość słaba, wiadomo że to gra z pss ale te też potrafią być bardzo ładne. jest niewyraźnie, jakiś ciekawych efektów brak, fizyki to samo. wszystko na jedno kopyto i dość schematycznie.
ogólnie gra jest przeciętna. jakąś satysfakcję z gry daje ale liczyłem na co najmniej 5x więcej miodu. szkoda że nie ma dema, 29zł by zostało w kieszeni. nie polecam.
Nie da się w opcjach przestawić sterowania? Dark Mist też miał domyślnie ustawione strzelanie na przyciski, a na prawą uniki.
w opcjach jest tylko sound volume, music volume i credists...
Spaliłem ileś tysięcy zombiaków i muszę przyznać, że podobnie jak w iDrakuli na iPoda jak i w Dead Rising, tak i tu można się konkretnie wyżyć na zombiakach, no ale jest jedno ale. Trzeba wejść w ten typ rozgrywki. Masa bonusów, mnożniki przy zabiciu płonących zombie, updejty do tnt w zależności od tego czy zombie płonął czy też nie, broń wysysająca mózgi, coś w rodzaju dyskoteki z Ratchet i Clank po której użyciu wszystkie zombie tańczą, zombie baletnice, zombie w kaskach do footballu szarżujące na nas, gigantyczne zombie, wybijanie zombie poza planszę za pomocą kija baseballowego, wielki czerwony przycisk wywołujący deszcz, którego jeszcze do końca nie rozpracowałem, jakaś głowa zombie z dynamitem, którą trzeba kopać a następnie strzelić w nią, żeby wybuchła... kurde. Myślałem, że to będzie prosta zżyna choćby z Zombieville USA na iPod'a, a zostałem tak mile zaskoczony. Perełka na PSS, nie gra. Perełka. I rzecz jasna poziom trudności. Zdobycie pierwszych 250 tysięcy punktów w pierwszej planszy to nie lada wyczyn. A dostajemy za to jedynie brąz. Challenge są przegięte. Tylko dla prawdziwych twardzieli. Nawet ich nie ruszam, bo po prostu nie jarzę jak to przejść. Gra warta over 9000 do zgarnięcia za 29 zł. LOL tylko szkoda, że multi nie działa. Może wydadzą jakąś łatkę, bo gra aż się prosi o przechodzenie z drugim graczem.
To wkonću jest tam multiplayer, bo szukam jakiejś gry i takiej w której można zdobyć trofea :)
Na dzień dzisiejszy single only.
coś w rodzaju dyskoteki z Ratchet i Clank
chciałeś powiedzieć, coś w rodzaju "Thriller" Michaela Jacksona
Wiadomo kiedy będą Wormsy na naszym PSN ?
Qsh dziś grał, więc pewnie niedługo.
Qsh grał bo kupił z Ju Es Ej, u nas nie wiadomo kiedy będzie.
Ach, to drań.
Ja też mam wormsy z Jułesej i powiem, że mocno się zawiodłem. Quick Game, Challenge polegające jedynie na wybiciu drużyny przeciwnej i multi. Brakuje dość dużo, m.in. misji, czy jakiś innych rozwinięć dla pojedyńczego gracza. Trofea też niczym specjalnym nie zaskakują.
Troszkę za mało jak na ponad 40zł. w przeliczeniu z dolarów.
Jak to miło, że ponowiłem temat :-D
A właśnie zapomniałem, że chciałem się spytać, kiedy wyjdą te Wormsy :-D :-D
No ale niestety wiem, że w życiu nie dostaje się wszystkiego :P
Panowie, czy jest jakaś stronka na necie w całości poświęcona grom z PSS ? Bo te opisy co są w sklepiku to czasami o kant d_b rozbić...
Ja zawsze oglądam trailery na YouTube i to mi wystarcza, żeby zdecydować o zakupie tej, a nie innej. Dodatkowo wspieram się "co ludzie powiedzą" na NeoGafie ale to już w krytycznych wypadkach.
Tylko, że prędzej czy później ceny walut spadną, a na PSS PL nadal będzie tak drogo jak teraz.
Burn Burn Zombie anyone?
http://zeratulpl.blo...t.com/2009/04/b ... wshow.html
Ja się zastanawiam nad Burn Burn Zomie. Tematyka ciekawa, na filmiku też wygląda fajnie. Tylko boje się że szybko zroi się monotonie i w efekcie nudnie.
Ja mam burn zombie burn i grałem może 2 h. Stwierdziłem, że aby dostać wszystkie medale na której kolwiek planszy to trzeba sprytnie manipulować między zombiakami 30min lub więcej. To jest chore... Ostatnio po 15 minutach miałem już dość, a do srebrnego medalu jeszcze daleko było. :)
15 minut? LOL, 5 minut maksymalnie dla srebra. Grunt to złapać dobrą broń (shotgun) i likwidować 10-15 palących się zombie na raz.
Chyba kupię gierke :shock: Za ile można ściągnąć? :)
Ktoś chętny na ustawkę w wormsy dziś wieczorkiem ? :)
Get a Lob On - Win any PlayStationÂŽNetwork game using just the Grenade.
Fast, Pink and Hard Award - Win a Ranked PlayStationÂŽNetwork game in under 3 minutes.
Danonek, a jak się podoba Soldner-X ? Widzę, że kupiłeś grę i w nią grałeś.
Danonek, a jak się podoba Soldner-X ? Widzę, że kupiłeś grę i w nią grałeś.
Gierka jest super. Dawno nie grałem w tak hardcorowego shooterka :-D Przypominaj mi się stare dobre czasy z amigi :cry:
Gra jest co prawda krótka bo skończyłem ją w nieco ponad godzinkę ale serdecznie polecam :)
No ja ją chcę kupić w pierwszje kolejności, wytestuję na niej arcade sticka :^^:
Będzie dymić gwarantuje to :wink: Szczególnie jeśli zagrasz na wyższym poziomie trudności. Tam to jest dopiero sajgon :-D
Orientuje się ktoś kiedy będzie dodatek do Magic Balla ?
byle jak najpozniej...
Czemu :P Mnie się w to przyjemnie pyka :)
Ps. Masz komplet w tej grze czyli musiała ci się podobać :P
ja też mam komplet a podobała mi się przez 2 godziny zanim nie zobaczyłem drugiej planszy z księżniczkami. zmęczyłem 100% tylko dlatego że nie miałem nic innego...
Komplet pękł . Czekam na dodatek :)
13 plansza w drugim swiecie wykonczyla mnie nerwowo...
Orientuje się ktoś kiedy będzie dodatek do Magic Balla ?
http://polygamia.pl/Polygamia/1,95334,6 ... ziane.html
ja biorę dodatek z planszami do Cuboida - spędziłem z nią kilka przyjemnych godzin i na pewno chcę to kontynuować. szkoda tylko że tak drogo...
Orientuje się ktoś kiedy będzie dodatek do Magic Balla ?
http://polygamia.pl/Polygamia/1,95334,6 ... ziane.html
ja biorę dodatek z planszami do Cuboida - spędziłem z nią kilka przyjemnych godzin i na pewno chcę to kontynuować. szkoda tylko że tak drogo...
Super :) Biorę oba dodatki :-D
Ps. Paweł co z Platyną w MS ?
Ps. Paweł co z Platyną w MS ? miałem świąteczną przerwę od grania ;) zostało mi złota belka rank 4 online i jest platyna, kwestia paru godzin ;)
Ja mam Flower i T5DR (w promocji za 55 zł)
Flower świetny i wciągnął moją żonę i niemal 3 letnią córkę:)
T5DR jest świetny i po necie daje masę fun-u...tym bardziej, że dużo częściej wygrywam:)
Czyli ogólnie 2x polecam
Kupiłem Comet Crash z PSStore i świetne podejście do Tower Defense. Polecam każdemu. Nie lada wyzwaniem jest przejście wszystkiego na Perfect na najwyższym poziomie trudności.
Trash Panic - dostałem tą grę...i kurna śmieciowy tetris... moim zdaniem gra jest kretyńska.
kupiłem Rag Doll Kung Fu - gra fajna w singlu, bardzo przyjemnie wykonuje się Challenges. multi nie sprawdzałem, ale wydaje się on środowiskiem do którego ta gra jest stworzona, więc może być rewelacyjna jako party-game.
kupiłem też dodatek do Magic Ball - design znacznie lepszy niż druga plansza z księżniczkami, z tym że jeszcze nie wiem czy przełknę kolejne przejście tej gry ;)
Niech mi ktoś napisze co trzeba robić w Noby Noby Boy, bo nie ogarniam.
Żrę tym glutem różne przedmioty (czasami coś drugą końcówą wysram spowrotem na podłoże), ledwo na planszy się już mieszczę, rozciągam się i co? Jak spadam poza planszę to domek mnie kominem spowrotem na planszę wypluwa. 3 trophy mi jakieś tam wpadły, ale nie wiem co dalej. O co kurna chodzi w tej grze i co mam robić?
A tak BTW grę zassałem kilka dni temu, ważyła bodaj ponad 380 MB. Dziś ją po raz pierwszy załączam, a tam update do niej, plik ważący grubo ponad 500 MB, lol.
I jeszcze jedno pytanie. Jak się grę wyłącza? Można to zrobić tylko z poziomu XMB czy też jakoś inaczej? Wciskam START na padzie i nic się nie dzieje, a pod selectem jest jakiś manual i inne gówna. Bardziej zakręconej gry to moje oczy jeszcze nie widziały.
Poza wysyłaniem raportu o swojej długości do Girl gra nie ma celu, robi sie to na co ma sie ochotę. Można wyjść z gry wchodząc do domku i wybierając quit (czy jakoś tak). Tak, ta gra jest megazakręcona :] A update dwa razy większy od gry to tez niezły LOL.
Czychu wejdź sobie w listę trophy na http://ps3trophies.er.pl/ i je zrób. Do niczego innego ta gra się nie nadaje :)
Aha, takie buty, no to dobrze, że ta gra kosztowała tylko 14 zł bo byłbym zawiedziony. Te raporty same się wysyłają czy trzeba gdzieś wleźć?
Trzymasz górę na lewej gałce i naciskasz start, wtedy można wysłać. Ta gra jest zabawką, bawisz się nią jak chcesz. Świetnie nadaje się do pokazania znajomym jakie to pomysły mają Japończycy ;)
na trofeaps3.com jest poradnik... a sam noby noby boy jest jedna z najlepszych gier na PSN XD
http://www.ps3site.p...-wydania/16837/ - :klaszcze: ja tam kupuję od razu, mam nadzieję że nie będzie z tego kupy ;)
szkoda tylko że na europejskim psn nie będzie za tydzień, wolałbym dać zarobić SCEP niż płacić Ameryce dodatkowe cło...
ZEN Pinball - trailer
http://www.ps3site.p...n-pinball-premi ... tun/16867/
PS. Biorę :)
kupiłem dzisiaj dwie gry:
Outrun - ogólnie nie gustuję w takich grach ale ta nawet jest ok. grafika wygląda fajnie jak na grę z psn, model jazdy jest totalnie arcade'owy przez co część osób może się zniechęcić. myślę że zapewni mi 3-4 godziny przyzwoitej zabawy :)
Noby Noby Boy - jednym słowem - WTF? :) pograłem 30 minut i za cholerę nie jestem w stanie powiedzieć o co w tym wszystkim chodzi. ta gra to wymysł jakiejś narkotycznej wizji totalnie posranego Japończyka, czegoś tak totalnie głupiego i bezsensownego jeszcze nie widziałem ;) nawet nie wiem jak to coś określić bo sam nie wiem czy mi się to podoba czy nie ;)
trzeba w końcu przestać kupować te gry i zająć się ich przechodzeniem, bo mam pełno gier z psn które były odpalone na 15-20 minut i teraz czekają na zainteresowanie ;)
kupiłem dzisiaj Zen Pinball - grałem krótko ale zdecydowanie mogę polecić - za 29zł otrzymujemy porządnego flipera, może bez jakiś wyjątkowych fajerwerków ale na pewno daje masę frajdy :)
Niedługo też kupię to sobie pogramy.
ile stołów?? Jaka tematyka?? pełne 3d czy klasyka???
3d, 4 stoly
kupiłem dzisiaj Zen Pinball - grałem krótko ale zdecydowanie mogę polecić - za 29zł otrzymujemy porządnego flipera, może bez jakiś wyjątkowych fajerwerków ale na pewno daje masę frajdy :)
Mój staruszek też sobie zakupił-wczoraj z mamuśka godzinę mi okupowali konsole grając w to xD :P
jakie tematycznie stoły??
Pinbala se zassałem wczoraj popykałem i przede wszystkim słaby graficznie, strasznie irytujące są ząbki na wszelkich szynach, nie kupię na bank.
Za to wkręciłem się na dłużej ogólnie zimno przyjętego starego Blast Factora, z początku mi się nie podobał, ale wczoraj odpaliłem gre na największej prędkości i się zaczęło... bardzo fajnie kolorowo i dynamicznie. Stardust to nie jest ale i tak całkiem całkiem. I jedno pytanko w związku ww. tytułem - gdzie są trofea !?!?!? O co loce zassałem oba DLC i dupa nie ma trofów WTKURWAF !!!. Może Europejski sotre ich nie ma, a ten z USA ma, jest takie coś w ogóle możliwe ?!?
Jest i chyba gdzieś o tym kiedyś pisałem na francuskim sajcie, że to dotyczy gry z amerykańskiego ps store, ale nie jestem pewny.
ZEN Pinball, gorąco polecam! Bardzo dobra gra, warta tych 29zł
ZEN Pinball, gorąco polecam! Bardzo dobra gra, warta tych 29zł
Jak ktoś nie umie grać w pinballe nie polecam :) Mnie ta gra do szału doprowadza....
Też wczoraj kupiłem i grałem do 3 rano.
To może napiszę zmiany jakie nastąpiły względem Pinball FX z XBLA. Po odpaleniu Zen Pinball szokiem było dla mnie, że nie ma ustawień widoku stołu. W FX były bodaj 3 widoki to wyboru. Tu jest tylko jeden standardowy i nie ma możliwości zmiany (no chyba, że o czymś nie wiem, ale nie sądzę). Byłoby to na minus względem FX gdyby nie jedna nowość. Gdy mamy multiballa kamera automatycznie przenosi się na widok z lotu ptaka i mamy lepszy przegląd sytuacji. I mimo, że w jedynym widoku standardowym uniósł bym delikatnie kamerę w górę to jednak ta diametrialna zmiana względem FX sprawia, że w Zen lepiej się gra.
A jak ma się sprawa ze stołami? W Zen IMO stoły są lepsze niż w FX, ale do FX płatnych stołów nie kupowałem, więc nie wiem jak było, piszę tylko o tych, które się dostaje za kupno gry.
Teraz krótki opis stołów. 3 na 4 mi się bardzo podobają.
V12 - IMO najgorszy stół z całej czwórki, znacznie odstaje od pozostałych. Stół w klimacie wyścigów, coś ala nfs undeground. Jak dla mnie mocno chaotyczny.
Shaman - każdy się domyśla w jakim klimacie jest to stół. Na środku jest Shaman z 3 bębnami, a przed nimi 3 płytki. Należy zniszczyć płytki posyłając tam kulę. Wtedy szamna gra na bębnach. Gdy zniszczymy 3 płytki bębny mu się chowają i odsłania się dziura. Jak poślemy do dziury kulę to przed szamanem mały, okrągły skrawek powierzchni blatu zaczyna szybko wirować. Wtedy musimy ładowac kulę do dziury szamana po lewej i prawej strony stołu. Gdy to zrobimy to 3 "okrągłe place" wirują, po jednym przy każdym szamanie. Wtedy gdy wewalimy kulę znowu do centralnego szamana to dostajemy bodaj 1 czy 2 mln punktów. To najgłówniejszy cel jaki należy robić czyli uruchamiać figurki szamanów.
Eldorado - stół w klimacie przygody. Głównym celem jest sprawianie, aby posąg rósł w górę. Przed posągiem są 2 płytki do zdmuchnięcia. Gdy to zrobimy otwiera się posągowi gęba. Dajemy tam bilę i posąg się unosi. Staramy się powtórzyc cały cykl kilka razy. Gdy posąg urośnie do odpowiedniej wysokości dostajemy jakieś Adventurem, czyli posyłamy kulę tam, gdzie się palą lampki.
Tesla - na blacie stołu jest wizerunek Nikola Tesli, mój faworyt, mimo że nie grałem w niego za długo i nie rozkminiłem głównego zadania. Podobnie jak Shaman i Eldorado jest fajnie animowany. Z lewej strony jest jakby maszyna, która wypuszcza parę. U góry w centralnym miejscu blatu jest jakaś spora wieża z jakimś talerzem elektrycznym ze zwojami. Myślę, że pewnie wiąże się to z glównym zadaniem na stole. Ogółem wyśmienity stół w klimacie wynalazków Tesli.
Jako, że grałem też wczoraj i dziś w multi to jest pewien szkopuł. Nagminnie gra w multi zwiesza mi całą konsolę. Czy ktoś grał w multi i to potiwerdzi? Jeśli tak to grę będą musieli spatchować i najlepiej jak najszybciej. Sprawa multi to kalka tego co było w FX. I jeszcze jedno, gra wykorzystuje avatary i ps eye. Sporo ludzi ma podłączoną kamerę i widać ich mordy lub ich pokoje, gdy nie są w kadrze.
Ogólnie grę polecam, tym bardziej, że mamy taniej niż hamburgery, bo 10 dolców to w przeliczeniu około 35 zł, a w polskim sklepiku gra kosztuje 29 zyli.
Tu jest tylko jeden standardowy i nie ma możliwości zmiany (no chyba, że o czymś nie wiem, ale nie sądzę).
A pod trójkątem przypadkiem nie ma zmiany widoku? bo wydaje mi się że ojeciec wspominał mi o widoku za bilą :hmmm:
Ja wciskałem wszystkie przyciski, nawet sprawdzałem w opcjach w controlsach. Jedynie jest takie coś, że jak trzymasz kwadrat to sixą możesz latać se po stole, taki tam bajer, nieprzydatny w trakcie gry, ale fajnie sobie mozna pooglądać zakamarki stołu.
na pewno można zmieniać - jest 5 widoków, do tego jeden czy dwa w dwóch wersjach... przycisku nie pamiętam ;)
Aha, no to gitara, pobróbuję. Ci co mają grę to niech pograją trochę w multi. Ustawcie sobie, aby wam szukalo graczy z calego świata, aby jakies mecze znalazło, bo pinballe to wymarly gatunek i nikt w to praktycznie po multi nie gra. I wtedy dajcie mi raport czy też macie zwiechy konsoli.
Są zmiany widoku stołów, choć sprawdzałem tylko na demie, jak kupię całą to więcej coś skrobnę.
Kamerę zmienia się pod kwadratem, ale tylko podczas gry.
Tja, już do tego doszedłem. A jak się kwadrat trzyma to można jak już pisałem latać sixą. I czekam (przypominam) na info czy też zwiechy konsoli macie w multi.
We Flower, gdy ukończyłem piąty level, na doniczkę spadła kropla, ale kwiat się nie rozwinął tak jak poprzednie. Dlaczego?
bo to był koszmar a nie piękny sen
Ahjaaaa, no to fajny motyw.
Noby Noby Boy
Jak się okazuje po odpaleniu gry, "Girl" osiągnęła już z "datków" wystarczającą długość, aby dotrzeć do 3 z kolei planety - Mars. Jeśli zatem ciekawi was jak wygląda czerwona planeta w świecie Noby Noby Boya i co można tam zjeść koniecznie odpalcie grę
http://www.ps3site.p...je-zycie/17941/
We Flower, gdy ukończyłem piąty level, na doniczkę spadła kropla, ale kwiat się nie rozwinął tak jak poprzednie. Dlaczego?
Nie kropla tylko płatek, żeby skończyć planszę na zicher trzeba trzy takie płatki znaleźć w każdej z plansz. Każdy płatek powoduje większe rozwinięcie się kwiatka. po zebraniu trzech płatków na każdej z plansz...niespodzianka:)
Zakupiłem dziś Shattera i pierwszy raz zagrałem i już was leszczyki w tanich ubrankach przebiłem w liderbordach w story mode, ponad 130 baniek ugrałem za pierwszym razem :^^:
A sama gierka to sam miód :^^:
Ja nadrabiam zaległości w Super Stardust i idzie mi coraz lepiej choć trzeba by przy niej przysiąść, a jest tylko przerywnikiem między innymi grami.
ja 10x multiplera nabić nie mogę :(
już miałem siedem...i poszło się...
A ja gram w Shatter - trudne to to w cholerę, ale jest podobne do Zone z WipEouta + Luminesów + oczywiście Arkanoida, czyli miło. Do tego staram sie zmusic do Fat Princess...
już miałem siedem...i poszło się...
7 ? pff ... ja miałem 9 i już czułem że idzie 10 - ktoś wszedł do pokoju i się zesrało :/
No to mogę się pocieszać, że są tacy którzy mają gorzej;)
Shatter 100% wredne casuale, leszczyki w tanich ubrankach :twisted: :^^:
Najtrudniejszemu trophy - boss rush (150 miejsce w liderbordach, może jeszcze raz przysiądę, aby wejśc do setki) dziś dałem radę. Po raz kolejny udawadniam swoją hardkorowość.
Hardkor for lajf, hardkor forewa !!!!!111111 :lol:
kup wipeouta hd i zrob platyne
Dotychczas myślałem, że nolifem zostaje się z przypadku, ale teraz widzę, że to wybór jak każdy inny. :lol:
czychu nie miał wyboru jako bezrobotny starszy pan postanowił że chociaż hardkorem będzie ;)
Wczoraj około 2 w nocy chciałem wykorzystać ostatni dzień promocji na The Last Guy i kupić go za 18 zł. Skończyło się na tym, że wydałem 149 zł i razem kupiłem 8 gier, OLO. Teraz zasysam to wszystko.
Wybrałem takie starsze i tanie, ale nie tylko. Obok podaję ceny dla orientacji gdyby ktoś chciał sobie kupić coś taniego. Trofeów nie posiada tylko Dark Mist.
Lumines Supernova - teraz stoi za 29 zł, więc już się nie szczypałem.
The Last Guy - promocja za 18 zł.
Gunstar Heroes - 18 zł, ten platformowy szuterek z Segi Mega Drive.
Astro Tripper - szuter ze średnią ocen ponad 75%, za 14 zł grzech nie wziąć.
Critter Crunch - zdaniem IGN to najlepsza gra puzzle na PS3 tego roku, średnia ocen 86%, warto bo kosztuje tylko 19 zł.
Blast Factor - szuter w stylu Geometry Wars i Stardusta, 19 zł.
Dark Mist - gra twórców Genji, wziąłem bo była promocja za 18 zł.
Hyperballoid HD - nowość za 14 zł, arkanoid, na trailerach ładnie się prezentuje, są ruchome obiekty itp.
Z tego co dzisiaj widzę to na ps store są już kolejne promocje (do 8 stycznia) i dzisiaj jeszcze wciągnę te tytuły:
Lemmings - 14 zł.
Burn Zombie Burn! - 14 zł.
Bomberman Ultra - 18 zł.
Battlefield 1943 - tylko 29 zł.
3 on 3 NHL Arcade - 14 zł.
Czyli za 240 zł będę miał 13 gier. Nie wiem kiedy to wszystko ogram, ale na pewno przez kilka miesięcy już nic nie kupie w sklepiku. Warto brać sporo gier póki są tanie. http://img709.imageshack.us/img709/3913/raz.gif http://forum.o2.pl/emotikony/cool.gif
Critter Crunch - zdaniem IGN to najlepsza gra puzzle na PS3 tego roku, średnia ocen 86%, warto bo kosztuje tylko 19 zł.
No fajowa gra, od premiery tyle kosztowało. Polecam.
Z promocyj biorę na stówkę niemal Battlefield 1943, bo obniżka o prawie połowę ceny jest zabójcza. Ktoś też sie skusi, będzie można pyknąć w w multi? :)
Critter Crunch - zdaniem IGN to najlepsza gra puzzle na PS3 tego roku, średnia ocen 86%, warto bo kosztuje tylko 19 zł.
No fajowa gra, od premiery tyle kosztowało. Polecam.
Z promocyj biorę na stówkę niemal Battlefield 1943, bo obniżka o prawie połowę ceny jest zabójcza. Ktoś też sie skusi, będzie można pyknąć w w multi? :)
Też miałem o to spytać. Gra kto w B1943? Żeby nie było, że się kupi a na serwerach pustka.
No ja prawie na pewno - jak już wspomniałem - wezmę. A jeśli zbierze się nas grupka forumowiczów to pieniążki na BFa wydam na pewno - BC2 już doczekać się nie mogę, przy da się taka rozgrzewka ;)
Podpisuje się rękoma i nogami pod tym co napisał Kradziej nt. BFa.
No, czyli jest nas już trzech "teoretyków". Jeszcze jedna osoba i ładny składzik, nie? :)
Gunstar Heroes - 18 zł, ten platformowy szuterek z Segi Mega Drive.
skrobnij coś na jej temat jak zagrasz , bo to wersja z nowa grafiką, no i daj znać czy warto choc 18zł to mało
To nie jest wersja z nową grafiką. To zwyczajna konwersja, gdzie można ustawić rozmiar obrazu i ustawić takie rozmycie obrazu, aby piksele za bardzo nie waliły w oczy. Na całym ekranie nie da się grać, bo taka pikseloza, że szok. Gram na minimalnym ekranie z rozmyciem, tak jest dla mnie najlepiej. Z tego co widzę to wszystkie trofea wpadną, gdy się przejdzie grę.
fail z mojej strony , zobaczyłem w sieci kilka zdjęć bez przeczytania że to arty :) cos w stylu :
http://www.neogaf.co...rum/showpost.ph ... ostcount=1
taką bym kupił bez wachania
No jakby tak gra wyglądała to byłoby wpytkę, a tak trzeba mrużyć oczy hehe.
W sklepiku jest też Commanderâs Challenge za 24 zł, czyli zestaw misji w świecie Red Alert 3. Gra nie wymaga podstawki, działa niezależnie.
DZIAŁA NIEZALEŻNIE?! :o osum!!!
Braid pękł w 2h. Teraz jakiś Speed Run mam zrobić o_O.
Olfeusz i Texz, kupować BF1943 bo ja już mam :^^:
Braid pękł w 2h. Teraz jakiś Speed Run mam zrobić o_O.
z puzlami?
Braid pękł w 2h. Teraz jakiś Speed Run mam zrobić o_O.
z puzlami?
No a z czym? Z krakersami?
widzę, że ostatnio wyostrzył ci się humor
Olfeusz i Texz, kupować BF1943 bo ja już mam :^^:
Ja już kupiłem. I przy okazji 3 on 3 NHL, niby ma słabe oceny, ale demo zawsze lubiłem sobie odpalić.
A z tym Red Alertem to mnie zaciekawiliście.
Też za niedługo kupię BF'a, bo mnie powoli MW2 nudzi.
No ja jutro tego Battlefielda też kupię, miałem dziś, ale dziś tylko zassałem demko GT5.
Braid pękł w 2h. Teraz jakiś Speed Run mam zrobić o_O.
Ze wszystkimi puzelkami? Cwanyś, ja pograłem i żadnego świata nie udało mi się zaliczyć na 100%. Właśnie, po zebraniu wszystkich kawałków dostajemy prawdziwy ending, nie (bez spoilerów, błagam)?
Braid pękł w 2h. Teraz jakiś Speed Run mam zrobić o_O.
Ze wszystkimi puzelkami? Cwanyś, ja pograłem i żadnego świata nie udało mi się zaliczyć na 100%. Właśnie, po zebraniu wszystkich kawałków dostajemy prawdziwy ending, nie (bez spoilerów, błagam)?
Światy 2,3,4 i połowę 5 znałem w dużej części na pamięc bo przechodziłem Braida na Maczku. Poszło jak z płatka, choć nie powiem. 6 świat to kosmos.
I tak klikniesz.
Spoiler Prawdziwy ending to tak na prawdę prolog, 1 świat. Rozpoczynając zabawę jesteśmy od razu 2 świecie. Dowiadujemy się co się tak na prawdę zdarzyło z księżniczką. Bardzo ciekawy motyw.
Przed chwilą pograłem trochę w Critter Crunch. Gra jest ZAJEBISTA i gameplay wciąga od razu, a ręcznie rysowana grafa jest SWEEEEEEET. Wysupłajcie te 19 zyli i ssijcie.
mnie demo skutecznie odrzuciło
Ale grafa supcio.
Przed chwilą pograłem trochę w Critter Crunch. Gra jest ZAJEBISTA i gameplay wciąga od razu, a ręcznie rysowana grafa jest SWEEEEEEET. Wysupłajcie te 19 zyli i ssijcie.
A nie mówiłam?! Ja ją cisnęłam dniem i nocą, aż wycisnęłam 100% trofeów i zrobiłam wszystko, co się tam zrobić da :D
I tak nie kliknę, wolę sam do tego dojść :foch: I chyba sobie soundtrack kupię, bo można go legalnie pozyskać za dowolną ilość mamony!
Wredna - Crittery fajne, ale bez przesady - ja sobie grałem po pół godzinki dziennie przez kilka dni i gierkę odstawiłem. Ale na święta wrócę, coby wycisnąć wszystkie trofiki. Ten "zdobądź 5 rank w multiplayerze" to jest czasochłonny i trudny, czy szybki i łatwy?
No ja naprawdę, jak przysiadłam, to się oderwać nie mogłam :P Co do trofika, to poziom trudności zależy od tego, jak grasz :P W każdym razie ranki szybko się podbijają, więc nie ma się o co martwić.
kupilem Braid ale jakos mi nie podszedl :(
Wredna - Crittery fajne, ale bez przesady - ja sobie grałem po pół godzinki dziennie przez kilka dni i gierkę odstawiłem. Ale na święta wrócę, coby wycisnąć wszystkie trofiki. Ten "zdobądź 5 rank w multiplayerze" to jest czasochłonny i trudny, czy szybki i łatwy?
Co do wyciskania wszystkich trofików to można się zdziwić pod koniec. Nie jest lekko :)
A 5 rank w multiplayer to bodajże 15 wygranych pojedynków. Kwestia na jakiego trafisz przeciwnika. Ale na pewno da się to zrobić w jeden wieczór.
też kupię ... może jutro
tego bfa znaczy się ... to w święta czy tam w wolne możemy pyknąć ;)
Słabo Taikun. Ja już mam 73% trofeów w BF. Niesamowicie wciągająca szpila.
w bf jest calak ? mnie nigdy bf nie ciągnął ... bardziej pierwsze CoDy :)
Taikun, KONIECZNIE KUP BRAID. KO-NIECZ-NIE!!!
Ta gra jest niesamowita. O fabule się nie wypowiem, bo nie widziałem końcówki jeszcze, ale o wszystkim innym mogę. Grafika jest piękna - ręcznie rysowane plansze i postaci, no po prostu miód. Do tego GENIALNA, nastrojowa muzyka. Jestem na skraju zakupu ścieżki dźwiękowej z gry. No i gameplay. Pomysłowy, oryginalny, wciągajacy i zmuszajacy do myślenia. Podstawa: możemy cofać czas, ale w przeciwieństwie do większosci gier ("o, skończyły ci się piaski czasu!") tutaj robimy to jak tylko dusza zapragnie. Do tego dochodzą twisty wprowadzane w kolejnych światach. World 2 (czyli pierwszy) to zwykłe skakanko i podstawy gry, ale już w świecie czwartym idąc w prawo sprawiamy, że czas płynie normalnie, a w lewo, że się cofa. I teraz kombinować, jak dostać się do kolejnych puzelków. Często jest tak, że głowimy się nad czymś pół godziny, żeby następnego dnia podczas wizyty w kibelku uświadomić sobie "SŁODKI JEZU PRZECIEŻ TO OCZYWISTE!". I chociażby dlatego gram w Braida codziennie po kilkadziesiąt minut - sprawdzam wszystkie levele, w których czegoś nie zebrałem, a rozwiązania same przychodzą do głowy. Wystarczy przełączyć mózg na odpowiedni sposób myślenia i wszystko wydaje się proste.
36 złotych za tę grę to KRADZIEŻ. Powiem więcej: jestem z siebie dumny, że odmówiłem, kiedy kumpel sugerował kupienie Braida na spółę.
@Kradziej, spokojnie. Wszystkie rozwiązania są przecież na YT.
Spoiler tak naprawdę Kradziej to Ty jesteś ten zły, a księżniczka przed tobą ucieka
TEXZ, ale satysfakcja z dojścia do nich samemu jest niesamowita, to po co psuć se zabawę? Pewnie, jak kiedyś się absolutnie zatnę, to zerknę na YT, ale nie na to czas teraz :)
ja póki co sprawdzałem tylko któryś tam Hunt! na yt, nie zamierzam więcej
nigdy nie gram w gry z opisem, bo siara
ja póki co sprawdzałem tylko któryś tam Hunt! na yt, nie zamierzam więcej
Ja sprawdzałem pierwszy, bo zator umysłowy tam miałem jakiś - i wpadłem na rozwiązanie dokładnie w tym samym momencie, w którym gosć na nie wpadł, ale zanim je jeszcze pokazał ;)
ja w nic ostatnio nie grałem tylko w Braida , da radę bez opisu wszystkie puzzle zebrać, choc z nerwów prawie padem rzuciłem co mi się nigdy nie trafia :), zakończenie daje radę ale na speed runa czy jak to się nazywa nie mam na razie ochoty
Dokupiłem jeszcze:
Stardust HD Game Pack (oba dodatki) - 22 zł
Uno - 29 zł
FlOw - 19 zł (jak już grę macie to wyszedł w końcu patch dodający trofea do wersji europejskiej, więc ssijcie pacza)
Trash Panic - 18 zł
Przy okazji, przecenili z 55 zł obie części Puzzle Quest, teraz każda stoi po 36 zł.
FlOw - 19 zł (jak już grę macie to wyszedł w końcu patch dodający trofea do wersji europejskiej, więc ssijcie pacza)
No właśnie. :/ Nie mieli kiedy? Właśnie teraz kiedy nakupowałem tyle rzeczy z PSS, a nowy dodatek do LBP przede mną?
A ja ciągle rżnę w PJ:Shooter. Zrobienie tej gry na 100% ze wszystkimi diamentami i uratowanymi 35 ludzikami w każdym etapie to naprawdę niezła sztuka. Właśnie brakuje mi jednego kryształku w drugim świecie. Trzeci, ostatni świat jeszcze nie ruszałem. Podobno giera miała być krótka, ale gdy się masheruje każdy poziom taka nie jest. Czychu, nie kupowałeś jeszcze? Kup, świetny kawał kodu na Święta.
Nie powiedziałbym, że trudna. Po prostu trzeba nad nią trochę posiedzieć. Gdzieś tak niecałe 10h mi to zajęło. Najgorsze właśnie jak brakuje Ci jednego diamentu i weź tu szukaj. Często są w głupich miejscach i trzeba kilka podejść.
W tym właśnie tkwi trudność, że nieraz jeden diamencik jest w miejscu, nad którym latałeś z pierdylion razy. Przejście gry na szybko jest bez sensu. Nie ma chyba za to nawet trofea. :lol: Przeszedłem 2 świat, teraz 3 - kopalnia. Całkiem ciekawie zapowiada ją pierwsza plansza. Jakaś ciemna ciecz, pełno maszyn górniczych. Teraz już wiem skąd się brały trujące opary w świecie nr. 2, który jakby nie patrzeć był bliżej powierzchni.
OK, dzisiaj skorzystałem z YT w przypadku Braida - oczywiście okazało się tak jak to się dzieje zwykle - miałem dobry pomysł, ale mi nie wychodziło i stwierdziłem, ze nie o to chodzi :P Ale zaraz potem dwa puzelki zdobyłem PRZYPADKIEM. Ot, biegam i próbuję jakieś tam pomysły i nagle "OHO! tak to trzeba zrobić" :) Satysfakcja ze zdobycia znajdziek dzieki YT? Mała. Z rozgryzienia zagadki? Ogromna ;)
Czychu, nie kupowałeś jeszcze? Kup, świetny kawał kodu na Święta.
Wydawcą jest Sony, więc pewnie przy kolejnych promocjach w przyszłosci będzie za połowę ceny. Kupić to kupię na pewno, ale nie teraz, za dużo już wydałem.
A tak poza tym to mam problem. Kupiłem te Lemmingi za 14 zł i tam jest tylko plik 136kb do ściagniecia, sciagnalem to i sie zainstalowalo i tyle, gry nie ma. Nic dziwnego bo jak niby gra mogla zajmowac tak malo? Gdzie to mogę zgłosić? Pewnie to jest plik odblokowujący lub cos innego, a fulla na serwerze nie ma.
Możliwe że musisz ściągnąć triala, który z tym kluczem będzie odblokowany
No właśnie chodzi o to, że nie ma triala. Jest tylko ten mały plik do kupna.
Jakiś kontakt do SCEP to jest? Bo to raczej ich wina, że nie wrzucili wszystkiego.
801230000. Kiedyś ten numer działał, może jeszcze jest aktualny.
No jutro obadam sprawę i napiszę jak było, olo.
Właśnie ssę Warhawka. Ciekawy jestem czy było warto. 8)
ktoś w to jeszcze gra?
Kurde nie pamiętam jeszcze, żeby wszyscy mieli taki rampage na kupowanie na Storze :o Sony serio się postarało w tym roku i chwała im za to! :)
Zadzwoniłem pod ten numer i baba gada, że jest nieosiągalny, lipa.
Poza tym na europejskim miała być też obniżka Trine, a jakoś jej nie widzę u nas, SCEP trochę nawala. Warhawka chyba wezmę, bo naprawdę tanio.
Obniżka Trine dopiero 24. Czysiu ;)
czekam na obniżkę pj shootera i może flower (ostatnio był na amerykańskim za 5$, zapomniałem kupić ech)
ktoś w to jeszcze gra?
Masa ludu.
Jak dla mnie Warhawk nie jest wart kupna.
Pograłem trochę i powiem szczerze, że ta gra w 2009 roku wygląda dobrze, a nawet bardzo dobrze. Nie zestarzała się ta gra ani trochę (może to zasługa pacza, ale tekstury są ostre jak żyleta, efekty specjalne zasługują na oklaski, a otwarte, ogromne plansze są jednymi z lepszych w tego rodzaju grach, Battlefield 1943 może się tylko wstydzić swoimi małymi wysepkami). Co się tyczy rozgrywek to warto sprawdzić choćby darmowy trial, żeby przekonać się jak wygląda prawdziwy hardcore jaki robią ludzie, którzy opanowali tą grę do perfekcji w ponad 2 lata dzielące nas od premiery. W Team Deathmatch jeszcze tego nie widać, bo na małych arenach gra przypomina normalną strzelaninę, ale przy większych potyczkach w CTF gdy taki siądzie za sterami Warhawka sieje spustoszenie, że nieraz po respawnie nie da się z bunkra wyjść. Sami kiedy siądziemy za sterami Warhawka z rzeczy pojawiających się przed ekranem restartu pamiętamy tylko migotanie HUDa na czerwono, wybuch i nasze zwłoki lecące bezwładnie gdzieś w cholerę.
To chyba nawet w Modern Warfare dostaje się mniejszy wpierdziel niż tu. Fajaja giera, ale chyba bardziej wolę Battlefielda. Może jak lepiej będzie mi szło w Warhawku, zmienię zdanie. Ja na razie latanie/ jazda pojazdami/ obsługiwanie wieżyczek odpada. Zbyt szybko przenosimy się do wirtualnego nieba. Tylko na piechotę. Szkoda, bo latanie Warhawkiem jest bardzo przyjemne. Coś tam próbowałem powalczyć w dogfightach powietrznych, ale skurczybyki są po prostu nie do tknięcia. Klasyfikacja, którą pamiętam, wyglądała tak: 3 drani na niebiesko po 30 killów, drużyna na czerwono, każdy po 2 kille. Ciężko ocenić czy giera mi się podoba. Muszę jeszcze trochę pograć.
Tak to niestety jest jak się zaczyna grać w sieciówkę dużo czasu po premierze :/
Ech, chyba się nie przekonam do tej gry. Dziwny lag na sterowaniu i sam sposób prowadzenia ognia kompletnie mi nie podchodzi. Wracam do BF'a.
sciągnąłem CoD Classic i co ? i gniecie jaja!!!
czułem się tak jak za dawnych lat gdy przechodziłem singla CoDa na piecu, ofkoz jako że jeszcze pół roku - rok temu ostro naparzałem po multi w jedynke na lapku odpaliłem tryb veteran (jest jeszcze jakiś wyżej) i nie jest wcale tak trudno :) heady ładnie wchodzą. Nawet grafika nie przeszkadza :) jedyne co mnie drażni to dziwne sterowanie ... strzelanie na R2, a zoom na L2 ? wtf!? :/ ale idzie się przyzwyczaić
Oho, pięknie, widać, z jakim zapałem portowali gierkę - nawet sterowania nie zmienili i zostawili takie, jakie jest na 360 :/ A celuje się jak, wygodnie? Bo na veteranie to podstawa.
Jak zwiększyłem czujność gałek z 5 na 7 to celuje sie bardzo dobrze :)
OK ludaski, zbliżam się do calaka w BF1943, a po nim raczej grę zostawię, więc wypadałoby jakoś pograć no :( I jestem jeszcze ciekaw trofeum za altanie 10 minut samolotem - czy to ma być JEDEN lot czy suma wszystkich naszych pobytów w tych maszynach? I jeśli to pierwsze, to czy da się to zrobić zakładając private game czy coś?
To łączny czas, nie da się założyć private game. Jak Ci ciężko załapać się na samolot w zwykłym trybie to w menu ostatnia pozycja to walka na samoloty. Polatasz sobie i wpadnie. No i tak szybko calaka nie zrobisz bo 100 rozegranych gier to wcale nie tak mało.
No fakt, nie mam nawet trzydziestu, ale to jedna z tych rzeczy, które wpadają z czasem - nawet jakbym grał jeden meczyk dziennie to w końcu wpadnie ;)
A, wie ktoś coś konkretnego o tych Wormsach na które jest teraz promocja (29 zł)? Bo nie chce mi się researchować zbytnio, a nie wiem, jak dużo łermsów w tych łermsach. A dobre robale nigdy nie są złe :)
Też się nad ich kupnem zastanawiam ... multi tam jest ? no i która to część, bo chyba pisze tylko WORMS
Nie kupujcie tych robaków, szkoda kasy. Nie ma tam kampanii jak w Wormsach na PC, tylko zwykła bitwa na losowo generowanych planszach. Dla mnie poracha. Jeżeli chcecie pograć w normalne Wormsy, odpalcie na PC Worms Armageddon i zapomnijcie o tej szmirze w PSS.
Kradziej, lamisz w BFie niemiłosiernie. Pograłbym dłużej, ale wczoraj siedziałem do pierwszej, a dziś pokazywałem tylko bratu jak się nie lami w BFa.
Nie kupujcie tych robaków, szkoda kasy. Nie ma tam kampanii jak w Wormsach na PC, tylko zwykła bitwa na losowo generowanych planszach. Dla mnie poracha. Jeżeli chcecie pograć w normalne Wormsy, odpalcie na PC Worms Armageddon i zapomnijcie o tej szmirze w PSS.
No to szkoda. Już liczyłęm na to, że pogram se w Wormsy jak za starych, dobrych ( ;) ) czasów, ale tym razem nie zgarbiony przed kompem, lecz rozwalony przed TiVikiem. Tak, wiem, że robale były już na PSXie.
Kradziej, lamisz w BFie niemiłosiernie. Pograłbym dłużej, ale wczoraj siedziałem do pierwszej, a dziś pokazywałem tylko bratu jak się nie lami w BFa.
Ja jeszcze jestem na takim etapie grania w BFa, że jedną partyjkę mam genialną, a następną beznadziejną - ty natknąłes się akurat na tę beznadziejną ;) Ale musze przyznać, że koksisz srogo. Ja w ogóle nie radzę sobie ze snajperkami, samolotów też jeszcze nie ogarnąłem, ale z bazooką jestem coraz bardziej sprawny.
W BFie najlepiej śmigać ze standardowym Rifflem. Da się przy jego pomocy zdejmować na piksele gości oddalonych nawet kilkaset metrów od nas, a także w miarę szybko zdejmować tych, którzy podchodzą w miarę blisko. Do tego jest granat przyczepiany do broni, którym da się likwidować czołgi oraz piechotę ukrywającą się za ścianami. Snajper to prawdziwy hardcore. Trzeba mieć dobrze zgraną ekipę, żeby trzymała przeciwników na dystans. Dobrze jest też zaznajomić się z ładunkami wybuchowymi. Dobrze obstawiona droga może zlikwidować jadący na pałę czołg. Z kolei ostatnia klasa, bodajże inżynier to najsłabsza z postaci. W ogóle nią nie gram.
Dziś udało mi się zrobić nalot - pierwszy raz od kiedy gram w BFa. 4 przeciwników poszło do piachu i wpadły jakieś 2 odznaki, których jeszcze nie miałem. Skończyłem Tour of Duty za 30 meczy i teraz dobijam do setki. To tylko kwestia czasu bo gra mnie wciągnęła jak żadna inna sieciówka. Za 29 złotych to grzech nie kupić
W BFie najlepiej śmigać ze standardowym Rifflem. Da się przy jego pomocy zdejmować na piksele gości oddalonych nawet kilkaset metrów od nas, a także w miarę szybko zdejmować tych, którzy podchodzą w miarę blisko. Do tego jest granat przyczepiany do broni, którym da się likwidować czołgi oraz piechotę ukrywającą się za ścianami.
Próbowałem trochę grać riflemanem, ale niestety - nie mam wystarczające skilla w machaniu gałą, aby używać tego typu spluwki. Dlatego gram infantry, który wale nie jest taki zły. Bazooka jest lepsza niż granat przyczepiony do broni i świetnie spisuje się zarówno na pojazdy jak i na ludzi kampiących w domkach. Satysfakcja z zastawienia zasadzki na wrogi czołg i rozwalenia go pięknym strzałem w dupsko jest nieziemska. Prawdę mówiąc to w każdym Battlefieldzie, w jakiego grałem, korzystałem właśnie z inżyniera ;)
Znalazłem tez swoje przeznaczenie BFowe - czołgi. Świetnie mi sie nimi jeździ. A najlepiej jest zajsc niestrzeżony przez wroga punkt (możliwe głównie na Wake Island), wsiąść do stojącego tam czołgu, wciągnąć na maszt swoja flagę i zacząć ofensywę na środkowe punkty mapki. Dobra taktyka :)
Dziś udało mi się zrobić nalot - pierwszy raz od kiedy gram w BFa. 4 przeciwników poszło do piachu i wpadły jakieś 2 odznaki, których jeszcze nie miałem.
No mi też, tyle, że ostro sfailowałem i nie zabiłem nikogo :lol: Ale teraz już wiem z jakim przyspieszeniem trzeba zrzucac bombki, następny nalot będzie jak najbardziej successful :tak:
Skończyłem Tour of Duty za 30 meczy i teraz dobijam do setki. To tylko kwestia czasu bo gra mnie wciągnęła jak żadna inna sieciówka. Za 29 złotych to grzech nie kupić
Szkoda, że gra nie ma żadnych statystyk poza tymi znaczkami - chciałbym wiedzieć, ile meczyków zostało mi do Tour of Duty I. I tak jak ty polecam grę - trzy mapki to niby mało, ale hej, to tylko 29 zyli. A mapki duże i całkiem niezłe - ale w pamięć, jak Fuel Dump z ET czy Viaduct z TF2 nie zapadają. W ogóle to nie obraziłbym się na dodatek/zupełnie nową grę (Battlefield: Europe), w której zremake'owano by tą zachodnią część BF1942 - z pepeszy i stena nie strzelałem chyba od CoD2 :(
Łormy nie są takie złe na PSS. Ubaw jest z kampanią czy bez.
Ubaw to jest jak można wszystko modyfikować do gry - tu można? :)
Tzn. co masz na myśli? Sam grałem w stare Wormsy na PC i gdy dawno już kupiłem to wydanie na X360, a później na PS3 to nie byłem zawiedziony.
A BF1943 faktycznie wymiata. :) Pierwsza klasa IMO jest najlepsza, granatnik jest kozacki, szybka zmiana celny strzał i ziomek pada. Snajperem też fajnie się gra. Tylko trzeba dobrze kampić przy pozycjach, które wróg próbuje zdobyć. No i trzeba strzelać z właściwym wyprzedzeniem. Czasami trafiają się świetne rundy po ponad 10 killi snajpą, a czasami szybko wracam do M1 Garant.
Samoloty są fajne, ale nikogo nie potrafię z nich ubić, zazwyczaj to ja szybko zostaję strącony. Dlatego zazwyczaj wsiadam do takiego lecę do bazy w której nic się nie dzieje, szybki skok na spadochronie i wpada 30 pkt.
dla mnie wormsy skończyły się na amidze, potem kiedy zrobili te animki z robali to już nie było to...
Trine za 36 zł, wow. Biorę, do tego Fat Princess i Numblast za 10 zł. Łącznie w te święta na PSS wydałem 409 zł, mocno przesadziłem, ale trudno.
Warhawka już nie biorę, ale go kiedys sprawdzę, kupię na płycie używkę.
przed chwilą kupiłem burn zombie, odpaliłem tutoriala i ręce mi opadły... nie wiem czy jeszcze w to zagram...
raczej gniotek
Kupiłem BFa, w wolnej chwili pogram, choć pewnie na dłużej dopiero po Nowym Roku
Tzn. co masz na myśli? Sam grałem w stare Wormsy na PC i gdy dawno już kupiłem to wydanie na X360, a później na PS3 to nie byłem zawiedziony.
No ja np. z kumplami sobie robiłem mapki takie "tunelowe" jakby, dzieliliśmy je potem na trzy/cztery części, troszkę modyfikowaliśmy i voila - każdy miał swoją bazę ze swoimi robalami w niej (opcja, dzięki której każdy ustawia swój team) i odwalaliśmy wymiany typu "dam ci ten kawałek bazy za skrzynke z bronia"). Normalnie Wormsy zmieniały się w Civa ;) Albo chociażby mozliwośc ustalenia, ile paczek będzie spadać i modyfikowanie początkowych ilości do broni. No, takie zabawy odchodziły przy robalach :)
A jeśli chodzi o BFa to muszę sie zgodzić, że rifleman jest najmocniejszą klasą - już umiem nawalać z jego karabinu, wiec gram nim. A granatnik to przegięcie, kosi gosci w wieżyczkach czołgów, roznosi na strzępy ludzi w pomieszczeniach, no bonanza no. A jaki irytujacy potrafi być :/ Tylko z samymi czołgami sobie średnio radzi, ale wiadomo - na "zdrowy" czołg piechotą to najlepiej kupą!
edit: zapomniałem napisać, że mi już też zostało do zrobienia ostatnie osiagnięcie i jest nim oczywiście "Tour of Duty II". no to se pogramy!
Zdecydowanie M1 nie jest wyważony w porównaniu do Thompsona czy jego odpowiednika po stronie Japońców. Z czołgiem nie podoba mi się jedna sprawa. Jeden strzał z bazooki w tył powinien go spokojnie załatwić, niestety tak nie jest. No i o ile samolotem latać potrafię to już zabić kogoś nim nie mogę, a da się bo inni wymiatają aż miło. No i wczoraj na Wake Island ze snajperki ściągnąłem gości w czołgu strzelającego z CKMu. Nie byłoby w tym nic specjalnego gdyby nie to, że czołg był na drugim brzegu za drzewem. Wycelowałem na oko i bam, headshot. :)
Co do Wormsów. Budować map się nie da, ale swoje zestawy broni tak, ilość min, paczek też. Ogólnie to nijak nie ma się to do Wormsów na PC gdzie choćby na linie można odwalać niesamowite rzeczy. Broni też jest dużo mniej, ale ogólnie i tak gra się fajnie na konsoli.
No i wczoraj na Wake Island ze snajperki ściągnąłem gości w czołgu strzelającego z CKMu. Nie byłoby w tym nic specjalnego gdyby nie to, że czołg był na drugim brzegu za drzewem. Wycelowałem na oko i bam, headshot. :)
Co do Wormsów. Budować map się nie da, ale swoje zestawy broni tak, ilość min, paczek też. Ogólnie to nijak nie ma się to do Wormsów na PC gdzie choćby na linie można odwalać niesamowite rzeczy. Broni też jest dużo mniej, ale ogólnie i tak gra się fajnie na konsoli.
Ho ho ho, miałem podobną akcję ze zwykłego Riffle Guna. Amunicja jest nieograniczona więc można z kilometra próbować szczęścia. Kiedyś z 3 minuty zdejmowałem tym sposobem typa z wieżyczki. W końcu padł.
ŁOHOHO PANOWIE ALE AKCJĘ MIAŁEM WŁAŚNIE! Guadalcanal (najgorsza mapka akurat), zachodzę punkt, przy którym jest samolocik imały pas startowy, od plaży. Wybiegam, patrzę, a tu samolot startuje. No to szybko zmieniam broń na bazookę (akurat grałem infantry) i oddaję strzał z leciutkim wyprzedzeniem. KABOOM, rozwaliłem startujący, już odklejający się od ziemi samolot. Za takie akcje kochamy Battlefieldy, huh? :)
Dzisiaj rano też grałem i wyjątkowo dobrze szło mi snajpowanie - ba, seryjnie kosiłem gościi. Podstawa dla początkującego snajpera? Strzelaj do... innych snajperów :)
No mi się udało z granatnika rozwalić gościa w samolocie. Tylko głupio to wyglądało bo gościu wypadł z samolotu, który nie wybuchł. Snajpa jest świetna, tylko, że póki co heady sprzedaję tylko tym co stoją w miejscu. No, ale jak gram snajperem to te ok. 10 killi na mecz wpadnie.
OK, dzisiaj na dzień dobry zarzuciłem meczyk i taka akcja. Snajpuję na Mount Suribachi i nagle słyszę jakiegoś Jankesa z tyłu. Odwracam się - dupek przejmuje punkt. Oddaję kilka strzałów z pistoletu, on wsiada do samochodu, wyciągam snajperkę (przez ułamek sekundy łudziłem się, że uda mi się strzelić mu headshota :P), on rusza na mnie - uskoczyłem i ledwo mnie musnął, a na dodatek walnął w bunkier. Szybko biorę ładunki wybuchowe, przyklejam mu do pojazdu i odpalam - rozwaliło nas obydwu, ale zakończyłem meczyk zwycięstwem naszej drużyny :lol:
BF =
Kupiłem pierwszą grę z PSS - Mortal Kombat II :^^: Tylko nie wiem co zajmuje tam 250MB o_O
Kradziej, pograj w betę Bad Company 2, tam snajpowanie i wysadzanie czołgów daje więcej radości ;)
załóżcie sobie temat do tego battlefielda43
Kradziej, pograj w betę Bad Company 2, tam snajpowanie i wysadzanie czołgów daje więcej radości ;)
Grałem już i nie będę grał aż do demka - nie chcę się przejeść tą grą przed premierą ;)
załóżcie sobie temat do tego battlefielda43
Już jest, ale jakoś tu się zacząłem podniecać.
Mi wpadło w łapy przecenione do 7.99 funciszy TRINE. Jak mamusię kocham - CZUJĘ, JAKBYM SIĘ COFNĄŁ DO STARYCH DOBRYCH AMIGOWYCH CZASÓW! Zmienianie postaci, kombinowanie, zabawy fizyką - coś pięknego! Wkurza jedynie te całe 15 - 20 klatek animacji na sekundę, ale da się przeżyć. Baśniowa kolorystyka, PRZEPIĘKNA muzyka, bardzo sympatyczne walki, czary, wspinaczka i... tak, tak... TROFEA (platynka jest i ma się dobrze!) - czuję, że dobrze ulokowałem godzinówkę :)
Niektóre zadania z platynki są tak poryte że mimo że początkowo miałem bić platyne to sobie potem odpuściłem ... ale gra jak najbardziej OK :) grafika wspaniała i klimatyczna. Kupiłem zaraz jak się pojawiło na PSN i nie żałuję, że wtedy kosztowało więcej :)
Pochwalicie się jakimiś swoimi zabawnymi akcjami? ;)
Ekipa dwóch przemiłych panów w samochodzie jadąca wprost na mnie. W ostatniej chwili odskoczyłem i potraktowałem ich z granatnika. Dzięki lagowi udało mi się jednak przecisnąć pod lecącym wrakiem pojazdu i zachowałem życie. Z innych akcji? 20 killów pod rząd przy respawnie przeciwnika. Strącenie z karabinu bez celowania samolot przeciwnika. Rozwalenie z działka typa będącego na drugim krańcu wyspy. Samotny rajd na wzgórze, 5 killów cichaczem i przejęcie flagi dzięki czemu nasza drużyna wygrała. W sumie gdybym miał policzyć mecze, w których gdyby nie moje akcje desantowe nie można by liczyć na zwycięstwo, zabrakłoby mi palców u nóg.
ściągnąłem sobie demo tego battlefielda, pograłem jeden mecz, miałem 30 fragów i więcej punktów, niż pozostałych 11 graczy z mojej drużyny razem :jea:
Też tak miałem jak ogrywałem triala :P
Dzisiaj ładny mecz zagrałem po tym, jak dołączyłem do Olfeusza - 14 fragów na jednym życiu i cała mapa zbiegana. Piękne to było.
WANTED: ludzie zapodawający samymi granatnikami. Nosz szlag moze człowieka trafić jak podczas meczu ginie tylko do tej jednej broni :/
Powinienem Cię ......... Na Guadalcanal zginąłem raz i kto mnie zabił? Oczywiście Ty! Ale zemściłem się bodajże dwa razy. Ja ostatnio ćwiczę latanie, a właściwie to zabijanie samolotem. Idzie mi coraz lepiej. Na początku nie potrafiłem latać z widokiem z kabiny, więc przerzuciłem się na zewnątrz było dużo lepiej, ale nie mogłem nikogo trafić. Więc zacząłem latać znów z widokiem z kokpitu, polatałem nad morzem Koralowym i już jest całkiem dobrze. Tylko bombardowanie mi nie wychodzi. Trzeba być cholernie dokładnym inaczej nawet zwykłego gościa się nie ubije jak bomba wybuchnie obok niego. :/
Mi sie nigdy nikogo nawet zranić bombą nie udało - żeby wyczaić, jak one spadają chyba najlepiej jest właśnie polatać z widokiem TPP i się przyjrzeć sytuacji.
Dzisiaj goniłem za samolotem, pilot wyskoczył i w locie dostał headshota. :) TPP? Fakt, do bombardowania może okazać się przydatnym. Jeszcze nad tym popracuję.
W ogóle to ja miałem raz tak, że kręciłem się w pewnej okolicy mapki (już nie pamiętam gdzie dokładnie i na jakiej mapie) i siepałem jakiś gości i w sumie to dwa albo i trzy samoloty się rozwaliły próbując mnie zabić :lol:
pograłbym sobie jeszcze trochę w tego battlefielda ale jakoś nie widzi mi się wydawać na to 30zł
To lepiej niech ci się zawidzi, bo jak zache ci się grać potem to będziesz musiał 55 wysupłać.
serio ... załóżcie sobie specjalny wątek dla BF, a nie biadolicie o tym crapie w tym wątku :P
Napisałem już, że wąteczek jest :lukam:
kradziej odsprzedasz mi bf1943?
Pewnie, ale instrukcję gdzieś zgubiłem i pudełko trochę naruszone :<
wystarczy mi dać dostęp do danych swojego konta na psn, ja ci przeleję 15zł na konto
obaj będziemy do przodu
:arrow:
Temat do wymiany gier też jest, won stąd. A moderacja posty o BF mogłaby przenieść do odpowiedniego tematu.
moderacja to lenie, nic nie zrobią
ale żeby nie było, że spamuję, właśnie kupiłem pj shooter
moderacja to lenie, nic nie zrobią
Moderacja trafia szlag z błędami tego forum które operacja przenoszenia postów czasem komplikuje do poziomu próby wciągnięcia mózgu słomkom przez nos.
Czyli mamy pisać dalej tutaj żeby zachować ciągłość rozmowy czy przenieść się do BF1943? :lukam:
Oprócz BFa jeszcze coś ciekawego ktoś wyłapał na PSS? :buuu:
średnio z pss, mało fajnych tytułów.. bf odpaliłem demo ale to fps więc nie, w tym roku chyba tylko we flowerze się zakochałem... no kilka fajnych demek na uss ograłem, ale mam chwilowe problemy z doładowanie konta na hamburgerze, więc przekładam te gry na następny rok.
btw, sony popiło, że dziś nie robi updatea?
btw, sony popiło, że dziś nie robi updatea?
Nie, przy ostatnim zapowiadali, że to ostatni w tym roku. Następny bodajże za tydzień.
Ja bym się nie obraził na konkretna datę pemiery Castle Crashers na PSNie - czekam i czekam, a gry jak nie było, tak nie ma.
Ja bym się nie obraził na konkretna datę pemiery Castle Crashers na PSNie - czekam i czekam, a gry jak nie było, tak nie ma.
Mogę Cię zapewnić, że na pewno będzie data z "2010" w tytule.
Każdy nowy post o BF zostanie urypany i nagrodzony warnem :^^: Przenieść się do tematu o BF
Każdy nowy post o BF zostanie urypany i nagrodzony warnem :^^: Przenieść się do tematu o BF
Czyli gdzie????
tu
nie kupujcie Smash Cars.
skusiłem się na promocji, ale szczerze żałuję. demo mną nie pozamiatało, było dość słabe, ale stwierdziłem że w full będzie lepiej.
nie jest.
gra niby ma wszystko - fajne założenia, dobrą grafikę, ok sterowanie, ale jako całość jest nudna. nie wiem czemu, ale grać się w to nie chce. szkoda bo moim zdaniem potencjał miała spory...
Mnie do tego tytułu zniechęcił brak split screena, który jak na ironię posiada wersja na PS2. Straszna wtopa, tego typu gry idelnie nadają się do zabawy we dwójkę.
Battlefield 1943.
Jak się otwiera spadochron?
Battlefield 1943.
Jak się otwiera spadochron?
W locie musisz pierdyknąć w X. Ale lepiej pomashuj go trochę, bo czasem mi sie nie odpalał czy coś :blink:
Dokładnie, czasami zdarza się, że szwankuje.
Wcozrja troche pograłem, ze 4 mecze i nawet fajnie się gra. Na początku nie umiałem latać i jak z lotniskowca startowałem to się wznosiłem i nie umiałem ładnie zakręcić przez co samolot zaczął mi pikować wprost do wody. Robiłem tak kilka razy z rzędu i miałem mocną bekę, bo jeden typ tylko stał i patrzył co ja robię po starcie, myślałem, ze się poszczam ze śmiechu, lol.
Calaka zrobię, bo trofea proste jak drut z tego co widzę.
Wystarczy że skupisz się na rozegraniu tych 100 meczy i będziesz w miarę się przykładał do gry, a reszta sama wpadnie. Mnie się nie chciało tego robić, bo zaraz potem wyszedł BC2.
Battlefield 1943.
Jak się otwiera spadochron?
Nawalaj wszystko. Ja tak robię :mrgreen:
Wcozrja troche pograłem, ze 4 mecze i nawet fajnie się gra. Na początku nie umiałem latać i jak z lotniskowca startowałem to się wznosiłem i nie umiałem ładnie zakręcić przez co samolot zaczął mi pikować wprost do wody. Robiłem tak kilka razy z rzędu i miałem mocną bekę, bo jeden typ tylko stał i patrzył co ja robię po starcie, myślałem, ze się poszczam ze śmiechu, lol.
Calaka zrobię, bo trofea proste jak drut z tego co widzę.
Akurat sztuka latania samolotem w 1943 nie jest łatwa. Jednak jak to się dobrze opanuje to można siać postrach w przestworach bo większość ludzi nie potrafi nimi dobrze latać. A i jak ma się odpowiedniego skilla to przeciwników na lądzie można kosić aż miło czy to czołgi czy zwykłą piechotę.
Nie chcę dużo pisać, ale ludzie! Powinniście się zainteresować Monsters (Probably) Stole My Princess. Świetny tytuł przypominający rozgrywką Icy Tower, z tą tylko różnicą że jest trudniejszy w takim sensie, że jest easy to play, hard to master. Klimat, fabuła jak i sama gra po prostu rozbraja swoją awesome'atością. Z resztą trzeba to na własne oczy zobaczyć. W końcu jakby się komu nie wydawało, jesteśmy tym złym khe khe khe khe khe.
btw. grę można skończyć w 10 minut, za to wymasterowanie zajmuje kilka ładnych godzin; O ile ktoś jest w stanie ją wymasterować.
trofiki są? bo to chyba minis nie? z minisów to mam pinball dreams i jest ogień !
w ogóle to nie mam pieniędzy
minisy nie mają trofików, w ogóle są emulowane na PS3
Spoiler
btw. w Saturnie w Katowicach są takie ładne pudełka "karty PSN" 100 i 200. Zakoś jedną, idź do działu z lodówkami, zamknij się, zgarnij karteczkę ze środka i ucieknij z miejsca zbrodni kehkehekehkhekehkeh!
dyć wiem, kocmołuchu !się pytałem, czy to jest minis ten princes, bo ja po zadku jest ostatnio z updejtami na psnie, dopiero wczoraj na chwile się podłączyłem i na szybciora przejrzałem zaległości, chciałem te samolociki kupić, co latają i się strzelają, ale hajsu nie miałem. no
tak to probably jest na minisach, d*pa straszna kupiłem sobie ale na PSP nie pogram bo nie mam najnowszego firware
ja nawet nie wiem, gdzie mojej psp obecnie leży...
Widziałem trailer tej gry i mi się spodobał, pewnie kupię w przyszłości.
Może kupię, bo wygląda ciekawie, a mam ochotę na coś z PSN.
No i wczoraj wpadło ostatnie trofeum w Battlefield 1943 za 100 meczy. Bardzo przyjemna gra. Najbardziej podoba mi się klimat, fajne. Grafa trochę jest taka przerysowana i kojarzy mi się z zabawą w żołnierzyki. W promocji za 29 zł to był dla mnie jeden z najlepszych zakupów na storze.
Wkurza trochę sterowanie, bo bardzo często gra nie odczytuje przycisków np. przy zmianie broni.
No i wczoraj wpadło ostatnie trofeum w Battlefield 1943 za 100 meczy. Bardzo przyjemna gra. Najbardziej podoba mi się klimat, fajne. Grafa trochę jest taka przerysowana i kojarzy mi się z zabawą w żołnierzyki. W promocji za 29 zł to był dla mnie jeden z najlepszych zakupów na storze.
Wkurza trochę sterowanie, bo bardzo często gra nie odczytuje przycisków np. przy zmianie broni.
No to teraz wyrwij Bad Company 2 i człowieku już cię nie ma. Jeżeli BF1943 ci się aż tak bardzo podobał, nie wyobrażam sobie żebyś nie kontynuował swojej znajomości z BF.
Bo ja wiem, ja w 1943 gram do teraz, a ciśnienia na BC2 nie mam.
Najpierw muszę skończyć Bad Company, potem dopiero wezmę dwójkę. B1943 to dopiero moja pierwsza gra z tego cyklu, lol.
Blue toad na razie rządzi, naprawdę polecam
Poczekam aż wyjdą wszystkie (6) epizody i kupię cały pakiet, będzie znaaacznie taniej na 100%.
Taniej niż ja i tak miał nie będziesz :)
Pytanie związane z PJ Shooterem: gdzie capnąć za jednym obrotem 100 monet?
Ja to zrobiłem przypadkowo, ale tutaj na przykład masz takie miejsce
http://www.youtube.c...player_embedded
Dzięki, zrobilem to na tym fragmencie, ktory podrzuciles. Oczywiście trofik nie wpadł za pierwszym razem, tylko za szóstym (czy tam siódmym), ale ważne, że jest. 100% nabite :)
Darmowe DLC do Trine!
Darmowe DLC do Trine!
fajnie ... szkoda że odrazu tego nei wrzucili, bo po platynie nie chce mi się grać z jakimiś lamusami :^^:
miło z ich strony...jeszcze nie zacząłem także pewnie już przejdę całość z dodatkiem
miło z ich strony...jeszcze nie zacząłem także pewnie już przejdę całość z dodatkiem
A ja właśnie kończę. Muszę powiedzieć, że odkąd WPHD wyszedł na płytce Trine jest numerem jeden z PSS. Tylu fantastycznych patentów dawno nie widziałem w żadnej grze. Na początku miałem kłopot z tym która postać jest najfajniejsza. Mamy w końcu Maga - najmniej ofensywną postać, Rycerza - typowo ofensywną postać, oraz Złodzieja który ma niesamowite umiejętności. Po kilku godzinach gry najlepiej gra mi się Złodziejem. Rycerz jest najmniej charakterystyczny. Typowy debil z tekstami typu: "Idę pierwszy!" lub "Mam największy miecz"!. Jednak każda z postaci ma umiejętności które czynią grę coraz ciekawszą. Jak wrócę do domu to muszę ją skończyć.