Diablo
Katalog znalezionych frazArchiwum
- Odchudzanie brzucha
- Killer 7
- Sparring Partner
- Crisis Core: FFVII
- Phantasy Star I-IV
- Atelier Totori: Alchemist Of Arland 2
- Cuttest female character
- Heavenly Sword
- Ankieta Ocena jakoĹci gier video.
- Call Of Duty Future Warfare or Space Warfare or Secret Warfare or even Advanced Warfare. Ufff.
- Brave Story: New Traveler
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- forum-gsm.htw.pl
Odchudzanie brzucha
Chiałbym się doczekać wyjścia Diablo III , a wy???
Piszcie swoje spostrzeżenia na temat wszystkich części diablo
Diablo na PSXa było/jest genialne - wiele tygodni poświęciłem tej grze. Żałuję, że nie mam już tej gry...
Diablo...hmmmm...jak dla mnei jak na RPG była prymitywną grą ale to się nie liczyło bo i 1 i 2 wciągało jak diabli. Nie wiem w czym tkwi fenomen tej pozycji:):)
Pamiętam, że w pierwszego Diablo grałem na PSX. Nie miałem PCta, wiedziałem że grafika jest uboższa, save zajmował całego memory i czasami wieszał konsolę ... ale za to postacie dało się sejwować osobno :P
A grałem wiekami. Wraz z Konsolowym Kompendium, które uzupełniałem o info z gry :P Niektóre teksty znam na pamięć. Od uniwersalnego "Hello my friend, stay for a while and listein" po cały wiersz z questu "Halls of the blind". Ta gra wciągnęła mą świadomość. Od PERFEKCYJNEJ muzyki, przez mrok i klimat, przez taką typową fantasy wioskę, przez bronie i przedmioty ... przez wszystko to, co sprawiało że czułem się jak w heroic fantasy. I widok Apocalypse zwoju odpalonego w queście, w którym zdobywało się hydra (pomieszczenei z mnóstwem szkieletów) - taka linia za linią wybuchów :D
Dobre dialogi (piękny voice acting). Wciągająca choć płytka historia. Po prostu chciało się Tristan uratować i dostać się do serca ciemności, głęboko pod klasztorem.
Tyle z kilku luźnych myśli o jedynce :)
Główna: przychodził kolega na noc. Zapalało się świece, kaptury na głowę ... odpalało Diablo i pach :) Godziny mijały :)
przez mrok i klimat, przez taką typową fantasy wioskę, przez bronie i przedmioty ... przez wszystko to, co sprawiało że czułem się jak w heroic fantasy
Scorpio właśnie to chciałem powiedzieć o tej grze ale nie mogłem tego wymyślić :):) DZIEKI
Gdyby nie diablo to pewni straciłbym zupełnie zamiłowanie do pieca. Rozwalanki typu Munhunt mnie nie rajcują, S.W.A.T. jakoś mi tak obleciał, a strategie które tak lubiłem już ukończyłem
Nie wiem w czym tkwi fenomen tej pozycji:):)
Ja wiem. Bardzo przyjemna grafika, prosty interfejs, unikaty, wciągający do bólu rozwój postaci. Do tego jeszcze dochodzi battlenet i pojedynki PvP :) W drugiej części nie podoba mi się tylko konieczność noszenia przez amazonkę strzał lub bełtów a zwłaszcza ich ograniczona liczba :(
Dla mnie Diablo II oraz HOM&M III to najlepsze gry na PC.
mhm Diablo I i Diablo II w wersjach PC chyba trzeba unzawac za najlepsze hack&slashe po dzis dzien. Nie przebijaly ich ani Baldury, ani Everquesty, ani Shining Soul'e... Choc nie wiem jak najnowsza czesc Shininga... Za to kompletnie nie kapuje fenomenu i ilosci fanów wersji PSXowej O_O sam gdzies chyba jeszcze mam plytke z nia i kompletnie mnie nie jara. Probowalem podchodzic wiele razy, ale chyba zbyt mnie nuzy / nudzi/powoduje sennosc/ ma za wysoki poziom trudnosci jak dla mnie, wiec trzeba czesto zaczynac od nowa a mi szkoda zawsze czasu - wersja PCtowa byla latwiejsza na najwyzszym poziomie trunosci. Ale kooperacja była całkiem OK. Lecz jest jeden H&S który grywalnie bardziej mnie jarał niż Diablosy z PC...Lord of The Ring: Return of The King w wersji na GBA - szczerze polecam i jestem niemalze pewien ze jesliby ekipie która stała za ta grą dac czas i kase wysmarzyłaby cos ciekawszego niz Diablo. Koniec przyglupawego wywodu xD
Zauważ, że w wersji na PSX dało się save'ować postacie i grać nimi od początku (co ułatwiało rozgrywkę gdy za trudna była) ... co przy okazji pozwalało strasznie łatwo na duplikację rzadkich ksiąg (bo akurat unikaty itemy znikały) przy odpaleniu gry na 2 postacie :P
Plus gra na 2 postacie! Chyba jeden z najlepszych multi na PSX.
Plus fakt, że PC nie miałem jeszcze owego czasu :)
Diablo 2 to ostatnia gra H&S, która przykuła mnie na długie dziesiątki godzin przed monitor PC.
Nastrojowa muzyka, która w polskiej wersji była w formie soundtracku Cd-audio do słuchania bez włączonego PC, 4 płytki cd pełne po brzegi stuffu jaki zaprezentowało nam Blizzard. Filmiki - w 2000 roku ich jakość, animacja postaci, efekty specjalne - czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Tak mi się podobały, że swego czasu zrippowałem sobie je do wersji odpalanej pod Windowsem i cieszyłem mordę, mogąc je każdorazowo oglądać.
Magia Diablo? Masa przeciwników, ich zróżnicowanie, miejscówki które w pierwszej części cieszyły randomowością, a w drugiej rozbudowaniem, bronie / itemy, masa zbroi, szukanie specjalnych rodzaji ekwipunku, rozwijanie postaci, po dłuższym masherowaniu danej umiejętności, niszczenie całego stada przeciwników, z którymi jeszcze przed chwilą nawet nie mogliśmy się mierzyć. Dużo tego było. Jeżeli trójka będzie tworzona w oparciu o obecne standardy H&S (np: Hellgate London), a nawet będzie je rozwijać, możemy być spokojni o jej zawartość.
Narazie Blizzard odświeża serię Starcraft.. czy następne będzie Diablo? huh, bardziej by im się opłacał World Of Warcraft 2 ;)
Zauważ, że w wersji na PSX dało się save'ować postacie i grać nimi od początku (co ułatwiało rozgrywkę gdy za trudna była) ...
Errr... A w wersji PCtowej to nie było możliwe :hmmm: ?
Nastrojowa muzyka, która w polskiej wersji była w formie soundtracku Cd-audio do słuchania bez włączonego PC, Od dnia premiery do dziś dzień z mej mini-wieży (3CD) nei wyleciała :P Idealna do książek, nauki, relaksu ... chyba najbardziej uniwersalny OST dodany do gry :P
Baldury Co ma baldur do hack and slash?
wysmarzyłaby wysmaŻyłaby
ma za wysoki poziom trudnosci Grać to trzeba umieć, a nie na Butchera z mieczem iść.
W wersji na PSX dało się save'ować postacie i grać nimi od początku W wersji na PC też.
4 płytki cd W sumie to były 3.
rodzaji rodzajÓW
Jutrzen ... dodaj zdanie od siebie, bo to irytuje ... :)
Grać to trzeba umieć, a nie na Butchera z mieczem iść. Najsłynniejszy numer z blokowanie Butchera na schodach :lol: I łukiem ... i łukiem ... i bleeeeeaaaaa (oj, odgłosy śmierc także cudowne były!)
Najsłynniejszy numer z blokowanie Butchera na schodach :lol: I łukiem ... i łukiem ... Ja używałem do tego ściany i wystawiałem za róg Guardiany :P
Albo zamknięcie drzwi i Firewall ... ech, sporo tego było :P Ale stosowanie tych numerów, o dziwo, nie umniejszało zwykle radości z zabawy :) Piękna gra ...
Co ma baldur do hack and slash?
chyba logiczne ze mowilem o DA (tak, tak to nie baldury blebleble)
sposob na Butchera znalem, mowie tu o ostatnich miejscowkach, gdzie jednak bez opcji zaczynania gry od nowa powalali mnie na PSXie. A zaczynac mi sie nie chcialo od nowa bo na PSXie ta gra mnie nudziła. Bo przeciw ciezkim gierom nic nie mam, przeciw takim które MNIE nudza - tak. Ale zaluje, ze Diablo 2 nie wyszlo na zadnej konsoli.
Diablo - KA-PI-TAL-NA produkcja . :skacze:
Diablo 2 : LoD - jedna z najlepszych gier w jakie grałem w życiu . :klaszcze:
Ale zaluje, ze Diablo 2 nie wyszlo na zadnej konsoli.
I dobrze, nie byłoby battleneta, więc gra by duż straciła, zresztą interface jest taki że trudno byłoby w to grac....
Baldur's Gate (prawdziwy) też miał kiedyś wyjsc (na psx) i nic z tego nie wyszło
Dziwne ze z diablo 1 było inaczej ale jednak.
WoW tez nie ma nawet na xbox360 więc chyba blizzard za bardzo nie inwestuje w konsole...
Ale takie diablo III pewnie będzie w 3d więc to inna sprawa...
W sumie to były 3.
Dodając płytkę CD-AUDIO 4, z dodatkiem LoD - 5 (którego nie grałem bo ... straciłem napakowanego Nekromatę, a nie miałem czasu, żeby przechodzić gry po raz szósty).
t3xz - pomyłeczka :P Przecież LoD także miał OSTa dołączanego, stąd 6 płyt :P Ponadto OST z LoD IMO był potężniejszy w odbiorze, ale że strasznie krótki nieczęsto gościł w głośnikach :)
t3xz - pomyłeczka :P Przecież LoD także miał OSTa dołączanego, stąd 6 płyt
Acha :trup: no to jesteśmy zgodni. 6 płytek :P
Ale zaluje, ze Diablo 2 nie wyszlo na zadnej konsoli.
I dobrze, nie byłoby battleneta, więc gra by duż straciła, zresztą interface jest taki że trudno byłoby w to grac....
Baldur's Gate (prawdziwy) też miał kiedyś wyjsc (na psx) i nic z tego nie wyszło
Dziwne ze z diablo 1 było inaczej ale jednak.
WoW tez nie ma nawet na xbox360 więc chyba blizzard za bardzo nie inwestuje w konsole...
Ale takie diablo III pewnie będzie w 3d więc to inna sprawa...
Konsole mają neta to raz. Interfejs zawsze da sie przeksztalcic to dwa, BG na PSXa byl gotowy - sa nawet filmy, zdjecia i oryginalne egzemplarze (bodajze w ilosc 2) to trzy, Wg. plotek Blizzard robi jakas wersje WoWa na Xa, a mieli konsolowe skoki w bok. I nie pisze ze bylaby lepsza niz oryginal, tylko ze miloby bylo gdyby sie ukazala na konsole, a to roznica, prawda? Cholera jak pisze ze Diablo I na PSXa mi sie nie pdoobal, to pisza mi ze grac nie umiem,jak pisze ze chcialbym Diablo 2 na konsole to mi staraja sie udowodnic brak podstawowej wiedzy. Po co ja tu w ogole wchodze?
Jeśli chodzi o interface. Diablo na konsole przeszedł operację bardzo ładnie. Żadnych kłopotów ze sterowaniem nie uświadczyłem, wszystko intuicyjne. No i możliwości sterowania (beginner-expert) ... ogólnie port dobrze przemyślany pod kątem zmiany sposobu sterowania (np. pauza przy wejściu do inventory) :)
Acha no to jesteśmy zgodni. 6 płytek
Nie jesteśmy zgodni, bo jak ktoś był pan to mial wersję 7 płytową, z filmami umieszczonymi na płycie dvd. Sześcioma to się co najwyżej motłoch zadowala.
Konsole mają neta to raz.
Tak wiem ,ale przyznasz że nie tak ajk pecet??
Interfejs zawsze da sie przeksztalcic to dwa
to też wiem , ale ta gra była produkowana typowo pod myszkę... hmm.. a co do bg... zobacz sobie na youtubie jak wyglądałaby ta gra w ruchu...
I nie pisze ze bylaby lepsza niz oryginal, tylko ze miloby bylo gdyby sie ukazala na konsole, a to roznica, prawda? Cholera jak pisze ze Diablo I na PSXa mi sie nie pdoobal, to pisza mi ze grac nie umiem,jak pisze ze chcialbym Diablo 2 na konsole to mi staraja sie udowodnic brak podstawowej wiedzy.
Nie nie nie, spokojnie :pociesza: nikt nic nie udowadnia, ja tam tylko wyrażam swoje zdanie, a że ja po prostu nie widzę diablo2 na konsoli...:)
Nie jesteśmy zgodni, bo jak ktoś był pan to mial wersję 7 płytową, z filmami umieszczonymi na płycie dvd. Sześcioma to się co najwyżej motłoch zadowala.
to było szczere...a ja miałam wersje z podkładką haha :klaszcze:
Nie jesteśmy zgodni, bo jak ktoś był pan to mial wersję 7 płytową, z filmami umieszczonymi na płycie dvd. Sześcioma to się co najwyżej motłoch zadowala. Nie Jutrzen :nie: 7 się snob zadawala, bo pochodziły z wersji wydanej sporo po premierze (pamiętasz date premiery? Znaczy, że nei czekałeś na tytuł przed sklepem i fan z Ciebie żaden. O! :P :P) Prawdziwy fan ma wersję z dnia premiery 8)
Podkłada była dokładana do wersji premierowej tez i właśnei na mnie okiem łypie :P
Prawdziwy fan ma wersję z dnia premiery Miałem preorder. He he. Chyba że mówisz o polskiej premierze, ale prawdziwy fan nie czeka na polską premierę.
Raczej w tamtych czasach nie miałem dostępu do premier innych wersji.
A szkoda, bo to co najbardziej psuje Diablo 2 to właśnie jakość polskiej wersji z głosami na czele!
A szkoda, bo to co najbardziej psuje Diablo 2 to właśnie jakość polskiej wersji z głosami na czele!
a najfajniejszy głos ma paladyn!!XD
chyba na gruźlice chorował całe życie XD
Najlepszy głos ma Duriel - "Szukasz Baal'a ? "
Najgłupszy ta, co podaje m.in. Charsi. Kowalka, a brzmi jak prostytutka nimfomanka gotowa na każdą zachciankę ...
Scorpio
Kowalka, a brzmi jak prostytutka nimfomanka gotowa na każdą zachciankę ...
A to źle Scorpio :ninjadance:
Decard Cain ma fajny głos :)
I krowy w krowim levelu - muu, muu , muu, muuuu xD
Najgłupszy ta, co podaje m.in. Charsi. Kowalka, a brzmi jak prostytutka nimfomanka gotowa na każdą zachciankę ...
1. Skąd wiesz jaki głos mają prostytutki nimfomanki?
2. Nimfomankom za bardzo zależy - nie biorą pieniędzy, zatem sprzeczność.
3. Jakim cudem głos może być głupi? Człowiek ok, ale głos?
4. Głosy postaci w filmach sa jednak mocarne.
1 - Zgaduję :lukam:
2 - Nie powiedziałem, że Charsi za opłatą oddaje ... niekowalskie usługi
3 - Głos BRZMI głupio. Poprawione
4 - W filmach tak. Zwłaszcza Trójcy :)
4 - W filmach tak. Zwłaszcza Trójcy
diablo jest małomówny....bhaall w podstawce też... biedni, starszy braciszek ich zdominował...
a i tak andariel ze swoim "gggiiiiińńńń robaaaaaku!!" rządzi:D
Bhall gada nawet sporo ... ale coby nei spoilować ... wiadomo pod jaką postacią :P
Izual również ma nie najgorszy.
Tak w ogóle ( by nie było non stop o głosach - i tak Duriel rządzi =) ubił ktoś z was wersję uber braci - ja tak, pochwalę się , a co :ninjadance:
To powiem tak: congratsy. Nie ubiłem, ale jak czytałem zapotrzebowania, etc. Sam to zrobiłeś (z tego co czytałem, na razie tak da się specjalnie hododwanym Pallem zrobić) czy z jakąś ekipą?
ja spedzilem przy diablo 2 duuzo godz, wszystkie poziomy trudnosci lykniete, 87 poziom barbarzynca, oprocz tego kazda inna postacia gra ukonczona na 2 pierwszych poziomach trudnosci, szkoda tylko ze mi sejw gdzies zginal :( a mialem go na dyskietce :(
Ech. Przez pierwsze lata, odcięty od sieci, po prostu bawiłem sie postaciami. Ulubiony był Necro ... którym inuicyjnie odkryłem cudowny exploit Krwawy Golem + klątwa odbijania obrażeń (Krwawa Dziewica jak pamiętam) :P
Teraz, oczywiście, grając w Diablo 2 raczej idę wg podręczników i tworzę jakieś wypróbowane mieszanki (obecnie montuję Trapassasina). Ale w tej całej gonitwie o skille, itemy i runy (plus inne badziewia jak mózgi i serca :P) trochę zatracił sie klimat całej zabawy i podążanie za historią. Znów, historia dwójki była bardziej rozwleczona i mniej narzucona niz w jedynce. Przez narzucenie chodzi mi o ciągłe przypominania poprzez dialogi, znajdowane książki, przez questy, że chodzi o Diablo i sprawy wybitnie pochodzące z samego Tristram. Lazarus, Leoric, ... w dwójce odwiedzamy wiele miejsc i spotykamy wiele kultur, przez co mamy większe spojrzenie na świat Sanktuarium, ale i częściej wypada nam zmieniać cele. Osobiście wolę bardziej hermetyczne i "upakowane" w jednym miasteczku podejście jedynki. Była bardziej mroczna i gotycka :)
Choć musze przyznać klimatowi dwójki sporo plusów. Głównie w detalach, jak rysunki grobowców na pustyni. Miłe :P
chermetyczne Hermetyczne
KOPYTKO - S :P
Trapassasina Trapasinka ssie. Pułapki zadają stanowczo za mało obrażeń i w starciach PvP zjadą CIę z góry na dół. Graj amazonką.
Pułapki
a ja zawsze gram zabójczynią zaraz po czarodziejce i paladynie, i nigdy nie inwestowałam w pułapki, bo rzeczywiście są do bani za to w sztukach walki jak się ją wymasteruje to jest tak samo dobra jak i każda postac :)
Super. Ale może ... tak ... dla zabawy chcę pograć ... czasami mi odbija i taki właśnie mam priorytet XD
Plus gram nią na singlu :wink:
rikku - miałem podobnie, ale po speed runie Diablo 2 Assasinką właśnie aż zainteresowałem się tą odnogą :) Później pogram czarami u Druida, bo u niego znów tylko na zdolności morficzne chodziłem :P
Później pogram czarami u Druida, bo u niego znów tylko na zdolności morficzne chodziłem
a ja same przywołania plus jeden poziom wilkołaka, i liczyłam ze mi te trzy wilki i niedźwiedź diabla na koszmarze rozwalą XD
ale się zdziwiłam jak zrozumiałam że to nie wystarczy XD
Heh , ja pamiętam jak nekromantą musiałem expić, ponieważ skupiłem się na pomagierach i było cacy , ładnie aż natrafiłem w grobowcu Tal Rash'a na Duriel :jeee:
"Szukasz Baal'a" i klik po sekundzie każdy nie żyje ( jeszcze bardziej ) z pomocników a ja różdżką to tak niespecjalnie cokolwiek nawojować mogłem :ninjadance:
Do diablo mam sentyment bo gdy byłem młodym gimnazjalistą to obok starcrafta i starych [ale to naprawde starych] gier był to jedyny tytuł który świetnie chodził na moim p133 mhz i 16 RAM-u :ninja: Pamiętam, że jeszcze wjedynce grając w czystego singla potworki się nie odradzały przez co trzeba było naprawdę rozsądnie rozdysponować exp i tak tez moja łuczniczka nie mogła sobie poradzić z butcherem a mój wojownik ulegał w 10 poziomie katakumb meduzom ... No pograłem sobie mimo to, potem odkryłem pewien kruczek w trybie multi na offline ale wtedy to dostałem nowego peceta-kombajn i gra poszła w kąt ...
Dwójka równie grywalna - w samym demie doszedłem barbarzyńcą do 14 poziomu co zasługuje na brawa gdyż najpotężniejszym przeciwnikiem była tam krwawa orlica :lol: Potem trochę grałem na piracie ale po II akcie dałem sobie spokój, jakoś granie na "kopiach zapasowych" mnie juz brzydzi ;)
Po sesji kupię sobie chyba Diablo II z dodatkiem i ubije tego szatana ^^ poza tym mocno zachwalany Dungeon Siege wyszedł w extra cenie 24.99 zł. :ninja:
Ja tam się zgadzam ze Scorpio co do Charsi. Zamiast tego co ona mówi "Cześć! Jestem Charsi. Pracuję w kuźni" mogło by być "Cześć! Jestem głupia. Pracuję w burdelu" a przecież widać że to babochłop który w kuźni robi(i jeszcze nie potrafi zdobyć tego swojego młota :/ )
Ja paladynem na bodaj 10-11 lvl-u zabiłem kowala :hurra: :ninjadance: . ALE JAKĄ STRATEGIĘ MIAŁEM! Otworzyłem portal w wewnętrznym monastyrze, kowala tam przyciągnąłem(po uprzednim unicestwieniu jego przyjaciół :ninjadance: ) no i dobra, wale go tym magicznym mieczem dwuręcznym cały czas(aury w ogóle na niego nie działały) i koło portalu się ciągle z nim goniłem. Przy nim tylko 1 raz zginąłem, ale gdzieś cztery razy latałem do OŁ po napoje życia(mimo iż miałem pas z TRZEMA rządkami na napoje, a wszystko było wypełnione napojami życia)
Ja nigdy nie zapomnę, jak grając za pierwszym razem nekromanta pokonałem bossa w pierwszym akcie :wariat:
Wchodzę do komnaty, na wszelki wypadek stawiam teleport, macham kilka razy mieczem (ano, miałem miecz! :D), moi przyzwańcy padają, ja padam. Jestem w mieście, idę do portalu, biorę rzeczy, kilka machnięć i mnie nie ma. Z pół godziny się z nim tak męczyłem, ale padł :hurra:
No jak się paladynowi miecz daje to co się dziwisz :jeee:
kopidołek
Ja tam się zgadzam ze Scorpio co do Charsi. Zamiast tego co ona mówi "Cześć! Jestem Charsi. Pracuję w kuźni" mogło by być "Cześć! Jestem głupia. Pracuję w burdelu" a przecież widać że to babochłop który w kuźni robi(i jeszcze nie potrafi zdobyć tego swojego młota :/ )
Skoro pracuje w kuźni krzepę musi mieć-co za tym idzie mało subtelny , kobiecy głos.
I po co ma ryzykować zdobywanie młota , skoro ma nas do pomocy , ot wy ją od kurtyzan a ona sprytniejsza od was :ninjadance:
Diablo...piękne czasy, kiedy siedziało się w skupieniu przed PSX'em z braciakiem.
I te ucieczki przed stadem kwasowych psów :ninjadance:
I te fantastyczne okrzyki brata :
-Przestań mi strzelać w tyłek z piorunów :hurra:
Musze jednak przyznać że niemiłą niespodzianke sprawił mi sam władca piekieł...o ile żeby do niego dojść musiałem "zapisywać postać" i grać od nowa wieeele razy, zdobywając coraz lepsze czary i equip tak samo Diablo padł....od parunastu strzałów z Fireballa.
Nawet nie wiecie jak liczyłem że mnie zmiecie z powierzchni ziemi :/
(sorcerer rox)
Diablo II to również wiele miłych wspomnień, ale na to jeszcze przyjdzie czas,drogie dzieci szatana :ninjadance:
-Przestań mi strzelać w tyłek z piorunów :hurra:
OMFG :blah:
Faktycznie . Diablo był wyważony jak Tekken 4 / DoA3 . Było grać władcą miecza , to miał byś większe problemy. Zawsze mogłeś utrudnić sobie potyczkę , osłabiając postać .
Enyłej , fantastyczna to gra była. A sequel to już istne arcydzieło
:jeee:
Człowieku weź zastanów się czasem a nie pisz bzdur. DOA 3 w tym samym szeregu, co tekken 4? Jedna z najbardziej zbalansowanych (o ile nie najbardziej) bijatyk na rynku do tekkena? Sorry stary, ale wielkie to jest chyba tylko Twoje mniemanie o sobie, a ilością popełnianych błędów przebijasz Shadova.
Do Diablo: Kto gra i kim gra? Ja cały czas sępię amazonkę, chociaż granie nią dopóki nie nabije się coś ze 200 zręczności to katorga. Do tego czasu, to można co najwyżej robić za przynętę, a walkiria z najemnikiem załatwiaja przeciwników.
Z drugiej strony mam na maksa wypakowaną zabójczynię, więc jak mnie ktoś wkurza, to mam kim zabijać:)
Jak ktos wnosi wojnę konsolową do tego działu wyjdzie samą głowa na włóczni. Żadnych takich zagrywek ... każdy kolejny post zawierający coś nie na temat RPG i zawierający w sobie sugestię wojenki (a czy ma to moja interpretacja) idzie do spalenia łącznie z piszącym. Te 2 posty zostawiam na pokaz - tak popełnia się samobójstwo. Nie będzie więcej ostrzeżeń ... have a nice day.
W tym dziale nie będzie wojen.
S
Barbarzyńca - 99 lv
Nekromanta - 99 lv
Paladyn -99 lv
Czarodziejka - 99lv
Zabójczyni - 69 lv
Druid - 44lv
Amazonką nie grałem - postać z tyłka , choć moja ex jak grała u mnie doszła do 64 lv nią.
Aktualnie Czarodziejka .
p.s. Jut, takie uwagi to na PM ,lub clash w Wojnach .... :)
Że Ci się chciało XD
W Diablo 2 najprzyjemniejsza gra, to był 2 poziom trudności z wymasterowaną czarodziejką z lodową kulą i wzmocnieniem ataków zimna ... po prostu czysta, przyjemna jazda bez trzymanki ... aż opłacało się męczyc przez 30 pierwszych poziomów :lol:
Propos Diablo 1 na PSX. Dziś przeglądalem kasety stare (czegoś szukałem) i zobaczyłem Era. No tak. Pamiętam, jak giercowałem w Diablo pod te rytmy. Pod Ameno :) Taki kaprysik ... ale miły w swoim czasie :)
Sylvan Wielki
Barbarzyńca - 99 lv
Nekromanta - 99 lv
Paladyn -99 lv
Czarodziejka - 99lv
Zabójczyni - 69 lv
Druid - 44lv
Scorpio
Że Ci się chciało XD
:jeee:
hmm...
aktualnie zbliżam się do 20 lvl Paladynem (mam 16) :^^:
grałem też barbarzyńcą w demie ale jak skopiowałem jego save-y do płnej wersji to nie chciał działać, a szkoda bo miał gdzieś 37 lvl, a grałem nim tylko jakieś 2-3 tygodnie :jeee:
Diablo jest kozacki, ale ma jeden mankament psujący radość z kooperacji... Jak jeden z graczy jest wojem, a drugi amazonką/czarnoksiężnikiem to w tych wąskich korytarzach na 75% szans Twojemu wojownikowi dostanie się z jakiegoś fireballa czy serie strzał w plecy :ninja:
Nie mówiąc o tym, że gdy grałem z kolega w tkim ustawieniu przy każdorazowym puszczaniu Chain Lighting szło ostrzeżenie słowne by wojak się poruszył i nie dostał (niejako przy okazji) :)
Ale i tak wypasiona zabawa płynęła z co-opa :D
Scorpio
Ale i tak wypasiona zabawa płynęła z co-opa :D
Bynajmniej Scorpio :jeee:
Pamiętam jak kumpel mi nie wierzył iz w Diablo II jest cos takiego jak "Miecz pryszczycy" :cooo:
Bynajmniej Scorpio :jeee:
http://sjp.pwn.pl/li...p?co=bynajmniej :hmmm:
Diablo był zacny, ale jakoś nigdy nie miałem dość cierpliwości, by przechodzić go ponownie tą samą postacią (tak wiem, wiele traciłem). Diablo miał skopany system tych całych drzewek umiejętności, totalnie niewyważony (mimo licznych patchy czy dodania później synergies) - w ogóle nie opłacało się brać niższych skillów, bo były one niczym w porównaniu z dostępnymi później. Najmilej grało mi się Zabójczynią, bo ta miała akurat najrozsądniej zaprojektowane drzewka, gdzie każda umiejętność miała swoje znaczenie i bywałą przydatna przez całą grę. No i walka nią wymagała najwięcej zaangażowania - nie sprowadzała się do biegania i pyrgania we wroga wszystkim, co tam się ma - tu trzeba było naładować wszystkie combosy, a potem odpalić morderczy cios - mniam. :-) Necro był miły i klimatyczny, ale gra nim była dość nudna, bo wszystko załatwiały jego minions. ;-) Czarodziejka jest też niczego sobie, najbardziej widowiskowa ze wszystkich. :-)
Diablo był zacny, ale jakoś nigdy nie miałem dość cierpliwości, by przechodzić go ponownie tą samą postacią
Ostateczna satysfakcja to ubicie Uber Trójcy ( i nie piszę tu bynajmniej o Scorpio , dante2003, Kleksandrze =).
No i brązowawy Diablo wygląda - :^^:
grałem też barbarzyńcą w demie ale jak skopiowałem jego save-y do płnej wersji to nie chciał działać, a szkoda bo miał gdzieś 37 lvl, a grałem nim tylko jakieś 2-3 tygodnie
:ninja:
Miałeś 37 lvl w.... demie?? :lol:
Na PSX denerwująca była też wielkość save'a. 15 bloków- czy Ci twórcy poszaleli. W ten sposób gracz musiał rezygnować z wypasionych, questowych broni, które znikały przy zapisaniu samej postaci :nie: Ale kasa z nich była konkretna :ninjadance:
10 blokow, mam diablo na PSxa i zajmuje 10 blokow :)
Nie do końca. Moja karta 360 bloków poświęciła całą część 15 bloków na Diablo właśnie. 10 bloków to save z gry, ale po 1 blok przypada na postacie, a tych zwykle pokemonowało się co najmniej 3 ... ostatecznie wynik był tak bliski 15 bloków, że opłacało się kartę tylko na tą jedną grę przeznaczyć.
A znikały nie tylko przedmioty questowe, ale także wszystkie unique (złotej barwy).
hmmm zajmuje 10 blokow + savy an postacie, czyli nie 15 blokow, jednak to nie jest do kocna nie 15 bloków. Acha, spoko.
Nawet jeśli zajmowała 11 przy jednej postaci to i tak dla osób grających w inne gry w tym samym czasie i mających tylko jedną kartę pamięci ból głowy powstawał konkretny...
Nie wiem, czy wiecie, ale rekord świata przechodzenia Diablo należy do Polaka. I wynosi troszeczkę ponad ... 6 minut. Polecam komentarze (okazuje się jaki skill i cierpliwość była wymagana). Dobre jako ciekawostka i szybki przelot przez klimaty kolejnych lokacji :)
http://speeddemosarc...com/Diablo.html
To może coś na temat ekranizacji , skąpo , no ale zawsze to coś.
http://gry.onet.pl/1555535,,Film_Diablo ... omosc.html
Barbarzyńca - 99 lv
Nekromanta - 99 lv
Paladyn -99 lv
Czarodziejka - 99lv
Zabójczyni - 69 lv
Druid - 44lv
Powergamer :ninjadance:
Co do filmu to pewnie i tak okaże się on ogromnym badziewiem, z dużą ilością efektów specjalnych i fabułą której nie doceni nikt oprócz graczy.
Bardziej interesuje mnie jak wygląda sytuacja z Diablo III.
Z nieoficjalnych źródeł słyszałem że ma być grą TPP.
Jeżeli tak to będzie oznaczało nową modę....wszystko ala Gothic. :/
Bardziej interesuje mnie jak wygląda sytuacja z Diablo III.
Z nieoficjalnych źródeł słyszałem że ma być grą TPP.
Jeżeli tak to będzie oznaczało nową modę....wszystko ala Gothic. :/
no 2d to raczej już nie będzie. wszak PCtowcy po coś wydają tysiace na te nowe kary graficzne :P
Bardziej interesuje mnie jak wygląda sytuacja z Diablo III.
Z nieoficjalnych źródeł słyszałem że ma być grą TPP.
Jeżeli tak to będzie oznaczało nową modę....wszystko ala Gothic. :/
Akurat w dobiefaktu, że aż do ostatecznej prezentacji nikt nie wiedział, czy teraz Blizzard weźmie się za Diablo 3 czy StarCraft 2 ciężko mi uwierzyć, że nagle wyszły jakieś przecieki na temat D3. Osobiście traktuję to jako ploteczki (nawej nie plotki) :P
Osobiście traktuję to jako ploteczki (nawej nie plotki) :P to są informacje na zasadzie "wydaje mi się ze widzę przyszłość"[quote="Scorpio"]Akurat w dobiefaktu, że aż do ostatecznej prezentacji nikt nie wiedział, czy teraz Blizzard weźmie się za Diablo 3 czy StarCraft 2[/quote]nie przesadzaj, info o tym że ma być pokazany nowy starcraft krążyło po sieci jakiś czas przedpokazem...
No tak, ale raczej związane to było z faktem, że pokaz odbywa się w Korei. I było to info wagi "plotka" niż "pewne źródła donoszą że". W każdym bądź razie nikt nie mówił "dam sobie rękę uciąć, że będzie to SC2" :)
nie przesadzaj, info o tym że ma być pokazany nowy starcraft krążyło po sieci jakiś czas przedpokazem...
Było info o World of Starcraft. Na drugim miejscu w prawdopodobieństwie stawiano Diablo 3. Jak firma chce ukryć informację to ją ukryje.
http://youtube.com/watch?v=ZYzHYqEoCIc
http://youtube.com/w...?v=RqWLfLuVzrM& ... ed&search=
Takie trailery Diablo III powodują szybsze bicie serca graczy....
Szkoda iż to wszystko fake :trup:
No ale skoro SC II wychodzi , to i pewnie Diablo III kiedyś tam ujrzymy .... za 16 lat :|
Hmmm, raczej za 4 :P Na piętnastolecie premiery :)
Hmmm, raczej za 4 :P Na piętnastolecie premiery :)
Ty nawet nie strasz Scorpio :trup:
Swoja droga ciekawe kto będzie głównym przeciwnikiem . Ciekawe .... :P
Z tego co pamiętam, jedyny kamień dusz jaki zniszczyliśmy to kamień Mefista :P
Tytuł zobowiązuję ... cały czas podejrzewałbym o zaszczytną rolę bossa Diablo :^^:
Diablo jest glupie. Kompletnie nie rozumiem fenomenu tej gry. Gralem w jej druga czesc najpierw bez dodatku, a potem jezcze raz z Lord of Destruction. Doszedlem do konca trzeciego aktu, ale bylo juz tak niewiarygodnie nudno, ze dalej nie bylem w stanie grac ;/
Diablo jest glupie. Kompletnie nie rozumiem fenomenu tej gry. Gralem w jej druga czesc najpierw bez dodatku, a potem jezcze raz z Lord of Destruction. Doszedlem do konca trzeciego aktu, ale bylo juz tak niewiarygodnie nudno, ze dalej nie bylem w stanie grac ;/ Oczywiście szanujemy także takie zdanie :P Najwidoczniej nie znalazłeś w grze tego co inni ... stąd przekonywać Cię nie mam zamiaru. Ot, prosta kwestia gustu.
Diablo jest glupie. w sumie prawda, gra jest prosta jek cep.
Kompletnie nie rozumiem fenomenu tej gry. ja też ale jescze bardziej nie rozumiem fenomenu starcrafta :ninja:
męczyłem kiedyś jedynke ale bez jakis specjalnych ochów i achów ale jak tak czytam ten topic to nawet jesetm gotów dać jej druga szansę. bo kilmacik był nawet fajny...
Ja uważam obie te satynistyczne części wraz z dodatkami za mega-prostackie i trywialne tytuły. Ale jest jakis urok z tym klikaniu na kolejnych wrogach, zawsze miałem słabość do nabijania expa i pakowania postaci w rpg'ach a diablo na tym aspekcie się skupia :ninja: Z drugiej strony grac w to dłużej niż 30-60 minut dziennie nie dałbym rady.
ja też ale jescze bardziej nie rozumiem fenomenu starcrafta :ninja: Spadaj :P SC - 9,5 mln sprzedanych kopii (2 miejsce na liście ogółem gier na PC po Sims), codziennie ponad 400 tysięcy meczów, własna stacja w Korei, historia mpisana przez zawodowych pisarzy ... i po prostu cudowna rozrywka na każdym poziomie wściekle grywalna do dziś.
Ale tu nie o tym :D
Albo w tym. W obu przypadkach urok w klimacie, balansie i prostych zasadach, które jednak dają całkiem złożone możliwości :)
ja póki co z tych gier blizzarda grałem tylko w dablo. i stwierdzam ze gdyby nie limit 99 poziomów i tylko 5 aktów (z dodatkiem) to ta gra byłaby genialna. A tak jest tylko bardzo dobra. Co nie zmienia faktu że Diablo III by sie przydało.
Ale właśnie ów limit 99 poziomów ogranicza rozwój i powoduje, że postacie nie są uniwersalne (mowa o tych killerach z battlenet, zwykły gracz aż tak każdego punkcika umiejętności nie sępi na ustaloną trasę - tutaj akurat dla pojedynczego gracza także jest wystarczający taki limit) a ściśle ustalone. Jak paladyn na młot i podobne ...
Mi akurat poziomy w Diablo i 5 aktów bardzo pasują.
Pytanie do wszystkich: który fragment z gry najbardziej Wam się podobał klimatycznie? Mnie wciągnął arcykrótki fragment w podziemiach pałacu drugiego aktu. Ala arabska noc. Uwielbiam takie bajeczne klimaty ...
Cała katedra Łotrzyc w połowie pierwszego aktu, tam był klimat prawie jak z jakiegoś gotyckiego Silenta :ninja:
I to miejsce w piątym akcie....gdzie byli ci starożytni do zahaśtania....a, tak! Góra Arreat :klaszcze: to była taka mała miejscówka, ale za to bardzo ładne krajobrazy można było z góry ujrzeć:)
Mnie wciągnął arcykrótki fragment w podziemiach pałacu drugiego aktu
Tam fajna muzyczka leci:)
to była taka mała miejscówka, ale za to bardzo ładne krajobrazy można było z góry ujrzeć:) Myślałem, że mało kto zwraca na to uwagę. Fakt, widok z owej góry jest przepięęęęękny :^^: Czysta magia
mnie samo piekło. Tam gdzie diablo itd. Rzeka lawy i wszędzie ogień. Uwielbiam takie klimaty :^^:
Pytanie do wszystkich: który fragment z gry najbardziej Wam się podobał klimatycznie?
Uninstall ;]
Pytanie do wszystkich: który fragment z gry najbardziej Wam się podobał klimatycznie?
W jedynce? Oczywiście spacerowanie po wiosce. Ta muzyka :^^: .
W jedynce? Oczywiście spacerowanie po wiosce. Ta muzyka :^^: . zgadzam sie, miało to kliamcik ^^
Tytuł zobowiązuję ... cały czas podejrzewałbym o zaszczytną rolę bossa Diablo
Bo Diablo potęgą jest i basta :hurra:
Z drugiej strony grac w to dłużej niż 30-60 minut dziennie nie dałbym rady.
Eee tam, pamiętam iż moja pierwsza sesja z Diablo 2 to jakieś .... 19 godzin , poźniej kumple się dziwili ,że gra w weekend padła :jeee:
Nr 1 na PC \m/ '-_-' \m/
Pytanie do wszystkich: który fragment z gry najbardziej Wam się podobał klimatycznie?
Wybranie Nekromanty .
W jedynce? Oczywiście spacerowanie po wiosce. Ta muzyka :^^: . zgadzam sie, miało to kliamcik ^^
Ja też się zgodzę. Świetnie nagrane głosy postaci, klimatyczna muzyka i rozsądne zakupy - całe Diablo :^^:
Dzisiaj wbiłem się mą Trappasinką do "Sal ..." Nihlathaka. Teraz, po przebiciu poziomu na 30 i uzyskaniu "Wartownika śmierci" wspaniale się molestuje kolejne poczwary! Dziś podgłośniłem głośniczki, poddałem sie nastrojowi (lekki psychicznie dzień ... jak rzadko kiedy) ... i gra wciąga i bawi!
Od Diablo 2 odchodzę i wracam co jakis czas. Jedna z tych gier, która mimo pozostawienia/ogrania przyciąga i przyciąga umysł. A smutek mój jedyny taki, że na PC nie mam Diablo 1. A obecnie jest on tylko do kupienia z WC2 i SC + BW ... które mam :/
A obecnie jest on tylko do kupienia z WC2 i SC + BW ... które mam :/ a ile taki pakiet kosztuje? bo aż bym sie zainteresowął (kit z SC ale WC2 to juz COŚ)
Mr.Shadov - 59 zł. :ninja: gdzieniegdzie można dostać ten zestaw za 49 pln'ów podbnie jak diablo II z lod'em (?). Szkoda, że hellfire robił inny developer i jest bardzo trudny do dodstania w oryginale - ja mam tylko :pirat:a
Offowo - jeśli ktoś chce pograć w W2 po sieci na niskim/średnim poziomie graczy to niech na PMke do mnie uderzy ... :) Coś może się zgadać (zwłaszcza, że kanał polski pusty stoi).
Dzisiaj wbiłem się mą Trappasinką do "Sal ..." Nihlathaka. Teraz, po przebiciu poziomu na 30
Czemu nie grasz z "Players8"??^^
Gram z "Player 8" - podstawa :P Sztucznie nie leveluję, to dopiero na początku wzgorza Arreat (czyba Lodowy trakt) dobiłem do 30. Normalnie dochodziłem do niego w piekle, ale tym razem Piekło wyczyściłem tylko raz i do przodu ...
Bez plaeyers 8 było ciekawie. Mój barb za 1 razem 30 level uzyskał gdzieś daleko na Koszmarze :lol:
z p8 to chodzi o to, że dostaje się 8x expa za 8'krotnie silnejszych wrogów ? na offline można tak grać ?
No właśnei tak gra się na offline lisie! Wpisujesz po Enterze "players 8" i gra traktuje, jakbyś grał w drużynie z 8 osób. Cięższe potwory, ale lepsza kasa, doświadczenie (!), itemów więcej, etc. Graj tylko tak!
tylko jak ja tego szatana pod koniec ubiję ... ;) za miesiąc kupuję wersję z dodatkiem to zobaczę wszystko co i jak
Aha, bo ja czyszcze z diabelskiego pomiotu wszystko co się nawinie :twisted: no i czasem podbijałam sobie level w piekle, ale potem zrozumiałam, że to bez sensu, bo w V akcie można sobie z 15 leveli nabić jak się przyjdzie z niskim.
A najgorsze jest chyba przebicie się przez wszystkie 6 fałszywych grobowców+ prawdziwy....
Cwany - na players 8 pierwszy poziom podskakuje chyba po 3-4 wrogach :D Wspaniale to wygląda. Ubić sie da ... ale trochę zajmie :P Ostatecznie wpisujesz "players 1" - gra zmienia parametry każdych nowo ładowanych potworów.
I kupuj - okładki z Diablo 2 to jedyne pudełka, jakich nie wyrzucilem. Są przepiękne po prostu :oops:
rikku - czyszczę wszystko i wszędzie. Ale wcześniej robiłem tak, że czyściłem kilka razy pod rząd Piekło by wylevelować. Teraz postawiłem na naturalną ścieżkę :^^:
na players 8 pierwszy poziom podskakuje chyba po 3-4 wrogach
Nie, po dwóch maks^^
tylko jak ja tego szatana pod koniec ubiję
O to jest najzabawniejsze, ciach, ciach, mikstura, ciach ciach miasto i tak przez pól godziny, z resztą bossów nie ma takiego problemu, Bhaal jest słabiutki, i mefisto zwłaszcza.... ale Diablo tymi swoimi rzygami zabija w chwilkę jak się dasz w to złapć
Sztucznie nie leveluję, to dopiero na początku wzgorza Arreat (czyba Lodowy trakt) dobiłem do 30.
Wiesz, scorp ja też nie, ale 30 level to jest makismum 4 akt. Nawet bez players. A Arreat to powinien być level 40.
za 8'krotnie silnejszych wrogów ?
Nie tyle silniejszych, co wytrzymalszych.
Wpisujesz po Enterze "players 8"
Nie, nie, nie. Trzeba wpisać "\players8". Ta kreska \ jest najważniejsza, bez niej to nie działa. Pojawić się musi komunikat "players set to 8" i można grać. Zresztą w zależności od wersji gry i patcha można sobie wpisać i 64 graczy.
Aha, gra po tym pakuje potwory, które dopiero zostaną wygenerowane a nie te, co już są. Dlatego najlepiej wpisać to od razu w obozowisku.
BTW Gra ktoś po siecie, bo korci mnie zdobywanie uszu forumowiczów? :ninjadance:
64 graczy
:ninja:
JEEEEEEEEEEEJJJJ muszę to spróbować!!!! :ninjadance: :klaszcze:
Nie, nie, nie. Trzeba wpisać "\players8". Ta kreska \ jest najważniejsza, bez niej to nie działa
Tak, ale to też zależy od wersji, bo czasem, nic się nie wyświetla, żaden komunikat, a sztuczka i tak działa, poza tym, w niektórych nie trzeba wogóle kreski, w niektórych trzeba wpisać dwa razy itd. chyba na większości polskich stron o Diablo jest opisane jak to robić zgodnie z wersją, ja gdy zaczęłam grać po raz pierwszy po oparu miesiącach trochę się przez to pogubiłam :ninjadance:
O to jest najzabawniejsze, ciach, ciach, mikstura, ciach ciach miasto i tak przez pól godziny, z resztą bossów nie ma takiego problemu, Bhaal jest słabiutki, i mefisto zwłaszcza.... ale Diablo tymi swoimi rzygami zabija w chwilkę jak się dasz w to złapć
Bzdura, nie ma szans zginąć w walce z diablo. Szczerze, to NIGDY nie zginąłem w trakcie walki z diablo. Cholera, nawet do miasta nie trzeba wracać. Za to Baal to inna bajka i tu już 5 żyć można poświęcić.
Szczerze, to NIGDY nie zginąłem w trakcie walki z diablo. Cholera, nawet do miasta nie trzeba wracać. Za to Baal to inna bajka i tu już 5 żyć można poświęcić. Znów zależy jaka postać. Gdy grasz właśnie Trapasinką Diablo nawet rysy nie robi ... gdy Barbem z niskimi odpornościami ...
Bo widzisz scorp - grać to 3ba umieć.
Tapasinka jest sama w sobie słaba i jeśli grając nią Diablo nie sprawia trudności, to innymi postaciami tym bardziej.
Amazonki wymiatają.
Bzdura, nie ma szans zginąć w walce z diablo. Szczerze, to NIGDY nie zginąłem w trakcie walki z diablo. Cholera, nawet do miasta nie trzeba wracać. Za to Baal to inna bajka i tu już 5 żyć można poświęcić.
Bzdura?? Looolllll... Ja właśnie assą w walce z diablo mam wieksze problemy (nie ginę, bo jest za szybka i teleport zawsze zdąży zrobić), ale Bhaal to jakieś nieporozumienie, powinni się rolami zamienić, przecież on nie ma NIC co może mi zaszkodzić, za to diablo z tymi falami, ścianą z kości, okręgami ognia.... na players 8 mu tak wolno życie szkodzi... jeszcze jest bardzo odporny. Od Bhaala jest już silniejszy jego ostani sługa :/
Tapasinka jest sama w sobie słaba i jeśli grając nią Diablo nie sprawia trudności, to innymi postaciami tym bardziej.
Amazonki wymiatają.
Co? Assa jest dla ciebie słaba a amazonka wymiata?? Assasinka jest jedną z najlepszych postaci, tylko trzeba wiedzieć jak jej umiejętności rozdzielać... kombo uderzenie kobry+ uderzenie feniksa wymiata :ninjadance:
Trapasinka - Assassinaka na pułapki nastawiona :) Zero ataków bronią, zero rozwijania tej części drzewa ... gra się ciekawie :D
Wczoraj przed snem powoli zanalizowałem. U mnie rozwój zawsze szedł tak:
Poziom 18 - przed rozpocząciem aktu II
Poziom 24 - przed rozpoczęciem aktu III (levelowanie w dolinie 7 grobowców)
Poziom 30 - przed rozpoczęciem aktu IV (także levelovanie)
A Piekło przechodziłem kilka razy gdy dobrze jakąś postacią mi się ciachało w nie :P
Nie wiem czemu teraz 30 lvl skoczył na początek aktu V. Ale od tego czasu poziomy skaczą mi dość ostro i szybko :P
Assa jest dla ciebie słaba a amazonka wymiata??
A napisałem coś o mnie? Ostatnio jak grałem na b-necie 5 pierwszych miejsc zajmowały amazonki (czasy patcha 1.10). Nie wiem, jak rankingi w tej chwili, ale patch 1.11 za wielkich zmian nie wprowadził, więc może byc różnie.
Chyba teraz paladyni na młotki są rozpowszechnieni najbardziej ...
W przypadku gry offline, w zasadzie bezstresowej (ale i z mniejszą możliwością pozyskiwania korzystnych przedmiotów) grać można każdym na każdy wybór drzewa rozwoju. Dopiero Piekło weryfikuje czy te wybory nie były zbyt pochopne :)
Właśnie ukończyłem grę. I na players 8 Baal padł ... dość łatwo. Ładowanie cały czas pułapek błyskawic (~1-350 dmg x 5 pułapek), chyba z 4 potiony od many padły. I 3 potiony życia ... dla najemnika. Zgadza się, nawet najemnika mi nie zarypał :P Diablo jednak choć taki opór stawił :D
kupuj - okładki z Diablo 2 to jedyne pudełka, jakich nie wyrzucilem. Są przepiękne po prostu
Dlatego pierwszy tom książki "Diablo" tak a nie inaczej sie prezentuje :jeee:
Jak by nie było Diablo II ma jedną z najlepszych growych okładek - LoD tez ma znakomitą :^^:
Dlatego pierwszy tom książki "Diablo" tak a nie inaczej sie prezentuje :jeee: Pierwsza książkę przeczytałem. I o ile fajnie łączy wątki z jedynki i dwójki, tak ogólnie poziom mierny (cos jak z pierwszą książką StarCraft) ...
A opakowanie piękne głównie przez dobór kolorów i fakturę. Stąd trochę odpada to przy książce :P
bllizardowy OT - a właśnie Scorpio a Krucjata Libertego warta jest tych 18 zł. ?
Offtop Blizzowy - NIE dla Czytelnika zwykłego. Po prostu marny kawał słów pozrzucanych w zdania. Dla miłośników StarCrafta TAK, gdyż pokazuje całą kampanię pierwszą Terran (od pierwszego pojawienia Zergów i Terran w przestrzeni Terran, po opanowanie dominium przez Mengska). I tylko dlatego fajnie się czyta - że leci po tym scenariuszu. No i znani bohaterowie w znanych sytuacjach :P
Poleciłbym bardziej drugą książkę jak już lubisz Blizzowe klimaty - W cieniu Xell'Nagi. Troszkę lepsze i ciekawsze. Trzyma w zasadzie standardy fantasy, plus świat SC ...
Pierwsza książkę przeczytałem. I o ile fajnie łączy wątki z jedynki i dwójki, tak ogólnie poziom mierny (cos jak z pierwszą książką StarCraft) ...
A ja wszystkie tomy - w ang. wersji jest nieco więcej i polecam.
Scorp w sumie najlepszy w pierwszym tomie był epilog :
-"Cunning traitor , little bug ...."
-"Diab...."
:jeee:
A jaki wam się w Diablo / Diablo 2 ( LoD ) najbardziej podobał przeciwnik ?
Cięzkie zadałeś Sylwan ... trochę musze pomyśleć :P
Ale ale ... jak Trapasinka wpada do tych cholernych obozów Szamanów i upadłych ... i stawia 5 Pułapek śmierci ... ludzie ... piękniejsze i szybsze niż Zmrożona kula czarodziejki :^^: Jiizz ... jedno ciała pada ... eksplozja ... i potem łańcuszek. Niesamowicie sprawnie wszyscy giną, a pozostaje tylko zapaćkane krwawą soczewicą pole. Strasznie satysfakcjonujący widok, gdy po prostu nagle cały ekran pokrywają padające i eksplodujące ciała. A Zabójczyni tylko stoi w środku ... i czeka :^^:
Może (na pewno) na b-necie taka postac to porażka, ale na offie daje satysfakcję. Zwłaszcza właśnie w takich akcjach (jak pomyślę, ile barb by musiał się nabiegać za nimi ...) :) A jeszcze itemów za mocnych nawet nie mam :P
Bloody mess :P
http://img234.imageshack.us/img234/3005/screenshot004hs3.th.jpg
Plus widoczek ze szczytu Arreat, o którym wspominała Rikku :)
http://img234.imageshack.us/img234/7656/screenshot003gm2.th.jpg
Właśnie za takie jatki lubię Diablo :lol:
Może (na pewno) na b-necie taka postac to porażka
To zalezy czy lubisz biegać i jesteś zdeterminowany;)
A jaki wam się w Diablo / Diablo 2 ( LoD ) najbardziej podobał przeciwnik ?
Hm....podobał?? :lol: Duriel miał sympatyczną twarz:)
A tak na serio to lubię zawsze szukać po grobowcach takiej bestyjki która sie nazywa Prastary Kaa, to mumia w otoczeniu paru innych zwykłych mumii, kilkudiesięciu szkieletów i nadgniłych trupów, i robi się bałagan :klaszcze:
Poza tym fajna jest jeszcze Krwawa Orlica (ma super głos i fajnie umiera:)
No i oczywiście Diablo który kica jak żabka gdy mnie goni.
kupiłem ten pack z diablo, warcraft i starcraft. troche pograłem i choć grafika nieco boli a sama gra jest tak prymitywna i poprostu głupia w swych załozeniach to jednak gra sie przyjemnie i dalej trzyma klimat więc kasy nie żałuję...
Plus widoczek ze szczytu Arreat, o którym wspominała Rikku
Jak to po raz pierwszy grając zobaczyłem , aż zaniemówiłem :jeee:
Poza tym fajna jest jeszcze Krwawa Orlica (ma super głos i fajnie umiera:)
No i oczywiście Diablo który kica jak żabka gdy mnie goni.
He,he. Dobre :D
kupiłem ten pack z diablo, warcraft i starcraft. troche pograłem i choć grafika nieco boli a sama gra jest tak prymitywna i poprostu głupia w swych załozeniach to jednak gra sie przyjemnie i dalej trzyma klimat więc kasy nie żałuję...
Prymitywna? Głupia? :blah: :foch:
Prymitywna? Głupia? :blah: :foch: no tylko klikasz po ekranie zanaczajać postacie i pzredmioty mechanizm jest porsty jak w space invaders, ale gra sie bardzo fajnie i mimo grafiki ktora boli mnie bajdziej niz a falloutcie to jest spoko i sie broni.
Tak na marginesie jak przejde Diablo to sprobóje się przekonac do starcrafta...
no tylko klikasz po ekranie zanaczajać postacie i pzredmioty mechanizm jest porsty jak w space invaders, ale gra sie bardzo fajnie i mimo grafiki ktora boli mnie bajdziej niz a falloutcie to jest spoko i sie broni.
Musisz jeszcze paluchami niemal po całej klawiaturze operować :)
To nie gra typu myszka 2x button i jedziemy . :pac:
A co do oprawy, fakt nie powala, ale i tak Diablo 2 LoD to nr uno jak dla mnie na PC i jedna z najlepszych gier w ogóle :jeee:
Prawda Scorpio :kwiatek:
Musisz jeszcze paluchami niemal po całej klawiaturze operować A po co? Tam się własnie gra na 2 przyciski i jedziemy.
W Diablo 1. W Diablo 2 skacze się po Ctrl/Tab/Alt/Q (u mnie to okno postaci) :P Plus przyciski od zdolności ... na szczęście u Assassinki wystarczają 4 zdolności, a mysz mam na 5 przycisków, toteż ostatecznie dodatkowo 1 przycisk z klawiatury jest wykorzystywany :)
W Diablo 1 no własnie o jedynce mówie...
A po co? Tam się własnie gra na 2 przyciski i jedziemy.
I później są problemy jak z Kintaro :)
Tylko 2 buttony w Diablo 2 LoT -> :jeee: Obym cię na BN nie spotkał .
W Diablo 2 skacze się po Ctrl/Tab/Alt/Q (u mnie to okno postaci) Plus przyciski od zdolności ... na szczęście u Assassinki wystarczają 4 zdolności, a mysz mam na 5 przycisków, toteż ostatecznie dodatkowo 1 przycisk z klawiatury jest wykorzystywany
No co ty Shingami, słuchaj Jutrzena - 2 buttony .... :zomg:
no własnie o jedynce mówie...
Mr Shadov zaraz jak uporasz się z Diablo uderzaj w Diablo 2 LoT , na PC ciężko coś lepszego znaleźć.
Mr Shadov zaraz jak uporasz się z Diablo uderzaj w Diablo 2 LoT , na PC ciężko coś lepszego znaleźć. Fallout... ale może sie skusze na dwójke... jeszcze nie wiem bo póki co mam w co grać (Warcraft 2 Hell yeah ^^)
Dobra ruszyłem z nudów Diablo na PSXa - idzie powolutku, ale moze skoncze.
Chyba będę musiał sobie załatwić D2, bo coś ostatnio nachodzi mnie na oldschool :ninja:
orientujecie się może po ile można zakupić oryginalne Diablo 2?
oj Zeus, do czego to doszło, żeby moderator nie czytał nawet poprzedniej strony tematu ... 59 zł. :ninjadance:
oj Zeus, do czego to doszło, żeby moderator nie czytał nawet poprzedniej strony tematu ... 59 zł
Czytałem pierwsze 3 i aktualną stronę...poprzednia widać mi uciekła :ninja: wybaczcie :oops:
Swoją drogą to jakaś wysoka ta cena nadal :wink:
Ale może z dodatkami ;)
Żeby nie było totalnego offa, Diablo to syf :ninja: A tak na serio, to nie jest aż tak źle, aczkolwiek do mnie ta gra nie przemawia. Widziałem całą pierwszą część, gdy mój kuzyn to przechodził na pc, było spoko. Pograliśmy też troche na PSXie, dało się. Ale na kompie nie umiem do tego przysiąść. Nuda wyziera z ekranu :cicho:
Fallout... ale może sie skusze na dwójke... jeszcze nie wiem bo póki co mam w co grać (Warcraft 2 Hell yeah ^^)
WC II rządzi .... ale i tak Diablo 2 LoT > W II
Chyba będę musiał sobie załatwić D2, bo coś ostatnio nachodzi mnie na oldschool
Zeus, jak tylko skończę projekty możemy się spotkać na BN - Scorpio będzie nam towarzyszył i kilka innych osób odemnie. :tak:
orientujecie się może po ile można zakupić oryginalne Diablo 2?
Ok 20-40 zł , ale epiej nieco dołożyć i kupić z dodatkiem.
Tylko 2 buttony w Diablo 2 LoT -> Obym cię na BN nie spotkał . O jedynce mówi, nie widzisz? To raz. Dwa. Chętnie bym cię na B-neci przyciął. 17 uszu 99-levelowych postaci. Nie żebym się chwalił, po prostu może być ciekawie.
W Diablo 2 skacze się po Ctrl
Możesz ustawić automatyczne bieganie. Od 2 aktu normalu masz wytrzymałości (powinieneś mieć) tyle, że starczy na każdy obszar.
Tab Mapę mam cały czas włączoną. A jak Ci zasłania, to jest opcja mini-mapy, nie?
Alt To nie wiedzisz tych przedmiotów? Pomysl sobie jakie biedny jest shadov - w D1 nie działa alt!
Q (u mnie to okno postaci) Tak szczerze, otwieraz to w czasie walki? W ogóle po co je otwierasz? Ja widzę pożytek z tego okna, jedynie przy zmianie ekwpiunku, pokazuje zmiany w odpornościach, skuteczności ataku i obronie.
Już rozumiem, jakbyś powiedział, że skaczesz palcem po shifcie, choć i to da się rozwiązać.
Plus przyciski od zdolności A jak masz dobrą pamięc, dobre oko i szybkie palce, to możesz to myszką odpalać normalnie w trakcie walki.
na szczęście u Assassinki wystarczają 4 zdolności
Trapassinka, tak? 1. wartownik błyskawic 2. slad inferno 3. mistrz cienia 4. zwiększenie szybkości (czy jak to tam się zwie) 5. wartownik śmierci 6. uderzenie kobry 7. zwykłe uderzenie jako atak kończący kobrę.
2 ataki żywiołami, 1 fizyczny - must have cień i przyspieszenie to podstawa, bez której nie ma co ruszać; dzięki kobrze nie musisz ładować ani jednego punktu w energię, a co za tym idzie, masz więcej siły, życia i zręczności. Oczywiście możesz inaczej rozwijać postać, jednak to jest taki w miarę optymalny wybór. Choć chętnie podyskutuję na PM, czy na gg.
No co ty Shingami
Po pierwsze, Shinigami. Po drugie - DO SCORPIA? A ja myslałem, że to 2 rózne osoby.
To nie wiedzisz tych przedmiotów? Pomysl sobie jakie biedny jest shadov - w D1 nie działa alt! akurat to mały problem bo ja zawsze wszystko sprawdzam dokładnie.
Swoją drogą to jakaś wysoka ta cena nadal :wink:
cd-projekt już wielokrotnie pertraktował z Blizzardem o obniżkę ceny ale ich przedstawiciele nigdy sie na to nie zgodzili [uwzględniając nawet polskie niskie ceny powodowane pełną lokalizacją]bo ich gry i tak nadal sie sprzedaja dobrze, fenomen jak nic :ninja:
cd-projekt już wielokrotnie pertraktował z Blizzardem o obniżkę ceny ale ich przedstawiciele nigdy sie na to nie zgodzili [uwzględniając nawet polskie niskie ceny powodowane pełną lokalizacją]bo ich gry i tak nadal sie sprzedaja dobrze, fenomen jak nic
Racja w np. empiku od czterech lat Diablo jest zawsze w pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedających sie gier, a zazwyczaj nawet w pierwszej trójce (w tym tygodniu akurat jest drugi bo nowy Harry wyszedł:)
Blizzard dobrze myśli, gazetom też nie sprzedają licencji na swoje gry.
gazetom też nie sprzedają licencji na swoje gry. Mały offtop. Warcraft 2 z dodatkiem w wersji dla battlenetu był u nas w extra grze. Zatem jednak:)
Swoją drogą to jakaś wysoka ta cena nadal
To są grosze w porównaniu z tym, co płaciło się na początku.
Tak szczerze, otwieraz to w czasie walki? W ogóle po co je otwierasz? Ja widzę pożytek z tego okna, jedynie przy zmianie ekwpiunku, pokazuje zmiany w odpornościach, skuteczności ataku i obronie. Akurat wskakuję po to, by chlaćnapoje - pasek wykorzystuję głównie w razie bardziej nagłych akcji i potrzeb. A tak to korzystam (w miarę często) z ekwipunku właśnie.
Alt - korzystam bo: a) łatwiej zauważyć przedmioty; b) łatwo rozróżnić jak są blisko siebie; c) z miejsca widzę czy któryś jest czegoś wart; d) łatwiej mi podnieść przedmiot po nazwie niż po pikselu na ekranie. Spójrzeć wystarczy z resztą na przykładaową krwawą miazgę zapodaną powyżej przeze mnie w którymś poście. Ciężko tam chyba itemy wyłapać :P Głównie: oszczędność czasu.
A bieganie to z przyzwycajenia przez Ctrl; Mapa przez Tab, czasem mi przeszkadza, czasem wolę ją w całości ...
A jak masz dobrą pamięc, dobre oko i szybkie palce, to możesz to myszką odpalać normalnie w trakcie walki. Znaczy ... przez umiejętności przycisk na ekranie w trakcie oblężenia przez hordę potworów, gdy jeszcze obserwujesz kilka współczynników innych :| Wolę skróty myszowe :P Pod kciukiem szybciutko :D
4 umiejętności: Wartownik Śmierci, Zwiększenie szybkości, Ślad Inferna (te 3 pod przyciskami myszola), Mistrz Cienia, Płaszcz Cienia (mało ... niby 5).
Osobiście nie atakuję bezpośrednio ... od tego mam ludziów :P:P:P
Propos ceny Diablo 2 - mimo takiej ceny i wieku nadaj sprzedaje się cholernie dobrze :)
Mały offtop. Warcraft 2 z dodatkiem w wersji dla battlenetu był u nas w extra grze.
Hehe, tak w CD Action też był, dlatego go mam, ale Warcraft 2 już im chyba nie przynosi takich zysków jak Diablo, Starcraft, Warcraft III czy WoW;)
4 umiejętności: Wartownik Śmierci, Zwiększenie szybkości, Ślad Inferna (te 3 pod przyciskami myszola), Mistrz Cienia, Płaszcz Cienia (mało ... niby 5).
Hm.... Ja tam mam zawsze ważniejsze umiejętności przypisane do Fx, (portal na F8:), mikstury 1-4, alt podświetlanie przedmiotów (potem tyle tego badziewia wypada a bierze się najczęściej jedną dwie rzeczy) i mapka....i już....
Ale bez skrótów klawiszowych byłoby cienko;)
Zwiększenie szybkości
Ja tez zawsze chodzę z tą aurą a w sumie powinnam chodzić ze zwiększeniem odporności, bo cienko z nimi już na koszmarze, psss..... jakby nie można było mieć dwóch naraz :trup: ^^
:trup:
Cena Diablo z LoD spadła do 49zł, może 10 zł to mało, ale zawsze. Gra wyjęła mi z kalendarza nie jeden dzień, jednak chyba lepiej wspominam jedynkę i wspólną grę z kolegą, gdzie na pierwszych levelach ochraniałem jego maga, by później uciekać na końce ekranu, gdy rzucał chain lightingi, nawet przez drzwi mnie ściągały :hmmm:
Cena Diablo z LoD spadła do 49zł, może 10 zł to mało, ale zawsze.
W przypadku takiej ceny gry to sporo - to tak jakby na PS2 Diablo 2 kosztowało 196zł i o jakieś 44zł ją obniżyli - a to juz zawsze coś.
Ale bez skrótów klawiszowych byłoby cienko;)
W rzeczy samej.
A bieganie to....
Moj Necro tak zapier....nicza ( 99lv ) ,że to juz podchodzi pod dashing :^^:
Coś nowego o tej starej grze :)
Na stronie Speeddemos Archive ruszył wątek przejścia Diablo II zaliczając grę na 100% (wszystkie questy + krowie poziomy) na każdym poziomie trudności. Oczywiście speed run. O ile normal wydaje się całkiem lekką przeprawą tak fakt, że rozgrywka będzie trwała przez wszystkie poziomy trudności, a do tego pustego levelowania za dużo nie ma ... całość wydaje się arcyciekawa. Zwłaszcza wybór drogi rozwoju. Tutaj dawanie ciągle w najprostsze czary nie poskutkuje. Bo o ile to dobra strategia na sam poziom trudności normal tak dalej ... Temat ruszył już dłuugo temu, ale dopiero teraz ktoś na poważnie odważył się za całość zabrać.
http://speeddemosarc....com/forum/inde ... 3.225.html
A tutaj kanał tej osoby na YouTube, z którego można oglądać kolejne części rozgrywki (w tej chwili ukończony w całości akt I).
http://pl.youtube.com/user/Siyko
Byłbym bardzo radosny widząć Diablo na cureentgenach :) x360 mógłby zrobic z tej gry jeszcze lepsza ;)